Wg. mnie uszak albo sie zatkal, albo ma wzdecia, albo problemy z zebami. Jutro zadzwon do weta. Teraz mozesz zaczac jej masowac brzuszek od zeber do omyka, czekaj czy nie uslyszysz burczenia w brzuszku i ewentualnego uwolnienia gazow. Podaj jej herbatke ostudzona z kopru, ewentualnie espumisan na wzdecia (pol kapsulki). Musi pic- dowadniaj ja koniecznie ze strzykawki!