Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: AdaR_87 w Kwiecień 17, 2009, 11:50:08 am
-
Proszę doświadczonych o poradę. Truśkę mam od 4miesięcy i teraz gdy zaczęła mi dojrzewać pojawił się problem ze smrodkiem i tym ,że sika na potęgę. Do tej pory nie miała kuwety bo pięknie robiła w róg klatki i niewiele tego było. Teraz cała klatka mi pływa i nie nadążam sprzątać. Nie znalazłam wystarczających info na forum. Jakie wymiary powinna mieć kuweta do wstawienia do klatki żeby królik się zmieścił i nie sikał mi poza kuwetą?jaki rodzaj kuwety jest najlepszy, żeby cały pokój nie był zaśmiecony?proszę o rady bo nie chcę kupować kilku kuwet jeśli się okaże że źle wybrałam. :(
-
W zasadzie to ja nie znalazlam idealnej kuwety, te krolicze wszystkie sa za niskie i za male. Moje maja jedna kocia kryta i jedna kocia odkryta tylko, ze moje uszaki nie mieszkaja w klatce. W klatce kocia kuweta zajmuje zbyt duzo miejsca :(
Moze poszukaj jakiegos plastikowe pudelka np. takiego na zabawki zeby bylo wyzsze od kroliczej kuwety, a mniejsze od kociej.
Czeste sprzatanie powinno rozwiazac problem smrodku :)
-
Widzialąm kuwetę, narożną, jest duża. Ale nie oplaca się dawać 30 zł, w sklepie kupisz miske, np prostokątną, dopasuj ją do wielkości królika(większa od niego oczywiście musi być) Mój też siusial za kuwetę, bo mocno wypina dupkę i podnosi, kupilam większą i wyższą. I jest ok.
-
A jakby tak kupić taki prostokątny pojemnik plastikowy jak do przechowywania żywności?dobre to będzie?czy za lekkie i królik skacząc mi wszystko wysypie?Kuwety zajmują dużo miejsca ale ona i tak mi leje po wszystkich kątach klatki a potem nie ma gdzie leżeć.więc wszystko będzie lepsze niż to co jest teraz...
-
Ja próbowałam z pojemnikami w przypadku Józi. Albo były za niskie, abo za wysokie i nie chciała wskakiwac tylko sikała obok. Kupiłam narożną kuwetę (11zł). Przedni bok ma niższy i bardziej ją to zachęciło do wskakiwania. Wymiary kuwety to mniej więcej 27x27x36cm. Więc z ledwością ale mieści w niej swoją króliczą dupkę :diabelek Tośka wygląda w takiej kuwetce kuriozalnie, ale też chętnie korzysta.
Powodzenia.
-
Jak Jasper mieszkał jeszcze w klatce to ja kupiłam u mnie w zoologicznym kuwete narożną (taką: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/preparat_pielegnacja_gryzoni/kuwety_dla_gryzoni/30595 ) za 7zł - jest bardzo dobra, ale to zależy od wielkości królika, nie nadawała by sie np. dla Frotka od Aneczki ;)
-
Dzięki Ciapusia za foto :) Właśnie takie kuwetki mają moje wredoty :diabelek
-
Ja też mam taką jak pokazała Ciapusia... ale w związku z tym ze Ukryj biega po pokoju mam drugą zewnętrzną- taką zwykłą kocią :D i korzysta z obu :D zaczynałam tez od pudełka na żywność ale zmieniłam na narożna...
-
Ja miałam narożną i wszystko było pięknie ładnie, dopóki w wieku około 1,5 roku moja panna nie stwierdziła iż taka kuweta już jej nie odpowiada.
Kupiłam w tesco zwykły plastikowy, prostokątny koszyk z grubymi brzegami, który idealnie mi spasował do klatki (kocie kuwety zajmowały zbyt wiele miejsca). Kosztował tylko 3 zł. Sprawdza się świetnie.
-
Każdy więc musi dopasować swój 'sprzęt' Nie wyniesie Cie to drogo,możesz poeksperymentować. COś Króliczkowi w końcu 'spasi' :)
-
A ja zmieniłam kuwetę narożną na kocią (dostałam taką ładną turkusową :P )
Zdarza im się czasami nalać poza, pomimo że jest większa od narożnej :diabelek
wygląda to tak, że wchodzą do kuwety, a dupcia wystaje poza nią :rotfl2
-
Mam już "kuwetę". :/ Po kilkugodzinnym łażeniu po zoologu, supermarkecie i targu zdecydowalam się na blachę do piekarnika. Wszystko byłoby pięknie,Trucha szybko sczaiła o co chodzi i od razu nabobkowała ale jak chciała sie wysiurać to cofnęła się do tyłu i teraz mam i kuwetę i klatkę do mycia :oh: Macie dalsze rady co zrobić żeby ona się tak daleko nie cofała? na razie postawiłam blachę w drugą stronę.zobaczymy teraz.PODDAJĘ się.
-
A nie za niska ta blacha??
U mnie jak siano sie nasypie do kuwety to wtedy najcześciej im się takie coś zdarza
dlatego klatka conajmniej raz na tydzien jest cała myta :P
-
Trucha najlepiej sika w podarte ręczniki papierowe. Żwirek jest be, jak go nasypie to leje w inny róg.trociny niezdrowe.doszłam do papierowych ręczniczków to najpierw je kładłam na połowie klatki ale ona sama je darła w kawałki i potem zsikiwała. blacha ma 7cm więc nie sądzę że za niska.obserwuję dalej...
-
Jeśli tak robi to kup taką wysokość, żeby jak wypnie dupke - nie wystawała jej , po krótku brzegi musza być wyzsze, niż wypięty tyłeczek kroliczka :DD
-
a moje królinki mają zamiast tradycyjnej kuwety podstawki pod duże skrzynki balkonowe. Sprawdzają się całkiem nieźle,szczególnie, że mają tak niskie brzegi że dla uszoli są praktycznie niezauważalne.
-
To blacha nie da rady :( bo wszystkie brzegi będą wtedy wysokie i nie będzie chciała wskakiwać...musiałyby wobec tego mieć jakieś 20cm...
-
Nasza ma 13 cm wysokości :) i jest Akurat.
