Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5639748 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #120 dnia: Październik 11, 2011, 21:19:37 pm »
Masza podjada suszoną babkę lancetowatą, dzisiaj większość dnia miała możliwość zwiedzać otoczenie, początkowo była bardzo wystraszona, potem nadzwyczaj odważnie wyruszyła przed siebie. najmniejszy stres wiąże się dla niej z większą dusznością...kiedy biorę ją na ręce, żeby podać leki, stresuje się i gorzej oddycha. ma fazy ciszy, ma fazy, kiedy charczy, kicha ciągiem (dziwne, przytłumione kichnięcia bardziej jak krztuszenie się), lekko unosi głowę do góry.

jest wyjątkowo piękna i kochana.















niestety Flippy (biały uszol od Maszy) nie czuje się dobrze, nadal nie je, nie bobkuje, jest osowiały, jutro rano na szybko wizyta u doc...

dori przy wzdęciach super działa metronidazol - doskonały przeciwko beztlenowcom, podawany co 12 h, natomiast w sytuacji bardzo ciężkiej najlepiej podawać go dożylnie przez wenflon,
dodatkowo oczywiście espumisan nawet co 3-4 godziny, lacidar (lakcid etc.), herbata koperkowa regularnie do pyszczka,
przy zapaleniu enrofloksacyna dodatkowo,
poza tym przy wzdęciu trzeba bardzo dbać o temp. ciała i kontrolować ją, szybko dochodzi do osłabienia i wtedy leci w dół...

jutro nasza Sani ma sterylizację

dzięki pomocy Xala króliczka z łódzkiego TOZ-u jest już bezpieczna - cieszy mnie to również ze względu na to, że to kolejny królik z interwencji TOZ-u w Łodzi i mimo odległości udało nam się nawiązać współpracę...(chociaż byłoby najlepiej, gdyby na miejscu w Łodzi znalazł się pośrednik adopcyjny i "oddział" SPK...tutaj apel do Łodzian :))




Offline kasia29

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 121
    • blog
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #121 dnia: Październik 11, 2011, 21:24:29 pm »
Jaka piękna baraninka - mam nadzieję, że wyzdrowieje

Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #122 dnia: Październik 11, 2011, 21:34:43 pm »
A ja myślę że nic Maszy nie jest, taki to już urok tych królików z okolic W-wy. Pysiula to miała tak okropny wysięk z nosa dosłownie jak sopelki lodu a to kichanie to raczej wygladało jak kaszel. Przeraźliwe to było, dusiła i charczała strasznie. A pamiętasz jak byłam na wymazie  to aż doc się ździwił jakie ona dźwięki wydawała a to ona tak oddychała. Badania nic nie wykazały a jak kicha tak kicha. Będzie dobrze, musi być.

a tak swoja droga to "małej" dietka chyba sie przyda czy to te zdjęcia?

Za Flippiego trzymam kciuki, mój piękny malutki

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #123 dnia: Październik 11, 2011, 21:48:19 pm »
Miki Ruda też kicha od dawna i nic nie pomogło, ale to nic przy Maszy i jej ogólnym stanie, u mnie w domu kichający król to standard niestety - w tej chwili mam u siebie gronkowca złocistego, pasterelozę i pałeczkę ropy błękitnej i różnica jest ogromna, stan Maszy bardziej przypomina stan mojego Kuby, u którego gronkowiec doprowadził do niewydolności odddechowo-krążeniowej - wszystko zależy od organizmu, jeden król będzie kichał i nic mu nie będzie, inny nie da rady, taki jest "urok" tej choroby

Masza ma zmiany w płucach + zęby do usunięcia, a gentamycynę musi dostawać dożylnie,

poza tym niestety śmierdzi ropą, z nosa nie wydostaje się jak u Rudej biała wydzielina śluzowa, ale ropa :/

nadwagi absolutnie nie ma :-) zdj. były robione na zbliżeniu, może dlatego tak wygląda :)

Miki mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą i z Maszą będzie ok i będzie taka dzielna jak Pysia... :przytul:

info z ostatniej chwili, Flippy zrobił kilka bobków i skubał siano...Aniu dzięki  :bukiet tak czy inaczej rano ponowna wizyta u doc dla świętego spokoju :)
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2011, 23:51:44 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #124 dnia: Październik 12, 2011, 00:42:24 am »
Pewnie, że będzie dobrze - musi być :)

Dla Maszy potrzebujemy super domu tymczasowego ( a najlepiej stałego ;-) najlepiej z okolic Torunia, ze względu na obecność świetnego wet.... Niestety mała nie może u Oli zostać zbyt długo a do schroniska nie może trafić - musi być w normalnych warunkach domowych i mieć fachową opiekę aby szybko doszła do zdrowia :)

