Autor Wątek: lizanie podłogi  (Przeczytany 2998 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

justyna-gda

  • Gość
lizanie podłogi
« dnia: Październik 30, 2007, 14:47:53 pm »
Mam pytanko: dlaczego Maksio podczas czesania liże podłogę?? bo robi to tak namietnie że podłoga aż się robi mokra.... nie wiem co to oznacza. Czy wasze króliczki tez tak reaguja na czesanie??  :hmmm

anka1388

  • Gość
lizanie podłogi
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 30, 2007, 15:04:41 pm »
Nie wiem co to oznacza. Wiem, ze moj uchol jakos nie przepada na czesaniem... i zazwyczaj ucieka jak chce do wyczesac... chyba ze mu daje cos do jedzenie to wtedy wcina to siedzac , to mam wtedy chwilke aby go wyczesac... czasem oczywiscie daje sie. tzn. czasem sie gdzies kladzie i moge go wtedy czesac, ale to zadkosc...

justyna-gda

  • Gość
lizanie podłogi
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 30, 2007, 15:29:03 pm »
Maks daje sie czesać bez problemu, tylko, że jak zaczynam go czesać to on automatycznie bierze sie za lizanie podłogi...  :hmmm

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
lizanie podłogi
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 30, 2007, 16:20:10 pm »
Wiem, że to może zły przykład, ale mój pies ma takie miejsce w domu, gdzie jak się kładzie, to od razu zaczyna ruszać głową to góry i dołu i w boki i się lizać. W tym miejscu dotyka go firana. Wygląda to idiotycznie, ale mniejsza z tym. W każdym bądź razie pomyślałam sobie, że może może ta firana drażni mu jakiś nerw i dlatego tak reaguje  :> Może Maksio też ma taki tik nerwowoy  :P

justyna-gda

  • Gość
lizanie podłogi
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 30, 2007, 16:36:06 pm »
:hmmm o tym to nie pomyślałam, ale po co sie denerwowac przy czesaniu? inne króliki uciekaja i tyle, a Maks wyliże ni wkońcu dziurę w parkiecie :D

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
lizanie podłogi
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 30, 2007, 16:46:46 pm »
Ale nie chodziło mi o to, że on tak robi, bo jest zdenerwowany :) Tylko o to, że może dotykasz go tak, że mu drażnisz jakiś nerw, albo czesząc go, drażnisz mu jakiś nerw,a odruchem bezwarunkowym na to jest lizanie :)

kucharz19

  • Gość
lizanie podłogi
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 30, 2007, 16:51:31 pm »
mój zając znów jak się go czesze to podnosi ogon do góry i nim macha :) prawdopodobnie jest to oznaka podniecenia :) bo jak przestaje czesać to robi koło wokół mnie i znów sie przystawia do czesania :)

*nicia*

  • Gość
lizanie podłogi
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 31, 2007, 14:29:59 pm »
z tymi nerwami to moze byc prawda - moja ś.p. sunia jak sie ja drapalo w jednym miejscu to machala tylnia łapa i smiali sie w domu, ze odpala motor - a twoj moze tez dla relaksu albo z wdziecznosci postanowil ci wypucowac podloge, proponuje przy kazdym czesaniu przekladac go w inne miejsce zeby wypucowal cala podloge  :DD   :P

Offline cytryna27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Płeć: Kobieta
lizanie podłogi
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 02, 2007, 13:51:17 pm »
Mój Kuki jak go czeszę też liże namiętnie podłogę lub dywan ale ja mam na to taki sposób że podstawiam mu rękę i wtedy jedną ręką go czeszę a drugą rękę mam pod pyszczkiem. Z czasem nauczył się że nie liże się podłogi tylko rękę. Ale u mnie (jestem pewna) to lizanie oznacza sympatię. Kuki uwielbia być czesany zwłaszcza na mostku miedzy oczami. Aż zgrzyta wtedy zębami a jak przestaję go czesać to trąca moją rękę mordką.