-
:jupi Udało się !! Nie wiem czy już powinnam się cieszyć ale jak teraz sikała to się pięknie udało i trafiła do blachy :> Zobaczymy po nocy ile uda się do a ile poza...może okaże się że wystarczyło przestawić blachę w poprzek. Dziękuję wszystkim za cudowne rady! :bukiet
-
nie nadawała by sie np. dla Frotka od Aneczki
Frotek ma identyczną :diabelek Ale prawda jest taka, że się nie nadaje, znaczy jakby się chciał w niej rozgościć, to raczej nie da rady, czasem to pupke wsadza do konta, a przednie łapki trzyma przed kuwetą :oh: Ale póki mu to nie przeszkadza i ładnie się tam załatwia (a mój Frotek jest z tych co nawet bobków w klatce nie gubią) to niczego nei zmieniam
-
Teraz tak, ale on ma dopiero 4 miesiące, a jest w wielkości moich dorosłych królików :diabelek Co to będzie ja urośnie :DD
-
Blacha się sprawdziła. Trusia pięknie sika tylko do niej.Wystarczyło tylko ją przestawić. Dziękuję za świetną radę! :jupi
-
Ciapusia, no, zwłaszcza, że już teraz, żeby cały wejść, to musi się trochę postarać...
-
Hehe właśnie dlatego moja panna uznała, że kuweta narożna jest beee. Musiała odpowiednio się ustawić by cała do niej wskoczyć :P
Z prostokątną nie ma takich problemów i wygodniej jeść jej sianko z paśnika zawieszonego bezpośrednio nad kuwetą. Dla mnie też wygodniej, bo sianko spada bezpośrednio do kuwety i nie wala się po całej klatce przez co mam mniej sprzątania ;)
-
Mogę wam już napisać, że ścielenie mojej cholerze w kuwecie trociny+papier+sianko nie sprawdziło się :zdenerwowany Po wczorajszej nocy to co jest w klatce to totalny chaos...papier porwała w kawałeczki, lata wszedzie, Trucha w całości obkleiła się zsikanymi trocinami i sianem :oh: Teraz będę ją wyczesywać chyba z rok. W dodatku mam odkurzanie dywanu bo połowę z klatki mi wykopała. Jak na złość pięknie sika do tak wyścielonej kuwety-100/100. Teraz już sama nie wiem. Zależało mi żeby się nauczyła ale nie żebym wraz miała sprzątanie codziennie. Chyba ją zaraz zamorduje i będzie po problemie. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły? Trucha to jednak ciężki przypadek..
-
Zależało mi żeby się nauczyła ale nie żebym wraz miała sprzątanie codziennie
zwiń dywan z okolic klatki :lol
-
moze skoro nauczyła się sikac do kuwety, to spróbuj jeszcze raz ze żwirkiem, zamiast trocin
-
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?
Odlać jej betonowe buciki - nie da rady kopać, i gdzie postawisz, tam będzie bobkować :diabelek
-
Ha ha bardzo zabawne. Tylko że klatka stoi na dywanie bo dywan jest na cały pokój, więc nie da rady zwinąć. Mogę spróbować ze żwirkiem jeszcze raz ale wiem że nic z tego nie będzie. Ten pomysł z bucikami niezły :diabelek Ale na serio. Jak znam życie przyjdzie mi wrócić do ręczników papierowych wymienianych kilka razy dziennie i znów wdychać koci smrodek z kuwety :oh:
-
bosniak, to jest myśl godna filozofa :diabelek
-
AdaR_87, nie panikuj tak he he , trochę masz roboty faktycznie, ale nie mniej niż ja :icon_rolleyes . U mnie jest tak , że już chyba ze sto razy Susek wykopała cały żwirek z kuwety - ale to był taki okres przejściowy, a raczej kilka takich okresów, Próbowałam dać mało żwirku, dużo - albo kuweta latała po zagródce, albo żwir. Kuweta jest 'na stale' :icon_mrgreen w rogu, a okres kopania się skończył (ciekawe do kiedy) Nie raz się zdarzyło , że Susek nalała koło kuwety, więc dawałam żwirek i kawałek chusteczki osiuśkowanej , żeby czuła, że tam jest jej toaleta. Skutkowało, a teraz nie potrzebuje już chusteczek. Z Bobkiem było tak , że miał żwirek i na górze musiał mieć czystą chusteczkę , na którą robił . Jak nie było chusteczki, musiał zrobić na dywanik. Trzeba było ją co chwilę wymieniać, ale zapachu nie było, bo pod spodem był żwirek. Może w czymś pomoże. :lol
-
sylwiaG, ja sobie żartuję, chyba nie bierzesz mnie na poważnie? :P Kocham moją Truchę i choćby nie wiem co wyprawiała nic złego bym jej nie zrobiła. Za bardzo ją kocham. Chciałam wiedzieć tylko czy ktoś ma jakieś pomysły jeszcze ale nic złego się nie dzieje. Jak mawia mój narzeczony: "Twój królik, twój problem, twój smrodek" :rotfl2 Ja się absolutnie nie złoszczę, wiedziałam na co się decyduję, dostając ją w prezencie.
-
AdaR_87, ale ja nie o tym , wiem , że się nie złościsz, po prostu chcialam podzielić się doświadczeniem.
-
Tak, nasz Bulion jest aniłek nie królik, a Frotek z piekła rodem, to Marek mówi, że Frotek to mój królik, oczywiście Bulion - jego. Ale jak trzeba sprzątać i karmić, to oba moje
-
Gdzies mi sie kiedys mignal link do kuwety dla krolisia na animalii ale za nic nie moge tego znalezc... i na animalii tak samo ... wie cos ktos moze?
-
http://www.allegro.pl/item620093879_kuweta_krolik_swinka_morska_do_klatki_toaleta.html
wprawdzie to jest link z allegro nie animallli, ale ja już kilkakrotnie zamawiałam u tej pani i moge polecić
-
Mam taką samą ; )
Można kupić jeszcze w zoologicznym !
-
Dla mojego malutkiego nicponia kupiłam 100cm klatkę i kuwetę dla fretki.
Na początku maleństwo zrobiło sobie z niej toaletkę...mył się w niej...
Wokoło klatki mam rozłożony taki mały kocyk jasny, delikatny, a na nim jego zabawki i od rana do wieczora ma wystawiną kuwetę. W nocy ma ją w klatce.
Niezależnie od tego, czy była w klatce, czy jest na zewnątrz, to serduszko myło się w niej co chwilę :)
A kupkował troszkę w klatce i troszkę na kocyku, siusiu tak samo.
Maleństwo ma kilka takich swoich kocyków, bo zauważyłam, żę bezpiecznie się na nich czuje, pierwsze dni poza jego obręb nie wychodził, teraz kica wszędzie, ale nadal ma chwile, że stanie na granicy na 2 łapkach i obserwuje :)
No więc pozbierałam bobeczki i włożyłam do kuwety, chusteczki przykładałam tam gdzie jego siusie i wkładałam do kuwety, kocyk zmieniałam szybciutko :)
Myślałam, że to coś dało, ale wydało się, że nie.
Co zauważyłam-nie kupka i nie siusia nigdzie indziej jak w klatce i na kocyku.
A do kuwety wchodzi tylko na chwilkę, posiedzieć...
