Autor Wątek: Ogórek, pomidor, burak?  (Przeczytany 20056 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gosiek

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« dnia: Styczeń 24, 2006, 19:37:55 pm »
No właśnie, co z tymi warzywami - można je czasem króliczkowi podać w ramach przysmaku?Bo nie widziałam ich ani na liście polecanych, ani na liście zabronionych warzyw (chociaż o buraku może cos czytałam ale nie pamiętam  :oh: )

karo

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 24, 2006, 22:54:51 pm »
z tego co wiem to ogorkow i pomidorow krolisiom sie nie podaje!!! nie sa one zalecane dla tych zwierzatek! :dokitu:  bardziej dla gryzoni wszystkozernych jak szczur ( wlasnie moim szczurkom daje, ale kroliczkowi nigdy). jesli juz to listek pomidora dla uszatka... a jesli chodzi o buraczki to mozna niewielka ilosc z bulwy  np. starte na tarce na grubych oczkach kilka paseczkow do smaku... przeciez i suszone zuzala sprzedaje :)  :)  jesli chodzi o natke to ja dawalam mojemu szarusiowi latem prosto z ogrodka i bardzo mu smakowala, ale w duzych ilosciach czytalam ze szkodzi!

margmiBOBEK

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 24, 2006, 23:21:04 pm »
Nie wnikając w to czy można czy nie można. Buraczka mój króliczek lubi czasem podjeść. Ogórka nie tknie. No może chwilkę poliże ale nic więcej. A za pomidorka to by życie oddał ;) Od czasu do czasu daję buraczki albo pomidora. Oczywiście w śladowych ilościach. Nigdy nie było po tym żadnych sensacji żołądkowych.

Lennox

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 30, 2006, 22:37:28 pm »
Moje Grubasy żrą za to buraki na potęgę... Klucha kiedyś "kradła" obierki z ogórka i wcinała je ze smakiem - nie zaszkodziło jej, ale... Moim zdaniem lepiej nie urozmaicac zwierzakowi jedzenia na siłę - lista zalecanych pokarmów jest wystarczająco długa :)

romek

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 10, 2006, 21:49:52 pm »
ja mam króliki rasy belgijski olbrzym . ich zimowa dieta to parzone ziemniaki ze sruta buraki pastewne i czerwone pszenica i oczywiscie siano. ale zeby ogorka albo pomidora dawac to nie slyszalem nigdy

anUSZka

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 12, 2006, 19:29:23 pm »
Romku, zastanawiam sie, jak dlugo twoje kroliki pociagna na tej diecie...

Ogorki maja bardzo malo wartosci odzywczych, ale czasami daje sie odrobine latem, jesli malo pija. Pomidory - owoce, moze jako przysmak, natomiast czesci zieone pomidorow moga powodowac zatrucie! Buraki - jak najbardziej, tylko pamieraj, ze to jednak warzywo korzeniowe, lepiej dawac umiarkowane ilosci ;)

katej

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 23, 2006, 20:34:14 pm »
O właśnie nad ogórkami się zastanawiałam ostatnio. Dotychczas wydawało mi się, że to nie "pokarm" dla królików (zresztą nadal tak myślę), ale jakże się wystraszyłam gdy wróciłam któregoś dnia do domu, a Bercik wyżarł pół ogórka. Dokładnie tak się starał, że zrobił wielką dziurę i wyjadł miąższ.
Myślałam, że się pochoruje, ale mu nic nie było.

Niedługo będę musiała wszystko na wysokościach chować, bo jak widać królik potrafi wejść wszędzie.

anUSZka

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 24, 2006, 22:03:38 pm »
A to lasuch? Moze mu sie pic chcialo?  :mrgreen:

katej

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 25, 2006, 15:35:45 pm »
gdymy mu się chciało pić, to miał wody pod dostatkiem :)

anUSZka

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 26, 2006, 19:50:32 pm »
Moze lubi "gryzc" wode  :diabel:

naomi19

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 16, 2006, 19:39:59 pm »
Korzeń buraków mogą jeść, a liście też?

bonnie_blue

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 16, 2006, 19:52:54 pm »
tez :)

naomi19

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 16, 2006, 19:55:10 pm »
Dziękuję za odpowiedź na to po prostu fantastyczne pytanie. Zadziwiam sama siebie czasem :)

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 16, 2006, 20:52:50 pm »
No właśnie nie koniecznie - liście buraków zawierają dużo szczawianów wapnia (chyba dobrze pamiętam) i dlatego ich nie podajemy - od nadmiaru szczawianów mogą być problemy z nerkami bo króliki są wrażliwe na nadmiar wapnia w diecie. To samo jest w szczawiu. Korzeń - w ilościach przysmakowych można podać.

naomi19

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 16, 2006, 20:56:00 pm »
Aha, dzięki :) Warto wiedzieć, bo tak się właśnie zastanawiałam, czy by jej nie dać. A liście brzozy w jakich ilościach i czy w ogóle wolno?

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 16, 2006, 21:07:49 pm »
Brzozę wolno - w ilościach przysmakowych od czasu do czasu, bo ona z kolei ma jakieś właściwości bakteriobójcze (coś sobie takiego przypominam) i wydaje mi się, że nie mozna przesadzić z ilością jednorazowej dawki, bo to trochę jak zioło lecznicze.

naomi19

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 16, 2006, 21:11:25 pm »
Ok, dzięki wielkie. Jejku, im to na prawdę wszystko może zaszkodzić... bidulki :) Ale brzózki naokoło mamy dużo, to może spróbujemy, nawet może się ususzy na zimę jak mi się będzie chciało.
Pozdrawiam

bonnie_blue

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 16, 2006, 21:14:16 pm »
Liscie burakow zawieraja wapn ale od czasu do czasu mozna (tak samo jak pietruszke).

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 16, 2006, 23:31:42 pm »
Nie wiem gdzie ja to znalazłam kiedyś, ale chyba jednak nie o sam wapń chodzi. Szczawiany wapnia - nie znam sie na tym, ale wydaje mi się, że szczawiany są groźniejsze niż sam wapń. Może ktoś umie to wyjaśnić?

Bastila

  • Gość
Ogórek, pomidor, burak?
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 17, 2006, 08:48:37 am »
Wapń sam w sobie tez jest groźny jak go jest za dużo. Nie wiem jak to jest u królików, ale jak u człowieka jest nadmiar wapnia, a przy okazji zaburzenia w gospodarce witaminy D, która odpowiada za przyswajanie wapnia, no i jejst jej za dużo, to wtedy dochodzi do zwapnienia tkanek miękkich. Poza tym taka ilość wapnia musi być odfiltrowana przez nerki i wydalona, no i może być to przyczyną piasku lub kamieni nerkowych, albo tego samego w pęcherzu.
Natomiast jesli o szczawiany chodzi, to wywołują one kamice nerkową. Są one nierozpuszczalne w wodzie , a choroba którą wywołują to tzw. kamica szczawianowa. Szczawiany odkladają sie w nerkach, a przez to, że woda ich wymyć nie może, to tworzą się złogi i powiększają, no i wynikiem tego jest kamica. To u ludzi leczy się farmakologicznie, a w najcięzszych przypadkach operacyjnie, ale u króliczków pewnie byłby problem z leczeniem tego, nie wiem..