Autor Wątek: Obojętność.  (Przeczytany 4943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rin

  • Gość
Obojętność.
« dnia: Lipiec 19, 2011, 20:45:17 pm »
Witam.
Mam problem... Dorotę czyli mojego baranka mam od mnw. miesiąca 19 dni. Mimo to do tej pory nie udało mi się z nią zaprzyjaźnić. Powiem więcej... Jestem jej w prost obojętna. Bynajmniej nie lubi głaskania (na początku nawet mnie lizała po twarzy nie stety już tego nie robi) a teraz zero reakcji, w prost ucieka i chce biegać... Właśnie, najchętniej to by tylko biegała po pokoju. Cóż marny mój los.

Pomóżcie proszę.  :icon_cry :icon_cry :icon_cry

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: Obojętność.
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 19, 2011, 20:54:02 pm »
Dobrze, że biega - króliki potrzebują ruchu. :)

Siadaj albo kładź się na podłodze i poczekaj aż królik sam do Ciebie podejdzie. Możesz go kusić podawanymi z ręki zdrowymi smakołykami - suszone zioła, suszone owoce, itd. Najpierw głaszczemy po nosku i jeśli królik nie ucieka i nie boi się, to głaszczemy po pleckach.

Na pewno potrzeba trochę czasu i cierpliwości, żeby królik nabrał zaufania i zaprzyjaźnił się z właścicielem.

To znajdziesz wiele przydatnych informacji: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Rin

  • Gość
Odp: Obojętność.
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 20, 2011, 10:16:32 am »
Dobrze, że biega - króliki potrzebują ruchu. :)

Siadaj albo kładź się na podłodze i poczekaj aż królik sam do Ciebie podejdzie. Możesz go kusić podawanymi z ręki zdrowymi smakołykami - suszone zioła, suszone owoce, itd. Najpierw głaszczemy po nosku i jeśli królik nie ucieka i nie boi się, to głaszczemy po pleckach.
Na pewno potrzeba trochę czasu i cierpliwości, żeby królik nabrał zaufania i zaprzyjaźnił się z właścicielem.

To znajdziesz wiele przydatnych informacji: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/

Wiem że powinna dużo biegać i tak jest. :) Bardziej chodziło mi o to że gdy ją głaszczę od razu sobie idzie i biega po pokoju. Dochodzi nawet do tego że gdy siedząc w jej pobliżu i ją lekko pogłaszczę podrzuca łbem. Albo gdy siedzę na kanapie i czytam książkę a ona akurat wskoczyła na kanapę i np. zastępuję jej drogę (teoretycznie, bo jest koo mnie wolne miejsce, którym mogłaby przejść) gryzie mnie. A gdy chcę ją pogłaskac gdy jest w klatce rozplaszcza się. ._.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 10:26:01 am wysłana przez Rin »

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: Obojętność.
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 20, 2011, 10:52:16 am »
Bo Królik to czasem prawie jak kot, jeśli nie ma ochoty na głaskanie to na nic próby przekupienia ;)
Ja tak mam z Fruzią. Czasem mogłaby leżeć koło mnie kilka godzin i tylko mnie trącać noskiem jak zapomnę ruszać ręką, a czasem tylko przebiegnie obok i ucieka jak chcę wyciągnąć do niej rękę.
A jak Cię gryzie jak jej zastawiasz drogę to spróbuj może jej lekko przycisnąć łepek do ziemi? Żeby sobie nie myślała że jest najważniejsza w stadzie?
Moja mnie gryzie jak nie może się przecisnąć za między moimi plecami a ścianą ;)

Offline seeb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • Hosting,strony internetowe
Odp: Obojętność.
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 20, 2011, 12:26:59 pm »
Króliki są różne. Moja Misia (już niestety za TM) wcale nie lubiła głaskania, czasami dawała się pogłaskać po nosku i to tylko chwilę, bo zaraz uciekała, głaskanie po grzbiecie odpadało. Teraz jest z nami Rysia vel Łatka i jest zupełnie inna. Chętnie daje się głaskać po nochalu, po grzbiecie. Jak się na nią nie zwraca uwagi potrafi podszczypywać i prosić o mizianko:) Tyle ile królików, tyle charakterów pewnie...

kingulek

  • Gość
Odp: Obojętność.
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 07, 2011, 13:16:23 pm »
Dokładnie, króliki głupie nie są i też w pewnym sensie mają swoją osobowość. Jedne są strachliwe, inne towarzyskie, jeszcze inne agresywne. Trzeba przywyknąć bo co zrobić? ;)

Harribel

  • Gość
Odp: Obojętność.
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 21, 2011, 00:05:21 am »
zawsze możesz ją do siebie przekonać podając jej nagrody za wspólne przebywanie razem - np jeśli jest grzeczna przy głaskach - smakołyk. Wtedy cie będzie miło kojarzyć