Autor Wątek: Jak karcić królika?  (Przeczytany 46368 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 14, 2011, 19:44:23 pm »
właśnie problem jest że nie mamy gdzie bo my pokój wynajmujemy... ja chciałam właścicieli poprosić żeby go znosić na parter ale on nie wiem czemu nie chce tego brac pod uwagę bo 'obudzi wszystkich w domu' ... ajjj :(

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 14, 2011, 19:50:34 pm »
a na piętrze z Wami ktoś mieszka? bo może korytarz? powiem tak -ja Cię nie chcę buntowac, ale uważam, że powinnaś się twadro postawic i za nic nie pozwalać na pobyt Tofika na zewnątrz. Mój sąsiad ma dwie miniaturki w klatce na zewnątrz, wiatr, deszcz, a te bidaki przerażone w kącie klatki siedzą i boją się wszystkiego, nawet marchewki. Nie wiem, a jakby go na noc wyuszczac? To by klatka nie hałasował... Moje są bezklatkowe ( chyba, że psoca w nocy...) i nie mamy kłopotu z hałasem.

Offline Stachu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:07:18 pm »
ja mu mówiłam że absolutnie się nie zgadzam żeby królika na zewnątrz trzymać!! tylko że on mnie nie słucha więc była mega awantura i teraz się nie odzywamy do siebie ;/// ja już miałam króla wcześniej i ostrzegałam że one w nocy dają w kość strasznie tylko oczywiście gdzie by on mnie słuchał wtedy!! mówiłam że w jednym pokoju będzie ciężko ale oczywiście było 'poradzimy sobie jakoś' ... no to masz :((


Co za idiotyzm. Królik jest Twój czy jego? Gratulacje za inteligencje. Jak czytam takie tematy " jak karcić królika" to od razu zaczynam się zastanawiać po co taka osoba ma królika, jak nie potrafi się nim dobrze zająć. Królik to nie dziecko, tu "karny kocyk" nie pomoże. Potrzeba czasu i cierpliwości. Radzę zostawić królika na noc w domu a WY sami idzie nocować do ogrodu...no dobra możecie w namiocie, ale bez śpiworów.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:16:37 pm »
Stachu Ty wredoto :P
Ja jestem tego zdania żeby nie najeżdzać na Harribel bo to nie jej wina,ona poprostu szuka pomocy.A jeśli chodzi o te "słowo" karcić" to napewno nie miała nic złego na myśli :)

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:18:03 pm »
Stachu wydaje mi się, ze Twoja wypowiedz jest za ostra. Cokolwiek uważasz na temat decyzji Harribel i jej chłopaka, takie osobiste wycieczki na temat inteligencji są nie na miejscu i nie na poziomie.

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:19:29 pm »
no właśnie w każdym pokoju ktoś jest ... dwie osoby na górze dwie na dole, buntować mnie nie trzeba bo ja nie pozwole na wywalenie króla na zewnątrz, prędzej jego wrzucę do tej klatki i będzie spał na ogrodzie ...
Stachu rozumiem twoją irytacje ale widać że nie doczytałeś tematu. Radzę przejrzeć dokładnie zamiast od razu pluć jadem :> bo tu się o coś innego rozchodzi. A inteligencja nic wspólnego z tym nie ma ale się nie obrażam ;) tylko proszę o jakąś radę ...

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:20:44 pm »
Właśnie i nie róbcie  tego bo każdy zacznie uciekać z tego forum jak będzie dostawał takie "rady".
Tutaj macie przykład:

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=12617.0

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:21:39 pm »
a może -jak już pisałam - kupić zagrodę i wypuszczać malca na noc? Albo nawet bez zagrody? Mały nie będzie hałasował, a jak się wybiega, to się zmęczy i uspokoi:)

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:23:47 pm »
spoko ja nie ucieknę tylko dlatego że ktoś przeczytał co drugi temat a nie całą rozmowę i na mnie warczy ;) a wojna o Tofika trwa.
Co do zagrody to to był mój pomysł numer dwa ale Mateuszek jak byłam w pracy kupił jakąś durną klatkę mimo że stanowczo  mówiłam NIE MA MOWY!! Tak to jest rodzice się kłócą a dzieci płaczą w koncie...

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:27:40 pm »
a może na próbę spróbuj puścic go bez klatki bez zagrody na noc? gorzej niż zeszłej nocy nie będzie:D a u nas się sprawdza, chłopcy sa zajęci swoimi sprawami i nie hałasują

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #50 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:30:32 pm »
a może na próbę spróbuj puścic go bez klatki bez zagrody na noc? gorzej niż zeszłej nocy nie będzie:D a u nas się sprawdza, chłopcy sa zajęci swoimi sprawami i nie hałasują

No tak ale kable i inne "cennie" rzeczy trzeba pochować bo znowu będzie wojna  :D :D :D

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #51 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:34:14 pm »
niestety Tofciu jeszcze nie jarzy że sofa nie jest do jedzenia, sika się do kuwety, a z kosza na śmieci się nie je. Na dodatek uwielbia wyskakiwać na łóżko więc chyba nie zdałoby to egzaminu. Istotna bitwa wygrana, zrezygnował z pola, ale klatka już kupiona więc teraz chce ją postawić jako nocny wybieg po środku pokoju (2mx3m z czego 1/3 to łózko) ... Na dodatek ten wybieg nie wiele różni się od klatki więc ja nie wiem co on sobie wyobrażał chcąc to wystawić na zewnątrz!!