Ruda pomału robi się weteranką - taka ślicznotka a nikt jej nie chce na stałe :( Ona naprawdę tylko kicha - ale nawet wtedy jest przeurocza ;)

Xal dziękowałam Ci w innym wątku, ale w tym też dziękuję za pomoc w przechowaniu baraninki :) Bardzo się cieszymy że udało nam się nawiązać współpracę z łódzkim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, dzięki temu króliki które do nich trafiają mają szansę na fajne, nowe życie :)

Dużo łatwiej by było gdyby znalazł się ktoś kto zechciałby aktywnie działać w tym mieście - bo w Łodzi jednak trochę się dzieje :) Tak więc jeśli ktoś chciałby się wciągnąć w ten rejon prosimy o kontakt :)

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #125 dnia: Październik 12, 2011, 22:07:07 pm »
Flippy rano nie miał już wzdętych jelit, ale trzeba było pobudzić mu jelita, które się zatrzymały,
niestety Flippy dzielnie walczył i 3-krotnie wyrwał wenflon z łapy :], dlatego dostał kroplówkę doszpikowo,
poza tym dalej antybiotyk, witaminy, metoclopramid

Aniu dzięki za DT dla tego łobuza  :bukiet

dzisiaj Uszatek miał wizytę u doc, praca jego jelit nadal się nie wyregulowała, dodatkowo w zw. z tym jak koszmarnie markotny jest Uszatek z jedzeniem...jego zęby wymagają w tej chwili korekty i za tydzień czeka go zabieg, nie jest z nim łatwo :/

Sani została wysterylizowana i ... jej macica była zrośnięta z jelitami - skutek przebytych urazów mechanicznych albo starych problemów zdrowotnych

Aga za Sani i chwilową opiekę nad Uszatkiem  :bukiet

kasia29 wraz z królami dziękujemy za jedzonko  :bukiet

Masza bez zmian

na koniec król Lew w wydaniu króliczym - to nie była sesja przeze mnie przygotowana, Ruda sama tak zgrabnie ukryła się za poduszkami...:)











« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2011, 22:11:45 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline PUSZKIN

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #126 dnia: Październik 12, 2011, 22:29:03 pm »
JAKI ŁADNY RUDASEK :)
         

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #127 dnia: Październik 12, 2011, 22:30:40 pm »
Trzymam kciuki za Maszę, jest piękną królinką. :zakochany:

Puszkin- już Ci ktoś pisał, żebyś nie używał Caps Locka do wszystkich wypowiedzi...
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline PUSZKIN

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #128 dnia: Październik 12, 2011, 22:50:53 pm »
ok:) sorki, to przyzwyczejenie , a tak prywatnie to mój królik to samczyk podobno ,ale ja jestem kobietą:) więc nie zwracaj sie do mnie formie meskiej ,proszę:) pozdrawiam :)
         

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #129 dnia: Październik 13, 2011, 22:15:25 pm »
właśnie wróciłyśmy po kilku godzinach od doc, niestety nie wszystko nam się dzisiaj udało
zdj. rtg się nie udało - to zbyt duża filozofia zrobić dobre rtg...i muszę je powtórzyć
zdj. ujawnia tylko podejrzenie powiększonych komór serca (ton serca przy osłuchiwaniu również jest słabszy) - dodatkowy minus dla narkozy...
szmery w płucach są łagodniejsze niż w poniedziałek

jak tylko mała się jeszcze trochę ustabilizuje, musimy usunąć zęby, bo zaraz będzie ropień
Masza wg doktora jest już starszym królikiem 6-7 letnim (nawet jej wole na to wskazuje)
podczas zabiegu doc zastosuje narkozę przy użyciu nowych leków, rzadko stosowaną u królików - narkozę odwracalną z udziałem wenflonu,
narkoza odwracalna polega na tym, że gdyby serce się zatrzymało, istnieje możliwość natychmiastowego wybudzenia królika - dzisiaj widziałam jak to działa u psa

Sani po zabiegu czuje się dobrze

w weekend pod naszą opiekę trafi króliczka z aukcji kup teraz za 1 zł http://allegro.pl/oddam-w-dobre-rece-krolik-miniaturka-ma-roczek-i1868422609.html

podczas dzisiejszej wizyty u doc z Maszą - (patrząc na nią taką zniszczoną, myśląc o tym co przeżyła) i umierającym kotem po raz kolejny ze wzmożoną siłą dotarło do mnie jak niesamowicie ważne jest to, żeby zwierzę mogło odejść w domu, jak ważne jest to, że czasami możemy dać zwierzakom chociaż ostatnie chwile, otaczając je opieką...i to ma największy sens...to powinno wyznaczać nasze działania i chociaż to niełatwe, dobrze jest móc być częścią tego dobrego umierania...
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2011, 23:26:28 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #130 dnia: Październik 13, 2011, 22:24:46 pm »
Królinka przypomina mi Brandy. :) Jakąś taką miałam pierwszą myśl. :) Oby jej też trafił się taki dobry domek. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #131 dnia: Październik 13, 2011, 22:52:08 pm »
info z ostatniej chwili Flippy ruszył, powoli, ale pojawiły się bobki i zaczął podjadać



Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #132 dnia: Październik 15, 2011, 00:07:10 am »
staruszek Uszatek - w przyszłym tygodniu tak jak wspominałam ma zabieg korekty zębów. na początku bałam się, że nam się w ogóle nie uda mu pomóc, zmusić go do jedzenia, do ruszania się...ale jak widać mimo, że to niełatwy egzemplarz...jest postęp. Beata & Rafał  :bukiet, Aga dzięki za sesję :)

















Masza bez zmian...




Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #133 dnia: Październik 15, 2011, 21:55:06 pm »
na początku najlepsza wiadomość dnia :)

chciałabym podziękować Ani i jej mamie za dom dla naszego pięknego - teraz już Pyśka :) - królika ze sklepu zoologicznego :)  :bukiet



mały opuścił dzisiaj bramy schroniska :)


poza tym

 Miki  :bukiet za dostawę zieleniny dla uszaków :)


teraz pozostałe wiadomości z cyklu - kolejny zwykły dzień :)

Masza miała gorszą noc i duże duszności, potem marudziła na jedzenie, ale w końcu postanowiła coś zjeść, w klatce niezbyt chętnie reaguje na cokolwiek















do Torunia przyjechał dzisiaj królik z Gdańska, 9-miesięczna, zdrowa (już po wizycie u doc) króliczka - drobna ślicznotka :)


















na koniec Wicherek o sobie przypomina i prosi o dom :)

« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2011, 22:00:33 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #134 dnia: Październik 15, 2011, 23:47:09 pm »
biedna Masza. :( taka piękna, a taka smutna. :( oby w końcu coś się ruszyło...
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline ibiza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #135 dnia: Październik 16, 2011, 10:15:02 am »
Ta królinka z Gdańska podobna do mojego Czikko. Zakochałam się w niej  :heart

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #136 dnia: Październik 16, 2011, 11:06:45 am »
Ta królinka z Gdańska podobna do mojego Czikko. Zakochałam się w niej  heart

I do mojego niezyjacego juz KNUTA ,ktory byl wielka i jedyna miloscia Soni,kicajacej juz tez za TM.

Offline Jahcob

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 612
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #137 dnia: Październik 16, 2011, 12:34:06 pm »
Jak mi szkoda Maszy:( Taki smutny baranek. Ale w rudej to sie zakochałem :)

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #138 dnia: Październik 16, 2011, 13:30:41 pm »
Śliczne te króliczki ;)
Chyba koniec końcom i mam nadzieję, że Euforia już niedługo będzie moim króliczkiem ;) ale jeszcze trochę formalności, spotkań i zobaczymy  :]
Jak przed chwilą zobaczyłam ile na allegro jest nowozelandzkich czerwonych i pomyślałam jakie je czeka los to... Szkoda, że nie mogę im wszystkim zapewnić cudownego domku.
Ale teraz muszę się skupić na stworzeniu cudownego domku jednemu królasowi  :DD

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #139 dnia: Październik 16, 2011, 20:50:43 pm »
Zuzia z ogłoszenia allegro jest już pod naszą opieką http://allegro.pl/oddam-w-dobre-rece-krolik-miniaturka-ma-roczek-i1868422609.html
widok klatki 20 cm * 40 cm z kuwetą wysokości 2 cm nie powinien mnie już dziwić, a jednak...

niestety kiedy przywiozłam Zuzię do Torunia, okazało się, że mamy problem...wchodząc do schroniska zauważyłam transporter z królikiem...
z dzikim królikiem z objawami myxomatozy...ktoś znalazł go i widząc jego stan przywiózł do schroniska
król jest bardzo wychudzony, z opuchniętymi oczami - w tej chwili już nic nie widzi,
dodatkowo jest skrajnie przerażony
myślę, że w tym wypadku jednym rozwiązaniem będzie eutanazja
tak czy inaczej do jutra rana nie możemy nic zrobić,
przygotowałam mu klatkę, włożyłam ręcznik i dużo siana, żeby mógł się w nim zakopać, mój dotyk go 'bolał'...tak to wyglądało,
klatkę przykryłam częściowo ręcznikiem, żeby mniej się bał...i tylko tyle.

(oczywiście nie ma kontaktu z innymi królikami)

smutne...

Masza też jest bardzo smutna...
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2011, 20:56:41 pm wysłana przez Ola_19 »