Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Działania SPK => Archiwum Działania SPK => Wątek zaczęty przez: Karmela w Luty 02, 2005, 14:26:19 pm

Tytuł: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Karmela w Luty 02, 2005, 14:26:19 pm
Czemu nie ma w trójmieście żadnej kwatery SPK? Przydałaby się bo do Koszalina (to najbliższe) mamy nieco za daleko. :?
Tytuł: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: kapi w Luty 02, 2005, 21:08:41 pm
Cześć Karmelko :)

Mamy osobe w Trójmieście, dokładnie w Gdyni.
Napisz w jakiej sprawie jest Ci potrzebna.

Może chcesz się przyłączyć do nas ?
Tytuł: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Kate w Luty 03, 2005, 01:17:13 am
Jakby co to ja jestem z Gdyni :)
Tytuł: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Jan_Kreisler w Luty 03, 2005, 07:39:54 am
Karmela: mozecie z Kate polaczyc sily - i bedzie mocna kwatera w Gdyni :D
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Styczeń 13, 2011, 14:14:58 pm
Odkopuje temat - tak mi chodzi od dluzszego czasu zeby moze wlasnie w Trojmiescie stworzyc jakas kwatere SPK? polaczona z domem tymczasowym dla okreslonej liczby uszakow? Taki sierociniec dla krolikow z okolicy (moze nawet i z kujawsko-pomorskiego) - co prawda mnie sie marzy sierociniec polaczony z lecznica ale sam sierociniec tez byl by przydatny. Sadze ze znalazly by sie osoby ktore pomogly by w prowadzeniu go. A byla by to tez swietna alternatywa dla osob ktore uszaki chcieli by np zostawic na czas swojego wyjazdu (mogli bysmy ustanowic taryfikator - zeby sierociniec mogl sam na siebie tez zarabiac). W koncu w hotelach dla zwierzat na krolikach nie zawsze sie znaja, a milo wiedziec ze uszy sa pod opieka kogos kto w razie czego bedzie mogl zareagowac :) mogly by tez tu trafiac uszy z interwencji, mozna by bylo porozmawiac z lecznica na Osowej zeby w razie czego objela opieka weterynaryja takie uszy :)
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: pb w Styczeń 13, 2011, 15:22:00 pm
Nellciaa pomysl świetny i ambitne wyzwanie, tylko pewnie kosztowne. Przynajmniej na początkowy wkład zanim by się rozkręciło, taki ośrodek był by napewno marzeniem dla wielu posiadaczy uszatych :) 
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Styczeń 13, 2011, 15:23:56 pm
No wlasnie trzeba by bylo znalezc przede wszystkim lokum (moze wspolnymi silami cos bysmy znalezli)
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: pb w Styczeń 13, 2011, 15:40:22 pm
kasiorke na lokum i na całą jego obsługę, media, przystosowanie lokalu, moim zdanie to było by największe wyzwanie bo pewnie potrzeba astronomicznej sumy 
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Styczeń 13, 2011, 15:47:54 pm
Póki co SPK nie może prowadzić działalności gospodarczej, więc nie mogłoby pobierać opłat jak hotel dla zwierząt. Nawet gdyby znalazło się jakieś pomieszczenie, to pewnie trzeba by za nie płacić i musieliby znaleźć się też wolontariusze, którzy codziennie zajmowali by się królikami.

Oczywiście pomysł jest super, ale realizacja byłaby/będzie bardzo trudna. Można spróbować rozwinąć siatkę wolontariuszy i dt w tym regionie.

Tu już padła podobna propozycja: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9923.0
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: kasia72w w Styczeń 13, 2011, 18:02:27 pm
No ja jestem z Gdańska i baaardzo chcę założyć przechowalnię. Ale to nie takie proste.
1. Potrzeba pieniędzy, które spływają ciągle bo opłaty trzeba będzie robić bez względu czy króle tam będą czy nie (prąd, ogrzewanie, czynsz itp.)
2. Potrzeba lokum i zgody miasta na trzymanie zwierząt jeśli to ma być pod egidą SPK.
3. Potrzeba ludzi do pracy bo jeśli będzie tam kilka króli (lub nawet jeden) to CODZIENNIE ktoś musi tam być, karmić zwierzęta itp, czyli boże Narodzenie, Wielkanoc itp ferie wakacje. Nie będzie wymówki.
4. Trzeba będzie stworzyć grupę wolontariuszy, zrobić grafik no i liczyć, że wszyscy podejdą do sprawy POWAŻNIE a nie na zasadzie "ok, znudziło mi się, jutro nie przychodzę)".
5. Chcę się tym zająć, ale żeby ogarnąć całość musiałabym z pracy się zwolnić a z oczywistych względów jest to niemożliwe.

