Autor Wątek: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka  (Przeczytany 28690 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ewer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwiec 15, 2011, 17:56:12 pm »
Ferg, dobrze mieć taki świstek od weta, że królik był chory nie  Twojej winy i iść z tym do sklepu.

ferg

  • Gość
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:07:03 pm »
wlasnie od tego zaczne.  udam sie jutro do weterynarzy- pojde do tych wszystkich u korych bylam i postaram sie zeb kazdy mi to wypisal.
bede miala wtedy 3 oswiadczenia. oby tylko mi to napisali.

myslalam zeby to samej napisac i dac wtedy do podpisania. ale nei wiem jak ujac to pismo..

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:10:53 pm »
Jedyne wyjście to po prostu  byc w pobliżu jak przyjedzie hodowca i zapisac nr  rejestracyjne , Sfotografowac jak niesie kroliczki do sklepu. Potem dowiedziec się do kogo należy  samochód , Wyjściem jest oskarżyc o nielegalne prowadzenie  działalności handlowej zarówno hodowce jak i sklep . Nasuwa mi sie wyjście , zaryzykowac i kupic króliczka jeszcze raz nawet za pół ceny, no i zrobic co napisałam wyżej . W przeciwnym wypadku nic nie zrobisz ani ty ani interwencja ze strony SPK także nic nie zrobi.Nic się nie udowodni, bo krolików nie ma . Ale sprytnie działają  Sprzedają zwierzęta nie mając ich na stanie.
Zmodyfikowałam posta bo kiedyś mialam do czynienia z oceną stanu zdrowia  krolika kupionego w sklepie, to był protokół na kilka stron z pieczęciami i podpisem lekarza weterynarii

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:12:59 pm »
"Jeśli kiedykolwiek zauważymy, iż w naszej ocenie warunki przetrzymywania zwierząt lub ich stan zdrowia są złe należy niezwłocznie powiadomić o tym fakcie Inspekcję Weterynaryjną (Powiatowego Lekarza Weterynarii). Wskazane jest aby w pierwszej kolejności zadzwonić do Powiatowego Lekarza Weterynarii, a następnie w ślad za rozmową przesłać pismo do niego z prośbą o podjęcie interwencji, skontrolowanie warunków przetrzymywania zwierząt oraz przesłanie nam informacji o wynikach tej kontroli. Pismo takie warto także przesłać do wiadomości działającej lokalnej organizacji pozarządowej która statutowo zajmuje się ochroną zwierząt. Inspekcja Weterynaryjna jako instytucja sprawująca w myśl art. 34a ustawy o ochronie zwierząt nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt jest zobowiązana podjąć odpowiednie działania oraz przeprowadzić kontrolę takiego sklepu w celu zweryfikowania stanu faktycznego. W sytuacji kiedy sprzedawca nie przestrzegał zapisów prawnych w tym zakresie Powiatowy Lekarz Weterynarii podejmuje odpowiednie kroki w celu przestrzegania tych zapisów prawnych. Spis adresów i telefonów wszystkich Powiatowych Lekarzy Weterynarii w Polsce znajduje się na stronie Głównego Lekarza Weterynarii"

http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=2094.


Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:15:55 pm »
Monika 2415 przeczytaj co napisała ferg , oni przywieźli króliczki w oznaczony dzień i godzinie ,żeby sobie mogłą wybrac , potem reszte króliczków zabrali. Więc zwierząt w SKLEPIE nie ma . Trudno więc stwierdzic  czy one są zdrowe czy chore. Ich tam nie ma.Ale walcz dziewczyno , jeśli nie bedzie się robic nic to dalej beda sprzedawane maleństwa .

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:17:26 pm »
To tym bardziej to powinno być zgłoszone.Ten sklep jest jakiś podejrzany ...

ferg

  • Gość
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:18:39 pm »
tak tez zrobie.
mysle tez czy nie dac tego do telewizji. opisac sytuacje . np do WTK
jutro pojade do tych weterynarzy i w najblizszym czasie zajme sie hodowcą.

ale co do zakupu tego kroliczka.... chyba nie dam rady ... ja ciagle mam obraz tego kroliczka lezacego bezwladnie na boku i jego szklane male oczka... boze..
jakie to bylo straszne; (

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:21:18 pm »
Ale jak znam życie to wet nie ruszy d--y , a jak pojedzie to się wypnie , bo niby co ma stwierdzac .Zwierząt nie ma . Ale zgadzam się ,ze coś należy zrobic .

