Autor Wątek: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.  (Przeczytany 117201 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 17, 2011, 21:28:17 pm »
gumijagodowysok - to, że Luna miała chłodniejsze uszy nie oznacza, że miała obniżoną temperaturę ciała :) - to musiałabyś spr. przy pomocy termometru (każdemu opiekunowi królika polecam dokonanie zakupu termometru, naprawdę może się przydać)

obniżona temperatura zawsze powinna zaniepokoić - zawsze ma przyczynę

po prawidłowo przeprowadzonym zabiegu sterylizacji/kastracji nie ma potrzeby dodatkowego dogrzewania królika - królik musi zostać umieszczony w odpowiednim miejscu, ale tym bardziej latem, kiedy w pomieszczeniach jest ciepło o odpowiednią temperaturę nietrudno - latem królik nie ma też możliwości wyziębić się latem podczas transportu - zimą sprawa wygląda odrobinę inaczej

termofor i sztuczne dogrzewanie stosuje się w przypadkach, kiedy temperatura królika spada z powodu jego złego stanu - 

dzisiaj rozmawiałam z doktorem na temat możliwej przyczyny śmierci królika JustynaKról - oczywiście to czysto hipotetyczne twierdzenia, ale doc mówi, że zachowanie królika i tego typu utrata ciepła mogła wskazywać na wewnętrzne wykrwawienie - bardzo silne osłabienie i obniżona temp. wskutek utraty krwi

obniżona temperatura zawsze ma przyczynę i jest następstwem czegoś niepokojącego - w takim wypadku należy dogrzewać królika - jak już wspominałam nieraz u bardzo osłabionego królika stosowaliśmy np. gorącą kroplówkę, jednak dogrzewanie to tylko dodatek...w tym przypadku nie miało to jakiegokolwiek znaczenia...

tak czy inaczej u mnie termometr to podstawa - przy jego pomocy kontroluję np. stan mojego królika, gdy np. nagle przestaje jeść - przy problemach z układem pokarmowym utrata ciepła następuje szybko - widać jak temp. spada i to jest alarmujące

konkluzja...każdy powinien mieć termometr w domu ;)




Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 17, 2011, 22:12:25 pm »
ale jak zmierzyć? tylko w dupkę? kurczę, to może być trudne. :D
a termometr taki zwykły, elektroniczny, jak dla ludzi? czy dla zwierząt są jakieś specjalne?
ja Lunie dałam termofor, to się do niego przytulała, na siłę jej nie kładłam obok tego, ona sama chciała. a jak się robiło za ciepło, to się trochę odsuwała. to dobrze tak? czy mogłam przez głupotę ją przegrzać?

po jakim czasie rana się goi tak na 100%, że już nie ma żadnego ryzyka, że coś się z nią stanie? i po jakim czasie może zacząć biegać, w tym np. wskakiwać na łóżko?
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline digoxyna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 735
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 19, 2011, 14:51:21 pm »
Gdzieś czytałam, że temperaturę mierzy się w odbycie... Nie wyobrażam sobie tego u Guci  :P  dla ludzi są, oprócz tradycyjnych termometrów pod pachę, takie termometry, które wyglądają jak pistolet- przykłada się w okolice kanału słuchowego i po chwili odczytuje się pomiar. Ale te termometry są bardzo drogie...

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 19, 2011, 14:58:52 pm »
Mój Groszek miał mierzoną temperaturkę przed narkozą. W tyłek :) Więc ja to sobie wyobrażam, tak samo jak to, że to nie jest przyjemne.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 19, 2011, 15:09:13 pm »
na pewno nie jest to szczyt przyjemności dla zwierzaka, ale bez przesady...:) to trwa chwilę - królik powinien mieć mierzoną temperaturę podczas każdej, najzwyklejszej wizyty u wet. - moje króliki max co 2 miesiące lądują na przeglądzie u wet. dla zasady i chociażby wczoraj musiały przeżyć mierzenie temp. i koniec. :)

naprawdę wizję tego, że mierzenie temp. to dla królika stres należy z góry odłożyć na bok. lepiej taki stres niż konsekwencje jego ewentualnego braku...:)

co do termometru - albo elektroniczny zakupiony w aptece albo specjalny weterynaryjny - dostępny np. przez internet



Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 19, 2011, 15:33:00 pm »
mi się wydaje, że mierzenie temperatury jest dla królików mniejszym stresem niż np. sprawdzanie zębów. Co prawda przyjmują wtedy różne dziwaczne pozycje, ale nigdy nie miałam wrażenia, aby przy tym cierpiały. Nasz doc zresztą robi to bardzo sprawnie :P
gumijagodowysok, po ok. tygodniu od sterylizacji zdrowy królik już może śmigać i brykać. Moje tymczasowiczki były wypuszczane już trzeciego dnia. Wydaje mi się, że gdy króliki po zabiegu pobiegają (oczywiście wtedy gdy już mają same na to ochotę, nie od razu), lepiej znoszą jego konsekwencje np. poprawiają im sie ruchy jelit, apetyt, ogólne samopoczucie.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 19, 2011, 20:46:17 pm »
Nie chodzi mi o stres królika, bo to akurat mam w nosie, w końcu krzywda jej się żadna nie dzieje i to dla jej dobra. Bardziej chodzi mi o to, że ja sobie z tym nie poradzę. :P Może kiedyś dojdę do wprawy i będę umiała to zrobić sama, ale teraz to chyba z asekuracją dziesięciu osób- co najmniej. :D Ale zacznę rozglądać się za termometrem... :)
Temperaturę mierzy się tak, jak to robił wet? Że dupka uniesiona do góry i wtedy? Czy można na siedząco?

Kata_strofa- tydzień mija niby jutro... Ale ona nie będzie śmigać po płaskich powierzchniach, ją bardziej kręcą wysokości, im wyżej, tym lepiej, a ja jej nie będę umiała powstrzymać. :P Nie rozerwie sobie nic takimi skokami?
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 27, 2011, 11:52:43 am »
Dodałam wiek sterylizacji/kastracji, bo to wszystkim piszącym artykuł umkneło ;-) . Jesli ktos ma jakies obiekcje proszę o info.


Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 27, 2011, 12:31:18 pm »
Super lektura, my z Melą we wrześniu wybieramy się na sterylizacje i przeczytanie tego dało mi odrobine otuchy i myślę że będzie wszystko dobrze :)
Fifka będzie sterylizowana już w nowym domku :)

Offline Skittles

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 673
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Egon,Bobo,Bajka
  • Na DT: Pimpcia,Skiper
  • Pozostałe zwierzaki: Cherie&Carrie
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 15, 2011, 17:19:45 pm »
Kiedy można zacząć podawać karmę królikowi po wczorajszej kastracji?
Bo nic nie pisze kiedy karmę podać ... ;)

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 15, 2011, 22:05:13 pm »
Możesz od razu podawać ale uszak raczej jeść jej nie będzie chciał. Lepiej na początek koperek, natkę, bazylię. Takie lekkie ziółka.

Offline Skittles

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 673
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Egon,Bobo,Bajka
  • Na DT: Pimpcia,Skiper
  • Pozostałe zwierzaki: Cherie&Carrie
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 16, 2011, 15:15:52 pm »
No właśnie nie chce jeść;/
Się zmartwiłam że mu zęby przerosły..
Okey to jak znajdę w domu to mu dam albo powiem mamie aby po pracy kupiła... ;)
Już jest koperek i natka!!
Dałam uszakowi to aż się rzucił!! :dookola:
Tylko...jak mu chciałam dać to schował się za transporter...boi się pewnie że znowu go zabiorę do weta :/










« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2011, 16:25:54 pm wysłana przez Skittles »