Więc jeśli chcecie to wszyscy z Trójmiasta musimy się spiąć, zorganizować i spotkać, żeby stworzyć jakiś początek grupy/ koła. Jeśli okaże się, że grupa istnieje, działa i się nie rozpada to nadejdzie pora żeby ją sformalizować i założyć np. oddział i wówczas będzie
można starać się o dotacje z miasta i będzie łatwiej tworzyć przechowalnię.
Tyle że oddział to równocześnie więcej obowiązków i masa roboty papierkowej. Trzeba będzie składać sprawozdania, rozliczać się z miastem, biegać po urzędach itp. Jedna osoba nie wydoli. Współpraca jest niezbędna.
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Styczeń 13, 2011, 18:33:58 pm
Na http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9923.0 zdazylam napisac juz propozycje ewentualnego sponsora, a co reszty sie zgadzam, trzeba by bylo nas najpierw pozbierac bo nie ma chyba nas w Trojmiescie zbyt duzo.

Edit: i tak jeszcze sobie mysle, a gdyby umozliwic wirtualne adopcje szkolom? i do takich szkol przyjezdzac i robic takie spotkania na temat uszakow itd? Jakby ktos ze mna pozadnie material opracowal na takie spotkanie to ja bym byla chetna. Zrobic dla szkol puszki i umozliwic im wplaty np na utrzymanie uszka do czasu pelnej adopcji albo wlasnie na utrzymanie takiego sierocinca dla uszakow?
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: kasia72w w Styczeń 13, 2011, 19:00:07 pm
nellciaa - fajny pomysł. Tylko musi to robić ktoś, kto w ciągu dnia może iść do szkoły. I proponuję podstawówki. U starszej młodzieży często nazwa Stowarzyszenie Pomocy Królikom wywołuje śmiech. Ale w podstawówkach to naprawdę może wypalić. :) I łatwiej adoptować wirtualnie królika niż zwierzaka z zoo bo taniej będzie i nawet jedna klasa będzie w stanie spokojnie zebrać kaskę na jednego króla.
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: nellciaa w Styczeń 13, 2011, 19:10:41 pm
Ja raz na jakis czas moge ogarnac sobie jakis dzien wolny zeby pojsc do szkoly. Sadze ze jakbysmy sie zebrali i spotkali ktoregos dnia to mogli bysmy na poczatek poogarniac wlasnie temat wirtualnych adopcji. Jakbysmy sobie pare szkol juz zorganizowali to wtedy mozna by bylo szukac wieszych sponsorow i myslec o zalozeniu sierocinca (wtedy szkolom tez mozna by bylo dac cynk ze zbieramy pieniadze na cos takiego). Tylko co do wirtualnych adopcji to sadze ze trzeba by bylo ustalic jakie kroliczki (np te co dlugo juz czekaja na dom, te chore ktore wymagaja wiekszych nakladow finansowych) i pomyslec o zalozeniu kont bankowych na wplaty.
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: kasia72w w Styczeń 13, 2011, 19:17:38 pm
W takim razie wzywam wszystkich trójmiastowiczów, którzy chcą działać do ujawnienia się :) musimy zorganizować spotkanie :)
Warto by zmienić temat wątku, żeby bardziej było wiadomo o co chodzi to może więcej osób z "grupy docelowej" ;) zajrzy.
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Blacky w Styczeń 13, 2011, 20:54:02 pm
Co do lekcji, to w Warszawie będzie taka lekcja dla podstawówki pod koniec lutego na Woli. Urzędniczka z Bemowa, która jest też nauczycielką też by chciała, żeby u niej poprowadzić zajęcia, więc jakiś zarys materiałów będzie. Nie znamy się bardzo na szeroko pojętej ochronie środowiska, więc będziemy pewnie mówić głównie o królikach, adopcjach i odpowiedzialności za zwierzęta domowe.
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Skittles w Wrzesień 22, 2011, 14:32:54 pm
Odkopuję :D
Bo temat coś ucichł :(
A bardzo dobry pomysł!
Szkoda że jego realizacja może trwać do kilkunastu lat a nawet w ogóle nie wypalić ;(
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: kasia72w w Wrzesień 23, 2011, 14:37:08 pm
Temat ucichł bo nikt się nie zgłosił. Fajnie się gada na forum, pyta "a dlaczego nie ma" i " zróbcie coś" .Tyle że zawsze mają to robić ci inni. Przykre ale prawdziwe.
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Skittles w Wrzesień 23, 2011, 20:15:54 pm
No racja..szkoda :(
Ogólnie to malutko osób jest z 3-miasta na forach ...także to też problem bo im mniej tym gorzej bo cały czas by musiały pracować te same osoby...
Tytuł: Odp: Nie ma w trójmieście:(
Wiadomość wysłana przez: Nudlak w Październik 02, 2011, 00:03:00 am
Witamy
Troszkę długo się nie udzielaliśmy, ale przeglądamy forum w miarę regularnie.
Gdzieś nam umknął ten post. Kasiu mam nadzieję, że o nas nie zapomniałaś. My z Magdą jesteśmy jak najbardziej za takim spotkaniem. Może coś udałoby nam się ruszyć z tematem.
Jakiś pomysł, gdzie moglibyśmy się spotkać?