dzastina- no niestety się nie udało
Wasilij Zajcew- tak było by najlepiej, ale niestety nie ma co się czarować, pary mają "wzięcie" porównywalne z białymi królikami
A teraz chciała bym nawiązać do wątku, który ostatnio często mi się przewija. A mianowicie "Dlaczego w Szczecinie nie ma azylu dla królików? Kiedy będzie?" Pytanie to pada na tyle często, że czuję się zobowiązana odpowiedzieć raz a porządnie.
rozbijmy to na dwie części.
"Dlaczego w Szczecinie nie ma azylu dla królików?"
Ponieważ:
1. Szczecina na to nie stać- darowizny wystarczają na pokrycie bieżących kosztów oraz nie istnienia na minusie. Jednak nie ma szans, aby Szczecin na dzień dzisiejszy mógł sobie pozwolić na comiesięczny wydatek kilkuset złotych (czynsz + rachunki). Oraz należy zakładać, że w momencie założenia przytuliska wzrośnie znacznie liczba królików- co również podwyższy koszta.
2. W Szczecinie brak dostatecznej liczby wolontariuszy. Nie wiem, czy muszę to rozwijać
W Szczecinie brak dostatecznej liczby osób które razem ze mną będą mogły zajmować się przytuliskiem. sama na dzień dzisiejszy nie mam warunków samodzielnie zajmować się wszystkim. A nie czarujmy się- jeśli nie będzie większej liczby osób to właśnie tak się skończy
"Kiedy w Szczecinie powstanie Azyl?"
Jeśli sytuacja nie zmieni się drastycznie na plus, nie przewiduje powstania azylu w ciągu najbliższych dwóch lat.