Póki co się wstrzymam. Być może w przyszłym semestrze będę jednak musiała dłużej przesiadywać na uczelni. Już się nawet martwiłam co będzie z Kakao jeśli faktycznie będę musiała chodzić na te zajęcia. On tak lubi kicać. W każdym razie muszę poczekać, zobaczyć co przyniesie nowy semestr. A smakołyki zawsze można zakupić. W chwili obecnej bardziej potrzebuje ich Azyl.