EDIT:

Zaadoptuj  od SPK , to leczy rany. Pomyśl ,że on nie cierpi już.
Edit: poproszę moderatora o scalenie  postów , Sorry  napisałam następny odruchowo  pod poprzednim

Scalam na życzenie. Mysza
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2011, 00:54:24 am wysłana przez mysza »

ferg

  • Gość
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwiec 15, 2011, 18:23:43 pm »
czyli najpierw mam zglosic to do Powiatowego Lekarza Weterynarii ?
narazie napisalam maila ze strony apel rumburaka i do stowarzyszenia pomocy królikom .

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwiec 15, 2011, 20:19:42 pm »
Niestety tak naprawde polskie prawo nie mowi w jakim wieku kroliczka mozna odebrac od matki. Na razie nie idz do sklepu i nie strasz kontrolami bo wtedy jak z SPK tam pojedziemy to beda przygotowani i nie bedziemy mogli sie do niczego przyczepic...

Ferg, bardzo mi przykro z powodu Twojego uszatego przyjaciela. Ja swojego pierwszego stracilam 3 miesiace po tym jak u mnie zamieszkal. Wtedy tez podjelam decyzje o wstapieniu do Stowarzyszenia i pomaganiu uszakom, mam dwojke baranow - ktore zdazylam zakupic przed poznaniem SPK i jednego adoptowanego uszaka. Mam nadzieje ze gdy bol minie, jednak zdecydujesz sie przygarnac jakas sierotke od nas.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwiec 15, 2011, 20:28:50 pm »
Przedstawiciele SPK są na forum- Ola_19 i Madzia85 to najbardziej kompetentne osoby jakie znam z SPK (bez urazy dla pozostałych członków). Sama biegam po sklepach i wyciągam z nich (za małe i zbyt słabe) króliki. Zgaguś miał 0,136g.....gdyby nie Pani dr Moroz to by nie było Go wśród nas....atak - obsikuje ściany nowym właścicielom.

Sklepy - takie jak ten który opisujesz, chronią się przed takimi ludźmi jak ja......no i mam nadzieję, takimi jak TY. Ja bym nie odpuściła, udokumentowała bym co się da i bym walczyła......



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

ferg

  • Gość
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwiec 15, 2011, 22:39:58 pm »
tak tez sie stanie, dokumentacja medyczna jest zbierana, jutro trzeba bedzie sie wybrac do paru osob i opowiedziec o sytuacji.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwiec 15, 2011, 22:46:08 pm »
ferg bardzo mi przykro z powodu Twojego królika...

przepraszam, jeśli nie doczytałam, ale o jaki konkretnie sklep zoologiczny w Poznaniu chodzi? niestety takie sytuacje jak Twoja to jest "tylko" wierzchołek góry lodowej w sklepach zoologicznych, ale o tym będzie w innym wątku........

ja z  mojej strony przy okazji tej sprawy chciałabym powiedzieć po raz kolejny tylko jedno:

jeśli wet. bada królika i podaje leki, zawsze zawsze musimy pytać - dlaczego? w jakim celu je stosuje i jakiego rodzaju są to leki
nie ma takiej opcji, aby nie postawić diagnozy - czasami to wymaga dodatkowych, kolejnych badań, bardzo często wystarczy jedna wizyta, zawsze jest podejrzenie - prawdopodobna przyczyna, którą ewentualnie się wyklucza lub potwierdza. czasami zwierzę umiera nagle, niezależnie od nas i przyczynę - często szokującą dla nas ujawnia sekcja zwłok, ale myślę, że nie w tym przypadku...Ty widziałaś, że jest coś nie tak, my również. uszak umarł kilka godzin później. nie mogę tego pojąć. wet. nie postawił diagnozy, żadnej poza zastrzykami...ja po prostu nie mogę znieść leczenia metodą prób i błędów. pomoże albo nie...

