Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5216030 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #680 dnia: Grudzień 16, 2011, 16:38:50 pm »
mnie soniu dziwi ze takim samym albo wiekszym wzieciem nie ciesza sie corcie a zwlaszcza taka ruda córeczka jest po prostu boska:)

Marto ,masz racje :przytul:
Masza jest chora,ale Zuzia panna na wydaniu ze ho ho :wiking:
Ruda, cud pieknosci :zakochany: moze ciocia Ola ja u siebie zostawi :>

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #681 dnia: Grudzień 16, 2011, 16:42:39 pm »
ja bym nigdy w zyciu nie oddala- napisalabym na adopcyjnej ze krolik uciekl w las i zachowalabym dla siebie wyglada jak pluszak
no niby krole nas rujnuja ale jak tu ich nie kochac
mój paskud znowu nasikał na kanape a ja mu za to zamówiłam przysmaków za 150zł mimo ze ledwo przede - no cóz moje zachowania czasem bywaja lekko irracjonalne ale nie moge sie oprzec tym uszatym dziadom proszalnym:)
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #682 dnia: Grudzień 16, 2011, 16:47:40 pm »
no niby krole nas rujnuja ale jak tu ich nie kochac

No wlasnie!!!
Ja to niedlugo pojde z torbami a potem do wariatkowa,bo mam kompletnego bzika na ich punkcie :wiking: :turla:

Offline oliwja

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #683 dnia: Grudzień 16, 2011, 18:48:31 pm »
Sokole Oko jest cudowny, mój ulubieniec w schronisku  :zakochany:

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #684 dnia: Grudzień 16, 2011, 22:34:45 pm »
eh dziewczyny uwierzcie mi, że ja uwielbiam Rudą, naprawdę, jest cudowną wariatką, co prawda jest wszędzie i nic nie można bez niej zrobić - nawet odkurzyć, bo ona nie widzi potrzeby przerwania drzemki na dywanie :P, ale ... na tym polega jej niezwykły urok :D

niestety w tej chwili nie mogę podjąć decyzji o jej adopcji m.in. w zw. z tym, że moja wiekowa i bardzo schorowana Wifi ma gronkowca złocistego i nie mogę ryzykować  jej zdrowia (Ruda ma pałeczkę ropy błękitnej i pasterelozę), dlatego Ruda ma swój pokój i resztę piętra, a moja Wifi i Tuptuś mają swoją część domu...zobaczymy co będzie w przyszłości, na razie nikt nie interesuje się Rudą - obiektywnie ludzie boją się pasterelozy, gronkowca złocistego, pałeczki ropy błękitnej - ze względu na siebie oraz na swoje zwierzęta...

tak czy inaczej w tej chwili Ruda się nigdzie nie wybiera i jak to powiedziała bohaterka jednego z moich ulubionych filmów "ale na razie tu jestem" :P (tzn. Ruda jest :P)


chciałabym podziękować jeszcze raz kamulce za odbiór baranka z Koszalina - uszak żył w akwarium, gdzie nie było miejsca na siano i wodę :] jutro wraz z prezentem od cioteczki z Koszalina przyjeżdża do Grudziądza, a stąd do Torunia ;)

na pocz. tyg. oczekujemy też przyjazdu kolejnych 2 bardzo potrzebujących opieki uszaków...

tymczasem szukamy transportu do Gdańska do DT z możliwością DS dla jednego z naszych chłopaków,

a jutro trzymajcie za nas kciuki, bo mamy misję do spełnienia w schronisku :D  


oliwja dziękuję jeszcze raz za wizytę w schronisku :*
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2011, 22:40:04 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline oliwja

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #685 dnia: Grudzień 16, 2011, 22:39:46 pm »
a jutro trzymajcie za nas kciuki, bo mamy misję do spełnienia w schronisku :D  


oliwja dziękuję jeszcze raz za wizytę w schronisku :*

to dla mnie sama przyjemność, serio : ) powodzenia jutro : *

a dzisiaj Didi jeśli dobrze pamiętam, ten fantastycznie obcięty ;) mi uciekł z transportera jak mu sprzątałam, nie wiem jakim cudem i bawił się ze mną w chowanego, ale w końcu skusił się na zioła i wrócił do transportera  :diabelek
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2011, 22:47:45 pm wysłana przez oliwja »

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #686 dnia: Grudzień 16, 2011, 22:46:16 pm »
Oliwia, wycaluj jutro moje dzieci w schronie :roza: :onajego
Ola tobie i calej brygadzie powodzenia  :doping:

Offline oliwja

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #687 dnia: Grudzień 16, 2011, 22:48:38 pm »
jutro mnie nie ma, jestem dopiero 23.12, ale wycałuję, obiecuję!  :zakochany:
Ola_19spełni jutro ten przyjemny obowiązek ;)

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #688 dnia: Grudzień 16, 2011, 22:49:20 pm »
jutro ja się nimi zaopiekuję :P, bo jutro cały dzień do późna będą miały nasze towarzystwo :P



Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #689 dnia: Grudzień 16, 2011, 23:00:14 pm »
to sie zgraja ucieszy  zywe zabawki przez cały dzien
jesli chodzi o Ruda faktycznie gdyby nie zdrówko to juz dawno miala by dom nie ukrywam mi tez sie bardzo podobała ale liczba chorób mnie przeraziła a byłam skrajnie umeczona opieką nad moim umierajacym Snickusiem- karmienie co 1,5 h trwajace godzine masaze  brzucha non stop opieka 24 na dobe rehabilitacja, zatrzyki leki co godzine i weci- najgorsze 12 dni w moim zyciu imojego malenstwa
musialam chwile odetchnac
w sumie oddechu brak bo mam teraz nadpobudliwa wariatke ktora przedwczesnie dorosla ale nie licza osikiwania mnie i kanap conajmniej 10 razy dzinnie i notorycznych gwałtów jest strasznym slodziakiem
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #690 dnia: Grudzień 18, 2011, 20:48:11 pm »
wczoraj do późnych godzin nocnych kończyliśmy I etap remontu miejsca, które stanowi azyl dla wielu króli z różnych miejsc w Polsce

niestety okazało się, że firma, która wygrała przetarg na remont w schronisku, nie zgłosiła się do jego realizacji - efekt: schronisko, pracownicy nie mogą doczekać się doprowadzenia do porządku części biurowej schroniska, w której warunki pracy są naprawdę trudne, budynek wymaga porządnego remontu...

postanowiłyśmy już nie czekać i wziąć sprawy w swoje ręce ;) zaczęliśmy od podłogi...dlaczego? ;] nie raz już o tym pisałyśmy, a osoby, które były w schronisku wiedzą o czym mówimy - w zestawieniu z uszakami i ich klatkami podłoga była nie do zniesienia - psychicznie i fizycznie - posprzątanie 20 klatek to nic w porównaniu z posprzątaniem podłogi...po sprzątaniu, mnóstwo kurzu, brudu, odkurzacze, które nie były w stanie strawić mieszanki peletu/trocin, siana (mimo, że starałyśmy się sprzątać z największą starannością :]) - jednym słowem porażka dla nas, dla schroniska...

kolejnym etapem naszego planu są ściany - położenie nowych tynków + malowanie - niestety nie mogliśmy zrobić tego przed Świętami, bo potrzebujemy na to kilka dni ( nie mówiąc o kwestii logistycznej z rozlokowaniem króli), w zw. z tym zamierzamy to zrobić w II poł. stycznia (podłogę bez większych problemów zabezpieczymy na czas walki ze ścianami)

kiedy ściany będą gotowe, nadejdzie czas na regały - dzięki nim klatki nie będą stały jedna na drugiej ;) - wtedy będzie idealnie...

już dzisiaj wygląd pomieszczenia dla królików w porównaniu z tym co było wczoraj to "niebo-ziemia" ;)

w porównaniu do zeszłego roku czy lat poprzednich...przepaść

pamiętam, kiedy w zeszłym roku w schronisku przebywało kilkanaście królików z Bydgoszczy - na 2 razy mniejszej powierzchni, w skromnych klatkach, bodajże 24.12. rano zawiozłam do schroniska królika, który w Święta miał jechać do W-wy, wtedy w schr. były już tylko 3 uszaki (w ciągu miesiąca udało nam się rozlokować całą bydgoską ekipę) i pamiętam jak spaliłam odkurzacz próbując doprowadzić do porządku wykładzinę, skutkiem czego część wykładziny wylądowała na śmietniku :]









z każdym miesiącem było jednak coraz lepiej...z pomieszczenia znikały kolejne rzeczy, a w wakacje nastąpił przełom ;)

we wrześniu pokazywałyśmy zdjęcia już po przemianie - dla nas ogromnej przemianie...












i robiliśmy kolejne postępy...;)










wczoraj ekipa remontowo-budowlana w składzie 4 osób dzisiaj chyba ledwo żyje, tzn. kręgosłupy nasze kręgosłupy na pewno :P, bo pomieszczenie najpierw trzeba było w 100% oczyścić, zerwać wykładzinę, uporać się z tonem masakrycznego kurzu...w między czasie położyć podłogę, ogarnąć wszystkie króliki, wyczyścić octem wszystkie kuwety, działo się, oj działo...

a wyglądało to tak :P

zdj. podłogi sprzed usunięcia wykładziny nie uwzględniłam :P



















tutaj nasz bohater - szef ekipy nie chciał się inaczej ujawnić :P





cięcie wykładziny..nie lada wyzwanie biorąc pod uwagę stan ścian i ich nierówności :] (dot. to również zakładania listew :])













czyste ręczniki, wczoraj kilka kg ręczników i dywaników poszło do prania :]









pudła z miseczkami, poidełkami, paśnikami

















w klatce z napisem SPK Daisy ma chwilowy przystanek - czeka na jutrzejszy transport do nowego domu w Warszawie ;)



na koniec słodziak roku...uszy były dzisiaj popołudniu bardzo zmęczone i śpiące, ale niestety nie udało mi się uchwycić pozostałych, a Didi spał i spał...