Co jeszcze moge wymyślić? :)
Zmienić kuwetę na coś innego? Ta kosztowała 20 zł-niewielki koszt, ale jak kupię kuwetę dla kotka, to nie chcę potem jej wyrzucić :)
Wiem, że mały będzie się w niej czuł jak VIP ale pytanie, czy ją zaakceptuje? ;)
Czy również kolor ma tu jakieś znaczenie? Kupiłam biała kuwetkę, a klatka jest niebieska :)
-
To nie jest problem kuwety, poprostu na kocyk sie o wiele fajniej siusia niz do kuwety. Moje krole juz sa dorosle, robia do kuwety, ale jak poloze dywan czy koc to za chwile jest obobkowany :oh: a nawet czasami obsiurdany.
-
W takim bądź razie kocyk zniknie na jakiś czas, zobaczymy czy zrozumie gdzie wc :)
Tylko szkoda mi tego kocyka zabierać, bo wiem że mój kochany nicpoń lubi kocyki :(
-
Ja bym ten kocyk włożyła do tej kuwety ... ale nie wiem czy sie zmieści :D . Gdy już zakuma , że tam gdzie jest ten kocyk tams ie siusia i bobkuje zabieraj mu powoli ten kocyk . Wiem , że to głupie :rotfl2
-
Wcale nie głupie :)
Zrozumiałam w czym błąd:
http://forum.kroliki.net/topics28/5563,15.htm
:DD
-
Ja bym w tym błędu nie upatrywała, jest cała masa uszoli, które w ogóle nie mieszkają w klatkach, a jednak załatwiają się w wyznaczone miejsce, moim zdaniem jedynym "błedem" (w cudzysłowiu, żebyś nie odbierała tego jako oskarżenie, a jedynie radę), jest to że chcesz, żeby królik, który jest u Ciebie 4 czy 5 dni wszystko rozumiał itd, musisz byc cierpliwa, zbierać kupki, siurki, wkładac do kuwety, jak widzisz jak królik przymierza się do załatwiania, to go tam włożyć, albo jak juz zrobi nie tam gdzie trzeba, to włóż tą niespodzianke do kuwety, a potem włóż tam króliczka, żeby zobaczył gdzie mają miejsce jego produkty przemiany materii. Nie wszystkie króliczki załatwiają się od razu do kuwety, niektóre potrzebują an to tygodni a nawet miesięcy, nie możesz wymagac od maluszka, żeby od razu wszystko zrozumiał.
Dobrze zwykle działa włożenie do kuwety trochę sianka, żeby maluch chętniej przebywał w toalecie i miał zajęcie przy dłuzszym posiedzeniu, no i bedzie mu przyjemniej pod łapkami niż na granulacie.
Mój Frotek przez pierwsze dwa tygodnie w kuwecie jedynie spał. Dokupiłam druga kuwetę dałam do drugiego kąta, uczyłam go tak długo, aż go nauczyłam, teraz jest super.
-
Dzisiaj zrobił swoje pierwsze siusiu w kuwecie !! :):)
Od początku jak poznałam to forum i zakupiłam kuwetę-zbierałam bobeczki i wrzucałam do klatki- tak jak aneczka napisałaś :)
Z siusiami-w chusteczkę i do kuwety :D
I dzisiaj niewiarygodne, ale zginam się do klatki, po kolejną porcję bobencji i chcąć wrzucić je do kuwety, patrzę a moim oczom ukazała się śliczna żółta plamka :jupi
Dzisiaj zamówiłam ta karmę Versele Laga - cuni complete :DD
W końcu wchodzę na dobrą drogę ;)
-
realia, super, Twój kroliczek jest prze słodki . Są jego zdjęcia w galeri ??
-
realia, no widzisz, cierpliwością i pracą, wszystko sie uda:) Króliczki są czyściutkie, z chęcią ucza się tego typu rzeczy
-
http://www.swiatkrolikow.com/abc/kuweta.gif
Taka kuweta jest chyba dobra.
-
Karola, nie odpowiadaj na temat, tylko cyztaj co pisza inni uzytkownicy, bo piszesz często to samo, co juz zostało kilkakrotnie powiedziane, ta kuweta już tutaj była pkazana. pozdrawiam
-
Pora odgrzebać starszy temat.
Właśnie zmierzyłam swojego uszaka - ma 33cm kiedy siedzi normalnie (tzn ani nie jest wyciągnięta, ani "skurczona" jak jej się to czasem zdarza). Biorąc pod uwagę taki rozmiar myślicie że można by kupić jej jakąś mniejszą kuwetę narożną czy trzeba "iść na całość" i kupić kocią? Doradźcie bo się zakręciłam :oh:
-
ja mam dwie kuwety kocie... jedna mniejszą drugą większą i Bisia choć jest większa od Ukryja upodobała sobie tą mniejszą...
A tu Bisia w kuwecie narożnej :D (a waży 3,1 kg i jest jak mały kot... )
(http://img34.imageshack.us/img34/2245/p1040302u.jpg)
chcieć to móc... ale jak Masakra jest dużym królikiem to wydaje mi się, że wygodniej jej będzie w kociej kuwecie...
-
O matko :P królik po pieronie, mojego przydało by się zważyć ale póki co nie wybieram się do weta. No, widzę, że twój królik załatwia swoje potrzeby w tym samym rogu co mój :rotfl2. Kasiek, a jaką długość mają boki tej kuwety?
-
24x24x32 to te większe wszędzie dostępne :D przy okazji mierzenie kuwety zmierzyłam Bisię i w pozycji na sfinksa ma 33 cm :rotfl2
-
Hm, wydaje się ledwo mieścić Basię w środku, ale większa pewnie nie weszła by do klatki. Ah, Masakra ma te 33cm jak siedzi normalnie, bo jak się wyciągnie ma równe 0,5 m :P coś wyrośnięta jak na miniaturkę nie uważasz? :rotfl2 .
-
tak ta kuweta narożna jest zdecydowanie za mała... taka była po Ukryju... i korzystała z niej dzień może dwa... potem już tylko kocia wchodziła w grę... bo biegali na zmianę z Ukryjem więc spokojnie mogła korzystać z dużej kuwety... Z tego co wiem i widziałam to większych narożnych nie ma...
Nie mierzyłam Bisi w pełnej krasie ale tez się robi Dłuższa jak się wyciągnie :)
I nie Basia tylko Bisia :P
A czy duża?? może i duża ale więcej do kochania :rotfl2
-
http://www.allegro.pl/item729280023_kuweta_dla_kota_narozna_duza_tanio.html
Kasiek, ależ są większe narożne :D Jak już będę miała zagródkę to sama nie wiem czy się o taką nie postarać :P Sralnia wielka jak lotnisko :rotfl2
-
Tusiak, o widzisz :) dzięki za info :bukiet człowiek całe życie się uczy i głupcem umiera... że też nie wiedziałam przed kupieniem drugiej kuwety... :nie_wiem
-
Nie ma za co :przytul do takiej to powinna zmieścić się dupcia każdego królika, nieważne czy będzie ważył 3 czy 5 kg :rotfl2 tylko ciekawe czy nie będzie potrzebna drabinka, bo pewnie ma stosunkowo wysokie boki :co_jest .
