MartaP, czy ta biedna Fly nie miała u kogoś czekać na transport? Nie wiesz, czy nie miałby kto króla przejąć szybciutko, nim znajdzie się transport?
Przyznaję, że nie rozumiem pytania
Miała poczekać, ale po pierwsze nie było gdzie, a potem to już stwierdziłam, że ją od razu odwiozę.
W sprawie przechowywania królików w Poznaniu najlepiej kontaktować się z madzia.m4, ja niestety obecnie nikogo nie mam..
aaaa Eni, załapałam już o co chodzi. W sensie, że ktoś kto miał trzymać Fly, mógłby przytrzymać tego królika
No niestety, nawet na Fly nie było nikogo chętnego