Autor Wątek: Królik bałaganiarz: rozrzucanie siana, żwirku, sikanie w nieodpowiednie miejsca  (Przeczytany 160006 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #100 dnia: Maj 06, 2012, 17:42:01 pm »
Co robić....Co robić....

Zbadać mocz/wysterylizować/przenieść kuwetę w inne miejsce/kupić większą kuwetę/zmienić żwirek.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline Dominique_90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Kobieta
  • Trafił nam się największy skarb...
    • D&P blog
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Semir
  • Za TM: Dżekuniu...tęsknimy za Tobą...pozostawiłeś okropną pustkę w naszych sercach ;(
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #101 dnia: Maj 06, 2012, 21:32:57 pm »
A czy wsypujesz jej troszkę starego żwirku do kuwety po zmianie żwirku? Semir jak do nas przybył dostał trochę obsiusianego żwirku, żeby czuć swój zapach.
Zauważyłam, że jak mu nie wsypię choć odrobiny starego żwirku to niechętnie korzysta z kuwety(bobkuje poza nią),a  jak jest trochę starego to nie ma tego problemu. Spróbuj, może w tym rzecz, że nie czuje swojego zapachu.
https://dpblog.pl -> Fashion, Beauty & Vegan

https://www.instagram.com/dpblogpl/ -> Paris minimalism inspirations

Offline poulain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 277
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.poulain.blog4u.pl
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #102 dnia: Maj 08, 2012, 21:01:15 pm »
Na początku miałam identyczny problem z moją Mamiyką. Sikała dosłownie wszędzie tylko nie do kuwety, klatka musiała być myta co najmniej raz dziennie. Po sterylizacji sytuacja znacznie się poprawiła. :) Mamiya nadal potrafiła nasikać nie tam gdzie trzeba, ale jednak z kuwety korzystała znacznie częściej. Wydaje mi się, że sterylka będzie najlepszym rozwiązaniem problemu. Ale jeżeli się niepokoisz, to przejdź się jeszcze do weterynarza na zbadanie moczu - częste sikanie może oznaczać problemy z nerkami.

Offline tristeza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Bunia
Odp: Sikanie na łóżko
« Odpowiedź #103 dnia: Maj 17, 2012, 22:46:22 pm »
Hej mam taki sam problem czy wystawienie kuwety z klatki na łóżko w ciągu dnia gdy Bunia biega po pokoju i wskakuje na łóżko coś pomoże czy i tak będzie robić na łóżko?

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Sikanie na łóżko
« Odpowiedź #104 dnia: Maj 17, 2012, 23:19:25 pm »
Hej mam taki sam problem czy wystawienie kuwety z klatki na łóżko w ciągu dnia gdy Bunia biega po pokoju i wskakuje na łóżko coś pomoże czy i tak będzie robić na łóżko?
Królik nie jest mądrzejszy od człowieka w kwestiach sikania - dzieci się uczy sikania, gdzie trzeba i króliki też. Samo przestawianie kuwety nie pomoże. Zresztą, przestawianie nie pomaga, bo przestanie sikać w klatce - potrzeba drugiej kuwety. A łóżko trzeba zabezpieczać, pościel chować, bo nawet największy czyścioch ulegnie i nabrudzi.

Nauka kuwetkowania, nagrody za sikanie w kuwecie, plus ew. zakaz wstępu na łóżko albo cerata/ folia.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline tosia_89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Płeć: Kobieta
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #105 dnia: Maj 25, 2012, 12:11:48 pm »
hej! ja się podłączam do tematu. Tosia, którą adoptowałam nagle kopie w kuwecie i wywala wszystko z niej, cała klatka w bobkach i sikutkach :( chodzi też po kątach kopie i drapie. czy sterylizacja pomoże?  Tosia ma około 2 lat. na początku załatwiała się do kuwety bez problemu, czasem tylko zdarzyło się poza nią. stała się teraz nieznośna.
help help !!!

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #106 dnia: Maj 25, 2012, 13:55:22 pm »
A dawno ja adoptowalas? Moze to być spowodowane nowym miejsce. Też sterylka pomoze, bo kroliczka moze czuje wiosne i hormonki szaleja.

Offline tosia_89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Płeć: Kobieta
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #107 dnia: Maj 26, 2012, 22:17:11 pm »
adoptowałam ją jakieś 2 miesiące temu, załatwiała się ładnie do kuwety gdy jej ją kupiłam (wcześniej miała małą klatkę,gdzie załatwiała się w rogu) ale teraz coś szaleje, potrafi dziabnąć jak chce coś poprawić kiedy narozwala z kuwety po całej klatce... :(

Offline digoxyna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 735
  • Płeć: Kobieta
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #108 dnia: Maj 26, 2012, 23:39:29 pm »
adoptowałam ją jakieś 2 miesiące temu, załatwiała się ładnie do kuwety gdy jej ją kupiłam (wcześniej miała małą klatkę,gdzie załatwiała się w rogu) ale teraz coś szaleje, potrafi dziabnąć jak chce coś poprawić kiedy narozwala z kuwety po całej klatce... :(

Dokładnie tak samo miałam z Gucią... Mała ma rujkę :) umów się do dobrego króliczego weterynarza na sterylkę :) u mnie wszystko się uspokoiło niemal od razu, zero sików poza, a bobki w 90 % w kuwecie.

