Porady > Zachowania

Oswajanie - czyli nowy członek rodziny w domu

<< < (36/36)

joac:
Witaj! Po pierwsze, nie przejmuj się i sprzątaj mnie, raz dziennie w zupełności wystarcza. Uszak lubi mieć u siebie swój zapach, więc ciągłe usuwanie  go może frustrować. Czy klatka jest duża? I czy nie lepiej ją zmienić na kojec? Mówisz, że to baran francuski - na pewno? Taki siedmiokilowy docelowo? Czy po prostu baran "standardowy" miniaturowy (2,5 kg mniej więcej)? 10 h w klatce to dość długo na młodego uszaka, to go też może frustrować, tu już bez względu na wielkość. Dlatego wspominam o kojcu, bo tam można królikowi dać i więcej miejsca, i atrakcji (np. włożyć karton-domek).
Co do sikania i w ogóle zmiany zachowania, to podejrzewam początek dojrzewania. Małe króliki są zazwyczaj słodkie, tulą się, liżą, są łagodne. Pod wpływem hormonów to się może zmienić i najczęściej się zmienia ;), a Twój uszak jest w wieku, gdy dojrzewanie jest jak najbardziej na miejscu. Dlatego Cię obsikał (prawdopodobnie zaznaczył), może też na Ciebie burczeć (ze złości) albo bzyczeć (z ekscytacji, że jesteś jego samicą ;) ).  Pozostaje powoli zaczynać myśleć o kastracji uszaka, ale powinien do tego ważyć min. 1 kg.

Horacy:
Tak, to jest baran francuski, nie jest miniaturką :) Na razie ma klatkę 100 cm, ale myślałam żeby z czasem ją zmienić na większą, ale teraz się chyba zdecyduję na kojec. Jeśli chodzi o mnie to bym go nie zamykała w klatce na ten czas,ale to tez wynika z pewnej konieczności. Myślałam, że jeszcze trochę mu do dojrzewania,ale widać już jego czas :) Kastracja jak najbardziej, ale sądziłam że starsze króliki np 6 miesięczne dopiero można kastrować.
Dzięki za porady :)

joac:
O, to będziesz miała dużo królika do kochania :D One są takie piękne! W takim razie kojec jest koniecznością. Poobserwuj go jeszcze ze 2 tygodnie, zobacz pod omyk, czy zeszły już jąderka i jeśli tak, to królika można kastrować. Bo to na pewno samiec, tak? :D

Horacy:
W tej kwestii zaufałam hodowcy, więc myślę że się facet nie mylił  :&gt; Oj, tak to prawda, są piękne i kochaniutkie. Mój już zaczyna rozrabiać  :PP

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej