Ja reklamacji nie za bardzo mogę składać, bo u mnie wszystko OK. Nie mam czarnych liści, pleśni ani nalotów też nie ma... Po prostu jeśli chodzi o mlecz i babkę przerzucę się na HB. Bo jeśli to tylko po tych ziołach, to HB ma odpowiedniki. No, a z resztą ziół i suszków jak liście malin itd, to w PL ciężko, ale akurat to ZUZALA ma w porządku, bo nikt się o resztę nie skarży. Eh szkoda, że sama nie mam gdzie zbierać i suszyć. Ciekawa jestem czy oni coś z tym zrobią, czy tylko przeczytają i zostawią bez interwencji... Szkoda gadać...