sama z niecierpliwością czekam na sobotę...i na koniec tego tygodnia
podobno pogoda ma nam dopisać (odpukać!)
skarbonka będzie
a dla wszystkich, których z nami niestety nie będzie - duuużo zdjęć
wczoraj
Origami została wysterylizowana. miejmy nadzieję, że już niedługo trafi do nowego domu
u
Devi oraz
Poziomki i
Fragoli pobraliśmy wymazy i weszliśmy z leczeniem. niestety młode mocno kichają.
wczoraj na wizycie kontrolnej u doc była również
Nelly, a dzisiaj
Masza - katar bez zmian, czyli jak na Maszę nie jest źle, ale niestety pojawiło się bardzo mocne łzawienie z jednego oka. póki co antybiotyk do oka, a w przyszłym tyg. prawdopodobnie zdj. rtg. Masza nie ma kilku zębów, których korzenie były mocno przerośnięte, ale być może w ostatnim czasie coś jeszcze się zmieniło.
***
Karim - nasz James Dean coraz bardziej otwiera się na świat i ludzi
co za grzywka
i
Bonsai po...
i przed....
(ale na pocieszenie powiem, że dzisiaj nie było aż tak źle
)
jednym słowem Bonsai czuje się dobrze
***
tym samym jeszcze raz zapraszamy na Dzień Otwarty - tylko u nas można poznać króliczego Jamesa Deana i szynszyla Bonsaia