Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Królik w podróży zagranicznej i krajowej => Wątek zaczęty przez: jason w Styczeń 26, 2010, 09:54:03 am
-
Chciałam się zapytać, czy król może nie biegać ok. dwa tygodnie.?
Pytam, bo w lutym mam ferie i wyjeżdżam na dwa tygodnie, a król zostaje z moją mamą.
-
To niech go mama wypuszcza. Co za problem?
-
No tak ale nie ma zbyt dużo czasu :)
-
Myślę, że możesz poprosić mamę by chociaż na godzinkę puściła króliczka każdego dnia :)
-
bo w lutym mam ferie i wyjeżdżam na dwa tygodnie, a król zostaje z moją mamą.
Ja kupując króliczka przemyślałam sobie takie sprawy jak brak wychodzenia i wyjeździjmy na ferie choć zawsze na nie jeździłam , hmm.... a twoja mama co robi ?? jeśli jest cały dzień w domu to uszak może biegać z z mamą w pokoju , a jak jest w pracy to przecież nie cały dzień - prawda . no więc porozmawiaj o tym z mamą :DD
-
a twoja mama co robi ??
Pracuje do 18.00
Ale pogadam ;-)
-
do 18.00 to spoko jak wróci to może go wziąć do kuchni czy pokoju żeby sobie pokicał . a jeszcze jedno mi wpadło do głowy dobrym wyjściem jest zagródka , króliczek z niej nie wyskoczy nie zrobi żadnych szkód i będzie wybiegany :)
-
dobrym wyjściem jest zagródka , króliczek z niej nie wyskoczy nie zrobi żadnych szkód i będzie wybiegany :)
Dobry pomysł, ale z czego taką zagródkę zrobić? ( mieszkam w mieszkaniu )
-
z czego taką zagródkę zrobić?
Takie zagródki są do kupienia :) Wystarczy troszeczkę poszukać np. na Allegro. Ale z tego co wiem to czasami nawet w zoologach mozna znalezc :)
-
Moja mama się na to nie godzi.. :( Spróbuję ją namówić
Ale jak nie, to po prostu będzie wypuszczany ;-)
-
Królik nie może siedzieć w klatce przez dwa tygodnie, na litość Boską! Decydując się na zwierzaka, trzeba przemyśleć wszystko, a nie wychodzić z założenia, że "jakoś to będzie". Nie winię tu Twojej mamy, bo jeżeli królik jest Twój, ona wcale nie ma obowiązku go niańczyć, ewentualnie opłacać jedzenie i szczepienia, nic po za tym, jeżeli tak postanowiła. W tym wypadku musisz liczyć się z tym, że z wielu przyjemności musisz zrezygnować i jeżeli nie znajdziesz odpowiedniej opieki musisz zrezygnować z wyjazdu. To żywe stworzenie, nie zabawka, trzeba być odpowiedzialnym, pamiętaj.
-
Może mama jakoś znajdzie czas żeby go wypuszczać? Porozmawiaj jeszcze z nią.
Miałam ten sam problem jakieś 4 tyg temu, jak musiałam na 3 tyg. zniknąć. Mąż jest od początku przeciwnikiem Edka ;) ale jakoś dał radę. Królas może nie biegł tyle co zawsze ale jednak kicał poza klatką. Ja sie martwiłam, ale na szczęście jakoś sie Edzio z mężem dogadali :P
-
Kicek na wakacjach musiał siedzieć tydzień, ale to sam sobie zawinił - agresją. :P