Offline aleksandranut

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #109 dnia: Czerwiec 03, 2012, 16:38:46 pm »
moja Pycia jest genialna - dziś po raz pierwszy wstawiłam kuwetę, wrzuciłam do niej bobki a Ona od razu zajarzyła, że to króliczy kibelek i poszła siusiu :) Wiwat kuwety, koniec w granulatem w całej klatce,strzelającymi kupami i siuśkami ;)
Aleksandra Nut

Offline MartaB

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lucynka
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #110 dnia: Czerwiec 04, 2012, 15:55:16 pm »
U mojej jakieś trzy miesiące temu było dokładnie to samo. Lała, jakby wiadro wody wypiła, do kuwety, obok, na podłogę, WSZĘDZIE. I z częstotliwością porażającą - dosłownie co 5 minut. Poszłam do doktora, bo myślałam, że może pęcherz przeziębiła, a do tego od ciągle mokrej pupy wyłysiały jej skoki i miała odparzenia na stopach. Zbadałyśmy mocz, okazało się, że wszystko w porządku, tylko Lucynkę hormony roznoszą;) Doktor powiedział, że sterylizacja pomoże.

Offline tristeza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Bunia
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #111 dnia: Czerwiec 27, 2012, 23:17:17 pm »
Hej,
królika mam od kwietnia, ma około 5 miesięcy w ostatnich dniach przeprowadziliśmy się i Bunia w nowym mieszkaniu sika wszędzie (kuchnia, łazienka) wczesniej też jej się zdarzało ale dzisiaj już chyba z 5 razy sprzątałam po niej, czy to normalne objawy dojrzewania czy wina przeprowadzki?

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Sikanie, zbyt częste i nie tam gdzie trzeba.
« Odpowiedź #112 dnia: Czerwiec 28, 2012, 00:05:32 am »
czy to normalne objawy dojrzewania czy wina przeprowadzki?

Objawem dojrzewania jest znaczenie nowego trenu - czyli oba czynniki. No chyba, że króli się zaziębił.

Proponuję sterylizację - ulży królikowi i Wam, a dodatkowo zabezpieczy króliczka przed nowotworami (które podobnie jak u kobiet, są przyczyną wielu zgonów i perturbacji zdrowotnych).
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline chrupcio

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 300
  • Płeć: Kobieta
nastepny problem...:(
« Odpowiedź #113 dnia: Lipiec 07, 2012, 17:51:23 pm »
pisalam pare dni temu o tym,ze moj kroliczek zaczal robic kupy na dywanie,fotelu i na polce na ktorej zawsze spi w dzien(wczesniej roil tylko do kuwety) wczoraj jego bobki wieksze niz zwykle a do tego zaczal robic te miekkie kupy,natomiast dzisiaj juz nie robi tych bobkow tylko te miekkie kupy,i robi je na dywan,na fotel i na ta swoja poleczke,Robi je czesto,sa bardzo miekkie.Nawet jak spal na poleczce i wstal to zostawil je po sobie,nie trudno wiedziec kiedy je robi bo jak je zostawi to nie milo pachnie.nigdy wczesniej nie mialam takiej sytuacji.co do jedzenia-dostaje sianko po troszke pare razy dziennie,hmm duzo by pisac ale krotko mowiac dostawal do jedzenia to co zawsze odkad go mam,nie wprowadziam nic nowego ani nic nie odjelam.co do jego zachowania to nie zauwazylam tez zeby byl jakis dziwny czy cos dalej bryka sobie jak zawsze,czy to wiec normalne te kupy czy nie?moge mu jakos pomoc?


Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: nastepny problem...:(
« Odpowiedź #114 dnia: Lipiec 07, 2012, 18:01:18 pm »
Po 1 to królik ma mieć siano cały czas dostępne, a nie po trochę parę razy dziennie. Należy je codziennie wymieniać na świeże.
A po 2gie moim zdaniem to są niezjedzone cekotrofy i na forum było o tym już kilka wątków ;)
Poczytaj, bo widocznie z dietą jest coś nie tak ;)


Offline chrupcio

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 300
  • Płeć: Kobieta
Odp: nastepny problem...:(
« Odpowiedź #115 dnia: Lipiec 07, 2012, 18:13:50 pm »
siano ma caly czas....np rano mu dam troche ,pozniej daje znowu troche a to co nie zjadl wczesniej idzie do kosza.tych miekkich kupek nie je


Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: nastepny problem...:(
« Odpowiedź #116 dnia: Lipiec 07, 2012, 18:14:49 pm »
Jeśli nie wprowadziłaś nic nowego do diety króliczka to te ceko są z innego powodu.Ja proponuję kupić Fibreplex http://www.viovet.co.uk/Non-Prescription_Medicines-Small_Animals-Protexin_Fibreplex_for_Rabbits_and_Small_Rodents/c119_15_2233/category.html?quick_find=117219 .Mógł się przystresować i ma te ceko.chrupcio nie karałaś go za te bobki ??

Offline chrupcio

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 300
  • Płeć: Kobieta
Odp: nastepny problem...:(
« Odpowiedź #117 dnia: Lipiec 07, 2012, 18:17:15 pm »
nie karalam go,tylko latalam za nim z szufelka:)


Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: nastepny problem...:(
« Odpowiedź #118 dnia: Lipiec 07, 2012, 18:18:10 pm »
Cały czas ma te ceko czy na zmiane - rano ceko a reszta dnia normalne krągłe bobki ??

Offline chrupcio

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 300
  • Płeć: Kobieta
Odp: nastepny problem...:(
« Odpowiedź #119 dnia: Lipiec 07, 2012, 18:19:39 pm »
caly dzien ma te miekkie,zwyklych bobkow wcale