Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Szczepienia => Wątek zaczęty przez: justis w Styczeń 10, 2008, 19:26:17 pm

Tytuł: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: justis w Styczeń 10, 2008, 19:26:17 pm
Jako ze to moj pierwszy post - witamy wszystkich serdecznie (Bunny i ja).
Nie przypuszczalam ze "kariere" na tym forum zaczne od prosby o rade, ale jednak, niestety.

Sprawa wyglada tak: Bunny jest z nami trzeci tydzien - czyli wedlug zapewnien sprzedwacy ma pomiedzy 11 a 13 tygodniem zycia. Wczoraj odwiedzilismy weta i zostal zaszczepiony - z tego wszystkiego nie wiem ktora szczepionke dostal pierwsza.
Niestety na drugi dzien rano byl smutny i osowialy, nie zainteresowal sie granulatem, ktory normalnie uwielbia. Do poludnia nie zjadl nic (ciezko powiedziec jak z siankiem i woda, ale pewnie nie tknal), nie nabobczyl, nie sikal. Na karku - w miejscu zrobienia zastrzyku skora nabrzmiala (lekko) i pojawila sie spora plama, mniej wiecej w kolorze czerwonym.
Wizyta u weta - Bunny dostal zastrzyk wzmacniajacy i troche odzyl - zjadl troszke sianka, zaczal jesc granulat, pojawily sie bobki.
Czy ktokolwie z Was mial podobny problem? No powiedzmy sobie szczerze - ten weterynarz to raczej nie byl jakis super. Jak zobaczyl objawy poszczepienne u krolika to polecial po jakis podrecznik i mi przeczytal mozliwe powiklania - nawiasem mowiac nie bylo tam nic o opisanej powyzej sytuacji.
Czy mozliwe, ze krolis byl na przyklad oslabiony i nie powinien byc zaszczepiony? A moze to reakcja alergiczna?
Nie wiem co w takiej sytuacji zrobic z nastepnymi szczepieniami. Wet pewnie cos poradzi, ale czy mu uwierze... Co byscie zrobili na moim miejscu?
Pozdrowionka
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: reniaw w Styczeń 10, 2008, 19:59:54 pm
skad jestes?chodzi o to czy bylas u kroliczego weta?
napewno odp Ci madrzejsze dziewczyny ale wg mnie. wyst.odczyn poszczepienny,wizyta i bol(czerwony odczyn)spowodowaly,ze spowolnila sie praca jelit,a tym samym brak bobkow
dobrze,ze uchol zaczal jesc,pic i sa bobki,obserwuj czy nadal tak jest
ja do tego weta bym juz nie poszla
spytaj co to bylo za szczapienie
na nastepne mozesz poczekac,tym bardziej teraz,mozesz poczekac nawet do luty/marzec

wg mnie zle zaszczepil
nie dziwne,ze krolik byl osowialy i przestal bobkowac bo taki odczyn jest bolesny
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Karusia w Styczeń 10, 2008, 21:30:28 pm
Moja wetka mowiła mi kiedys przy szczepieniu Szarusia, ze u młodych krolikow wazna jest kolejnosc szczepien, najpierw myxo za 2 tyg. pomor,  nie wiem czy to prawda, ale jesli tak, to warto byłoby sie dowiedziec ktora szczepionke podał wet Twojemu uszatkowi, nie wiem jakie sa konsekwencje takiego błedu i czy wogole sa...
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: justis w Styczeń 11, 2008, 00:32:53 am
Renia, niestety mieszkam w jakiejs dziurze pod Manchesterem i nie moge isc do jakiegokolwiek weta polecanego przez Was na forum. Wydawalo sie, ze ten u ktorego bylam byl "dobry" i "znal sie na krolikach" - wizyte tam polecala kolezanka z pracy. Zreszta ok - jak nic sie nie dzieje zwierzakowi, a weterynarz potrzebny jest tylko do szczepien kontrolnych to kazdy jest dobry. Oczywiscie pojde do innego, ale teraz to juz sie boje.
Karusia jutro zapytam co to bylo - w dniu szczepienia wystarczyla mi informacja, ze bedzie szczepiony na myxo i VHD (czyli zapewne pomor) i musi byc 2-tygoniowa przerwa pomiedzy. Nie zainteresowalam sie co najpierw, a potem to juz stracilam glowe.
Kroliskowi powrocily funkcje zyciowe - zjadl kolacje, zalatwil swoje sprawy w kuwecie - zobaczymy jak pozniej sie bedzie czul i jutro.
A w ogole to zasluga miedzy innymi tego forum, ze nie zbagatelizowalam calej sprawy- nie wiadomo jak by sie to moglo skonczyc (mialam przerozne stwory, ale krolik jest pierwszy wiec brak mi doswiadczenia)- takze DZIEKI.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: reniaw w Styczeń 11, 2008, 11:18:32 am
fajnie,ze z ucholem jest juz dobrze,mimo wszystko wet. zastosowal dobre leki
spr. jak wyglada odczyn po szczepieniu

ja tak samo mialam z moja Percia jak byla mala,dostala szczepienie w szyje i odczyn byl tak duzy,ze nie mogla ruszac ani szyja,ani lapka i piszczala przy kazdym ruchu, minelo po jakis 3 godz.wet. do ktorego teraz jezdze pow. ze jest wrazliwym psiakiem i szyja u niej byla malutka,teraz jest szczepiona w tylek,

do nastepnego szczepienia poczekaj nawet mies
nie wpisal do ksiazeczki na co szczepi?

mimo wszystko szczepieni zalezy od weta,a uchol po szczepieniu moze czuc sie gorzej bo to jednak zawsze stres,a nieraz bol jak to bylo u twojego uchola
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: justis w Styczeń 11, 2008, 23:14:48 pm
Hejka!
Ucholek zdecydowanie lepiej sie czuje, chociaz nie jest jeszcze zdrowy. Kark lepszy - mniej czerwony, chociaz wydaje mi sie ze rano bolal jeszcze co psulo malemu samopoczucie i odbieralo apetyt. Po poludniu bylo lepiej i dostalismy kolejny zastrzyk wzmacniajacy.

Po kupieniu kroliczka zwlekalam z wizyta u weterynarza, zeby go nie stresowac zanim sie zaaklimatyzuje w nowym domu. No i teraz jak na zlosc jestesmy w przychodni codziennie.

Wiem na co byl szczepiony - Viral Haemorragic Disease - czyli po ludzku pomor (wirusowa krwotoczna choroba - nie wiedzialam ze to takie paskudztwo).
Nie wiem czy gdyby na myxo byl szczepiony pierwszy, byloby ok. Jak dla mnie to brzmi jak kolejnosc szczepien odpowiednia do wieku krolika, ale w sumie to nie mam pojecia.

W zyciu nie widzialam takich powiklan po szczepieniu (a nawet moj szczur byl szczepiony ... na wscieklizne) i spanikowalam. Teraz poczekam jakis czas na kolejne szczepienie. Poza tym musze koniecznie wyczaic kroliczego weterynarza.