z całego serca chciałybyśmy podziękować wszystkim, dzięki którym mamy szansę pomagać - Schronisku za to, że możemy się tam tak krzątać...;), a w szczególności pewnej dobrej duszy, która nad nami czuwa...dzięki której mogłyśmy zacząć wprowadzać w życie plan stworzenia miejsca przyjaznego królikom... :bukiet :bukiet :bukiet


jak już mówiłam jutro nasza Daisy jedzie do DS i jeśli uda się z transportem Sokole Oko powędruje do DT w Warszawie...

szukamy też transportu do DT w Gdańsku dla Lucka lub Hibiskusa

czekamy na przyjazd do T. dwóch "nowych" uszaków

wczoraj przyjechał do nas uszak z Koszalina - moja siostra nazwała go Max i Maxem już zostanie ;)

jest cudownym uszakiem, chociaż moim zdaniem ma nadwagę :/, ale trudno się dziwić, żył w akwarium











i już w schronisku...













Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #691 dnia: Grudzień 18, 2011, 20:58:26 pm »
Dziewczyny, to takie kawał roboty, że na sam widok ręce opadają:) Tym bardziej dal Was wielkie pokłony!

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #692 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:00:37 pm »
dziewczyny jesteście po prostu niesamowite jak one teraz tam ładnie mają:)
a akwaryjny uszak-cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudo:)
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #693 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:04:31 pm »
Nasze marzenia zaczynają się spełniać :)

Ola, Kasia, Kasia i szefie ekipy wielkie dzięki za ten kawał świetnej roboty  :przytul: :przytul: :przytul:

Offline Luna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 244
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #694 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:29:43 pm »
Nie możemy się już doczekać przybycia Sokolego Oka (tak się to odmienia nie?). Wszystko jest już przygotowane żeby uszak miał jak najlepiej. Nawet Pinezka jest jakby... Podekscytowana :D

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #695 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:32:59 pm »
 :D ale pieknie zrobiliscie,wprost cudownie,uszaki maja jak w raju :hura:
Wielkie dzieki Olu,2 Kasie i szef brygady    ?    :bukiet :roza: :roza: :roza: :*
Krole sa szczesliwe i to najwazniejsze dla nas totalnie zakroliczonych :doping:
Szykuje znowu paczke moim dzieciom-wysle zaraz po swietach.
Kupilam pare rzeczy miedzy innymi 5 sztuk pasnikow-takich samych jak ostatnio 1 wyslalam i otrzymal go synus Merlin. Wydaje mi sie ze one sa dosc dobre i praktyczne :)
Jeszcze raz kochana ekipo remontowa serdecznie dziekujemy za super wykonane zadanie :kiiss :bukiet

Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #696 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:40:03 pm »
Pięknie bardzo pięknie tylko znów ktos o mnie zapomniał. Znów kara będzie sroga - rozpieszcze za to uszatki ha ha ha

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #697 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:44:23 pm »
dziewczyny dzięki za ciepłe słowa :*

Miki..wzięłaś świąteczny dyżur, więc nie chciałyśmy już Cię ciągnąć i stwierdziłyśmy, że to musimy wziąć na siebie :P - ale...przy drugim etapie remontu zgłosimy się, co Ty na to :P? rozpieszczać możesz je jak tylko zechcesz :P

Soniu paśnik Merlina jest super :D - i ma jedną super właściwość - myślę, że o wiele trudniej go zrzucić niż taki metalowy - metalowym Merlin rzucał, tym nie :P



Offline Kamulka84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4093
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Koszalin
  • Moje króliki: Natka
  • Za TM: Niuguś, Chrumek, Zgodzia, Niuchenek vel Heniek
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #698 dnia: Grudzień 18, 2011, 21:53:49 pm »
Prace remontowe super - dziewczyny jesteście niezrównane  :brawo: Dobrze, że Max jest już szczesliwie w schronisku, mam nadzieję, że szybko znajdzie domek. Nadwagę to on ma na pewno sporą i w ogóle zauwazyłam, że ciężko mu się załatwiac, długo i często siedzi w kuwecie. No ale na pewno pod wasza opieką wszystko się unormuje.

Zgodzia była z nami 5 lat 8 miesięcy 2 tygodnie i 6 dni
Heniu był z nami 7 lat 3 miesiące 2 tygodnie i 2 dni
[/url]

Zapraszamy http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11135.new#new

Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #699 dnia: Grudzień 18, 2011, 22:07:48 pm »
A ja na to jak na lato będe malować, szlifować, skrobać, łatać co tylko będzie trzeba wszystko dla uszatych.

A po skończonej robocie będę miziać te wszystkie uszate dupska.

PS
Gwiazdor oliwi juz sanie