Czy wiadomo co dokładnie bylo przyczyną śmierci, tzn. jaka choroba? Czy pozostałe maluszki są bezpieczne od choroby?
To bylo e.cuniculi- więc pozostale maluszki, tak jak i większość królików mają szanse na to zachorować kiedyś
![mutny :(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/mutny.gif)
Ale e.c do świństwo
![mutny :(](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/mutny.gif)
Zwłaszcza jak dopadnie młodego króliczka. Teraz pomagam znajomej (od której tak ogólnie jest mój Ryo)- jeden z jej królików zachorował własnie na to
![icon_kwasny :/](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_kwasny.GIF)
Zwiotczały mu mięśnie polowy pyska, opadła głowa i trochę się kręci- i weci nie wiedzieli, znowu, co to jest
![icon_ysz ;|](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_ysz.GIF)
Są też dobre wieści- do nowego domu, po 1,5r oczekiwania, pojechali Nikita i Pan Woo
![balet :balet:](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/balet.gif)
Nic tak nie cieszy jak fakt, że dwa tak ciężko adopcyjne uszatki znalazły swój wspólny domek.
Wszystkim którzy pomagali w tej adopcji-
![cmok :*](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/cmok.gif)
Także dla pana który wiózl je przez pól Polski i zastanawial się, co to za królicza mafia
![icon_mrgreen :icon_mrgreen](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_mrgreen.gif)
Tym samym transportem pojechali do nowych domów Sztorm i Wichura(Burza 2). Sztorm zamieszkal z PKowskim Poziomkiem, malutka będzie szczęśliwą jedynaczką. Zamieszali w okolicach Siccy, więc od razu mają dobrego weta pod nosem
![icon_cool :icon_cool](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/icon_cool.gif)
Dla Marty, bez której nie bylo by tych adopcji-
![cmok :*](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/cmok.gif)