Jaka klatka lepsza

[Ayertienna]

Planuję i zbieram na nową klatkę dla potwora - wiem, że chcę 120cm, ale zastanawiam się między:

zwykłą , tylko nie powlekaną, a normalną, drucianą, nie mam ochoty wzbogacać diety króla o farbę

Ferplast nr 1 , która jest wyższa i ma wyposażenie + inaczej się otwiera i to być może jest wygodniejsze, ale nie mogę nigdzie dorwać takiej klatki do pomacania

Drugi ferplast , ten tyle, że ma wyposażenie i firma ponoć dobra

Macie dużo więcej doświadczenia niż ja w kwestii króliczych klatek, więc doradźcie proszę
Dodam, że król w klatce śpi i siedzi jak mnie nie ma w domu, a że studiuję, to trochę tego czasu jednak w niej spędza. Obecnie mamy 80tkę i jest dużo za mała, znaczy położony królik wypełnia całą jej szerokość

Oczywiście różnica w cenie jest dość pokaźna, stąd moje wątpliwości - czy Casita jest tak dobra, że warto pozbierać miesiąc dłużej?

[nati]

Te 2 klatki z akcesoriami strasznie drogie.. Przy ich rozmiarach i cenie zastanowiłabym się nad zagródką. Jeśli masz miejsce na tak dużą klatkę, to znacznie lepszym rozwiązaniem będzie zagroda

[bosniak]

Faktycznie pomyśl nad zagrodą. Ja kupowałam swego czasu takie, nawet u tego samego pana i są super. A już kilka lat służą i to różnym harpaganom z rozmaitymi możliwościami likwidatorskimi

Aha, tego paśnika, co jest w komplecie, nie używam.

[jpuasz]

jeśli koniecznie klatka, to jak dla mnie ostatnia pozycja - jest otwierana cała ścianka do góry i nie trzeba się martwić, że królik złamie łapkę na drzwiczkach.

[megana88]

Polecam zagrodę, zajmuje mniej miejsca (można dowolnie ustawić poszczególne elementy) i w przeciwieństwie do klatki nie musi być prostokątna. Ja mam dośc ograniczone miejsce i kupiłam zagrodę, tak to wygląda:



W DZIEŃ:







A TAK TO WYGLĄDA GDY IDZIEMY SPAĆ:

[Laura(ent)]

megana88, ja mam pytanie, czy Twoje uszy uzywaja tego rozowego pufa?
bo sie ciagle zastanawiam nad takim zakupem dla Nemo, ale sie boje, ze kupie, zagraci mi mieszkanie (juz i tak w polowie zagracone tunelikami, kartonami i krolik wie czym jeszcze ) a Nemo na pufa nie spojrzy
[wiem, ze to sie nazywa legowisko, ale lubie slowo puf/a ;]]

[megana88]

Ale to jak najbardziej wygląda jak pufa powiem Ci, że trudno mi ocenić czy przyda się i czy Twój króliczek będzie z tego korzystał. Karolcia wchodzi tam, ale bardziej po to by nabroić niż spać, za to Żako - króliczka mojej siostry - wchodzi tam i w ogóle nie wychodzi, nie gryzie, ani tam nie sika, ewentualnie śpi, także dla niej jak najbardziej takie cos by pasowało. Trzeba wyczuć swgo królika, ja nie trafiłam, ale za to przydał się siostrze

[aneczka2939]

megana88,  a tak po za marginesem , to twoje biurko??    mam takie same    i moja siostra również

[megana88]

Moje, komplet nierozerwalny.

[Ayertienna]

megana88, bardzo fajnie to u Ciebie wygląda ale obawiam się, że u mnie nie ma szans na taką zagrodę z dwóch powodów:
po pierwsze, nie wiem, gdzie będę mieszkać w następnym roku akademickim (a w jeszcze następnym to całkiem) i obawiam się, że nie wszyscy właściciele mieszkań podejdą spokojnie do widoku kojca - królik w klatce jakoś nie wzbudza takich obaw (pewnie myślą, że kicaj nie wychodzi - their bad)
po drugie, nieco mniej może istotne, Gnom jest małym podróżnikiem (święta spędziliśmy osobno na przykład, w wakacje natomiast jedziemy do Bydgoszczy na co najmniej miesiąc) i wydaje mi się, że psychicznie lepiej się będzie czuł, jeśli - mimo nowego otoczenia - klatka będzie zawsze taka sama, jego własna i znajomo pachnąca.

koniec końców pewnie i tak się zaopatrzę w zagrodę, ale raczej żeby móc diabelca brać na działkę czy w inne skupisko zieleni niepryskanej

[Griffe]

Sie rozmarzyłam nad tą zagrodą
Myślę że dołączę ją do moich przyszłościowych planów, Toska będzie zachwycona  

[Katka]

Jak będziesz w Bydgoszczy to zapraszam do Torunia, będziesz mogła u mnie namacalnie obejrzeć casitę 120  
My jesteśmy z niej bardzo zadowolone, choć Alaska jest królikiem wolnościowym. Niemniej jednak tak uwielbia spać na domku, ze nie miałam serca likwidować jej willi

Poza tym ma jedną nieocenioną zaletę. Jeżeli miski z kompletu używasz jako miseczki na wodę, to jest ona zawsze na swoim miejscu i nigdy nic nie jest porozlewane. Mimo, że miseczka jest plastikowa to jest tak zbudowana, że uszy nie mają szans dorwać jej w ząbki.
Z innymi klatkami też mam doświadczenie, ale casitę z czystym sumieniem polecam.

[Kitty27]

Katka, pokazesz nam fotkę jak wyglada casita?
Umieram z ciekawości...

[ Dodano: Sro Sty 27, 2010 9:25 pm ]
sorry, juz wiem jak wygląda casita...
niedopatrzyłam wcześnie

[Pszczolkowa]

Ale to jak najbardziej wygląda jak pufa powiem Ci, że trudno mi ocenić czy przyda się i czy Twój króliczek będzie z tego korzystał. Karolcia wchodzi tam, ale bardziej po to by nabroić niż spać, za to Żako - króliczka mojej siostry - wchodzi tam i w ogóle nie wychodzi, nie gryzie, ani tam nie sika, ewentualnie śpi, także dla niej jak najbardziej takie cos by pasowało. Trzeba wyczuć swgo królika, ja nie trafiłam, ale za to przydał się siostrze

A gdzie takie cudo można nabyć?
Chętnie byśmy przetestowali. Zresztą w najbliższym czasie adoptujemy jakąś panienkę, więc jeśli Śnieżkowi się nie spodoba, to może jakiejś damie podejdzie takie królewskie łoże   .