A pamietacie takie plaskie baterie r16? Mialy takie blaszki i wielu doroslych podpuszczalo male dzieci, zeby dotknac jezykiem tych blaszek
Brrr...
A co do stresu, o ktroym pisala mysza (ze wtedy krole gryza kabelki) to cos a tym jest. Jozka zabiera sie za kable, jak Ignac wchodzi na gore i chowa sie (przed nia?). Wtedy ona, moze ze stresu, moze z nudow lub ze zlosci zaczyna niszczyc wszystko co stanie na jej drodze. Ona boi sie wchodzic na gore (na szczescie) i moze sie wkurza jak chlop jej znika na pol nocy?