Autor Wątek: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.  (Przeczytany 61971 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #140 dnia: Listopad 26, 2011, 00:35:30 am »
Niech to szlag ....normalnie jak to napiszę,to nie uwiezycie , bo to jest po prostu nie mozliwe ! ..
W zagojonym porastającym futerkiem miejscu, po ostatnich 3 ropniach Tolek ma gule jak 150 ....teraz zaówazylam,nie wiem jakim cudem gula jest dosc duza,kiedy ostatnio nic nie mial... i co ja mam teraz zrobic ... do weta nie moge isc bo jesczze mam dług po ostatne,ich wizytach .. a poza tym kto wytrzyma non stop narkozy ...co ja mam , ja juz mam dosc teraz sie załamałam ...
SylwiaG

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #141 dnia: Listopad 26, 2011, 12:55:19 pm »
Sylwia nie załamuj się. Musisz koniecznie iść do weta. Jak mu nie zależy tak bardzo na kasie, a bardziej na zwierzętach to powinien zrozumieć i pomóc królasowi.

Offline Kuniaki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 579
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #142 dnia: Grudzień 23, 2011, 23:04:08 pm »
Sylwia, co u Tolusia? Jest lepiej? My ciągle bardzo mocno trzymamy kciuki! :*

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #143 dnia: Marzec 30, 2012, 08:02:11 am »


 Wypowiedź przeniesiona z wątka zaTM

W związku z tym ,że te kłótnie doytyczą mojej wypowiedzi , pozwolę sobie na parę słów komentarza. Otóż moja wypowidź dotyczyła posta nr 1 w tym wątku  , czyli tego gdzie Sylwia sama oskarża sie o śmireć królika i słusznie , bo nic ją nie usprawiedliwia  . Proszę przeczytajcie  jeszcze raz , ona z premedytacją wyjechała z domu widząc ,że źle sie królik czuje . Na CAŁY dzień. O 23 z minutami , poinformowala forum ( moim zdaniem szukając usprawiedliwienia????) ,że krolik nie żyje.  Ludzie.... przecież co poniektórzy urlopy biorą po to żeby  opiekować sie chorym zwierzakiem , nie śpią po nocach , masuja brzuszki , podają kroplówki   przez całą noc , potem idą do pracy ( bo inczej nie moga zrobić ) zabierając chore zwierzę w transporterku , z ciepłym termoforkiem , torbą rożnych lekarstw , narażają sie na uwagi od dyr. szkoły , ale to tylko po to ,że królik  jest chory i potrzeba mu pomóc . Inni walczą w schroniskach -azylach  o życie i zdrowie krolików ,  po kilka razy  jeżdżą do weta  w ten sam dzień , poświęcaja swoj czas , benzynę ,prywatny samochód i wiele razy swoje prywatne pieniądzę . Bo trzeba to robić skoro kocha króliki i naprwde chce się pomóc.

Sylwia  wyjechała na cały dzień zostawiając  chorego królika , widząc to , bo tak napisala . Wiem ,że miał nieleczonego ropnia ( na stronie adopcyjnej jest napisane ,że jest wyleczony co jest nieprawdą ) bo w info skierowanym do mnie na pw  napisala:

,.,Wysłane do: dori  : Luty 28, 2012, 13:54:12 »
Czesc Dori, ah mój biedny Tolcio ... mielismy pare razy ropnia i znów ma,ropa mu wychodzi juz ..
. Zwróćcie uwage na datę 28.02

Proszę Sylwio odpowiedz , wiedząc że Toluś ma ropnia w zaawansowanym stanie , czy od dnia 28.02 bylaś u weta? Sądzialas ,ze mu weci w Jastrzeiu -Zdrój nie pomagali , co zrobiłaś żeby pojechać do Rybnika do dr Moroz lub gdzie indziej ?. Odpowiem ...nic nie zrobiłaś . Poza tym ,że  zwrócilaś się EMAILOWO do dr Moroz czy ci wizytę rozłoży na raty , wiedząc ,ze tego nie jest w stanie zrobić , bo ona tam jest tylko zatrudnionym pracownikiem  i nie może takich decyzji podejmować . Do mnie  napisalas  

,,nie Dori ,bez umawiania sie takiego zabiegu nikt nie robi , poza tym P magda codziennie odczytuje wiadomosci,na pewno mi cos odpisze,a moze odpisze,ze nie robi na raty ,poza tym Pani Magda za 3h idzie do domu, wiec nie zdazylaby dzisiaj,a ja nie mam kasy z eby marnowac na benzyne bezuzytecznie, dokładnie to mam w portfelu 3 zł ...."   ble , ble , ble ...