A - i ksiazeczek to tu raczej nie ma. Nie dostalysmy przynajmniej, ale skoro nie ma na przylkad legitymacji szkolnych to ksiazeczek dla zwierzakow tez pewnie nie. Wszystkie informacje wprowadzja do komputera.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Turka w Styczeń 26, 2008, 14:49:47 pm
Witam

Mój króliś był dzisiaj na szczepionce przeciwko myxo. Ma apetyt nadal, ale jest mniej ruchliwy robi mokrą kupkę. To najprawdopodobniej reakcja po szczepionce bo przed szczepieniem wszystko był ok.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: AZI1983 w Kwiecień 10, 2008, 13:57:33 pm
Dziewczyny mam pytanie odnośnie szczepień. W jakim wieku najlepiej pierwszy raz zaszczepic królisia- mój ma 7 tyg i zastanawiam sie kiedy iśc z nim na szczepienie
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: azi w Kwiecień 10, 2008, 16:15:11 pm
Cytat: "justis"
Zreszta ok - jak nic sie nie dzieje zwierzakowi, a weterynarz potrzebny jest tylko do szczepien kontrolnych to kazdy jest dobry.


Nie zgodze sie z tym, nie każdy wet zna sie na uszatych, a jezeli sie nie zna to moze przegapic podczas badania przed zaszczepieniem symptomy choroby. , które moga wykluczyc zaszczepienie.

Z tego co pamietam , to pierwsze szczepienie powinno zależeć od weta i to on powinien decydować. Na pewno nie mozna szczepic naraz i na myxo i na pomór, chyba że jest to już któreś szczepienie z rzedu.
Co do złego samopoczucia: to uszate reagują różnie, najgorszy jest chyba pierwszy raz, potem jest łatwiej bo sie kontynułuje szczezpienie. Uszaty powinien być bezwzglednie zdrowy przed szczepieniem, minimalny odchył od normy np biegunka, kichanie czy osowiałość wyklucza szczepienie.


 
AZI1983 proponuje wykazać sie inicjatywą i poszukać tej informacji w necie ;) Każdy własciciel uszatka powinien umiec szukać dodatkowych informacji o swoim pupilu.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: AZI1983 w Kwiecień 11, 2008, 12:29:18 pm
Dziekuję, już znalazłam...
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Kwiecień 12, 2008, 16:58:00 pm
Od paru godzin obserwuje Tosiula i zaczynam się martwić  :(
W czwartek był szczepiony i na myxo i na pomór ( ma 2 lata i wetka uznała, ze ten raz juz można razem - bez problemów ) i oczywiście się obraził "śmiertelnie" na mnie  :bejzbol
 Wczoraj dopiero wieczorem wyszedł z klatki ( choć miał możliwość znacznie wcześniej ) ale cały czas jadł, bobkował i pił ...a jak już wyszedł z klatki to się bawił i ganiał z kotką- więc uznałam, że to fochy (jeszcze pazury obcinalismy )

   Dziś rano też niby było ok- ale znowu nie wyszedł z klatki  :wow i jest wyraźnie smutny i nieobecny.... popołudniu zaczął zgrzytać ząbkami- coś go boli ...
    Na skórze nie ma odczynów po szczepieniu ale jest jakis taki napięty :( rano były normalne bobki- zaraz mu posprzątam w klatce, żeby dokładnie monitorować CO ROBI A CZEGO NIE :(

  Zaczynam sie martwić - dzwoniłam do lecznicy ... ale nasza wetka dopiero w poniedziałek i to rano-  :oh: o wolnym mowy nie ma.... popołudniu dopiero we wtorek ...
 wet który ma dyżur- ni cholery się nie zna na królikach i nawet tego nie ukrywa :(

      Nawet nie bardzo wiem O CO CHODZI... mimo wszystko nie wygląda mi to na zator... coś po szczepieniu ??  Ale co????
   Melka smarkata biega po domu jak mały szczeniak- więcej niz zwykle, bo Tosiek nie korzysta z wybiegu :(:(:(
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: reniaw w Kwiecień 12, 2008, 19:51:41 pm
moze mykso poszczepienna?
spr. jeszcze raz czy nie ma odczynu,to boli uchola,
Funiek jest szczepiony w tylek,a tam odczyn sie nie zrobi,nie jest delikatne miejsce
moj wet. nie ryzykuje,robi odstepy
zobacz brzuchol
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Elzbietonka w Kwiecień 12, 2008, 21:48:44 pm
Mój Tosiek był szczepiony około 3 tygodni temu...
Wczoraj zauważyłam na jego uszkach, pyszczku i tyłeczku kilka strupków...
Czyżby mykso poszczepienna? Ale od szczepienia minęło 3 tyg, więc nie wiem, czy po takim czasie może ona wystąpić...
Strupki same zejdą czy mam czymś smarować (z samymi strupkami do weta chyba nie będę leciała, poza nimi kicol zachowuje się normalnie)...

Edit: Jednak 2 tyg temu było szczepienie, więc myślę, ze to poszczepienna :)
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Kwiecień 14, 2008, 19:47:03 pm
jutro jadę z Tosiulem do wetki naszej - jest dużo lepiej - ale to coś z ukł. pokarmowym- bo choć bobki są - to jakieś czarne i lekko podłużne :(
 Na pewno nie jest to typowy zator ( już przerabialiśmy) ale chyba jakaś niestrawność- nawet się przestraszyłam, ze zatrucie- może coś zjadł  :wow

    Wszystkie rośliny mamy wysoko ( ze względu na koty  :zdenerwowany ) - więc na pewno nie roślina ... z dziećmi w domu ciągle coś na ziemi leży :(

    Wczoraj wieczór juz pobrykał i je bardzo ładnie... ale cały czas jest jakis inny- być może jednak ma to zwiaze ze szczepieniem
 :hmmm
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Kwiecień 22, 2008, 14:10:35 pm
Nika73, Elzbietonka i Turka co z Waszymi królami??? juz wszystko w porzadku? bo temat w pewnym momencie sie urwal... :)
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: nika73 w Kwiecień 22, 2008, 20:41:50 pm
generalnie w porządku.... ale Tosiek schudł przez te 10 dni wyraźnie - niby dobrze, bo miał z czego- ale czemu tak szybko mnie martwi trochę ... a bryka wyraźnie mniej niz przed szczepieniem  :(
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Elzbietonka w Kwiecień 22, 2008, 22:04:48 pm
U mnie jednak to myksa poszczepienna była...

