Autor Wątek: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz  (Przeczytany 15988 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 05, 2011, 20:47:03 pm »
Przystojny kawaler, odpowiednio zbudowany, dobre maniery, gęsty włos, szuka dziewczyny - ew. człowieka :D Kto się skusi??
















Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 05, 2011, 20:49:55 pm »
jaki cudny reksik, trzymamy kciuki za szybkie znalezienie domku. :*

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 05, 2011, 20:54:11 pm »
dzięki, bardzo się przydadzą, bo sytuacja jest mega trudna
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 05, 2011, 23:10:56 pm »
Jaki ciapkowany. :D Niezwykłe ma to futerko. :) Przyłączam się do trzymania kciuków. :)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 10, 2011, 00:25:32 am »
Foty z serii: Odkrywca :D



żeby nie było, nie mam czerwonych oczek  ;-)






Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 10, 2011, 16:04:31 pm »
A to odkrywca nie wie, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła? :D Oczka już ma diabelskie. :diabelek
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 12, 2011, 12:19:23 pm »
Caruso jest po przeglądzie u króliczego weta. Jest zdrowy, ma piekne zabki. Blizny na boczkach są już tylko zgrubieniami na skórce, na grzbiecie włoski pięknie odrosły-ale w ciemnym brązie :D Wąsiki juz dłuższe, choć faktycznie loczki z nich.
Młody dobrze zniósł podróż samochodem,choc happy nie był, i bliskość innych królików oraz zapach kota w transporterze. Tak więc nic, tylko ADOPTOWAĆ!
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 13, 2011, 13:21:45 pm »
Caruso to naprawdę słodziak. Jest ciekawy świata i mądry. Mimo braku kastracji to czyściutki i kulturalny samczyk. Jest naprawdę malutki, bo "zbity" i o króciutkiej sierści, a waży 1,15 kg.
Idealny współlokator - nie  nabałagani, dużo miejsca nie zajmie i nie jest wymagający.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 13, 2011, 13:42:45 pm »
Oj, z takimi obietnicami bym się nie wysuwała, maluch najpierw wszystkich w sobie rozkocha, a potem zacznie broić, jak już będzie miał pewność, że i tak mu się wszystko wybaczy. :D Ale takiemu przystojniakowi łobuzowanie tylko uroku doda. ;)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 15, 2011, 22:57:38 pm »
dla Caruso zostały niecałe dwa tygodnie na zmianę domu;
najpiękniej byłoby, aby w tym czasie znalazł swój prawdziwy dom i kochających na zawsze ludzi;
czy tacy się znajdą ?
może ktoś zechce zaprzyjaźnić ze swoją samiczką ?
Caruso jest malutki, waży niewiele ponad 1 kg....
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline nausicaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 262
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 16, 2011, 08:00:38 am »
prześliczny chłopiec, widać, że z niego zawadiaka, że takiego psa się nic a nic nie boi:)
zeMną:Króliki:LaziXenaNiedźwiadka
Szczury:CumbobumbulusAgutkaEspriKokoLunetaMufkaMulinaSkinnerPiankaPirliPirliOwieczkaWałeczekPszeniczny
3myszyPająkChromkaChomikKrzesełkoPsinkaBecia
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyńka4KluskiAllelekWałeczekNiebieskiChoryWałekDowódca MlekoKoalaPlamkaChomikKriksos2myszyTrututuWałeczekPomidorowy

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 18, 2011, 00:23:13 am »
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 30, 2011, 21:05:32 pm »
Wszyscy trzymamy kciuki, bo po Caruso jutro przyjeżdżają nowi opiekunowie. Oby wszystko poszło dobrze i mały trafił bezpiecznie do domku.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Alice

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1092
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 30, 2011, 21:21:00 pm »
Trzymamy kciuki  i Szantowe łapki :) !

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Dolny Śląsk] Caruso do pokochania od zaraz
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 01, 2011, 14:18:27 pm »
Pojechali.
Naprawdę się małemu trafił super domek. Tylko pozazdrościć. Nie mógłby mieć lepiej - tacy mili Państwo zatroskani i zakochani w Caruso. Będzie ich pierwszym uszakiem - mam nadzieję, że się spisze i że tak ich zjedna, że szybko wezmą mu towarzyszkę (nawet zgodziłabym się oddać Issę ;) ).
Trzymaj się uszolku i dawaj duuuużo radości i pociechy swoim nowym opiekunom, bo w końcu i do Ciebie się los uśmiechnął, jesteś chciany i oczekiwany.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...