Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Fundacja Przygarnij Królika => Archiwum PK => Wątek zaczęty przez: Kama516 w Październik 11, 2015, 10:07:11 am

Tytuł: [Przygarnij Królika] Zuzia&Lucek miał być z nich pasztet...szukają DS / Warszawa
Wiadomość wysłana przez: Kama516 w Październik 11, 2015, 10:07:11 am
Zuzia i Lucek... Dwa 3 miesięczne hodowlańce... miał z nich zostać pasztet... terez szukają nowych domków.
Chociaż są rodzeństwem to charaktery mają zupełnie inne. Oboje jeszcze mają dystans do człowieka.
 Zuzia- ruda uszatka, spokojna,  urocza i nie rozrabiająca, uwielbia być miziana.
Lucek- srebrny, dziecko samego szatana ]:->, nygus wcielony :zonka:, wszędzie go pełno, wszędzie się wciśnie, wszystko musi wiedzieć.

Oba misie nazwane przeze mnie pieszczotliwie ''małe wszy".  Mimo tego że wszędzie ich pełno, chociaż jest ich tylko 2  :icon_mrgreen  nie sposób ich nie kochać, no popatrzcie tylko na te pysie...

W chwili obecnej leczymy świeżb uszny... :(

kontakt do pośrednika: gosia@przygarnijkrolika.pl
Maluchy są do adopcji oddzielnie  a jeśli ktoś chciałby je razem też problemu nie będzie  :D  :bunny:

Ruda-Zuzia.  Srebrny-Lucek. :bunny: :bunny:
(http://i62.tinypic.com/dnlt87.jpg)
Tytuł: Odp: [Przygarnij Królika] Zuzia&Lucek miał być z nich pasztet...szukają DS / Warszawa
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 22, 2015, 20:05:48 pm
Co słychać u tych uszaczków? Czy mają już domki?
Tytuł: Odp: [Przygarnij Królika] Zuzia&Lucek miał być z nich pasztet...szukają DS / Warszawa
Wiadomość wysłana przez: Kama516 w Grudzień 22, 2015, 20:35:49 pm
Maluchy  rosną jak na drożdżach....  tydzień temu  skończyliśmy dłuuuuuugie leczenie...   każde waży już ponad 3 kg.... żrą na potęgę.... moja cała 4 w ciągu dnia nie żre tyle  co ta dwójka na raz...  czasami to już rady nie daje....
Zuza jest przytulakiem, uwielbia się przytulać, jest pełna energii mimo swojej określmy to na razie 'choroby' i wiecznie głodna...
Lucjan- rownież wyrósł na misia do przytulania, jest cholernie inteligentny.... potrafi sam otworzyc sobie pojemnik z jedzeniem .... a jak wchodze do pokoju to udaje nygus że to nie on, i przyłazi pod nogi sie przytulać.... (i wez tu sie gniewaj?!)  Lucjan rowniez do perfekcji opanował otwieranie klatki ze wszystkich stron... Lucek również jest wiecznym głodomorem.... nie ma takiej ilości jedzenia która by go zadowoliła....
Do perfekcji nauczył Zuzę schodzenia po schodzach i wskawiania gdzie sie tylko da.... Jego imie w pełni oddaje jego charakter.... <3

Oba nygusy polecają się do adopcji..... <błagam niech ktoś je zabierze bo zbankrutować idzie!!> :D

Tytuł: Odp: [Przygarnij Królika] Zuzia&Lucek miał być z nich pasztet...szukają DS / Warszawa
Wiadomość wysłana przez: joac w Grudzień 22, 2015, 20:37:36 pm
Heheh, no to wszystkich pięknie zmotywowałaś do adopcji :D