Nawet jak zgaga  chciala zalatwic z dr Moroz  i kiedy chciała ci pożyczyć pieniądze na wizytę , ty nie kiwnęłaś palcem , bo wnioskuję  , że j nie chciałas  bo pieniądze trzeba byloby oddać?  Postawilas w tym momencie  na nim kreskę .  

W kwestii wyjaśniena dodam ,że jestem chyba najstarszym uczestnikiem forum , dochodzę do wniosku ,że tu nie pasuje . Już poczyniłam kroki  celem usunięcia konta , doprowadzę tylko do końca sprawy  związane  z wirtualną  adopcja dwu ( oficjalnie ) królików oraz nieoficjalnie  z pomoicą kilku innym  .

Do moderatora :przepraszam za zamieszanie liczę sie z konsekwencjami i poniosę odpowiedzialność .Poza wyrażeniem mojego zdania na temat wątka , nic nie mówilam dopóki  atakowano  tylko mnie , natomiast nie pozwolę ,żeby atakowano  osoby  , które dla królików robią bardzo dużo , co niejednokrotnie udowodniły.                        
                                                  Jest to moja ostatnia wypowiedź na ten temat
Odnośnie wypowiedzi  xxxastarothxxx z wątka zaTM
Cytuj
Boże... To, że Dori dała 150zł nie oznacza, że może jej wejść na głowę ! Dla świętego spokoju proponuję jej te 150zł oddać, żeby w pióra nie obrosła przez tą hojność... Zresztą pomaga się dla siebie, a nie na pokaz .

 Informuję ,że zawsze kiedy  pomagam robię to anonimowo , nie oczekuję na podziękowania ,   zastrzegam to sobie każdorazowo . Tak było i tym razem . Przelalam celowo pieniądze na koleżankę prosząc o przekazanie Sylwii nie mówiąc od kogo,bo  chciałam zachować anonimowość . Nie mam pojęcia jak sie Sylwia dowiedziała i od kogo , ale ja naprawdę tego nie chciałam .Chcialam tylko pomóc Tolusiowi . Zwrotu pieniedzy nie oczekuję, nie chcę , zresztą bym ich nie przyjęła.


« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2012, 08:05:20 am wysłana przez dori »

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #144 dnia: Marzec 30, 2012, 09:36:34 am »
"Miałam się nie odzywać, ale skoro nie raz dostałam ochrzan, że się wtrącam i wypytuje, przesłuchuje i jeszcze że należę do kliki kobiet w średnim wieku to jednak mnie trafia. To co do mnie się mówi czy pisze zostaje do wiadomości mojej, ale skoro ktoś na mnie napada, że jak pomagam to jakoby się tym chwalę na forum, ze jak chcę się dowiedzieć co było tak ważne do zrobienia przez ponad 12 godzin i nie dostaje jasnej odpowiedzi tylko się na mnie napada i o przesłuchanie oskarża to może jednak się wypowiem. Skoro ktoś pisze  post w którym przyznaje się ze uszatek źle się czuł i zostawiło się go na tyle godzin samego bez wyraźnej konieczności czyli nie do pracy nie do załatwiania spraw służbowych, urzędowych bo do 22 nic nie jest czynne chyba ze sklepy w galeriach handlowych to zgadzam się z dori – dla mnie jest to zaniedbanie, wręcz znęcanie się nad stworzeniem, tak jak nie leczenie biedaka bo warto pieniądze przeznaczyć na inny cel. Nie wiem czego się Sylwia spodziewała, ale jeżeli ja bym się dopuściła takiego zaniedbania to bym o tym publicznie nie napisała. Może ja jestem w średnim wieku ale co niektórzy są jeszcze bardzo dziecinni.
Bardzo żal mi Tolka, to był piękny uszatek."- herbata

Post skopiowany i przeniesiony z tematu: "Toluś... dał swoje serduszko i odszedł ...  " na prośbę Użytkownika . Kasiagio.



