Autor Wątek: BALKON  (Przeczytany 5894 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ase niezalogowana

  • Gość
BALKON
« dnia: Luty 17, 2006, 13:07:48 pm »
Tak wszyscy marudzą na te balkony a mój Królach po prostu kocha balkon ! Nawet jak było tak strasznie zimno to stał przy szybie i jak tylko uchyliłam  drzwi balkonowe żeby okazac mu że  " nie , nie - zobacz jak tam nieładnie" to czmychnął od razu . Staje na dwóch łapkach i wąąąąąchaaaa powietrze . Nawet myśłimy dać mu tam drugą klatkę jak będzie ciepło żeby miał wolny wybór :), i tak śpimy przy otwartym balkonie . A najgorsze że on tam chce sobie  "przesiadywać " i muszę go zawsze na rękach wnosić do domu. Nawet leży sobie zawsze na podłodze przy balkonie.

bonnie_blue

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 19, 2006, 12:00:59 pm »
Pan Bobisław  też uwielbia balkon. w lecie ma tam kuwetke, miseczke w piciem, sianko i tam caly dzionek (czasami i w nocy) przesiedzi. Dalam mu tam skrzynke z ziemia (zeby sobie pokopał) wiec pewnie dlatego tak lubi tam siedziec :)
Oczywiscie balkon jest odpowiednio zabezpieczony (kiedys mialam ratlerka wiec zabezpieczenia mamy jeszcze po nim) wiec nie boje sie ze wypadnie albo co innego :)

Olla

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 09, 2006, 20:36:44 pm »
Hmmm...moja Truśka uwielbiała chasać bo balkonie jak miała rok, a teraz dziskus boi sie tam wychodzić=) Kiedy chce ją wynieść nawet na rękach, żeby powdychała troszke powietrza to zaciska mi pazurki na swetrze i wybałusza oczy. Czyżby zapomniala że kiedyś tam łaziła? Teraz czekam na jeszcze cieplejsze dni i spróbuje ją namowić na spacerki=) Oczywiście-bez przymusu=)

Pusiolek

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 10, 2006, 22:14:50 pm »
Ja mojej Pusi nie wypuszczam na balkon ale dziś już byliśmy na pierwszym tegorocznym spacerku.Widocznie przypomniała sobie ale szelek nie zabrałam bo byłam u weta a to blisko domu.Wypuscilam ja i siedziala 20min nastepnie zaczela brykac chcialam isc z nia do domku a ta uciekla i musialam ja ok 30min gonic po placu.eh..no ale ona się wybiegała i ja hehe :lol

anUSZka

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 10, 2006, 22:32:10 pm »
Cytat: "Pusiolek"
Ja a ta uciekla i musialam ja ok 30min gonic po placu.eh..no ale ona się wybiegała i ja hehe :lol


 :wow To jakos nie jest smieszne...

Balkon to fajna sprawa, ale musi byc zabezpieczony. Mysmy juz zabezpieczyli i tylko poswieci troche slonce, wyprobujemy wychodznie na balkon.

Pusiolek

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 10, 2006, 22:57:43 pm »
no dla mnie to było dość śmiesznie bo ja wchodziłam przez plot a ta wychodziła z tamtont i tak w kółko potem do krzaków no dosyć śmiesznie to musiało wyglądać bo ciągle za nią biegałam no ale dobrze nam to zrobiło bo miała mały stresik przy obcinaniu pazurków.W domu musiałam obcinać razem z bratem kołtuny przy cewce i odbycie no ale potem spokojna była więc o angorki trzeba dbać...staram sie wyczesywac ja conajmiej 3 razy dziennie ale i tak duzo wlosow wychodzi.Troche mi to sptawia klopotow bo ubieram sie na czarno a wiadomo ze na czarnym wszystko widac no ale to juz nie temat o krolikach..hehe

bonnie_blue

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 11, 2006, 07:54:10 am »
A gdyby was zaczal gonic pies?? albo kroliczek ucieklby w sina dal??

Pusiolek

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 11, 2006, 17:11:59 pm »
Cytat: "bonnie_blue"
A gdyby was zaczal gonic pies?? albo kroliczek ucieklby w sina dal??


Nie bylo takiej możliwości żeby uciekła w siną dal.Psa tez nie bylo.Ale dzis wyszlam z nia na szelkach :)

anUSZka

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 12, 2006, 17:23:18 pm »
Pies to sie zawsze moze znalezc z nikad... :(
Uwazaj, nigdy nie puszczaj jej tak wiecej.

Pszczolkowa

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 21, 2010, 11:29:28 am »
Czy królik może przebywać na balkonie, na którym jest 12-13 stopni?
Mieszkam wysoko, jednak w miejscu szczebelków balkon zabetonowany (czy coś w tym stylu - nie znam się za bardzo, coś jak ściana) a u góry jest zabudowa z szyb.
Martwi mnie jedynie temperatura, bo pokojowa jest jednak dużo większa. A poza tym myślę, że balkon może być super sprawą - bieganie bez ograniczeń.
Oczywiście mam na myśli bieganie w ciągu dnia, noc nie wchodzi w grę.

nuka

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 21, 2010, 12:29:11 pm »
Pszczolkowa, balkon będzie super, ale moim zdaniem jeszcze nie teraz, poczekaj aż się ociepli i stopniowo przyzwyczajaj uszate towarzystwo do mieszkania na balkonie.
Ale ekspertką w tej sprawie jest Nuna  :przytul
Poczekaj na Jej wypowiedź.

A do tego czasu pieść futrzate  :lol

Nuna

  • Gość
BALKON
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 21, 2010, 13:25:43 pm »
Poczekaj do temperatury 15 stopni i mozesz puscic futerka, oczywiscie wszystkie szczeliny musza byc zabezpieczone, barierka tez nie powinna byc za nisko, powyzej 120 cm.
Wstaw domek, tunel, kuwete, jedzenie i wode,  zobaczysz jak beda sie cieszyc :)