Ale teraz już wszystko oki, nawet śladu nie ma...
Strupki zniknęły :)
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Maj 16, 2009, 15:41:32 pm
Ja też mam pytanie, miesiąc temu Frotek był szczepiony na pomór (to było jego pierwsze szczepienie w życiu), wszystko było super, zero reakcji.
Wczoraj wieczorem dostał szczepionkę na mykso, wieczorem zachowywał sie zupełnie normalnie, normalnie zjadł, generalnie ok, dzisiaj tez zachowuje się normalnie,a le nie ma apetytu i zostawił ceko. Znaczy jak mu dałam świeże to cos tam zjadł (nie wszystko), poskubał troche babki, ale większośc wrzucił do miseczki z wodą, a granulatem (który bardzo lubi), wzgardził zupełnie. Brzuszek miękki, kupki w normie. Czy ten brak apetytu moze byc spowodowany szczepionką??
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Maj 16, 2009, 21:09:50 pm
Ja myślę, że to może być reakcja po szczepionce - u moich króli bylo podobnie - niby wszystko ok ale wyraznie oslabiony apetyt i mniej energii niz zwykle. Krolicze szczepionki są bardzo silne - i znaczaco wplywaja na organizm. Jesli do jutra wieczora nic sie nie zmieni to wtedy w poniedzialek koniecznie idz do weta.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Maj 17, 2009, 14:45:46 pm
No, właśnie tak, wczoraj wieczorem było ok, zjadł wszystko, normalnie, od ok 11:00 już nie widziałam żadnych ceko, a dzisiaj rano znowu to samo - nie zjadał ceko i nie ma apetytu, tylko coś skubie co jakiś czas. Energie ma, zachowuje się normalnie, tylko to jedzenie. Nie wiem czy to szczepionka i czy powinnam się martwic. No i dlaczego tylko do południa, wieczorem, ok 18:00 wszystko wraca do normy (zn wczoraj wróciło). Nie wiem czy to może mie jakiś związek, ale królik jest bardzo pobudzony seksualnie, czy to może wpływac na apetyt, w sensie, ze nie am czasu myślec o jedzeniu??
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Nuna w Maj 17, 2009, 18:28:26 pm
Mysle, ze to ma zwiazek z porami dnia, rano glodny, poludnie przesypia, a wieczorem zaczyna sie dla niego dopiero dzien :) a co on dostaje na wieczor/ na noc ?
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Maj 17, 2009, 19:04:47 pm
oj tak popęd seksualny na pewno tez ma znaczenie jesli chodzi o apetyt :] Wczoraj trafil do mnie królas wykupiony z allegro - samiec niekastrowany. Mialam do czynienia z wieloma niekastrowanymi samcami ale to co on wyprawia to normalnie szok.. rozsadza klatkę, nie mozna przejsc obok niego bo zaraz zaczyna sie bzyczenie... bzyczy praktycznie bez przerwy - az wczoraj ochrypł. Nie ma czasu na jedzenie - tylko jedno mu w glowie..powinien byc zestresowany zmiana miejsca, ludzi itd ale nic z tego - wypuszczony zaraz rzuca sie na nogi a jak nie ma nóg to nawet na zwiniety dywan  :hmmm strasznie się męczy - musialam umiescic go w pokoju w ktorym nikt nie przebywa bo tylko wtedy trochę odpoczywa i coś tam zje... żal mi go bo strasznie się męczy mam nadzieję, że uda się szybko przeprowadzić kastrację...

Tak więc obserwuj swojego uszola i wlasnie daj znac co dostaje do jedzenia na noc bo moze to tez ma znaczenie.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Maj 17, 2009, 20:58:47 pm
Nuna, ale on od wczoraj (przedwczoraj był szczepiony) nie je nic rano, głodny robi się dopiero wieczorem, i wtedy zjada granulat z rana i warzywa z okolic południa, czy jakieś suszki. Do tej pory zawsze jadł w porach karmienia.
Wieczorem dostaje trochę świeżego (na lepsze trawienie), a tak koło 22:00-22:30 -  1,5 łyżki granulatu.
madzia85, aż tak pobudzony to on nie jest, ale jak zobaczy kawałek gołej nogi (bo taką ubraną to gardzi), to szaleje, nawet bzyczeniem sobie nie zawraca głowy, tylko akcja od razu:)
Ale normalnie bobkuje (poza tym, że wczoraj i dziś rano zostawił sporo ceko, a je niskokalorycznie, ale zastanawiam się czy to też nie jest związane z popędem, czy to nie jest tak, że szkoda sobie zawracac głowę zjadaniem ceko, skoro można coś zgwałcic), jest żywotny, ma miękki brzuszek, tylko ten apetyt taki zaburzony...
Sama nie wiem czy iśc z tym do weta, czy przeczekac
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Nuna w Maj 17, 2009, 21:30:12 pm
Moim zdaniem to nie jest z powodu pobudzenia. Oba te zachowania: zjadanie ceko i poped sa instynktowne. Byc moze znowu jakies problemy z brzuszkiem.
 Stres zwiazany ze szczepieniem i obecnoscia nowego krolika ( Frotek go nie widzi, ale wie, ze Bulion jest) mogl spowodowac jakies zaburzenia.
Tytuł: czy to reakcja alergiczna po szczepieniu?
Wiadomość wysłana przez: Aneczka w Maj 18, 2009, 10:12:26 am
Nuna, zobacze jeszcze dzisiaj, jak się nie wyreguluje, to jutro pojedziemy do weta.
Z tym, że Frotek zachowuje sie normalnie, na pewno nic go nie boli, a ceko gubi zaraz jak rano wyjdzie z klatki przez około godz, potem ich już nie widzę, w klatce tez nie zostają, dzisiaj nie wiem, bo szłam rano do pracy, ale Marek mi mówił, że żadnych ceko nie widział.
Ten apetyt, no mniejszy, zdecydowanie, cos tam sobie podjada w ciągu dnia, ale dopiero wieczorem je normalnie. Z tym, że kupki jak najbardziej w porządku (i wilkośc, i konsystencja i ilość).
Będę go miała na oku, jakby coś się działo to pojedziemy, nie chce robic paniki, bo jednak po szczepionce chyba taki zaburzenia apetytu mogły wystąpić, ale od tamtego zapalenia jelit jestem trochę przeczulona.
W dzień szczepienia, pani doktor dokładnie zbadała brzuszek, jelitka, zmierzyła temperature, a 3tyg temu robilismy badanie kału z wymazem, pod kątem stanów zapalnych i było ok, tak więc mam nadzieję, że to jednak tylko ta szczepionka.
Dziękuję :bukiet
Tytuł: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 29, 2010, 19:33:18 pm
Witam.
Mam kolejny problem z moja Niusią ... Właśnie wróciłam od weterynarza.Byłyśmy w celu malutkiego wycieku z oczek.No i weterynarz obejrzała Niusie i zobaczyła ze znowu wygryzła sobie miejsce tam gdzie została zaczepiona.No wiec wetka stwierdziła żeby jej nie szczepic na nic bo jest trzymana w domu  !! placzek.Tylko ze pani doktor chyba nie wie ze komary mogą roznosic te nieszczęsne choroby no i mogę przyniesc zarazę do domu na podeszwie buta bo tutaj sa lasy i jest pełno królików na drogach!!Jesteśmy w Anglii i Nuisieńka dostała angielskie szczepionki 2w1.Może to to spowodowało ??W polsce tez jak dostała 2w1 była reakcja uczuleniowa a te pierwsze szczepionki były ok. Po wizycie wsiadłam do samochodu zeby wrócic z Niusieńka do domu.Wyłam (bo inaczej nie można tego nazwac) i nic nie widziałam.Jak myślicie może sprowadzic z polski szczepionkę i niech jej podadzą ???Jeśli tak to dajcie namiary na bardzo dobrego weterynarza w Polsce.Najwyżej bym zadzwoniła i poprosiła o wysłanie mi fiolek ze szczepionkami oraz jak podawac.Ona jest taka biedna przez te szczepionki i taka pogryziona zawsze  :(

DZIEKI ZA POMOC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Czerwiec 29, 2010, 20:00:35 pm
Podawanie szczepionki to nic trudnego- dźg domięśniowo lub podskórnie( zależy jak wet preferuje) i po kłopocie. Trzeba tylko uważać, żeby przez skórę się na wylot nie przebić.
Nie wierzę, że w UK nie ma szczepionki pojedynczej- może trzeba tylko popytać się?
Skoro wet powiedziała, że to może być alergia na szczepionkę to dobrze by było wiedzieć na który składnik szczepionki- nie wiem, czy w jakikolwiek sposób można to sprawdzić.
Ale skoro po pojedynczej było ok- to chyba nie warto sobie zawracać głowy gdybaniem
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Czerwiec 29, 2010, 20:53:06 pm
My szczepimy pojedynczymi. Na mykso dostalysmy szcepionke Nobivac Myxo, a na pomor Cylap.
Z przeslaniem szczepionki moze byc problem, bo wlasnie widze, ze na tej wklejonej do ksiazeczki etykietce jest napisane, ze Cylap przechowuje sie i transportuje w temp 2-8 st C. Wiec w lodowce :-/
A moze dowiedz sie w innej lecznicy czy maja pojedyncze szczepionki.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 29, 2010, 23:16:48 pm
Dzieki za odpowiedzi.
Wczesniej dostawała Cunivac i Myxovac (o ile pamiętam nazwy).Jak dostała Pestorin Mormyx 2w jednym wtedy własnie wygryzała sobie ranki w miejscu podania szczepionki.Popisze maile do weterynarzy ze Szczecina albo zadzwonie do Niusieńki pierwszego hodowcy i zapytam czy mi nie wysle po zapłacie te szczepionki.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: mysza w Czerwiec 29, 2010, 23:55:17 pm
Witam.
Mam kolejny problem z moja Niusią ... Właśnie wróciłam od weterynarza.Byłyśmy w celu malutkiego wycieku z oczek.No i weterynarz obejrzała Niusie i zobaczyła ze znowu wygryzła sobie miejsce tam gdzie została zaczepiona.No wiec wetka stwierdziła żeby jej nie szczepic na nic bo jest trzymana w domu  !! placzek.Tylko ze pani doktor chyba nie wie ze komary mogą roznosic te nieszczęsne choroby no i mogę przyniesc zarazę do domu na podeszwie buta bo tutaj sa lasy i jest pełno królików na drogach!!Jesteśmy w Anglii i Nuisieńka dostała angielskie szczepionki 2w1.Może to to spowodowało ??W polsce tez jak dostała 2w1 była reakcja uczuleniowa a te pierwsze szczepionki były ok. Po wizycie wsiadłam do samochodu zeby wrócic z Niusieńka do domu.Wyłam (bo inaczej nie można tego nazwac) i nic nie widziałam.Jak myślicie może sprowadzic z polski szczepionkę i niech jej podadzą ???Jeśli tak to dajcie namiary na bardzo dobrego weterynarza w Polsce.Najwyżej bym zadzwoniła i poprosiła o wysłanie mi fiolek ze szczepionkami oraz jak podawac.Ona jest taka biedna przez te szczepionki i taka pogryziona zawsze  :(

DZIEKI ZA POMOC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja bym zmieniła weta i to jak najszybciej i spróbowała ściągnąć szczepionki z polski. Wet do którego byłaś teraz jest kompletnie niekompetentny, albo to praktykant :/ nie wie nic o myxomatozie i szczepiniach, albo poprostu nie wbił sie jak trzeba w skórę stąd to podraznienie.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 30, 2010, 15:24:10 pm
mysza masz racje,mi ta weerynarka od poczatku nie pasuje.Jak mozna komus odpowiedziec ze nie szczepic bo lepiej dla niej zeby ja nie uczulało.Sprawdzałam w książeczce Niusieńki i była szczepiona drugi raz szczepionką Castomix ale widze ze zaznaczone ze to na myxomatoze i pomór ale uczulenia nie było,pierwszy raz ja szczepili w hodowli i tez nie miała zadnych uczulen.Moze szczepionka Pestorin Mormyx (szczepiona drugi raz) i ta która daja jej tutaj (nie wiem jaka bo nawet nie mówiła)ją poprostu uczula ???Moze tez ze za kazdym razem dostaje inna szczepionke ???Dzisiaj cały czas myślałam o tym w pracy i ... az mi łzy poleciały.ONA MUSI BYC ZASZCZEPIONA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Czerwiec 30, 2010, 17:40:28 pm
Monika, te szczepionki, ktore podalam sa dostepne w UK. Wiec mozesz szukac w innej przychodni chociazby.
Dziwne, ze nie wklajaja w ksiazeczke etykietki z buteleczki, albo nie zapisuja chociaz nazwy szczepienia. Jak potem to pamietac, o datach nie wspominajac...

Moze lekarka zrobila 'koslawy' zastrzyk i stad podraznienie. Jozia miala kiedys martwice skory od zastrzyku i ma do tej pory wielka blizne. Lekarka zle sie wklula, a ja musialam potem wydac kase na leczenie. Ale to tak na marginesie.

Poszukaj tez moze szczepionek w aptekach internetowych. W Anglii sa takie apteki dla zwierzat tylko nie wiem czy szczepionki tez sprzedaja. Wlasnie nie wiem co z tym transportem w niskiej temperaturze... Ludzie szczepionki to sie w termosie przewozilo kiedys.

http://www.hyperdrug.co.uk/Nobivac-Myxo-5-x-1-dose/productinfo/NOBMYXO/ tu jest, poczytaj sobie
http://www.hyperdrug.co.uk/Cylap-HVD/productinfo/CYLAP/
sa obie, poczytaj jak to jest z kupnem tych szczepionek. Ale ja doradzam znalezienie przychodni, w ktorej sie nimi posluguja albo niech ci je sprowadza i juz.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 30, 2010, 18:07:08 pm
do Tocha
Chciałabym zdobyc Castomix bo po tej szczepionce było ok i podawała jej to weterynarz z Szczecinie nie słynąca z dobrej opinii innych(jak sie pózniej dowiedziałam) :hmmm.Nie wklejaja do książeczki zadnych naklejek które by wskazywały ze szczepionka była podana itd.Kiedys sie odezwałam dlaczego nigdy nie dostajemy czegokolwiek na temat co jej jest itd bo mamy zamiar z nią jechac do Polski wiec im wiecej papierków tym lepiej ale weterynarz stwierdzil ze wszystko maja w komputerze i w razie czego wydrukuja,tylko smieszne jest to zejak dzisiaj zadzwoniłam zapytac sie o nazwe szczepionki jaka podali to pani rejestratorka mi odpowiedziała po angielsku :na myxomatoze i pomór heheh myslałam ze padne ale dalej próbowałam mowiac ze w Polsce jest np.Castomix,Pestorin Mormyx itd no to troszke zajarzyła i powiedziała ze na myxomatoze dostała Nobivac ale juz o VHD nie pisze co mi powiedziała bo az mi sie słabo robi.Dzisiaj pisze maile do weterynarzy w Polsce (do tych najlepszych zdaniem SPK)dlaczego sie tak dzieje,bo skoro szczepionka jest dla królików to nie powinna uczulac.Swoją droga to dziwne ...
Napisze co i jak kiedy mi weterynarze odpisza,przyda sie to innym włascicielom uszatków.I mam nadzieje ze rozwiaze ten problem szybko bo padne któregos dnia na zawał ;(

P.S.Pisałas o koślawym zastrzyku - u Niusieńki ze wzgledu na uczulenie przez szczepionki na pleckach dostała w udko i przez pare dni nie mogła sie ruszyc no i oczywiscie wygryzła sobie rane,wgłebienie do dzis ale zarosło sierscią:)
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Czerwiec 30, 2010, 19:08:10 pm
Hmm, to Nusienka miala uczulenie po tym Nobivacu tez? Bo ja zrozumialam, ze po szczepionce 2w1. A nam podawali oddzielnie Nobivac i Cylap. Czy podali jednoczesnie dwie szczepionki?
Dowiedz sie o te polskie szczepionki i o bezpieczny transport dla nich.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 30, 2010, 19:26:43 pm
Założyłam te same tematy ... :lanie:
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 30, 2010, 19:28:03 pm
dwa te same ... jestem bardziej tym zmartwiona niz myslałam ... :icon_sad
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: mysza w Czerwiec 30, 2010, 21:16:35 pm
Monika, jak podawali szczepionki? Jedna i drugą razem, czy z przerwą 2-tygodnie?