-
myślę że nie będzie... ta przednia część jest niższa a zresztą do normalnej kociej wskakują więc do takiej na pewno tez bo to tylko kwestia kształtu :D
-
Ja mam rogową, dość sporą- jak na razie Edek sie w niej mieści, bo robiąc w poprzedniej siku wystawiał tyłek za brzeg i lał po klatce :P
-
realia, super, Twój kroliczek jest prze słodki . Są jego zdjęcia w galeri ??
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale nie było mnie dłuugo :)
Nie ma galerii :/ Mam zdjęcia robione telefonem i są kiepskiej jakości. Może powybieram co po niektóre i wstawię Iskierkę :) Narazie wstawiłam zdjęcia w dział "Wasze zdjęcia" :)
A co do kuwety, polecam :
http://www.allegro.pl/item737560398_kuweta_z_kratka_z_dnem_przesiewowym_savic.html (http://www.allegro.pl/item737560398_kuweta_z_kratka_z_dnem_przesiewowym_savic.html)
-
robiąc w poprzedniej siku wystawiał tyłek za brzeg i lał po klatce
każda kuweta ma brzeg, za który można wystawić tyłeczek :P Wystarczy zadrzeć ogonek i już poszedł mokry strzał :diabelek
Maluch jak się zdenerwuje używa właśnie takiej armatki wodnej.
Mamy kuwetę polecaną w poście powyżej, sprawdza się lepiej niz te tradycejne z jednym dnem, jednak tak jak napisałam, ona także na brzegi, za króte można wystawić tyłeczek....
-
oczywiście ze mozna, ale ta jest dość spora wiec trudniej :P
tamta była na mini króliczka a ta na młodzieńca ;)
w każdym razie od zmiany kuwety młody siura do niej a nie poza :DD
-
Mam Fafika od 15.09.09. i to moje pierwsze 'klatkowe' zwierzatko(do tej pory mialam tylko psy-teraz oprocz Fafi mam jeszcze suczke Zuzie:) ), dlatego przy jego zakupie potrzebowalam calej kroliczej wyprawki. Dopiero z forum dowiedzialam sie o kuwecie dla krolikow. Postanowilam sprawdzic, jak to wyjdzie i znalazlam w domu pudelko... po lodach. Wycielam z niego jedna 'scianke' i gotowe:] Ale osiagnelam tylko 1/2 sukcesu :( Fafi robi tam siusiu, ale zakupkuje cala klatke:( I to jak! ;( Myslicie, ze z tego wyrosnie i nauczy sie w pelni korzystac z kuwety?
-
najlepsza kuweta dla królika - kocia kuweta w niedużym rozmiarze ;) Pysiol miał narożną jak był młody - owszem wtedy była przydatna. Z czasem królik jednak zaczął z niej wygrzebywać żwirek, siusiał na zewnątrz.... Mam dla niego sporą klatkę i kocia kuweta pasuje idealnie ;) Zawsze na wierzch kładę siano bo on uwielbia się w niej wylegiwać ;)
-
favori, niektóre króliki po prostu bobczą pora kuwetą (np Moj ) Jeśli siusia do kuwety to już sukces :) Bobki można zamieść, i dać do kuwey, być może się nauczy, ale nie musi. To zależy od jego chęci. Pudełko ok :) ale z czasem polecam coś plastikowego,może myć zwykla miska z niskimi ściankami do niej żwirek .
Ps króliczki to nie są zwierzęta klatkowe, wypuszczaj króliczka jak najdłużej na wolność (po pokoju lub domu) będzie szczęśliwszy i zdrowszy. Nasze króliki z reguły tylko śpią w klatkach lub zagrodach. Pamiętaj , że w naturze lubią ogryzać gałązki , zabezpiecz kable itp. :)
-
a ja własnie kupiłam taką: http://www.allegro.pl/item762280195_kuweta_plastikowa_42_bez_ramki_z_lopatka.html
mam nadzieję, że się sprawdzi i zasłoni dwa rogi do których Kika sika z takim upodobaniem :P
-
Ja uważam, że najlepsza kuweta to ta, do której uszak łaskawie wskoczy i zostawi w niej to wszystko co akurat miał pod ogonkiem. Nieważny kształt i kolor, nieważne jakie pierwotnie zastosowanie miał mieć taki pojemnik.
-
No tak, ale jak królik nie robi w jedno miejsce tylko na całą klatkę? Ja kupiłam narozną. Na początku stała, wogóle do niej nie wchodził. Potem jak położyłam obok miskę to nawet wskakiwał, ale i tak bobczył dookoła. Zmieniam miejsca i nic. i wkladam bobki, i mokre skrawki, ale nie pojmuje.. Jak go nauczyć korzystania z kuwety? :(
-
Only.m, Daj kuwetę tam , gdzie siusia , włóz tam nasaczoną chusteczkę moczem , nie ma chyba innych pomysłów, jak zrobi tam siusiu to go nagródź . Nawet'wyszkolone' króliczki czasem sikają obok kuwety a wiele z nich bobczy obok.
-
no spróbuje.. Tylko że on wszędzie siusia :P
-
Za każdym razem gdy zauważysz, że małe wystawia tyłeczek i podnosi ogonek przenieś go do kuwety, pogłaszcz, poczekaj aż zrobi co swoje i daj smakołyk
-
a ja zastanawiam się nad kupieniem jednej z tych kuwet i nie wiem jaka wysokość brzegu będzie najlepsza.
http://animalia.pl/produkt,5915,40,Krispol_Kuweta_z_podw%C3%B3jnym_dnem_ma%C5%82a.html
lub taką, tylko że ta jest wyższa i nie wiem czy dla króliczka będzie dobra
http://animalia.pl/produkt,5914,40,Savic_Kuweta_z_dnem_przesiewowym.html
Kiedyś nasza Salcia miała typową króliczą narożną, ale jest dla niej za mała i nie chciała w niej siusiać. Teraz ma tackę na którą sypiemy żwirek tylko, że ma niską krawędź i siuski wypływają po bandzie.
Myślicie, że te kuwety się sprawdzą. Nie będą zbyt wysokie dla króliczki?
