Autor Wątek: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO  (Przeczytany 24660 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Madziula85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1256
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 07, 2011, 21:49:00 pm »
właśnie , nie ważne, co nie zmienia faktu że ludzie i tak sa okropni dla zwierząt. Na szczęscie dzięki takim ludziom jak tutaj wiele z nich dostaje jeszcze szanse na godne życie :D

sonia

  • Gość
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 07, 2011, 22:16:40 pm »
 :hura: :hura: :hura: slodka czarnulka juz jest bezpieczna :heart Dziewczynki,chlopaczki jestescie fantastycznie kochani :onajego :onajego :bukiet :bukiet
Ja nazwalabym ja Nikita.

Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #62 dnia: Marzec 07, 2011, 22:19:33 pm »
to wklejam pare celtyckich imion może cos sie przyda i spodoba :)
Hilde-walcząca, dziewczyna z pola bitwy
Dera (Daere)-dziki duch, przyjaciólka
Ganieda — legendarna niewiasta żyjąca w puszczy
Terrwyn — dzielna, waleczna
Erika-zawsze pełna mocy
Wynda — z wąskiego/wietrznego przejścia

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #63 dnia: Marzec 07, 2011, 22:28:07 pm »
Bardzo się cieszę, że się udało - gratulacje dziewczyny!
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

agaffe

  • Gość
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #64 dnia: Marzec 07, 2011, 22:28:38 pm »
można by długo gdybać, skąd ona się tam wzięła..
wygląda to najbardziej na wypuszczenie królika z premedytacją, dodatkowo może ktoś miał minimalne wyrzuty sumienia i podrzucił ją w miejsce, o którym wiedział, że są tam dokarmiane bezdomne koty, czyli prędzej czy później król musiał być zauważony.
teoretycznie mogła też komuś uciec, kilkaset metrów dalej są ogródki działkowe - ludziom różne pomysły przychodzą do głowy, ktoś mógł królika tam zostawić, mając gdzieś szczelność ogrodzenia i takie tam kwestie bezpieczeństwa
nieważne.
dzisiaj odebrałam od babki królika, który był u niej od 6 lat - wg niej zdrowy i zadbany - miał nieobcięte pazury, ma ropnia na spojeniu żuchwy i przerośnięte trzonowce. natomiast ta mała dziewuszka była w dziczy i wygląda na to, że jest zdrowa (trzymam kciuki za jej bobki). widzicie jaki paradoks?

hmm, mi się podoba "zawsze pełna mocy" - Erika

Sassenka

  • Gość
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #65 dnia: Marzec 08, 2011, 06:55:34 am »
Gratuluje :) złapania króliczka ;)
bardzo się cieszę ;)
Mała ślicznotka ;)
Może faktycznie komuś uciekła? Może ktoś jej szukał? ale nie mógł znaleźć?

sonia

  • Gość
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #66 dnia: Marzec 08, 2011, 18:42:23 pm »
Dziewczyny a moze nazwac ja NIKE tak jak syrenka warszawska. Krolinka tez warszawianka i to byloby idealne dla niej imie,co wy na to ???

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: Królik z działek w pobliżu FSO [Warszawa]
« Odpowiedź #67 dnia: Marzec 09, 2011, 12:20:05 pm »
Ja na mala zaczelam mowic Sarenka :P Tak jakos po prostu przyszlo :P
Wiec mysle, ze mozna by ja nazwac Erika Sarenka, bo silna i mocna ze hej, a do tego niezle wysportowana panna :P

Z dnia dzisiejszego:
Uszata daje sie glasakc, podchodzi do reki, zjada mi nawet juz z reki rodzynki :P Wczoraj poznala sie z Jogobelka przez kratki i jest zawascynowana innym krolikiem. Wyszla tez na chwilke na kicki. Dzis ja przenioslam do zagrodki, bo mi zal bylo, ze z takiej przestrzeni ja do klatki zamknelam :P
Na branie na rece reaguje o dziwo narazie ze spokojem :P Przy sprzataniu w klatce, grzecznie siedzi obok i patrzy co jest grane. Do tego urocza to istotka ze hej :)

A, i juz widzielismy jak spala plackiem :P
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #68 dnia: Marzec 09, 2011, 17:21:37 pm »
kochana Sarenka na pewno bardzo się cieszy że już nie musi grasować po kanałach i krzaczorach
i taka grzeczna z wdzięczności jest ;)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #69 dnia: Marzec 09, 2011, 17:54:53 pm »
Możliwe :)
Mam też więcej zdjęć. Co prawda muszę skoczyć po kabel do aparatu, ale postaram się jeszcze dziś wrzucić :P

Tocha, dziękuję za zmianę tematu :*
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Aisza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #70 dnia: Marzec 24, 2011, 13:21:08 pm »
Mam też więcej zdjęć.
No czekamy, czekamy ;) Sarenka podobno tam wzdycha a Darek nie ma do czego powzdychać ;)
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta - George Bernard Shaw




Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #71 dnia: Marzec 28, 2011, 12:18:35 pm »
Nie wiem czy mogę je wkleić, bo widać na niektórych Czesława :P













nie wiem czy cokolwiek widać poza tym, że jest czarna i ma długie uszy  :diabelek



Dziś panna ma sterylizację, razem ze Stafanką :P Prosimy o zaciśnięte kciuki!
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Aisza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #72 dnia: Marzec 28, 2011, 12:29:31 pm »
trzymamy mocno :*
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta - George Bernard Shaw




Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #73 dnia: Marzec 28, 2011, 14:19:58 pm »
Śliczna czarnulka  :heart
Trzymamy kciuki za wszystkie panny, które dziś poszły pod nóż.

luksus007

  • Gość
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #74 dnia: Marzec 28, 2011, 18:59:36 pm »
witam serdecznie, chcialbym sie tak troche dowiedziec jak kroliczka zachowuje sie wobec innych krolikow i ewentualnego mieszkania z nimi.
W chwili obecnej mieszka juz u mnie lusia (zaadoptowana niecaly rok temu). Ja moze tak szybko opisze troche sytuacje, mieszkam w nieduzym mieszkaniu na uboczu warszawy (skorosze), jest to małe, zamknięte osiedle, gdzie ludzie wewnatrz 'studni' na parterze maja wlasne ogrodki (ja jestem tez tym szczesciarzem, no i lusia :) ). Ostatnio myslalem o jakims towarzyszu do zabaw dla lusi, w koncu jest jedyna przedstawicielka swojego gatunku w mieszkaniu :) tyle ze nie ma miejsca u mnie na dwie klatki, jedynia na jedna wieksza. Musze nadmienic, ze lusia siedzi w klatce tylko wieczorami kiedy domownicy ida spac, tak cale dnie w zaleznosci od humoru biega po mieszkaniu, albo ogrodku (ktory oczywiscie jest przystosowany do uchola i nic z niego nie ucieknia, ani sie nie dostanie :) ). Wydaje mi sie, ze ewentualna wspolokatorka nie wplynelaby negatywnie na jej zachowanie, raz do ogordka inni panstwo przyniesli swojego kroliczka i bardzo przyjemnie dla oka sie bawili ;] potem lusia z wystesknieniem szukala kolezanki. Choc jakby zareagowala w rzeczywistosci na drugiego krolika w klatce nie sposob powiedziec. Lusi jest ogolnie bardzo przyjaznum krolikiem dla wszystkich 'obcych' w mieszkaniu, ale czlowiek to nie krolik... W kazdym razie to narazie takie wstepne rozmyslanie, ale wciaz mnie to meczy ;] Bylbym wdzieczny za informacje oraz moze jakies porady jak dobrze przeprowadzic adaptacje 2 samiczek w jednej klatce.
Pozdrawiam serdecznie

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #75 dnia: Marzec 28, 2011, 19:15:54 pm »
Luksus007 najlpiej napisz na pw do pośrednika adopcyjnego , jest nim  Kamila Ścisłowska . Ona najlepiej wie jaki jest królik . Wklejam to co napisano na stronie adopcyjnej
Cytuj
Sarenka jest królinką ciekawską, jest zafascynowana innymi królikami. Pomimo nieprzyjemnej przeszłości nie wykazuje agresji, ani przerażenia. Jest w trakcie oswajania się z terenem i tymczasowym opiekunem, ale już pozwala się dotykać i głaskać.

Offline Aisza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #76 dnia: Marzec 28, 2011, 23:23:48 pm »
luksus przede wszystkim na pewno nie można włożyć od razu dwóch obcych sobie królików do jednej klatki, zwłaszcza nie wkłada się od razu nowego do klatki starego, to jego teren i może pojawić się agresja, może być niebezpiecznie dla obojga. oswaja się króliki na neutralnym gruncie (np.wanna) i zajmuje to zwykle trochę czasu. szczegółowe informacje znajdziesz w dziale o oswajaniu królików, mi bardzo pomogły a za chwilę będę oswajać Sarenkę z Darkiem więc potrzebowałam informacji

Sarenkę widziałam osobiście, jest bardzo spokojna, łagodna i ciekawska w stosunku do innych królików, ale niestety, pannica już zajęta dla mojego kawalera ;)
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta - George Bernard Shaw




Offline Aisza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 539
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #77 dnia: Kwiecień 07, 2011, 23:41:54 pm »
już jest, już jest!!!  :hura:

Sarenka przybyła dziś do mnie na DS  :bunny: :bunny: :bunny:
po dwóch nieudanych podejściach do sterylki... dziś przeżyłyśmy z Milką mega stres bo podczas dzisiejszego zabiegu po podaniu narkozy Sarenkę mocno wzdęło i przestała oddychać z powodu ucisku na serce, trzeba ją było reanimować, ale wróciła do nas dzielna dziewczyna!!  :jupi  teraz trochę badań żeby sprawdzić co było dokładnie przyczyną - dr Rzepka twierdzi, że prawdopodobnie uczulenie na narkozę - i ewentualnie kolejne podejście do sterylki. oby, bo inaczej nie mogę jej trzymać z Darkiem :( który jest swoją drogą zachwycony nową towarzyszką  :zakochany: :)

więc mocno trzymajcie kciuki za zdrowie Sarenki, którą - by the way -  trzeba chyba przechrzcić, bo mi to do niej jakoś nie pasuje...  :nie_wiem  stwierdziłyśmy z Milką że to królicza wersja Monici Bellucci ;) więc albo będzie Monica albo Bella (Belcia, Belka)

kilka fotek na zachętę ;) jutro wrzucę więcej



piękna jest, prawda?? :D




Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta - George Bernard Shaw




Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: [Warszawa] Erika Sarenka z dzialek w poblizu FSO
« Odpowiedź #78 dnia: Kwiecień 15, 2011, 11:18:10 am »
Kolejna szczęśliwie zakończona historia :) Strasznie się cieszę  :przytul:

Myślę, że temat można już zamknać a wszelkie nowości z życia Sarenki i Darka będzie można śledzić w osobny temacie załozonym przez Aiszę w dziale "nasze króli :)