Anglicy boją sie popełnić błąd lekarski- sa tego bardzo niemiłe konsekwencje, a ja myslę, że trafiłaś na jakiegoś niekompetentnego weta i trzeba go jak najszybciej zmienić. Jak sie szczepi, powinni podawać do książeczki naklejkę badz wpis z data, rodzajem szczepienia, podpisem swoim i dlatego mnie te twoje etykietki z leków martwią. Zmiana weta i to jak najszybciej!
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: mysza w Czerwiec 30, 2010, 21:17:20 pm
Jak możesz to zeskanuj stronę z tymi szczepionkami w książeczce zdrowia- jak sie dopytam przełozonej czy to tak powinno wyglądać czy nie :)
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 30, 2010, 21:55:22 pm
Szczepionki dostała oddzielnie.W lutym dostała na myxomtoze,po dwoch tygodniach mielismy przyjsc na VHD.Niestety w miejscu podania szczepionki na myxomatoze wygryzła sobie rane,wiec stwierdzil zeby sie odezwac jak jej to przejdzie.W kwietniu dostała na VHD w udo i tez sobie wygryzła:(Naklejki z datami szczepien w ksiazeczce mam tylko z Polski.Tutaj nic nie daja.Twierdza ze wszystko jest u nich w komputerze.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Lipiec 01, 2010, 17:03:07 pm
MÓJ LIST WYSŁANY WCZORAJ DO PROWADZACEJ WETERYNARZ.

Hello.
My name is Monika .....
Yesterday I was in consultation with my rabbit Nussja.
Bunny is having trouble after vaccination.
Everything is in the history of studies of the rabbit.
The doctor said yesterday not to vaccinate they may be allergic to the
vaccine.
Rabbit is from Poland.
Vaccinated for the first time a vaccine - (company) - CASTOMIX.
It is the most common vaccine in Poland.
Side effects were not observed.
My question is this.
What vaccines now protect Nussja?(company)
She was given:
First: 10 February 2010
Second: 13 April 2010
It's very import_ant for me.
Please check the history of research Niusia.

 hank you very much.
Miss.Monika .......

ODPOWIEDZ OD WETERYNARZA

Dear Monika,
 
Thank you for your email.
 
I have spoken to Victoria, the Vet you saw on 29/06/10, about this.
 
1) Nussja did react to the Polish vaccine, Castomix. She had a skin lesion where the vaccine was injected between her shoulder blades on her back.
 
2) On 11/02/10 Nussja was given a vaccination against Myxomatosis - NOBIVAC MYXO. This was injected just in front of the lesion from her Polish vaccine. Again, Nussja had a reaction to the vaccine given in the form of another skin lesion.
This vaccine lasts for 6-12 months.
 
3) On 13,04,10 Nussja was given a vaccination against Viral Haemorrhagic Disease - CYLAP VHD. This was injected over her left hip area. Once again she reacted to this vaccine in the form of a skin lesion and lameness of her left hind leg.
This vaccine lasts for 12 months.
 
4) At present Nussja is protected against all the diseases we can vaccinate against.
 
In view of the fact that Nussija has had a reaction to all vaccines given, and she is at lower risk of contracting these diseases due to her being an indoor rabbit, Victoria suggests we do not vaccinate her again. Although, we cannot say there is no risk of catching these diseases.
 
It is your decision as to whether we vaccinate again or not. If you decide to go ahead and revaccinate then Victoria advises we give the  Myxomatosis vaccine every 12 months and not 6 monthly.

As Victoria discuss in the consultation on 29/06/10, the vaccine reactions may become more severe on each occasion a vaccine is given.
 
If you wish to discuss this further then please make an appointment with Victoria. It would be very helpful if you could bring your friend with you again to help with translation.
 
I hope this answers all your queries,
 
Yours Sincerely,
 
Kate Mincher RVN
Practice Manager

DZIWNE JEST TO ZE NAPISAŁAM JAK BYK ZE PO PIERWSZEJ SZCZEPIONCE CASTOMIX NIE MIAŁA NIC A TA MI TU WPAJA ZE PO NIEJ MIAŁA REAKCJE ALERGICZNA.WIDZE ZE MUSZE ZESKANOWAC STRONE ZE SZCZEPIONKAMI W KSIAZECZCE ZDROWIA I STRZAŁKAMI POKAZAC PO KTOREJ MIALA UCZULENIE.


Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: mysza w Lipiec 01, 2010, 18:13:03 pm
Ładnie się bronią. Trchę to pogmatwane jest.

Ale z listu wynika, że ma uczulenia na obydwie szczepionki. Pojawia sie to na skórze w forimie infekcji.

Jest zaszczepiona na pomór i myxo, ale Although, we cannot say there is no risk of catching these diseases :]

11/02/10 Nussja was given a vaccination against Myxomatosis - NOBIVAC MYXO
On 13,04,10 Nussja was given a vaccination against Viral Haemorrhagic Disease - CYLAP VHD

Faktycznie ja bym podawała na myxo tylko szczepienie i raz na rok jak proponują.

Napisz mu, że po tej pierwszej nie miała żadnych zmian, pojawiły sie dopiero po szczepiniu w anglii.





Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Lipiec 01, 2010, 19:21:42 pm
Odpisałam im zaraz po wklejeniu tego dla ciebie zebys sobie przeczytala te głupstwa.W Polsce lekarz mówił ze raz na rok wystarczy bo jeszcze nigdy nie widział komara od pazdziernika do listopada.Wklejam tresc listu:

Hello.

Thank you for your reply.

Castomix in Poland - the first vaccine Nussja - Without allergies.

Pestorin Mormyx in Poland - second vaccine Nussja - Allergic reaction

Nobivac Myxo, Cylap VHD in UK - Allergic reaction.

In the High Peak Veterinary Practice Nussja was the first time after the vaccine Pestorin Mormyx.

After the vaccine of Polish Castomix not noticed any side effects.Pestorin Mormyx cause allergic reaction.

All vaccines are included in the health books rabbit,but veterinarians from High Peak Veterinary Practice not looking at a health card Nussja I've had since her birth.

She must be vaccinated.I want to take her to Poland next year, it is dangerous to travel without vaccination rabbit,and of course the rules of the European Union.Not allowed me to Poland with rabbit without vaccination.

Bring the Polish Castomix and then see the reactions.If there be an allergic reaction we did not vaccinate her.

Please ask Victoria if he would agree to give Castomix in next year.