-
ja mam zwykłą kuwetę dla kota, ma mniej więcej taką wysokość jak to drugie zdjęcie. Królik jest bardzo skoczny, nie będzie miał problemu z dostaniem się do takiej kuwety. Najważniejsze, żeby miał w niej czysto :icon_8P
[ Dodano: Czw Kwi 29, 2010 10:40 am ]
a chociaż kuweta i głęboka i szeroka, to i tak cała ściana nad kuwetą upstrzona jest żółtymi kropeczkami... :/
-
http://moda.allegro.pl/item1011054047_kuweta_przesiewowa_berto_trixie_59x40x22_tx40152.html
myślicie że taka kuwetka to dobry pomysł? Ja bym wkładała coś na dno pod kratką żeby wsiąkało albo nic i jak do nocnika jak nasika to wypłukać i już... a bobki i tak w większości robi na dywan :(
-
alesia89, tak, kuweta przesiewowa bedzie bardzo dobra. Jak dasz żwirek to uszak nasika na ten żwir, przesieje się piasek, także nic pod kratkę podkładac nie musisz
-
Planuję kupić uszatemu kuwetę- do klatki 120x59
nie znam się na króliczych kuwetach, i szczerze mówiąc nie za bardzo wiem, jak duży będzie królik jak dorośnie :nie_powiem
Czy taka kuweta: http://allegro.pl/item1017012553_kuweta_dla_kota_narozna_duza_tanio.html Będzie wystarczająco duża i królik się wygodnie w niej zmieści?
-
Iskra, tak, powinna być ok
-
Dziewczyny znalazłam kuwetę idealną :lol W końcu. To cudeńko http://animalia.pl/produkt,15774,Trixie_Berto_kuweta_przesiewowa.html tak ułatwia życie, że szok. Na Allegro można kupić taniej za 45-46zł. Ja na dno sypię żwirek silikonowy, na to kładę sitko, wtedy Groszek nie siedzi na żwirku, a siuśki spływają do żwirku i nie śmierdzą. Naprawdę super kuweta.
-
Dziewczyny znalazłam kuwetę idealną :lol W końcu. To cudeńko http://animalia.pl/produkt,15774,Trixie_Berto_kuweta_przesiewowa.html tak ułatwia życie, że szok. Na Allegro można kupić taniej za 45-46zł. Ja na dno sypię żwirek silikonowy, na to kładę sitko, wtedy Groszek nie siedzi na żwirku, a siuśki spływają do żwirku i nie śmierdzą. Naprawdę super kuweta.
No wlasnie ja chyba na takie cos zmienic bede chciala tylko czy to tu znajde? :oh: bo peppar potem sie kladzie na sikach i odmoczone futro :(
-
Wygląda naparawde super, ona jest bardzo głęboka?
-
Wygląda naparawde super, ona jest bardzo głęboka?
Załączam foty :lol Wymiary kuwety 59 x 39 x 22 cm, jak będę miała chwilę zmierzę środek. Póki co załączam fotki - mój król waży około 2,5 kg.
Jestem z tej kuwety coraz bardziej zadowolona - bobki wpadają na dół :)
(http://www.siz.com.pl/pliki/krolik/kuweta.jpg)
(http://www.siz.com.pl/pliki/krolik/kuweta2.jpg)
(http://www.siz.com.pl/pliki/krolik/kuweta3.jpg)
-
Hmm tylko czy peppar takie cos by zaakcpetowal? :oh:
-
e wygląda naprawde super, zobaczczcie nie trzeba nawet żwirku sypać.
-
e wygląda naprawde super, zobaczczcie nie trzeba nawet żwirku sypać.
Ja mam żwirek silikonowy pod sitkiem - Groszek tego nie czuje, bo na nim nie siedzi, a ten żwirek pochłania śmierdzący mocz. Królik siedzi w czystym, a mój Groszek do brudnej kuwety nie wejdzie, dzięki temu rzadziej wymieniam żwirek :jupi
-
Ona jest dosc wysoka prawda ?? Moje chyba by nie wlazły :nie_powiem szkoda
-
Ona jest dosc wysoka prawda ?? Moje chyba by nie wlazły :nie_powiem szkoda
no wlasnie jest i to mnie odstrasza..
wyzej ktos pisal ze 22 cm
-
Danae, kurcze, super ta kuwetka, może moja Igiełka polubi? Bo za nic na świecie nie chce załatwiać się do kuwetki :(
Gdzie kupiłas tą kuwetkę?
-
Dżim wskakuje na biurko które ma ponad 70cm a do kuwety by nie wskoczył?
Kuweta super ja na pewno ją zamówię tylko czekam na wypłatę ;P Dżimi strasznie dużo sika a pył z drewnianego żwirku strasznie się przykleja do jego łapek i wszystko jest wiecznie upier_lone ;)
-
Gdzie kupiłas tą kuwetkę?
animalia
allegro
[ Dodano: Wto Maj 25, 2010 11:10 am ]
http://animalia.pl/produkt,15774,Trixie_Berto_kuweta_przesiewowa.html
a potem sama nazwe wpisz na allegro :D
-
http://www.allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=kuweta+przesiewowa
:)
[ Dodano: Wto Maj 25, 2010 10:14 am ]
szkoda tylko że nie ma innych kolorów :( :P
-
a mi niebieski pasuje :) taki mam kolor ścian w króliczym pokoju.
-
Kolor jest mi obojętny, byle, żeby Igiełka zrozumiała do czego służy kuwetka, a ja też bym zaoszczędzila kasę i czas :)
-
Kupiłam na allegro.
-
Zamówiłam już tą kuwetkę. Ciekawa jestem jak moja brudaska, Igiełka zareaguje >:(
-
Ja mam podobná tylko bez tej kratki. Szukam czy nie mona takiej kupi oddzielnie czasem :)
(http://www.bunnyrabbit.com/equipmentpix/litterpan_lockOn.jpg)
-
Zamówiłam już tą kuwetkę. Ciekawa jestem jak moja brudaska, Igiełka zareaguje >:(
Mam nadzieję, że Ci podpasuje. Co do wskakiwania to przypominam, że króliki skaczą ;) Mój na tapczan wskakuje a co dopiero do kuwety.
-
Mam nadzieję, że Ci podpasuje. Co do wskakiwania to przypominam, że króliki skaczą ;) Mój na tapczan wskakuje a co dopiero do kuwety.
Wiem ze skacza ale nie kazdy krolik lubi wysokoa kuwete :D
-
pewnie że tak... Ukryj taki jest... na łóżko tak ale do kuwety to już nie zawsze- lepiej zaraz koło...
-
pewnie że tak... Ukryj taki jest... na łóżko tak ale do kuwety to już nie zawsze- lepiej zaraz koło...
