Te zlepione szyszki to najpewniej cekotrofy. Jeśli Twój królik je dużo, a jego dieta jest urozmaicona, to nie zjada on wszystkich cekotrofów, bo są mu zbędne, więc znajdujesz je w klatce. Znajdujesz je rano, bo nad ranem królik je wydala - dlatego też zwane sa kałem nocnym. To żadne robaki ani zator. Gdyby Pepperkaka miał robaki, te normalne kupy także byłyby inne. Gdyby to był zator, króliś w ogóle by się nie wypróżnieł, nie jadłby, byłb smutny, obolały i osowiały.
Myślę, że nie musisz się martwić - wystarczy troszkę zmienić dietę, zmiejszyć o odrobinę ilość granulatu, a zapewnić więcej dobrego sianka. Jaki granulat mu podajesz? Może jest zbyt kaloryczny i bogaty? Mozliwe, że Twój królik nie potrzebuje aż tylu witamin.