w opiece nad królikami w Azylu najbardziej cieszą drobiazgi, które urastają do rangi rzeczy wielkich i zwycięstw
a
Marzyciel dzisiaj po raz pierwszy zainteresował się sianem i był to widok bezcenny
kolejny wielki krok do przodu
Aladyn również wywołał uśmiech na naszych twarzach
bohaterski królik
jeśli nic się wcześniej nie będzie działo, w czw. pojedziemy na kontrolę u doc. póki co biedak nadal się buja, ale memotropil będziemy podawać naszej ósemce jeszcze przez wiele tygodni, więc mamy bardzo dużo czasu na efekty.
Nelly walczy z e.c., ale póki co poza wylewem w oku i przekrzywieniem głowy, na szczęście nie ma dodatkowych zaburzeń. bardzo ładnie je i bobkuje (chociaż na zdj. są z pewnością cudze dzieła
)
Velma w swoim wspaniałym domu tymczasowym
tymczasowym opiekunom Velmy dziękujemy w szczególności za cierpliwość w pracy nad zachowaniem naszej wojowniczej i trochę dzikiej Velmy
Orsay w błyskawicznym tempie nawiązała poprawne relacje ze swoim króliczym wybrankiem
- myślę, że za chwilę będziemy świętować wielkie uczucie
Gami pozdrawia z domu tymczasowego
jego "koleżanka" z Azylu
Sanne również
czy w DT nie jest super?
***
na koniec moja ulubiona królicza głowa
Salim, ten sam, który do niedawna za jedyne schronienie uznawał kuwetę, dzisiaj jest niezłym hultajem