Hmm to dobrze, że ja nie mam z tym problemu - mój do kuwety to leci na zbicie karku :)
-
Ukryj też leci do kuwety... ale nie zawsze do niej wskoczy :P
-
Ja mam białą kuwetę, czasem żałuję , że nie mogłam wziąść czarnej , albo brązowej , bo octem muszę myć , żeby siuśki zeszły xd
-
Ja mam białą kuwetę, czasem żałuję , że nie mogłam wziąść czarnej , albo brązowej , bo octem muszę myć , żeby siuśki zeszły xd
nie rozumiem.. kazda kuweta sie brudzi to raz a dwa starczy kwasek cytrynowy a nie ocet
-
Ja mam białą kuwetę, czasem żałuję , że nie mogłam wziąść czarnej , albo brązowej , bo octem muszę myć , żeby siuśki zeszły xd
nie rozumiem.. kazda kuweta sie brudzi to raz a dwa starczy kwasek cytrynowy a nie ocet
Ja też myję octem.
-
Ja też myję octem.
No wiem ze mozna ale dla mnie zapach nie do przyjecia
-
witam, nigdy nie miałem kuwety tylko zwykle trocinki w klatce. Jakie wy macie rozwiązanie z tymi kuwetami ? Króliki się do nich załatwiają ? A reszta klatki jest bez trocin ? Mógłby ktośw wrzucić jakieś zdjęcia i gdzie moge to kupić :)
-
Trociny szkodzą królikom. Nalepszy jest żwirek drewaniny niezbrylający :)
Tutaj poczytaj o nauce czystości: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/korzystania.html
oraz o kuwecie: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/kuweta.html
Za taka kuweta trzeba rozejrzec sie po zoologach :)
-
witam, nigdy nie miałem kuwety tylko zwykle trocinki w klatce. Jakie wy macie rozwiązanie z tymi kuwetami ? Króliki się do nich załatwiają ? A reszta klatki jest bez trocin ? Mógłby ktośw wrzucić jakieś zdjęcia i gdzie moge to kupić :)
Ja nigdzie nie mam trocin i nigdy nie miałam, po jednym dniu gdzie walały się wszędzie wyrzuciłam je. Pies i kot nie mają trocin i żyją to i królik może ;) Kuwetę mam kocią i królik załatwia się tylko do kuwety.
-
i taka kuweta to gdzie ma być. bo chyba nie w klatce ? Proszę mi to trochę bardziej zobrazować :D. I co sypać do klatki jak nie trotki ?
-
Zamiast trocin żwirek naturalny drewniany i sypiemy go do kuwety a nie na całą powierzchnię klatki
-
Już pooglądamłem mieszkania w dziale " nasze klatki " więc już wiem o co " bigos " ;)
-
i taka kuweta to gdzie ma być. bo chyba nie w klatce ? Proszę mi to trochę bardziej zobrazować :D. I co sypać do klatki jak nie trotki ?
Kuweta duża poza klatką w klatce taka jaka wejdzie (mi wchodzi duża). Poza kuwetą nic - żadnych trocin, dywanik możesz położyć jak lubi. W kuwecie żwirek drewniany np.
-
gdzie można zakupić takie coś?
(http://img19.imageshack.us/img19/7937/kuweta2.jpg) (http://img19.imageshack.us/i/kuweta2.jpg/)
Znajoma poszukuje z takim dnem do klatki a te są za duże.
-
Takie bajery widzialam na stronach ze stanow. u nas tez pewnie sa- gdzies linka dawalam. niestety w Polsce nie widzialam :(
-
To z angielskiej strony, ale zastanawia mnie czy jest możliwość zakupu takiego cacka w Polsce...
-
Szukałam i nie znalazłam. Może jest w jakiś większych zoologach albo coś? Trzeb achyba porpostu poszukac albo zapytać.
Tu sa jeszcze inne: http://www.google.co.uk/images?um=1&hl=en&client=firefox-a&hs=bP1&rls=org.mozilla%3Aen-GB%3Aofficial&tbs=isch%3A1&sa=1&q=rabbit+lock-on+litter&btnG=Search&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=
A tu co innego, chyba padnę :icon_eek :icon_mrgreen http://www.zooplus.co.uk/shop/rodents/toys_transport/rabbit_toys/174206
-
Mysza co do kuwety to powiem żeby poszukała czegoś takiego w zoologach
Co do szelek to ja też padam :DD :hahaha
-
Dziewczynki kuweta przesiewowa samoróbka :) do zwykłej kuwety wystarczy dokupić kratki do obcierania wałka malarskiego z farby :D uciąć rączkę i działa jak przesiewowa kuwetka :) są dwa wymiary takich kratek... ja z dwóch zrobiłam jedną (tu docięłam tam połączyłam i mam) i mam za 5 zł kuwetę super :D
-
Dziewczynki kuweta przesiewowa samoróbka :) do zwykłej kuwety wystarczy dokupić kratki do obcierania wałka malarskiego z farby :D uciąć rączkę i działa jak przesiewowa kuwetka :) są dwa wymiary takich kratek... ja z dwóch zrobiłam jedną (tu docięłam tam połączyłam i mam) i mam za 5 zł kuwetę super :D
Widzisz jak tanio mozna miec cos podobnego :D
-
Dziewczynki kuweta przesiewowa samoróbka :) do zwykłej kuwety wystarczy dokupić kratki do obcierania wałka malarskiego z farby :D uciąć rączkę i działa jak przesiewowa kuwetka :) są dwa wymiary takich kratek... ja z dwóch zrobiłam jedną (tu docięłam tam połączyłam i mam) i mam za 5 zł kuwetę super :D
No tak tylko bez zatrzasków z boku to mój królik wziąłby to sitko w zęby i pokazał jak się trzaska nim o denko :] Tak właśnie zrobił z tą kuwetą http://p.animalia.pl/img/produkty/duze/koty/kuweta_przesiewowa.jpg
-
Ukryj też zaczął od tego ale teraz mu przeszło ;D
-
znalazłam coś takiego
http://www.allegro.pl/item1073333995_zolux_kuweta_z_przesiewowym_dnem_furba.html
ale czy nie jest za wysoka?
-
znalazłam coś takiego
http://www.allegro.pl/item1073333995_zolux_kuweta_z_przesiewowym_dnem_furba.html
ale czy nie jest za wysoka?
Jakbyus poczytala dokladnie temat to juz o niej pisalismy i tez o tym ze dla niektorych uszatkow moze byc za wysoka :)
-
Tak się zastanawiam: czy wasze króle miały problem aby przystosować się do kuwety przesiewowej bez żwirku? Mam obawy czy jak ją kupię to Milo będzie chciał do niej się załatwiać siedząc na samym plastiku? Ta niebieska kuweta jest bardzo fajna ale wysokość 22 cm odstrasza. Teraz mam zwykłą kuwetkę o wysokości 10 cm i Milo z lenistwa czasem do niej nie wskakuje bo mu się nie chce tak skakać i robi obok.
-
jeśli nie chce na samym plastiku to może jakieś szmatki albo papiery na górę?