wszyscy musimy pamiętać też o jednym - jeśli zwierzak umiera i chcemy wiedzieć, dlaczego, chcemy mieć dokumentację medyczną, to chociaż to jest najmniej odpowiedni moment - wtedy, kiedy my cierpimy, trzeba podejmować jedną decyzję - sekcja zwłok i protokół z sekcji



Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwiec 15, 2011, 23:01:36 pm »
Ferg dostaliśmy Twojego maila, cieszę się, że tak mocno zaangażowałaś się w tą sprawę i nie zostawiłaś tego ot tak - większość ludzi po prostu kupiłaby drugiego królika ze zniżką :] Sama ta propozycja woła o pomstę do nieba...

Zanim napiszę co można zrobić w tej sprawie chciałabym jednak zwrócić uwagę na mimo wszystko nie do końca odpowiednie zachowanie lekarza wet. - nie zdiagnozował Twojego królika, nie zrobił tak naprawdę nic, żeby mu pomóc. Nie zrobiła żadnych badań, podała leki - na co? Na wzmocnienie? Czego? Podała steryd, który go dobił. Jak mały był w stanie agonalnym - można było go w ten sposób próbować ratować... ale z tego co piszesz w mailu wynika że dostał steryd na starcie który niestety - ale również przyczynił się do jego śmierci. Sterydy nie leczą... a mały był chory - potrzebował diagnozy i lekarstw na to na co chorował.
Jedyne dobre co Ci Pani wet poradziła to to żebyś nie podawała mu nic świeżego, żebyś go dopajała no i że nie ma 4 miesięcy... ale to niestety nawet bez zobaczenia malucha wiedziałam od razu :(

Absolutnie nie jest Twoją winą, że dałaś się na to wszystko nabrać, byłaś nieświadoma tego wszystkiego - niestety my - SPK czy większość osób z tego forum wie aż za dobrze co się dzieje w sklepach zoologicznych, ale początki mieliśmy takie same jak Ty niestety. Jedyny błąd jaki popełniliśmy wszyscy - to był zakup królika w sklepie - a więc nakręcanie popytu. Tak jak ktoś tutaj napisał - dopóki ludzie będą kupować takie kóliki dopóty takie rzeczy będą się dziać.

I nie pomogą kontrole, nasze działania, czy skargi klientów. Bo zawsze znajdą sie tacy, którzy nadal będą chcieli 4 tygodniowego malucha bo taki jest najsłodszy.

To co możesz Ty w tej chwili zrobić to wziąć opinię weterynarza, o tym w jakim stanie był królik, co mu dolegało - chociaż tego niestety sam nie wie, ale że był za młody i w złym stanie fizycznym na pewno potwierdzić może. Tak jak Ola napisała - powinna być sekcja zwłok, która wyjaśniłaby wszystko. Dobrze, że masz zdjęcia i ten fimik który także potwierdza stan królika. Zgraj je na płytę. Weź paragon z tego sklepu który jest dowodem zakupu królika własnie w tym miejscu. Napisz pismo, odręcznie z Twoim podpisem - jesteś pełnoletnia? opisz całą sytuację od początku do końca ze szczegółami, kiedy, o której i gdzie. Cały komplet dokumentów wyślij do nas - do SPK, niestety osoba fizyczna nie może występować jako pokrzywdzona w sprawach dotyczących przestępst wobec zwierząt, może nim być tylko organizacja działająca na rzecz praw zwierzat.

Spróbujemy coś zrobić w tej sprawie - cokolwiek byleby tylko udowodnić, że takie rzeczy po prostu nie mogą się dziać.



Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwiec 15, 2011, 23:41:24 pm »
Madzia85 napisała :
Cytuj
większość ludzi po prostu kupiłaby drugiego królika ze zniżką  Sama ta propozycja woła o pomstę do nieba...
To ja zaproponowałam takie wyjście , a mianowicie   ponowny zakup króliczka w tym sklepie  nawet po obniżonej cenie . Troche teorii, ferg ,,zakupiła" króliczka w sklepie  . Celowo zakupiła wzięłam w cudzysłów , bo niby jak  ona udowodni   u Powiatowego Inspektora Wet  lub nawet  przed SPK ,że tam właśnie tego królika kupiła  kiedy nie ma dowodu zapłaty?Kiedy fakt zakupu  odbył sie w sposób  wielce tajemniczy? Przeczytajcie ponownie , mianowicie ferg wcześniej złożyła zamówienie , określiła  jakiego kroliczka chce , przyjechał  hodowca przywiózł trzy króliki , z których ona wybrała jednego reszte zabrał. Nie ma krolików w sklepie żadnych , to takze napisała, nie ma paragonu ani faktury , nie ma książeczki zdrowia , nie ma NIC. Powiatowy Inspektorat może przyjedzie , nawet na pewno . Pytam po co . Zarówno właściciel , jak i ekspedientka wypra sie jakoby to zwierzę było tam kupione , jak zobaczą ,ze jest kontrola jedna a nawet dwie. Jedynym wyjściem jest wymuszenie przyjazdu  hodowcy  i  przyłapanie  go w sklepie na nielegalnej sprzedaży   . Czy ma zarejestrowana działalnośc  handlową czy odprowadza podatki.   Poza tym nic nie zrobicie , nie udowodnicie.Kiedyś  Zadałam sobie trud i  zgromadziłam materiał  dotyczący  Filipa i Figi , które chore wykupiłam ze z sklepu na Śląsku.Były dowody że chorowały i dośc długo tam przebywały. Miałam paragon -dowód zakupu , miałam dokumentacje medyczną dr Moroz, miałam zeznania  świadków ,że kroliczki od dawna chorowały , miałam dowody  w postaci zdjęc.To chyba dużo.  Powiatowy Inspktor Wet. dokonał kontroli.I nie zdziałano nic. W tym przypdku ferg nie  ma żadnych argumentów w garści. Wątpie czy wet da  na pismie cokolwiek, przecież nawet nie wie na co króliczek zmarł.Ferg imponuje mi twoja  wola walki i będe ci kibicowac

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwiec 16, 2011, 00:39:44 am »
Ja zrozumiałam, że Ferg ma paragon.

Bez paragonu oczywiście, że nic nie da się zrobić i niczego udowodnić.

Dori a co inspektor weterynarii miał więcej zrobić? I tak dobrze, że w ogóle przyjechał. Żeby zrobić coś więcej trzeba skierować sprawę na policję.

Czasami zwykłe kontrole nawet insp. wet potrafią zdziałać cuda bo sklepy nie chcą mieć problemów bo to się im nie opłaca. Więc ważne, żeby doszło chociaż do takiej kontroli - ale do tego też potrzebne są dowody.

A weterynarz u którego Ferg była widział w jakim stanie jest królik i coś na pewno będzie potrafił o nim napisać.

Kupowanie kolejnego królika jest najgorszym wyjściem.

ferg

  • Gość
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 16, 2011, 11:57:58 am »
no wlasnie nie moge znajesc paragonu;/
 zazwyczaj przetrzymuje paragony ale tu sie nie spodziewalam ze bedzie mi potrzebny...
mozna go jeszcze jakos odzyskac?

dobra wiadomosc mam taka ze odpisala mi Pani lek. wet. Anna Cwynar – PIW Poznań i bedzie przeprowadzona tam kontrola

 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2011, 12:09:41 pm wysłana przez ferg »

ferg

  • Gość
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 16, 2011, 19:21:36 pm »
madzia85  napewno mysle cala dokumentacje do  SPK. Postaram sie jeszcze zebrac dowody w tej sprawie, ale trzeba czekac i dopiero potem sie okaze jaki bedzie rezultat.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: nagłe osłabienie 4- miesiecznego króliczka
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 16, 2011, 21:08:53 pm »
Ok :) Jak będziesz wszystko miała napisz do mnie - podam Ci adres na który najlepiej wszystko wysłać :)