I know that I linger, but wants to check again Castomix, because after Castomix adverse effects have never been found.

Thank you.

Monika.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: mysza w Lipiec 01, 2010, 19:23:43 pm
To teraz poczekamy na odpowiedz :)

Dobry list :) :przytul
Muszą to wyjaśnić.
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Lipiec 01, 2010, 19:35:17 pm
No akurat lubie pisac listy:)Jakbys potrzebowała jakis dokumentów w sprawie przewozu królisia do Polski lub spowrotem do Uk daj mi znac.A co do listu to zobaczymy co odpisza.Wydaje mi sie ze jesli nie miała uczulenia na pierwsza szczepionke ta Castomix to wydaje mi sie ze drugi raz tez nie bedzie miec,tym bardziej ze w opisie Castomixu pisze ze jak dotad nie było zadnych reakcji poszczepiennych a po Pestorin Mormyx są.Oj to zycie jest straszne jak nie urok to ...(ciagle do wc) !!
Tytuł: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Lipiec 05, 2010, 17:58:43 pm
Piszcie wszyscy jakie były skutki uboczne po szczepieniach waszych uszatków.Nazwe szczepionki i jakie objawy itd ...I co sadzicie o szczepionce CASTOMIX I PESTORIN MORMYX.
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Uszata_panna w Lipiec 05, 2010, 18:03:56 pm
Ja miałam tą drugą Normalnie... Jedynie Kali Przez pierwszy tydz miał słoik z gorącą wodą bo mu temp spadła (przynajmniej tak mi się wydawało po uszach )
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 06, 2010, 09:36:41 am
Szczepiłam króliki Castomixem, Myxovacem, Cunivacem i Myxorenem. Po żadnej ze szczepionek nie było skutków ubocznych.
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: makareska w Lipiec 07, 2010, 12:51:14 pm
Ja szczepiłam dwa króliczki takimi szczepionkami jak: MYXOREN i CUNIVAC. I nic żadnemu nie było :) ;)
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Celticgirl w Lipiec 07, 2010, 13:51:10 pm
Moja Uchatka zachowywała się jak dziki królik przez jakieś 12h po, ale to raczej dlatego że była obrażona po wizycie u weta :bejzbol
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Lipiec 07, 2010, 14:03:44 pm
U nas tez po szczepieniu nie było żadnych skutków ubocznych
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Styczeń 03, 2011, 03:18:05 am
Mam odpowiedz na moje pytanie - przyda się wszystkim z GB:

http://www.englishrabbit.org.uk/cylapreaction.html

Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: nuka w Styczeń 03, 2011, 09:32:03 am
monika2415, ja bym ta korespondencje chciała przeczytać po polsku :)
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Styczeń 03, 2011, 17:46:12 pm
A proszę bardzo :)

                                                                    SZCZEPIONKA CYLAP PRZECIWKO VHD
                                                                           REAKCJE NIEPOŻĄDANE



Po bardzo poważnych, niepożądanych reakcji na Cylap  (VHD).  Tę szczepionkę moje króliki otrzymały we wrześniu 2008 roku poproszono mnie o przygotowanie sprawozdania dla producenta szczepionki (dawniej Fort Dodge, teraz Pfizer).

Raport dotyczący poważnych, niepożądanych reakcji na szczepionki VHD Cylap z września 2008 do maja 2009.Można obejrzec wiecej zdjęc – nie można ich kopiowac.

http://www.englishrabbit.org.uk/cylapreport.pdf

Powyższy raport został napisany w maju 2009 roku przez July Nutmeg.Rany nie uległy zmianie.U Cinnamon (jeden z królików zaszczepionych Cylap VHD),wystąpiły nawrót poszczepienny 11 miesięcy po podaniu szczepionki !
Ponadto, kiedy rany zaczeły się goic,odrastała nowa sierśc w ciemnym kolorze gdzie wcześniej była biała.

GORĄCO NIE POLECAM  używania szczepionki CYLAP przeciwko VHD,trzeba nalegac aby lekarz weterynarii używał szczepionki LAPINJECT,po której nie ma zgłoszeń wystąpienia skutków ubocznych.

Wszystkie moje króliki zostały zaszczepione przy użyciu Lapinject jesienią ubiegłego roku -
Jestem bardzo zadowolony z raportu, że żaden nie miał  żadnych skutków ubocznych, dzięki Bogu!

Latem ubiegłego roku otrzymałem wiadomość od producenta szczepionki Cylap.

Mój weterynarz miał odpowiedź z Fort Dodge, kiedy wysłałem  raport w maju. Oni zwrócili się do weterynarza, aby przekazać mi swoją wdzięczność za jego stworzenie,mówił, że nie miał wcześniej grupy podejrzewanych działań niepożądanych, które odnoszą się do konkretnej rasy, koloru i gatunku. Mówią, że podejmą wszelkie podejrzane niepożądania bardzo poważnie i bedą rejestrowac wszystkie szczegóły dotyczące ich Pharmocovigilance bazy danych, aby mogły one monitorować i wykryć wszelkie trendy, a także przekazania informacji do leków weterynaryjnych Dyrekcji. Będą zwracać szczególną uwagę na rasę i kolor każdego królika doniesienia o niepożądaniach w przyszłości.
Mam  nadzieję, że będą aktualizować informacje na butelkach,że skutki uboczne zdarzją się częściej i że są związane ze stosowaniem szczepionki Cylap.

Uaktualnienie z  lutego 2010 roku.

We wrześniu 2009 Fort Dodge zaktualizował informacje dla szczepionki Cylap, aby stwierdzić, że aż u 50% królików mogą wystąpić reakcje skórne, z zaczerwienieniem i wypadaniem siersci!Bardzo się cieszę, że wreszcie przyznali rację, że mogą wystąpić poważne skutki uboczne!

Uaktualnienie z  sierpnia 2010 r

Jeden królik niestety zmarł po bardzo ciężkiej reakcji na szczepionkę Cylap. Benji, angielski królik, był szczepiony w marcu tego roku i miał złe reakcje skórne podobne do tego, co miały inne króliki .Po raz kolejny pojawiły się rany, ale tym razem ze  skurczem nóg  i trudnościami z oddychaniem, więc jego właściciele musieli podjąc trudną decyzję o zakończeniu jego cierpienia.

Ja osobiście nie mogę uwierzyć, że Cylap jest nadal używany jako szczepionka na VHD przez weterynarzy, gdyż istnieje tak wiele różnych reakcji po tej szczepionce, czytałem skutki uboczne prawie co tydzień na forum – wiele królików cierpi a nawet umiera po tej szczepionce.