-
moj Krepy ma malutką kuwetkę :) znalazłam w piwnicy takie plastikowe prostokątne pudełeczko, Krępy bez problemu sie tam miesci dupką, ale nie ma mowy zeby sie połozyl :lol wiec w kuwetce sie tylko zalatwia i wychodzi, dzieki temu nie smierdzi tak bardzo :) kuwetke zmieniam codziennie, zawsze sypne mała garsc granulatu i jest ok :)
Kuwetke tylko musialam przywiązac do dywanika zeby Krępy nie wywalił :)
takze ja mam kuwete za 0 zł :D
ale teraz juz niestety musze szukac wiekszej bo Krępemu robie zagrodke i ta bedzie za malutka :)
-
Czaki ma taka kuwetę w klatce,nie jest za mała,uszak się mieści,lecz nie ma możliwość spania tam.
Kupiłam ją u mnie w osiedlowym zoologicznym za ok.15 zł.
(http://img195.imageshack.us/img195/9496/sam0593.jpg)
(http://img130.imageshack.us/img130/3898/sam0594f.jpg)
-
ooo.. ta fajna jest :)
-
:DD
-
Chucky miałam taką samą jak jeszcze miałam klatkę, ale do zagródki narożna się nie nadaje.
Uszata_panna właśnie nic nie można położyć na górę bo kuweta przesiewowa polega na tym, że przez otworki spadają na dół bobki i mocz i królas nie brudzi sobie łapek, jak położy się na górę szmatki to zakryją dziurki i nic nie przeleci wtedy :)
-
Gdzie można kupić takie kuwety? :(
http://www.bunnyrabbit.com/equipmentpix/litterpan_highback.jpg
http://www.bunnyrabbit.com/equipmentpix/litterpan_lockOn.jpg
-
Tak się zastanawiam: czy wasze króle miały problem aby przystosować się do kuwety przesiewowej bez żwirku? Mam obawy czy jak ją kupię to Milo będzie chciał do niej się załatwiać siedząc na samym plastiku? Ta niebieska kuweta jest bardzo fajna ale wysokość 22 cm odstrasza. Teraz mam zwykłą kuwetkę o wysokości 10 cm i Milo z lenistwa czasem do niej nie wskakuje bo mu się nie chce tak skakać i robi obok.
Mój właśnie nie lubił żwiru w kuwecie i teraz jest zadowolony i ja też że nie ma osikanej dupki
-
Truffelek wolał sikać na goły plastik, bo niejednokrotnie kopał w kuwecie i wywalał z niej wszystko, kiedy sypałam cienką warstwę żwirku. Karramba sika do normalnej kuwety, więc chyba jej to obojętne.
Mam problem z Makrelą załatwiającą się gdzie popadnie, ale musiałabym przed zamówieniem znać wewnętrzne wymiary tego cuda. Ktoś pomoże?
-
Jak dla mnie bobki poza żwirkiem bardziej pasują wystarczy strzepnąc a tak to wybierac spomiedzi z wirku
-
Ja zrobię sama taką kuwetę przesiewową :D Potrzebuje tylko takiej kratki ale nie mam pojęcia gdzie coś takiego kupić? Czy w Ikei lub Praktikerze będą takie kratki? Tylko w jakim dziale czegoś takiego szukać. Help :(
-
O patrzcie co znalazłam http://www.ceneo.pl/7584938 ale nie wiem czy to się nadaje
-
http://www.allegro.pl/item1073568055_kratka_kominkowa_17x30_cm_biala_i_17zl_gratis.html :D
http://www.allegro.pl/item1086257753_kratka_plastikowa_do_cel_najtaniej.html
-
Watacha taka kratka malarska jest super :) tylko obciąć rączkę i jak jest duża kuweta to wykorzystać dwie :) one są w dwóch rozmiarach i spisują się świetnie :D wiem bo mama o czym zresztą pisałam :D
kratka kominkowa ma za drobne dziurki (bobki nie przelecą) a ta lęgowa wygląda na taką spoko :)
-
i kosztuje nieco ponad złotówkę ? albo ja źle widze tzn ta malarska...
-
ja osobiści przepłaciłam bo za dwie dałam 4,50 :P no ale doliczając przesyłkę to pewnie tak samo wyjdzie :D
-
chyba nie ma taki trojkatnych ? to jest gumowe czy takie metalowe?
-
plastik :) a trójkątnych nie wiedziałam :(
-
i nie ma mozliwosci pogryzienia,zjedzenia itp ? jak to przymocowałas?
-
moje się nie zabrały za gryzienie... a tylko kładę na żwirek... ale jeśli8 masz drut to można wygiąć haczyki i powiesić :)
-
acha,a ja myslalam ze trzeba cos przewiercać...poszukam gdzies takie siatki :)
-
wszystkie obi, prakticery, castoramy i każdy sklep z farbami :)
-
no to u mnie tylko obi :)
-
Ja mam kuwetę narożną, kiedy króliczki latają po domu, i kwadratową, w klatkach. Na początku Trusiek miał narożną w klatce, ale cały czas coś z niej się wysypywało i musiałam zamienić. Jeżeli nie chcesz wydawać majątek na te kuwety, możesz kupić najzwyklejszą skrzynkę na narzędzia. Tylko nie tą wyciąganą, ale taką najzwyklejszą:D Kiedyś były takie w tesco, sama ma dwie. Ale póki kuwety z zoologa są dobre, nie mam co zmieniać:D
-
Mój to taką kratkę to wziąłby w zęby i zaczął nią nawalać o denko :] Ja nie mówię, że nie ma tańszych sposobów, ale ta kuweta wg mnie to idealna kuweta - królik nie może jej wziąć w zęby i nią potrząsnąć, bo dzięki temu, że kuweta składa się z miski, drugiej miski, sitka i obręczy to jest za ciężka żeby królik mógł nią rzucać. Jakie wymiary wewn. potrzebujecie - wysokość? Czy ogólnie?
-
Danae jaka jest długa i szeroka w środku, bo Fiźka lubi się w kuwecie rozkładać i 60cm od klatki to dla niej minimum do załatwiania się :/
-
Danae jaka jest długa i szeroka w środku, bo Fiźka lubi się w kuwecie rozkładać i 60cm od klatki to dla niej minimum do załatwiania się :/
50x30cm +-parę cm, bo kuweta w środku jest zaokrąglono - mierzyłam na dole u góry będzie trochę więcej.
-
Uhu, no to będę w niedługim czasie zamawiała. Może to + sterylka coś da i nareszcie nie będzie zasikane pół pokoju =.=
-
My mamy taką kuwetę z kratką i jesteśmy mega zadowoleni :)
http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=2_29_69&products_id=2348
Wystarczy poprosić pana a na pewno Wam sprowadzi (obecnie brak towaru w sklepie).
Ogólnie polecam robienie tam zakupów, chyba pierwszy sklep inernetowy w którym spotkałam się z tak miłą i profesionalną obsługą.
