Dziwne coś na oku!

[Monia i Tiffi]

Mam króliczkę imieniem Tiffany(Tiffi), kiedyś na oczku pojawiło jej się takie białe coś wyglądało to jak żyła.? wiem śmiesznie to brzmi, byłam u weterynarki, stwierdziła że to jest taka jej ozdoba, coś jak pieprzyk, powiedziałam jej że wcześniej tego nie miała, to ona na to ale króliczek rośnie więc TO też... TO coś raz rosło, a raz się zmniejszało... Wykluczam jaskę i zamcę, bo ona nie ma białej mgiełki... a na dodatek niedawno pojawiło się na oczku takie coś, jakby pękło naczynko krwionośne i zakrzepło na oku... Z resztą sami zobaczcie.

Przepraszam za jakoś zdj. ale Tiffi się wierciła i robiłam z telefonu, bo aparat się rozładował
Jadę z nią za niedługo do weterynarza, niestety dopiero po weekendzie bo wet jest dośc daleko więc czekam aż tata będzie miał wolne i mnie zawiezie...
Jak myślicie co to może byc.? Bardzo się o nią boję, bo ją kocham...
Pomóżcie...
Bardzo przepraszam za błąd bo "c" z kreską mi nie działa...

[Kitty27]

Skoro jesteś z Chrzanowa to do Krakowa nie masz daleko, może oko by obejrzał dobry króliczy wet dr Baran lub dr Lewandowska?

[Monia i Tiffi]

byłyśmy już u naszej wetki, zna się dobrze na królisiach.
Tifusia ma jaskrę a w dodatku wylało jej się ciało szkliste do środka gałki + miała wylew w oczku, dostawała kropelki, i będzie mieć usuwane oczko...

[Kitty27]

czy miała jakieś badanie pod katem oka?

na jakiej podstawie wetka twierdzi, że miała wylew?

[Monia i Tiffi]

Miała jakieś 3 badania, mierzone ciśnienie, pod kątem jaskry i coś jeszcze, dodatkowo wetka patrzyła jej na tylne zęby bo myślała że za duże urosły i to przez to, ale zęby ma ok.

[Kitty27]

Usunięcie oka to bardzo powazna sprawa.
Ja bym zasięgła opinię innego weta (dr Barana lub dr Lewandowskiej).

Bo z tego co pamietam to nasza Balbinka miała szczegółowe badania okulistyczne, m.in wymaz oka, badanie pod katem pierwotniaka. Pomimo to, ze na jedno oko nie widzi to nie przeszkadza to jej w funkcjonowaniu. No i nie ma potrzeby usuwać oka.

[Monia i Tiffi]

Ale ona to oczko cały czas zamyka, w dodatku jak się ją głaszcze po pyszczku to ucieka i popiskuje, boli ją to oczko...

[AgaG]

Mi się wydaje, że przed takim radykalnym krokiem warto by było jednak o jeszcze jedną konsultację u innego lekarza..

[Monia i Tiffi]

chyba tak zrobię, wgl to nie musiałaby mieć usuwanego oczka, gdyby ją nie bolało. Pojadę może z nią do Krakowa do weta.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi:)

[Kitty27]

Umów się z wetem jak najszybciej. Każda godzina się liczy.
Być może usuwanie oka nie będzie konieczne, może wystarczą jakieś leki.

[Monia i Tiffi]

już dzwoniłam, mam termin na 17 lutego.

[Kitty27]

już dzwoniłam, mam termin na 17 lutego.

można wiedzieć do którego weta?

Wygłaszcz bidulkę ode mnie.

[nuka]

Mądra decyzja, konsultacje u innego weta zawsze sa wskazane przed radykalnym rozwiązaniem.
Miziaki dla maleńkiej

[Monia i Tiffi]

Miziaki przekazane:)
Dziękuję, za odpowiedzi.