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #145 dnia: Marzec 30, 2012, 14:04:30 pm »
nie za bardzo jestem w temacie... :oh: bo jakos ominelam jak wchodziaalm w nowych postach ale dziewczyny..Kasiago,Dori, i z tego co czytalam, to jeszcze inne tez, nie robcie jaj  nie odchodzcie z forum...dla uszakow chodz to zrobcie...my stara kadra...jestescie potrzebne,przemyslcie to..prosze.. :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #146 dnia: Marzec 30, 2012, 14:31:40 pm »
Też nie śledzę tematu, ale mam swoje uszaki i miałam tymczasy - po ostatnich mam jeszcze długi... Nie pozwoliłam ani tymczasom chorować bez dowiezienia ich do weta (SPK finansuje fakturę od weta, ale nie dojazd do specjalisty czy leki z apteki) ani moim prywatnym króliczkom. Pożyczałam pieniądze, prosiłam - choć nie lubię tego robić - i leczyłam. Nie podoba mi się, że gdy ktoś podejmuje - wg mnie niesłuszną decyzję o zaniechaniu leczenia, bo go samego nie stać - to na forum powinniśmy przyklasnąć i współczuć właścicielce po śmierci uszaka. Nie, bo to wg mnie zaniedbanie i działanie na szkodę zwierzątka !! Nie było decyzji o eutanazji, nie lekarz określił czy Toluś przeżyje kolejne narkozy czy nie! królik został po prostu zostawiony samemu sobie i w samotności odszedł... Moja Miśka miała półtora tygodnia temu zapaść, wet o 2 w nocy mi mówił, że niestety ale może w ciągu godziny odejść. Walczyłam i ona też. Rano zadzwoniłam do pracy, że nie przyjdę, bo mam króliczka w stanie krytycznym ;( i nie chcę, żeby odchodził sam. Ale udało się - ogrzałam ją do normalnej temperatury, podniosłam ciśnienie i pojechałam do weta. Miśka ma się dobrze. Gdybym ją zostawiła, już by nie żyła... i mogłabym się użalać nad sobą i swoją biedą...

Niech wszyscy wchodzący na to forum - forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom - wiedzą, że odpowiadają za życie i zdrowie swoich zwierząt !! Niech wiedzą, że zwierzę to nie zabawka, nie przedmiot i że na tym forum nie będzie chwalenia nieodpowiedzialności, pozbywania się zwierząt, krzywdzenia ich czy zostawiania samym sobie!
Dori, nie oddawaj pola tym "nowym" - kto stanie w obronie uszaków ??

Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #147 dnia: Marzec 30, 2012, 14:38:50 pm »
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości !!

A teraz coś dla dwóch wspaniałych dojrzałych KOBIET , które zostały całą tą sytuacją bardzo skrzywdzone !! Pisałm im to prywatnie , ale nie wstydzę napisać to i publicznie :

Jesteście Osobami jedynymi w swoim rodzaju , wiele , wiele osób mogłoby się od Was dużo nauczyć , oddajecie serce bezinteresownie w obronie tych mniejszych pokrzywdzonych stworzeń , oddajecie całe siebie , proszę nie odchodźcie stąd , bo to już nie będzie to samo , zostańcie dla zwierzaków , bo one Was najbardziej potrzebują !!

Z wielkim szacunkiem i sercem na dłoni ,proszę ............ zostańcie .



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #148 dnia: Marzec 30, 2012, 14:44:54 pm »
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości !!

A teraz coś dla dwóch wspaniałych dojrzałych KOBIET , które zostały całą tą sytuacją bardzo skrzywdzone !! Pisałm im to prywatnie , ale nie wstydzę napisać to i publicznie :

Jesteście Osobami jedynymi w swoim rodzaju , wiele , wiele osób mogłoby się od Was dużo nauczyć , oddajecie serce bezinteresownie w obronie tych mniejszych pokrzywdzonych stworzeń , oddajecie całe siebie , proszę nie odchodźcie stąd , bo to już nie będzie to samo , zostańcie dla zwierzaków , bo one Was najbardziej potrzebują !!

Z wielkim szacunkiem i sercem na dłoni ,proszę ............ zostańcie .