-
My mamy taką kuwetę z kratką i jesteśmy mega zadowoleni :)
http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=2_29_69&products_id=2348
Wystarczy poprosić pana a na pewno Wam sprowadzi (obecnie brak towaru w sklepie).
Ogólnie polecam robienie tam zakupów, chyba pierwszy sklep inernetowy w którym spotkałam się z tak miłą i profesionalną obsługą.
Też mam tą kuwetę i stanowczo nie polecam - ta kratka nie jest niczym umocowana - tylko leży na dolnej misce z boku tylko są takie jakby rączki, ale i tak królik bierze to sitko w zęby i nim rzuca. Do tego ta kratka się czasem buja i królik się wkurza. Dla królików z ADHD ;) ta kuweta nie jest dobra.
-
My mamy taką kuwetę z kratką i jesteśmy mega zadowoleni :)
http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=2_29_69&products_id=2348
Wystarczy poprosić pana a na pewno Wam sprowadzi (obecnie brak towaru w sklepie).
Ogólnie polecam robienie tam zakupów, chyba pierwszy sklep inernetowy w którym spotkałam się z tak miłą i profesionalną obsługą.
Też mam tą kuwetę i stanowczo nie polecam - ta kratka nie jest niczym umocowana - tylko leży na dolnej misce z boku tylko są takie jakby rączki, ale i tak królik bierze to sitko w zęby i nim rzuca. Do tego ta kratka się czasem buja i królik się wkurza. Dla królików z ADHD ;) ta kuweta nie jest dobra.
U mnie nic takiego nie występuje, a też mam królika z ADHD :) Dlatego bardzo polecam, bo u mnie sprawdziła się w 101 %
Widocznie każdy królik lubi co innego :) jedne sikają poza kuwetę, dla drugiego będzie przeszkadzało PINIO , bo woli trociny itd.
Ja sobie nie wyobrażam już innej kuwetki i bym nie zamieniła na inną.
-
My mamy taką kuwetę z kratką i jesteśmy mega zadowoleni :)
http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=2_29_69&products_id=2348
Wystarczy poprosić pana a na pewno Wam sprowadzi (obecnie brak towaru w sklepie).
Ogólnie polecam robienie tam zakupów, chyba pierwszy sklep inernetowy w którym spotkałam się z tak miłą i profesionalną obsługą.
Też mam tą kuwetę i stanowczo nie polecam - ta kratka nie jest niczym umocowana - tylko leży na dolnej misce z boku tylko są takie jakby rączki, ale i tak królik bierze to sitko w zęby i nim rzuca. Do tego ta kratka się czasem buja i królik się wkurza. Dla królików z ADHD ;) ta kuweta nie jest dobra.
U mnie nic takiego nie występuje, a też mam królika z ADHD :) Dlatego bardzo polecam, bo u mnie sprawdziła się w 101 %
Widocznie każdy królik lubi co innego :) jedne sikają poza kuwetę, dla drugiego będzie przeszkadzało PINIO , bo woli trociny itd.
Ja sobie nie wyobrażam już innej kuwetki i bym nie zamieniła na inną.
Może Twój królik nie wpadł na to, że można tym walić ;) Mój to wyczaił po 5 min, a jaki był zadowolony z tego powodu :)
-
Jejku, jak czytam wasze posty wychodzi na to, ze mam farta bo mój królik jest spokojny, a kuweta to mu służy tylko do jednego i nie wybrzydza w kształtach :diabelek My mamy taką zwykłą, trójkątna białą kuwetę, Axel spokojnie się mieści, i jeszcze miejsce zostaje, a kuweta zajmuje bardzo niewiele miejsca w klatce. Z drugiej strony Axel malutki jest, więc pewnie większy królik miałby spore problemy ze zmieszczeniem się w tak małej kuwecie :rotfl2:
-
Jejku, jak czytam wasze posty wychodzi na to, ze mam farta bo mój królik jest spokojny, a kuweta to mu służy tylko do jednego i nie wybrzydza w kształtach :diabelek My mamy taką zwykłą, trójkątna białą kuwetę, Axel spokojnie się mieści, i jeszcze miejsce zostaje, a kuweta zajmuje bardzo niewiele miejsca w klatce. Z drugiej strony Axel malutki jest, więc pewnie większy królik miałby spore problemy ze zmieszczeniem się w tak małej kuwecie :rotfl2:
Baran malutki?? Ja mam miniaturkę rasy mieszanej :) o wadze 2,5 kg
-
moja Karramba waży 1,4. Danae twój króliczek jest spory jak na radarowca :)
-
Danae- Axel waży 1,5 kg. więc jest malutki, przynajmniej dla mnie :)
-
dziewczyny, ale jakim cudem kroliki wskakuja Wam do wysokiej kuwety? chce cos mojej zorganizowac, ale mysle raczej o czyms nizszym, mimo, ze mam duzego baranka... bo boje sie, ze wlezc nie bedzie chciala... a jak wyglada u Was kwestia zasypywania? bo u mnie jak u psa, robi i zakopuje... i wszystko leci za burte z drugiej strony
-
dziewczyny, ale jakim cudem kroliki wskakuja Wam do wysokiej kuwety? chce cos mojej zorganizowac, ale mysle raczej o czyms nizszym, mimo, ze mam duzego baranka... bo boje sie, ze wlezc nie bedzie chciala... a jak wyglada u Was kwestia zasypywania? bo u mnie jak u psa, robi i zakopuje... i wszystko leci za burte z drugiej strony
Z rozpędu :) Zazwyczaj biegnie przez pół pokoju a potem słychać huk :)
-
znaczy moja to tam bez rozpedu sobie poradzi, bo wysoka, tylko zastanawiam sie, czy bedzie jej sie chcialo kicnac, jesli zawsze mozna zrobic pod siebie-przeciez i tak sprzatna...
-
Kasica, wszystko zależy od królika. Karramba zawsze wskakuje, ale dla Truffelka robiłam 'podjazd' do kuwety bo się ciężkiego tyłka ruszyć nie chciało ;)
-
na probe kupilam podstawke pod kwiaty :P po kosztach polecialam :P zobaczymy, jak krolica zareaguje :D
-
Podepnę się pod temat :)
Mam zagródkę, a w niej Diablicę i Nila.
Nil aniołek istny. Diablica powróciła do rozkopywania kuwety i sikania (sporadycznego ale jednak) poza kuwetą...
Mam dywan, wykładzinę pod zagródką i kocyki. Nic nie pomaga - rozkopie koc, nasika na wykładzinę, to zlatuje na dywan. Albo w to wejdą i dekorują co mozliwe.
Wpadłam na pomysł, aby zrobić dużą "kuwetę". Zagrodę mam o dł 100 cm w kwadracie.
Chcę więc zrobić kuwetę o wymiarach 102 cm w kwadracie.
Czy ktoś z Was robił juz coś takiego?