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #52 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:37:18 pm »
a może na próbę spróbuj puścic go bez klatki bez zagrody na noc? gorzej niż zeszłej nocy nie będzie:D a u nas się sprawdza, chłopcy sa zajęci swoimi sprawami i nie hałasują

No tak ale kable i inne "cennie" rzeczy trzeba pochować bo znowu będzie wojna  :D :D :D

ano trzeba chować, zabezpieczać, dlatego zawsze mówię, że mieszkanie w gruncie rzeczy jest królików, a my tam mieszkamy tylko - logiczny wniosek, skoro one mają same udogodnienia, a to my na wszystko musimy uważać:)

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #53 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:46:44 pm »

Skoro król biega i hałasuje w klatce, to pewnie nie wybiegał się w czasie dnia. Dajcie mu zabawki i jedzenie przed samym spaniem, będzie miał zajęcie.
ha droga Blacky mój brzydal biega około 6-8 godzin dziennie w tygodniu, 10-12 w weekend, w klatce ma maskotke, dwa rodzaje gryzaków, gałązki do gryzienia, mały kocyk do zabawy, smakule, i co wieczór na noc dostaje miche pełną sałatki. Efekt? miska i gryzaki latają po klatce, na kocyk do zabawy sika, kocyk do leżenia wyciąga i gryzie, gryzaków nie rusza, gałązki pogryzie 2 min i zostawi a smakulą dewastuje to co się jeszcze ostało. W porównaniu do mojego poprzedniego królika ten ma nadmiar energii.

Offline ewer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #54 dnia: Wrzesień 14, 2011, 20:51:44 pm »
Harribel, kastracja trochę pomoże,a nawet jestem tego pewna ;]

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #55 dnia: Wrzesień 14, 2011, 21:05:05 pm »
ewewr na pewno ale Tofcio ma dopiero 3 miesiące ;)

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #56 dnia: Wrzesień 14, 2011, 22:31:53 pm »
Harribel, zagródka faktycznie byłaby lepsza, bo klatka sama w sobie hałasuje - te wszystkie rozchybotane pręty uderzające o plastik + tupiący królik. A może ta klatka co ją kupił na zewnątrz się nada? Może nawet jak maluch będzie rozrabiał to może nie będzie aż tak hałasował. Albo przykryć go kocem. Na moją Fruźkę działa.

Harribel

  • Gość
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #57 dnia: Wrzesień 14, 2011, 22:34:45 pm »
z kocem próbowaliśmy. Pierwsza noc cud - miód a potem się przyzwyczaił i dalej to samo :D mój przypadek jest jakiś beznadziejny :P

Offline misia01

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2367
  • Płeć: Kobieta
    • Namaluję obrazy
  • Lokalizacja: Minsk Maz.
  • Pozostałe zwierzaki: koty,psy,konie
  • Za TM: Misia (13.03.2020 r) :(
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 14, 2011, 22:46:08 pm »
Ja to zawsze powtarzam,że niema co patrzeć na chłopa  :zonka:
Siłą go nie wyrzuci ]:->

Ja z Misią tez mam hałasujący problem,a próbowałaś może wypowiadać głośno jego imię,ja nie raz tak Misi robię,albo daję jej jakąś babką czy coś,jak zje to potem śpi :bunny: 

Offline Gajka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1142
Odp: Jak karcić królika?
« Odpowiedź #59 dnia: Wrzesień 16, 2011, 17:15:06 pm »
Ojejciu, Tofcio nieźle podpadł!

Ja Cikę "karcę" wypowiadając głośno jej imię albo jakiś adekwatny synonim "brzydalu, małpo etc" - ona wie co się święci, zwykle zarzuca łebkiem jak mały źrebak, na pół minuty przerywa czynność oddalając się dla niepoznaki, a potem wskakuje z rooozpędu w miejsce, które sobie upodobała i destrukcja trwa dalej :D

Wtedy biorę gnojka za flaki, kładę sobie na kolanach i nie daję nawiać. Ona i tak zwykle nawiewa, więc żeby się zmęczyła ganiam za nią aż wskoczy do klatki-tam wskakuje tylko, jak chce mieć święty spokój :) teraz właśnie nabobczyła mi na kurtkę i pogoniłam złośnicę. Siedzi w domku i skubie mleczyk :D

A jak już bardzo mi za skórę zalezie to zamykam ją w pokoju, w którym jest mniej fajnych rzeczy do gryzienia :)

Haribel, może spróbuj przez bite 20 min przed snem ganiać zwierza. U nas to pomaga na dobry sen ;)