Tak wyglądały króliczki po podaniu szczepionki Cylap VHD

Zdjęcie ze strony http://rabbittales.org.uk/ar/t3284.htm

(http://img51.imageshack.us/img51/5790/cylapvaccinationreactio.jpg)

Zdjęcie ze strony http://www.cottontails-rescue.org.uk/rabbits.asp

(http://img841.imageshack.us/img841/7619/genvaccinationreactionw.jpg)

Benji - króliczek który nie wytrzymał reakcji na Cylap :(

(http://img534.imageshack.us/img534/7700/wp69dd5d71.png)


Artykuł przetłumaczony ze strony: http://www.englishrabbit.org.uk/index.html




Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Styczeń 03, 2011, 18:38:14 pm
Bede musiala zapytac u mnie o ten Lapinject, bo do tej pory stosowali u nas Cylap. Odpukac bez zadnych reakcji ubocznych. Jesli takie sa statystyki, to w przyszlym roku bede prosic o te druga szczepionke, najwyzej niech zamawiaja
http://www.myvetmeds.co.uk/small/rabbit-small/lapinject-vhd-2-5-ml.htm na recepte jest oczywiscie ;)

No i jednak nie dalo mi to spokoju i obmacalam dzisiaj Jozke (szczepienie mialysmy w czwartek) i robi jej sie cos podobnego do tego co wczesniej po tym 'koslawym' zastrzyku. Cholera jasna :( Czyli Cylapu na pewno juz nie powtorzymy u zadnego pompona. Wiec jutro znowu wycieczka do weta.
Do tego Manka spedza mi sen z powiek...
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Styczeń 04, 2011, 13:15:47 pm
Ja nie wiem co będzie u nas.Moi weci tutaj są strasznie uparci i gdyby nie to że dużo czytam i jak Niusi coś dolegało zawsze musiałam im to mówic bo inaczej to jeździliśmy po 3 razy aż w końcu któryś z wetów w końcu się domyślił co się dzieje.O te szczepionkę tez trzeba będzie walczyc. Tocha u Mani nie ma poprawy ? :(
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Styczeń 04, 2011, 17:08:58 pm
U mnie w przychodni nie powinno byc problemu z nowa szczepionka. Mam tam znajomego i na najblizszej wizycie pokaze mu to co znalazlas o Cylapie. Jozke obserwuje caly czas. No wydaje sie jakas taka humorzasta, moze faktycznie ma gorsze samopoczucie po tej szczepionce. Ale apetyt jej dopisuje. Obejrzalam to miejsce, no jest takie nieladne, ale nie jest rozlegle. Jutro ide z dziewczynami. Do jutra poobserwuje jedna i druga.

Monika PW
Tytuł: Odp: Niusieńka ma uczulenie na szczepionki !!!!!
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Styczeń 04, 2011, 18:18:15 pm
Ja zobaczę jak to będzie u nas wtedy się okaże czy trzeba będzie znaleśc innego weterynarza czy nie.

Tocha PW
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Czerwiec 01, 2011, 18:32:09 pm
Szczepionka Lapinject Vhd UK:
Jest o wiele bardziej bezpieczniejsza od Cylap Vhd Uk.Obeszło się bez odczynów oraz powikłań poszczepiennych.
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: j_j w Czerwiec 02, 2011, 13:11:00 pm
Po szczepieniu czterech królików szczepionką CASTOMIX, dwa się rozchorowały (myxomatoza poszczepienna.)
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: drosera w Grudzień 01, 2012, 23:53:11 pm
Jak częste są objawy uboczne po szczepieniach? Czy zdarzają się jakieś poważne komplikacje?
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: mysza w Grudzień 03, 2012, 19:54:09 pm
Bardzo rzadko, ryzyko powikłań to ekstremalne przypadki :)
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Dominique_90 w Grudzień 28, 2012, 15:05:29 pm
Szczepiłam Semira już 2 razy i tfu tfu nic się nie działo. Poza tym był bardzo grzeczny podczas szczepienia;)
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Eni w Grudzień 28, 2012, 19:20:04 pm
Trochę dziwi tytuł wątku, bo piszecie tu nie o skutkach ubocznych, a o objawach skutków, o który nam wszystkim chodzi - czyli nabraniu odporności.

Szczepionka to nie szpinak dla Papaya czy magiczny napój dla Asterixa...
Wywołanie obrony organizmu to przecież główny cel szczepienia. Przy takiej obronie, w zależności od organizmu zwierzęcia, może się pojawić gorączka, osłabienie czy objawy zwalczanej choroby - w tym okresie zwierzę jest narażone na infekcje, bo walczy już z jedną (choć osłabioną), dlatego przez 21 dni od szczepienia nie powinno się wykonywać żadnych zabiegów (tyle trwa nabranie pełnej odporności).

Dziwię się ludziom, którzy obserwując silne osłabienie po szczepieniu decydują się nie szczepić więcej zwierzaka - skoro reaguje on tak mocno na osłabionego wirusa, to jaka byłaby jego reakcja na w pełni aktywny szczep? Czy miałby szansę bez szczepienia?

Szczepionki to osłabione wirusy, organizm wykrywa infekcję i zwalczając ją niejako uczy się bronić z takim wrogiem.

Uważam, że warto szczepić, szczególnie, jeśli u naszego podopiecznego obserwujemy silną reakcję na szczepienie. Trzeba dbać, by wykonywać je, gdy zwierzę jest w pełni dyspozycyjne i będziemy mu w stanie zapewnić przez kilka pierwszych dni spokój i dobre warunki (nienarażanie na infekcje, przeciągi, stresy). Wtedy nasz maluszek łatwiej zwalczy wirusa i będzie bezpieczniejszy przez klika dobrych miesięcy.





Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Sowa w Styczeń 22, 2013, 11:49:15 am
W przypadku Castomixu powstanie odporności to 7 - 14 dni. Myksomatoza jest to wirus atenuowany czyli osłabiony a pomór wirus nieżywy w szczepionce rekombinowanej. Dokładnie dlatego istnieje możliwość powstania myksomatozy poszczepiennej przy osłabieniu królika. Tak jak napisała Eni, w takim wypadku wirus nieosłabiony, zabił by organizm.
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Trufel w Kwiecień 08, 2014, 23:24:08 pm
Witam, mam problem z moim królikiem, ponad dwa tygodnie temu został zaszczepiony na mykso i pomór jakąś nową szczepionką  NOBIVAC MYXO RHD i po około dwóch tygodniach pojawiły się wewnątrz uszu okrągłe wgłębienia ze strupami,  weterynarz powiedziała, że to jest poszczepienne i niegroźne, przemywam to rivanolem i mam znowu pokazać się na wizycie, tylko po 4 dniach przemywania, zamiast się polepszać to jest ich coraz więcej na pyszczku, u nasady ucha, więcej wewnątrz uszu, no i na jego genitaliach :( :/ 
Generalnie zachowuje się normalnie, też je jak zwykle i się załatwia tylko te dziwne rany są.

Czy ktoś może miał taką też szczepionkę lub podobne doświadczenia ?
Zaczynam się o niego bać...  tym bardziej, że wcześniej był 3 razy szczepiony szczepionka PESTORIN MORMYX i nic mu nie było :(

Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Kwiecień 08, 2014, 23:28:00 pm
mój królik właśnie po PESTORIN MORMYX miał reakcję poszczepienną. To nie jest nic groźnego, chociaż może źle wyglądać. Ważne jest żeby podnieć królikowi odporność :) Do jakiego weta chodzisz ?

