Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5623647 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline moniuhna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 65
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3240 dnia: Sierpień 15, 2012, 11:00:21 am »
 ;( aż się popłakałam, gdy to przeczytałam... Była taka śliczna i jeszcze tyle ją czekało... To takie niesprawiedliwe.

Dziękuję, że byliście przy niej, gdy odeszła... Że nie była sama. I że o nią tak dzielnie walczyliście.  To bardzo wiele...  :przytul Ja znam to potworne uczucie bezradności, gdy już nic nie można zrobić. :(

Choć "znieczulacz na duszę" czasem wydaje się dobrym rozwiązaniem, to jednak uważam, że to, że my wszyscy to tak silnie przeżywamy, znaczy ile pokładów serca i uczuć mamy w sobie i to jest wielką wartością. Choć czasem bardzo boli, to właśnie to różni nas tu na forum i was w Azylu od tych wszystkich bezdusznych potworów wyrządzających tyle szkody bezbronnym istotom... Nie powinniśmy się nigdy pozwolić znieczulić. Olu, popatrz dziś na Fly i zdjęcia szczęśliwych uszaków w nowych domach :) Nie każda walka jest przegrana! Kluseczka już wesoło kica za Tęczowym mostem, poprosiłam mojego pierwszego króliczka, żeby dotrzymywał jej towarzystwa  :glaszcze:  :heart
"It's not just what you're born with, it's what you choose to bear,
It's not how big your share is, but how much you can share.
And it's not the fights you dreamed of, but those you really fought,
It's not what you've been given, but what you do with what you've got..."

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3241 dnia: Sierpień 15, 2012, 14:05:13 pm »
Myślę, że …. wszystkie króliki trafiające do Azylu to króliki uratowane.
To, jak długo dane im jest zaznać godnego króliczego życia niestety w dużej mierze nie zależy od człowieka:(  - nie mamy władzy nad życiem i śmiercią.
Możemy otoczyć troskliwą opieką i pomóc w szczęśliwym życiu i godnym umieraniu.
Co byłoby i z życiem i śmiercią Kluseczki, gdyby nie trafiła pod skrzydła azylu…..

Offline gogamor

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 661
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
  • Moje króliki: Trusiek i Kubus
  • Na DT: Czarna Mamba i Dusia.
  • Pozostałe zwierzaki: 2 papugi
  • Za TM: Lila 24.08.2013r.
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3242 dnia: Sierpień 15, 2012, 14:58:08 pm »
Przykro mi z powodu odejścia Kluseczki. Za TM napewno jest szczesliwa. Elmo sobota sie zbliza czekamy na naszych włościach na Snieżynke.

Offline niusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 278
  • Płeć: Kobieta
  • "...Być może każde życie egzystuje wiecznie ..."
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3243 dnia: Sierpień 15, 2012, 17:22:35 pm »
Biedna Kluseczka  :swieca: Ważne, że nie zaznała cierpienia z powodu nagłej choroby.

