To on jeszcze trzyma uszaczki? bejzbol
tak ma cztery dorosłe króliki w sklepie , których nie chciał oddac uważając że najładniejsze to może ktoś je kupi,ale pooddzielane więc nie będzie rozmnażał
z reszta na ten temat juz sobie z Panem porozmawiałam....
po rozmowie z byłą jego pracownicą okazało sie że wszystkie są wychudzone i bardzo oszczędnie karmione...więc dzis jade do sklepu z partią sianka (i warzyw )...bo nawet siano nie dość że najgorszej jakości to bardzo im wydziela (tłumacząc sie brakiem funduszy...na utrzymanie zwierzaków w sklepie).
Obecna pracownica pilnuje i podkarmia królaski także będzie ok.
Sklep pod naszym stałym nadzorem
a Pan dość wystraszony.... współpracuje