przy zaburzeniach równowagi zastanowiłabym się nad encephalitozoonozą - objawy rdzeniowe albo mózgowe -
trzeba sprawdzić czy nie ma zapalenia ucha, problemu z oczami - nawet lekki wytrzeszcz, oczopląs, braku czucia w łapkach,
najgorsze jest to, że tam nie zrobią badań w tym kierunku - pamiętaj tylko o jednym, jeśli będziesz u wet. bezwzględnie nie pozwól podać swojemu królikowi żadnego leku sterydowego (!), bo to tak czy inaczej tylko pogorszy sprawę. normalnie powiedziałabym, żebyś przyjechała do Torunia, ale nie ma naszego doktora...osobiście nie wykluczałabym encephalitozoonozy, choroby pasożytniczej, która może objawić się u takiego uszaka bez odporności tym bardziej
na pewno ma stan zapalny, skoro ma temperaturę, na pewno warto podawać mu wit. z grupy B i to powinien wet. zalecić na bank - póki co vibovit,
gdyby wet. mówił coś o e.cuni to wtedy mogłybyśmy Ci podać najlepszy system leczenia bez niczego...ale to tylko gdybanie, bo na odległość trudno wyrokować, kiedy nic nie wiemy, bo wet. nie ma żadnego pomysłu, a powinien wiedzieć od razu co się dzieje...albo mieć jasne podejrzenie
trzymajcie się mocno