Olu, Madziu i Wszystkie Wolontariuszki Azylu w Toruniu  :przytul
Wiemy, jak ciężko Wam w takich chwilach, kiedy nagle ujawnia się dotąd nie rozpoznana choroba u króliczka, kiedy mimo starań i szybkiej reakcji nie można uratować uszatego życia - to wszystko przeżywamy z Wami po drugiej stronie monitora  :( ;( 
Nie możecie brać na siebie odpowiedzialności za to, że choroba - często dobrze ukryta w organizmie królisia - zwyciężyła  :glaszcze: Nikt z nas nie obciąża Was tą odpowiedzialnością, bo wiemy ile poświęcenia od każdej z Was otrzymują Azylanci. Jesteście jak Siostry Miłosierdzia dla królasków (nie chcę tu urazić niczyjej religijności, szczególnie w dniu świątecznym), ale Wasza działaność ma dla uszatych przyjaciół porównywalne znaczenie, za co i królaski i my wszyscy - opiekunowie uszatych serduszek - jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni :bukiet :heart
Każde azylowe królicze istnienie ma dzięki Wam szansę na zaznanie choć odrobiny króliczego szczęścia. Jedne mają go mniej i niestety odchodzą, inne mają więcej tego szczęścia i znajdują nowe kochające domy i kochających opiekunów. Ale te wszystkie szczęśliwe historie nie miałyby miejsca, gdyby nie Wasze codzienne poświęcenie, wspaniałe zorganizowanie i ogromnie kochające królaski - Wasze serca .  :heart Wszystkie uszatki, które odeszły mimo szybkiej reakcji i wspaniałej opieki w Azylu i u doc. -  poznały dzięki Wam jak wspaniałe  może być życie króliczka domowego. :przytul: :krolik
***
Jeśli nie zmienią się przepisy o zwierzętach domowych - nadal ludzie wyrzucający swe dotychczasowe zwierzęta domowe nie będą ponosić odpowiedzialności za swe okrutne wobec nich czyny. Wystarczyłoby narzucić wymóg rejestracji zwierzęcia domowego choćby na poziomie zakupu w sklepie, przyjęciu z adopcji, czy administracji budynku - ewentualnie na podstawie wizyty u Wet. czy zakupach w sklepach Zoologicznych. Taka ewidencja trwałaby jakis czas - ale z pewnością ułatwiłaby dojście do przejęcia odpowiedzialności za bezdomność zwierząt przez ludzi, którzy je porzucili. Gdyby takie zwierzę nagle zniknęło z domu właściciela - a on nie potrafiłby uzasadnić jego zniknięcia - odnalezione zwierzę - trafiało do schroniska czy potem do adopcji - a koszty ponosiłby feralny opiekun, który zwierzę porzucił. Albo możnaby nałożyć podatek od zwierzęcia domowego - jednakowy dla wszystkich- wtedy każdy po kolejnym rozliczeniu podatkowym mógłby otrzymywać zwrot, jako uznanie odpowiedzialnego zajmowania się swym domowym pupilem z pełną odpowiedzialnością. Skoro rodziny muszą brać odpowiedzialność za swych bliskich, to dlaczego nie można tego zastosować w stosunku opiekunów i ich zwierząt?
***
Przepraszam za ten offtop, ale nie mogłam się powstrzymać od napisania tego co myślę. Mam nadzieję, że Tobie Olu i Tobie Madziu będzie troszkę lżej na sercu mając świadomość, że każdy z nas próbuje w codziennym życiu uświadamiać swoje otoczenie na temat prawa króliczków do godnego życia i zaopobiegania ich bezdomności. Jesteśmy z Wami całym sercem  :heart

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3244 dnia: Sierpień 15, 2012, 17:26:05 pm »
to bardzo przykra wiadomosc
nie wiem nawet co powiedziec:(

oby juz zaden maluch nie odszedl w najblizszym czasie
ostatnio jakas czarna seria spadla na forum
bosman, imbirek u kitty, kroliczka z poznania, kluseczka, Łapka Nudlaków:(
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3245 dnia: Sierpień 15, 2012, 18:06:17 pm »
Moj staruszek Wojtus tez pokical za TM w nocy z poniedzialku na wtorek placzek

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3246 dnia: Sierpień 15, 2012, 18:09:41 pm »
oj nie:( soniu tak mi przykro
myslalam ze z Wojtkiem nadal wszystko dobrze i nadal ustawia mlodziez jak wejdzie do jego pokoju


ps Olu daj znac jak paczka nr 1 dojdzie
paczka nr 2 przybedzie z Mikołajem asiolem
ps2 jakie warzywka sezonowe lubi ta wasza szarancza azylowa:)?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2012, 18:12:55 pm wysłana przez marta1984 »
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3247 dnia: Sierpień 15, 2012, 18:40:55 pm »
Soniu, bardzo smutna wiadomość:( :( Bardzo ci współczuję.
Wojtusiu kicaj radośnie i zdrowo z innymi uszaczkami za TM

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3248 dnia: Sierpień 15, 2012, 18:53:46 pm »
Wojtasek nie byl chory,on umarl ze starosci...mial 11 lat i 5 miesiecy,bardzo mi go brakuje :placze

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3249 dnia: Sierpień 15, 2012, 19:05:12 pm »
piekny wiek ale wciaz za krotko dla kochajacego opiekuna:(
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline LiHer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3250 dnia: Sierpień 15, 2012, 19:09:10 pm »
Soniu, uszy do góry, jak Ci smutno to Stefanowi smutno. Sama zobacz:


dla pozostałych: To jest właśnie Stefan, który zasiedział się u mnie po kilku miesiącach DT :) królik od terrarysty, trafił do Azylu w listopadzie, od połowy stycznia jest u mnie :) i chyba mu dobrze. Sonia była jego wirtualną mamą póki nie zdecydowałam się zamienić DT w DS.