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 16, 2011, 21:06:57 pm »
Mi się poszczęściło, ale zazwyczaj tak jest, że króle się obrażają... Przejdzie mu. ;)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline olji

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 08, 2011, 18:10:12 pm »
 nie mogę znaleźć informacji kiedy kastrować uszatka - w sensie wieku ....
i drugie pytanie czy jeżeli królik jest łagodny, przyjazny i jedynym efektem wskazującym , według  tego co tu czytam , na jego "potrzeby" jest powiedzmy z mojego punktu widzenia niekłopotliwe latanie wokół nóg co jakiś czas i buczenie .... to jest wskazane go kastrować czy nie?

jeżeli zadałam pytanie a gdzieś te tematy były poruszane to proszę wskażcie gdzie ... :icon_redface

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 08, 2011, 18:16:04 pm »
Na stronie 1, w pierwszym poście wszystko jest napisane: "Samce, chociaż dojrzałość płciową uzyskują wcześniej niż samice, najczęściej są kastrowane po 5 miesiącu życia." Czyli kiedy osiągną dojrzałość płciową.
To czy go wykastrujesz czy nie- to Twoja decyzja. Jeśli uszak się męczy ze swoim popędem to warto rozważyć zabieg kastracji. Choć on koniecznością nie jest- inaczej niż w przypadku samiczek.

Offline olji

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 08, 2011, 18:44:17 pm »
Madzia7 - wielkie dzięki - jakoś 3 razy to przeczytałam na początku i nie znalazłam .. chyba w okulary musze zainwestować ...
a skąd wiedzieć że króliś się męczy ??? on nie wygląda jakby się męczył dopóki nei doczytałam że taki może być objaw popędu to myślałam że on tak się cieszy na mój widok - bo tak zachowuje się tylko kiedy wracam do domu po dłuższej nieobecności ... że lata wokół nóg i buczy ;) tak poza tym to jest to baaaardzo spokojniutki i dobrze ułozony króliczek - chociaż go mam dopiero 5 dni hihiihhi ale na bilansie jest zero strat i czystość na 6+

Offline zaba zielona

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 393
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 08, 2011, 18:48:29 pm »
Moje chlopaki skonczyly 3.5 miesiaca, zabieg byl w czwartek. Dwa tygodnie wczesniej zaczeli sie interesowac soba, jeden byl skowronkiem, drugi sowa. Dodatkowo zaczelo sie obsikiwanie z polobrotu. Razem z naszym rodzinnym lekarzem weterynarii stwierdzilismy, ze to juz najwyzsza pora, zeby chlopakow pozbawic klejnotow. Waza 1.5 kg.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 08, 2011, 18:56:24 pm »
O widzicie, to nawet wcześniej można kastrować. To zależy jak szybko królas dojrzeje.
Po czym widać że się męczy hm.... ma ciągły popęd płciowy i chęć kopulowania, no męczy też tym opiekuna. To zjawisko jest częste i hormonki buzują.
Jak lata koło nóg to może się cieszyć też :)
Może poczekaj z tym, obserwuj go czy wykaże chęc kopulacji i w ogóle. Bo jak nie wykazuje nic z tych "rzeczy" to chyba nie ma sensu go męczyć kastracją.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 09, 2011, 17:53:25 pm »
Ja tam uważam, że warto zawsze wykastrować królika- o ile nie ma jakichś poważnych przeciwwskazań. Bo sporo osób zapomina, ze nowotwory ukł. płciowego również zdarzają się u samców- w ten sposób odszedł mój pierwszy tymczasowicz, z powodu przerzutów wraz z problemem z ukł. krążenia.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline olji

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Kastracja i sterylizacja - lektura obowiązkowa.
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 09, 2011, 22:16:03 pm »
dzięki za uwagi  :bunny:
pewnie też  na kastracji się skończy .. ale dam mu jeszcze czas żeby nie czuł się biedaczek że przyszedł do nowego domu a tam go od razu kroją   :niespodzianka