Uszy do góry :)
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Trufel w Kwiecień 08, 2014, 23:34:21 pm
Ojj  no to całe szczęście, że to nic poważnego

Najpierw chodziłam na polance,ale nie byłam zadowolona, a teraz od roku gdzieś do dr Lisieckiej i jestem bardzo zadowolona :)

A Ty?
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Trufel w Kwiecień 08, 2014, 23:36:24 pm
Dzięki za podtrzymanie na duchu, bo ja to jestem na jego punkcie przewrażliwiona już chyba. A powiedz mi Twój też miał dużo tych takich strupów ? bo u nas to się pojawiają co róż nowe :/ Faktycznie nie wyglądają ciekawie, ale jeśli nie sa groźne to najważniejsze. :)
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: magda24 w Kwiecień 08, 2014, 23:39:35 pm
dr Lisiecka jest bez wątpienia najlepszą wetką w Poznaniu :) z przemywaniem ran trzeba postępować ostrożnie, bo nawet na waciku bakterie mogą się przenosić z miejsca na miejsce. Czy poza bąblami są jeszcze jakieś objawy ? jak nosek i oddychanie ?

Mój królik miał problemy z oddychaniem i na powiekach bąble, jednak myxo poszczepienna może różne objawy dawać, najważniejsze że jest do wyleczenia
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Silvana w Kwiecień 08, 2014, 23:58:32 pm
Moje uszy były szczepione kilka razy PESTORIN MORMYX i do tej pory (tfu tfu) nie miały żadnych skutków ubocznych.
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: Trufel w Kwiecień 09, 2014, 13:01:05 pm
Magda24:  Tak dr Lisiecka jest rewelacyjna pod względem kompetencji, podejścia generalnie w całokształcie :) Bardzo się ciesze, że do niej trafiliśmy w końcu. W sumie to też dzięki spk, bo tutaj znalazłam o niej info, a już tylu wetów mam sprawdzonych w Poznaniu i nawet poza ;) Co prawda mam do niej spory kawałek, bo całe miasto muszę przejechać, ale jak mam mieć pewność, że on jest w dobrych rękach to warto.

Właśnie to nie są bąble i objawy, które wymieniała wetka, że mogą się pojawić :/ To są takie okrągłe wgłębienia, ciemne strupy. Przemywam każdy osobnym wacikiem, właśnie żeby uniknąć tych zarazków.

Jeszcze kicha dość intensywnie, często, tylko z tym kichanie to mamy problem od dłuższego czasu (co prawda wcześniej kichał mniej) i jeszcze tak jakby miał kaszel albo czymś się dusił czasami takie dźwięki wydaje.
Tylko tu trudno określić czy to po szczepieniu, bo w lutym 2012 właśnie u tego weta na polance, dostawał kroplówkę i miałam go odebrać po 2 godz., jak przyszłam okazało się, że jeszcze godz., zdziwiłam się ale mówiła lekarka, że wszystko ok. Potem okazało się, że go zostawiła samego na zapleczu z tą kroplówką i podobno sam sobie podkręcił i ona zleciała w takim tempie, że nalało się do płuc (nie wiem jak królik mógł to sam zrobić, bo to nie takie proste tym pokrętłem zmienić szybkość, a on był w kołnierzu jeszcze) i wygoliła mu tylną nogę i szybko ten płyn ściągała. W rezultacie od tamtej pory zaczął tak dziwnie świszczeć co jakiś czas i ma szmery w płucach.
Sytuacja była niemiła, nie chcę źle pisać na jakichkolwiek weterynarzy, ale uważam, że chyba nie powinno do czegoś takiego dojść.
Całe szczęście, że któraś tam była na zapleczu po coś i zobaczyła, że on się szamocze, bo nie chcę myśleć jakby się to skończyło.
Reasumując moja druga połowa poszła do niej i spokojnie jej powiedziała co myśli, do tego poprosił, żeby wpisała wszystko w książeczkę, bo nie zrobiła tego. W każdym razie powiedziała mu, że to nie jest jej błąd, i, że to jest zwierze, więc nie kontroluje tego co robi.
Przykre zajście, ale cóż ....
Tytuł: Odp: SKUTKI UBOCZNE PO SZCZEPIENIU.
Wiadomość wysłana przez: fokusa w Kwiecień 26, 2014, 22:20:49 pm
Rok temu szczepiłam królika szczepionką 2 w 1, niestety nie pamiętam nazwy. Królik miał tak silną reakcję poszczepienną (całe oczy wywalone guzami, znaczy powieki, nos w guzach, uszy w guzach, temperatura itp.). Przez tą reakcję nie chciał jeść, cały czas spał. Mówcie co chcecie, ale od tamtej pory nie zaszczepiłam go więcej i nie będę... Nie wychodzi na dwór, mamy siatki w oknach. A on doskonale pamięta ten ból i skutek uboczny po szczepionce... stał się agresywniejszy...
Tytuł: Odp: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: Milla w Kwiecień 14, 2016, 11:47:31 am
Temat odświeżam. W poniedziałek wieczorem zaszczepiłam moją piątkę szczepionką Nobivac Myxo. Dzisiaj rano nasz najmłodszy króliczek 3,5 roku nagle zmarł. Znalazłam go rano leżącego na boku, z zamkniętym pyszczkiem i otwartymi oczkami. Wyglądał jakby spał. Wczoraj późnym wieczorem, był radosny, aktywny. Miał bardzo dobry apetyt, bobki jak zwykle. Kompletnie nic nie wskazywało, że coś może mu dolegać. W dniu szczepienia został zbadany przez lekarza, który nie widział żadnych przeciwwskazań ( najlepszy króliczy wet w Szczecinie) Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Czy powodem może być szczepienie? Reszta uszaków póki co czuje się dobrze.
Tytuł: Odp: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: Solvieg w Kwiecień 14, 2016, 12:21:18 pm
bez sekcji to nikt nic nie wymyśli :( Przyczyny mogły być bardzo różne :(
Tytuł: Odp: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 14, 2016, 12:30:17 pm
Szczerze wątpię, by to od szczepienia. Ale zróbcie sekcję - tylko ona może dać odpowiedź, co się stało i czy jest jakieś zagrożenie dla pozostałych uszaków.

Przykro mi z powodu króliczka  :icon_frown
Tytuł: Odp: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: joac w Kwiecień 14, 2016, 14:35:09 pm
Millu, jak mi przykro! :(  Okropna sprawa, tak nagle :(
Bośniak, dlaczego nie można tego wiązać ze szczepieniem?
Tytuł: Odp: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Kwiecień 14, 2016, 15:49:26 pm
Nie napisałam, że nie można, tylko że wg mnie to nie po szczepieniu. Nie spotkałam się ani na żywo, ani w literaturze z informacją o takiej reakcji na Nobivac (co nie wyklucza oczywiście szansy, że takie się zdarzają, bo przecież nie wiem wszystkiego ;) ), a znalazłam np. historyczną informację o przypadkach zgonów po monowalentnej szczepionce przeciw pomorowi w Australii. No ale wetem nie jestem.
Jeżeli królik był zdrowy, wesoły, podskakujący i nie miał żadnych poszczepiennych objawów, to nie sądzę, by powodem śmierci było zaszczepienie. Bardziej bym poszła w stronę ukrytego schorzenia jakiegoś krążeniowego albo wzdęcia, które w kilka godzin jest w stanie wykończyć całkiem zdrowego królika. No ale bez sekcji to wróżenie z fusów. Równie dobrze mógł mieć zawał, co niewydolność nerek, raka albo zator...
Tytuł: Odp: Reakacje niepożądane po szczepieniu
Wiadomość wysłana przez: adammik90 w Czerwiec 06, 2016, 19:09:16 pm
Tak naprawdę, to może być wszystko i nie musi mieć związku z Nobivaciem.
Dla wiedzy, i dla nas - zróbcie sekcję...