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3251 dnia: Sierpień 15, 2012, 19:10:24 pm »
Soniu, faktycznie piękny wiek Twojego królisia, ale tęsknota i smutek nie mają tu nic do rzeczy... Trzymaj się!
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Minka.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3252 dnia: Sierpień 15, 2012, 19:32:48 pm »
Bardzo mi przykro soniu :( .


Offline Sowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 297
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3253 dnia: Sierpień 15, 2012, 19:35:37 pm »
Sowa dziękujemy... najbardziej potrzebujemy takich osób na miejscu w Toruniu, które mogłyby zabierać do siebie nasze azylowe uszatki od razu po zabiegach albo w sytuacjach kiedy nagle zaczyna się coś dziać np z jelitami aby można było obserwować sytuację i w razie potrzeby szybko interweniować...

Nie ma problemu. Jeśli znacie kogoś kto szuka osoby na stanowisko jakie mogę objąć, znajdę pracę. Przeprowadzę się i pomogę.


Jednocześnie bardzo, BARDZO mi przykro z powodu Kluski. Czasem już tak jest że duszyczki odchodzą. Niestety nikt nie jest Bogiem, chociaż niektórym z was do świętości to już niedaleko.

Tak już jest, że wszyscy mali pacjenci. Z uszami, z merdającym ogonem. Zwłaszcza Ci najbardziej chorzy, tacy z którymi spędza się godziny, dni są w naszej pamięci najgłębiej. Im mniej szans tym większa i głębsza miłość.
lek. wet. Sowa

Offline gogamor

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 661
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
  • Moje króliki: Trusiek i Kubus
  • Na DT: Czarna Mamba i Dusia.
  • Pozostałe zwierzaki: 2 papugi
  • Za TM: Lila 24.08.2013r.
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3254 dnia: Sierpień 15, 2012, 20:23:19 pm »
Widziałam sie z Elmo i opowiadal jak wiózł Kluszeczke do Was. Była kochana. Nie nacieszyła sie długo pobytem w Azylu. Ale odeszła wsród dobrych kochających ja ludzi.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3255 dnia: Sierpień 15, 2012, 20:35:28 pm »
Soniu, bardzo mi przykro z powodu Wojtusia  :przytul

dzisiaj Azyl opuściła Satine - Milena   :przytul

klatka po Kluseczce czeka już na innego potrzebującego uszaka.

chciałabym, żeby dzisiaj była na tych zdjęciach...

Tulisia z Adą







i nie tylko













Rapsodia - jak zawsze piękna i niezwykle fotogeniczna



Luka







Marbelka jest króliczką szybką jak błyskawica - musimy ją odrobinę ujarzmić















Cola uwielbia jeść - wciąż szuka siana i ziół















Cola do ostatniej chwili polowała na siano poza klatką



Maurycy i Tulisia



Tulisia, Luka i Maurycy



Cola i Maurycy



Tulisia i Marbelka



Bijou



przyjmuje świetne pozy podczas snu po spacerach, ale trudno mi je póki co uchwycić




Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3256 dnia: Sierpień 15, 2012, 20:39:47 pm »
Moja Tulisia kochana, widzę, że sie zaprzyjaźnia i nawet chyba troszkę zeszczuplała? Piękne te azylowe uszaczki. A jak Bluelek?
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3257 dnia: Sierpień 15, 2012, 20:42:36 pm »
czy to to na zdjeciach to te skrzypki i koniczynki ode mnie:)?
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline volontariuszka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3258 dnia: Sierpień 15, 2012, 23:08:48 pm »
Nie wierzę, że Klusi już nie ma...  :(

Offline polcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 104
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #3259 dnia: Sierpień 15, 2012, 23:35:56 pm »
jeju, Cola, ślicznotko, zakochałam się w Tobie..
Suwaczek z babyboom.pl" border="0