Przejdz sie do weta. To pewnie jakas narosl i nic groznego. Ale lepiej, zeby to ktos obejrzal. Krolikom robia sie czasem tluszczaki i rozne takie. Ja nie widzialam jeszcze czegos takiego. Bo to nie jest obrosniete sierscia, tylko wyglada jak taki babelek? A czy krolik tam nie gryzie? Czy nic sie z tego nie saczy?
Gdyby to bylo blizej 'podwozia' to myslalabym, ze to sutek.