Autor Wątek: Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(  (Przeczytany 12494 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 19, 2008, 17:28:01 pm »
W jakim sensie?  :>

AgataxD

  • Gość
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 19, 2008, 20:16:04 pm »
No żeby sobie nic nie zrobili...

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 20, 2008, 15:57:04 pm »
Dzisiaj moi panowie po całonocnej "imprezie" klatka w klatkę spotkali się w wannie. No i cóż.. nie było źle, ale żeby się cieszyć też nie za bardzo.. wzięliśmy ich z pokoju tak, że ja wzięłam na ręce Kisę i Jadzia, a mój Maciej wziął Obiego.. w wannie patrzyli na siebie wąchali się, Jadziuś z Kisą raczej na tym oparli swoje kontakty (jak to możliwe, że oni kiedyś walczyli na śmierć i życie?), w pewnym momencie Obi i Jadziuś zaczęli walczyć, trochę powalczyli i zarzuciliśmy na nich ręcznik.. po chwili znowu zaczęli walczyć, ale już nie tak ostro, tylko delikatnie i po chwili sami przestali.. potem Obi się chyba zestresował, bo poszedł do Kisy, położył się koło niego i tak bardzo dychał, a serce mu biło tak, że bałam się, że zawału dostanie  :( w tym czasie mogłam zrobić z nim wszystko, więc korzystając z okazji, powyjmowałam mu zbędne włosy  :> ... no i tak siedzieli Kisa z Obim, a na drugim końcu wanny Jadziuś.. żal mi go było, bo też był zestresowany, a był sam jak palec, a jednak O&K mają siebie.. no i tak posiedzieli jeszcze z 10 minut bez żadnych akcji i ich wzięłam.. futro oczywiście poleciało w trakcie tych dwóch potyczek, ale to było nieuniknione.. teraz już zaniosłam Jadzia do jego pokoju, O&K do ich pokoju i wieczorem planuję znowu ich wsadzić wszystkich razem do wanny i zobaczymy jak będzie dalej.. najbardziej mnie cieszy, że Jadziuś i Obi przestali sami się bić, bo Jadziuś i Kisa walczyli chyba na śmierć :(.. no zobaczymy jak to się dalej ułoży, trzymajcie kciuki :)

Czy ktoś z forumowiczów ma 3 zaprzyjaźnione ze sobą króliczki? Dajcie mi jakąś nadzieję  :P

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 20, 2008, 15:59:49 pm »
Trzymam  :lol
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 20, 2008, 18:25:01 pm »
Bosniak, Twoje kciuki chyba czynią cuda  :lol

Tak wyglądało drugie spotkanie moich pysiaków w wannie  :jupi
Kolejne będzie na podłodze w łazience :)






Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 20, 2008, 20:11:51 pm »
Sliczna gromadka, pomalutku i bedzie dobrze :*
Trzymam kciuki

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Jadziuś i Kisa na wojennej ścieżce :(
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 20, 2008, 22:05:52 pm »
Cuuudnie  :DD Ale nie cieszmy się zawczasu ;) ...kciuki trzymam dalej, skoro magiczne  :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan