Autor Wątek: Pytania mojej mamy :D  (Przeczytany 3235 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Cy$$

  • Gość
Pytania mojej mamy :D
« dnia: Listopad 28, 2010, 19:08:10 pm »
Jakoś nie wiedziałam, gdzie umieścic ten wątek.
A więc tak : moja babcia i ciocia strasznie chcą mi kupić królika ze zool. na święta, a ja im tłumacze, że one są za małe - ciocia na to "ten facet sie zna i nie są za małe", babcia - " kapuste się kupi i będzie "  :glupek: Ciocia wkońcu doszła do wniosku, że nie ma co się ze mną kłócić i skoro chcę zaadoptowac to ok. (A poza tym to jeszcze nia ma klatki itp. niech to lepiej mi kupią na święta ;P)
Ale z babcią będzie gorzej.
Do tego doszła moja mama - myśli,że adopcja to mnóstwo nie potrzebnych formularz itp. Mówi, że ona wie lepiej i  wszystko co mówię o adopcjach to napewno nie jest prawda. Ale zgadza się na adopcje ^^
A teraz przedstawiam jej pytanie i porsze o odp. ;)
 1. Jeżeli ktoś z Tounia chce zaadoptowac królika z Wraszawy, to kto ponosi koszty transportu ?
 2.Jaką mamy pewność, że zaadoptowany królik nie jest chory i nie zdechnie po 2 tygodniach ? :crazy:
 3.Dlaczego te wszystki króliki waza ponad 4 kg. (jak mówiła moja babcia  :hahaha:) ?
 4. Czy one wszystkie są takie "stare " ?
 5. Czy wszystkie są po jakichś dramatycznych przejściach, nie do oswojenia ?

Wiem, że pytania są głupie, ale moja mama chce znać na nie odpowiedź...;D

Mi ta "starość" i inne rzeczy wymienione przez moją mame nie przeszkadzają ;)

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pytania mojej mamy :D
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 28, 2010, 19:29:28 pm »
odp1. Koszty ponosi ten, kto przewozi królika.
odp2. Jeśli do adopcji jest królik chory to jest to wyszczególnione w jego opisie.
odp3. Ponad 4 kg to na adopcyjnej ważą tylko olbrzymy belgijskie lub hodowlańce, które policzysz na palcach jednej ręki.
odp4. Nie wszystkie aczkolwiek te maluszki krócej widnieją na adopcyjnej ponieważ są szybko adoptowane.
odp5. Nie duża część z nich była kochana i otoczona opieką, ale z niezależnych przyczyn właściciel musiał go oddać.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Odp: Pytania mojej mamy :D
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 28, 2010, 22:16:32 pm »
To ja może trochę poprawię Jakuba.
Ad 1 Zazwyczaj staramy się zorganizować transport królika "przy okazji" tzn, żeby zwierzak został przewieziony przez osobę, która i tak jedzie na danej trasie i wtedy nikt nie musi płacić za transport.
Ad 2 Jak to Jakub powiedział, jeśli królik jest chory, to jest to umieszczone w opisie, czyli osoba adoptująca wie z czym się musi liczyć. Aczkolwiek SPK nie może zagwarantować, ze zdrowy królik nie zachoruje. Ale takiej pewności nie ma co do żadnego królik - ani sklepowego ani tego z SPK.
Ad 3 W tym momencie na 66 ogłoszeń tylko 4 ważą ok. 4 kg, także jak widać większość to króle w granicach 1-2,5 kg.
Ad 4 Są króle zarówno malutkie jak i dorosłe (np 6-letnie), ale przypuszczam, że większość króli jest młodsza niż 2 lata.
Ad 5 Nie wszystkie. Niestety część z nich bardzo dużo przeżyła w swoim życiu, ale to nie znaczy, ze są nie do oswojenia. Po prostu trzeba im poświęcić więcej czasu i uwagi.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Kunata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: Pytania mojej mamy :D
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 28, 2010, 22:30:24 pm »
Jeśli tylko czujesz, że opieka nad królikiem, który mógłby sprawiać pewne 'problemy wychowawcze' mogłaby Cię na daną chwilę przerosnąć, to wystarczy przeszperać opisy i znaleźć jakąś łagodną bestię :)

Cy$$

  • Gość
Odp: Pytania mojej mamy :D
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 29, 2010, 15:10:34 pm »
Heheh ;)
Dzieki, ale piszecie to tak jakbym to ja pytała, a pamiętajcie, że to pytania mojej mamy ;D