POPIERAM W 100%!!!!!!! na forum jestem niedługo, ale wszystko, co zostało napisane powyżej przez Eni oraz kasiegio to szczera prawda.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #149 dnia: Marzec 30, 2012, 14:54:30 pm »
Nie wiem czy wiecie ale jak tak popieracie słowa napisane przez dori w tęczowym moście to teraz każdy będzie mógł tak pisać a wy nie wiem co zrobicie BO PRZECIECIEŻ TAK JEST OK.

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #150 dnia: Marzec 30, 2012, 14:58:22 pm »
Monika ,  , dyskusja w tamtym temacie została zakończona , więc już do niego nie wracaj , te dziewczyny chcą stąd odejść a ja na to osobiście nie pozwolę .
 Każda z nas ma na ten temat inne zdanie , ale ta sytuacja , jest sytuacją specyficzną , czy to tak trudno zrozumieć ?? Nie , wiem jak to do Was nie może dojść ..............



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #151 dnia: Marzec 30, 2012, 15:11:20 pm »
No to ja już się nie wtrącam skoro "sprawa miłych zdań" zakończona.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #152 dnia: Marzec 30, 2012, 15:29:53 pm »
Eni...Kasiago pieknie napisane,nic dodac,nic ujac...dziewczyny pozostancie

Monia nie rozumiem..Ciebie?
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #153 dnia: Marzec 30, 2012, 15:37:22 pm »
Renia napisałam Ci PW.

sonia

  • Gość
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #154 dnia: Marzec 30, 2012, 15:47:01 pm »
Dori,Zgaga pomagaja to wiem,ale co takiego dobrego robi Pani Kasiagio poza trzymaniem kciukow???
Do dzisiaj czuje niesmak,jak napisala mi na PW bardzo,ale to bardzo niemily list,tylko dlatego,ze na SB scielam sie z nasza byla " kochana" forumowa kolezanka NUKA.,ktora to" wydoila "mnie i wiele osob z Forum z pieniedzy!
Pani Kasiagio,prosze nie mieszac sie,skoro nie o Pania chodzi.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #155 dnia: Marzec 30, 2012, 16:02:03 pm »
Jestescie wredne .. ale nie zajżę juz tutaj więc mozecie sobie dyskutować - poodzenia  , komentarz sobie zostawie dla Siebie , bo wiem co wypada, a co nie, w przeciwienstwie do co poniektórych,ktorzy tylko nazywaja sie dorosłymi ...


Ps , SOnia nie wiedzialas ? Ja nie  .. Ale tutaj jest swego rodzaju koalicja której nikt nie da rady przebic,ale z tak fałszywymi ludzmy jeszcze do czynienia nie mialam w swoim zyciu ..
SylwiaG

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #156 dnia: Marzec 30, 2012, 16:03:33 pm »
Dori,Zgaga pomagaja to wiem,ale co takiego dobrego robi Pani Kasiagio poza trzymaniem kciukow?pytajnik
Do dzisiaj czuje niesmak,jak napisala mi na PW bardzo,ale to bardzo niemily list,tylko dlatego,ze na SB scielam sie z nasza byla " kochana" forumowa kolezanka NUKA.,ktora to" wydoila "mnie i wiele osob z Forum z pieniedzy!
Pani Kasiagio,prosze nie mieszac sie,skoro nie o Pania chodzi.
dziękuję za ten post z całego serca , rzeczywiście nic a nic nie robię dla królików , bo mnie na pomoc finansową nie stać , ale też nie chodzę i żebrzę  po ludziach pieniędzy i ich nie wyłudzam .

Co do nuki , to oszukała nas wszystkich i ja już się ze wszystkiego wytłumaczyłam i kto zna sprawę , wie o czym pisze .  A tak to pani wiadomości nuce też wysyłałam pieniądze i to trzy razy , także  jestem tak samo pokrzywdzona jak pani.


A rzeczywiście ma Pani racje , nie pomagając finansowo jestem człowiekiem bezwartościowym .............
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2012, 16:18:21 pm wysłana przez kasiagio »



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: CHory chwiejący się Toluś - proszę o inormacje.
« Odpowiedź #157 dnia: Marzec 30, 2012, 16:49:50 pm »
Wątek zamykam, a uwagi przyjmuję na pw.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan