Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: magda=) w Styczeń 05, 2014, 19:05:51 pm
-
Cześć! Mam na imię Dyluś i jestem dwuletnim, wesołym samczykiem. Imię zawdzięczam swojemu strachliwemu sposobowi bycia, który w sumie już dawno poszedł w niepamięć :D. Uwielbiam biegać po pokoju wykonując przy tym zwariowane podskoki i piruety. Moi byli właściciele oddali mnie z powodu braku czasu i wyprowadzki, ale muszę powiedzieć, że wcale za nimi nie tęsknie! Tu jest mi lepiej, mam pyszne jedzonko i nawet mnie głaszczą kiedy wyrażę na to ochotę :bunny:. Przy jedzeniu nie jestem wybredny- jem wszystko! Nie wiem co czasem się ze mną dzieje bo momentami dostaję takich dziwnych tików i główka trzęsie mi się na boki, momentami dołączają do tego też przednie łapki... Moja krew została pobrana do badań i teraz pozostaje tylko czekać na wyniki
Taki jestem śliczny
(http://images63.fotosik.pl/525/185abc92e898316dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/525/5cf61fb99b9080aamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
a tutaj jest link do mojego profilu na stronie adopcyjnej http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1592#yield
ps. wstyd się przyznać, ale zostałem w piątek wykastrowany :icon_redface ... jedyne pocieszenie w tej sytuacji jest takie, że teraz mogę mieć koleżankę :hura:
Teraz proszę się nie krępować, tylko słać formularze!! Wirtualnym opiekunem także nie pogardzę :>
-
Dzień dobry przystojniaku :-))
-
Ojeej- nie dobrze z tymi tikami. Oby wyniki badań wszystko wykazały! Przesyłam mnóstwo głasków !
-
Dyluśku, piękny z Ciebie chłopczyk i masz superimię :)
Całuję w jasne pampuszki i czekam na dobre wieści odnośnie do tych tików :]
-
Jak będziemy coś wiedzieć to damy znać ;) . Póki co Dyluś uwielbia rzucać się ba bok (wiecie o co mi chodzi) przyprawiając mnie tym o zawał serca. Króliki goszczą u mnie prawie od 4lat, ale bęcki w jego wykonaniu mnie przerażają
-
Halo, halo co tutaj takie pustki? Nie podoba Wam się Dyluś :( ?
Dziś odebrałam wyniki Dylusia, wynik na E.cuni wyszedł... dodatni :(
-
Ojoj, to niedobrze :buu Na szczęście są skuteczne leki. Dylusiu :przytul
-
Nic to strasznego, większość królików ma taki wynik. Nie martwcie się na zapas.
-
Przynajmniej wiadomo, co mu jest i można zacząć leczenie - to zawsze dobra wieść. No i, jak pisze Bośniak, wiele królików ma takie wyniki. Dyluś, do boju przeciw e.c.!
-
Ojejku! Toż to przecież Tuśka w czarnej wersji ;) cudny Dyluś :D trzymamy kciuki i życzymy dużo zdrowia :*
-
To nic. Leczymy. Leki już u Magdy są. Trzeba podawać codziennie przez 30 dni.
Jutro Magda będzie musiała jeszcze tylko zważyć swoją gromadę(każdego z osobna ;) ), bo z powodu wzajemnych kontaktów, przeleczyć trzeba będzie trzy króliki: Dylusia, Inkę i Lukra.
Oj! nawalczy się Magda z króliczym oporem!
-
Z Dylusiem bez zmian, dalej jest radosnym króliczkiem który uwielbia wywijać koziołki na kocyku :D
Brokuł zrobił większą furorę niż granulat :D
(http://images63.fotosik.pl/572/681144852dfa4ac2med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images63.fotosik.pl/572/4fffd5e269be8f95med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/574/d226cd18276e7c08med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Smacznego, Dylusiu :*
-
Brokuł zrobił większą furorę niż granulat :D
(http://images63.fotosik.pl/572/4fffd5e269be8f95med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
A na zdjęciu wygląda, jakby się dziwił, co to jest - ten brokuł .... :lol
-
słodki Dylusiek, wydaje się być mały ;)
-
Fajnie, ze słodziakowi apetyt dopisuje :*
-
Bo Dyluś jest malutki - waży 1,7kg i wydaje mi się, że jak na niego to troszkę za dużo :D
Fajnie, ze słodziakowi apetyt dopisuje :*
Oj dopisuje i to chyba aż za bardzo :D. Na szczęście sianko, które kiedyś było "fu, ble i kobieto weź to ode mnie" jest teraz pyszne i znika w dużych ilościach :)
edit. Filmik zrobiony dzisiaj rano. Bryczki troszkę niepewne, ponieważ podłoże się trochę ślizgało :D
http://www.youtube.com/watch?v=_IY7DxuSvVc
-
To najsłodsze, najpowolniejsze bryczki, jakie widziałam :D W ogóle Dyluś w ruchu bardzo rozczula :* No i natura nie poskąpiła mu dopalaczy na dupce :zakochany:
-
Jaki cudowny!!! Toż to akrobata :D
-
Kawaler jest bardzo uzdolniony w tym kierunku, gdybyście tylko widziały bryczki na dywanie.... Postaram się to nagrać w najbliższym czasie :D .
Dyluś nie grymasi przy jedzeniu, kiedy nie jest zajęty zwiedzaniem lub doskonaleniem bryczków to lubi wyciągnąć się przy nogach i być głaskany :zakochany: . Jedyne czego nie lubi to wkładanie łaps do klatki :P - nie jest to raczej uciążliwe, wystarczy sprzątać gdy uszaka w niej nie ma lub przytrzymywać jedna ręką podczas podawania jedzenia... w każdym razie mnie jeszcze nie chapnął :P
-
Strasznie mi wstyd :icon_redface ale aż do tej pory nie napisałam, że Wirtualnym Opiekunem Dylusia jest Iza G. z Dąbrowy Górniczej, ta sama, która była Wirtualnym Opiekunem Alvara, również przebywajacego wcześniej w DT u Magdy.
Izo - przepraszam za opóźnienie, i z całego serca dziękuję :bukiet za wsparcie dla Dylusia !
:*
-
to ja dziękuję że mi go wybrałaś ;)
-
to ja dziękuję że mi go wybrałaś ;)
:)
Dyluś jest w trakcie leczenia, więc każda złotówka na niego jest na wagę złota!
dziękuję !
:*
-
Serdecznie dziękuję forumowej PB :* która objęła Dylusia dodatkową Opieką Wirtualną
:bukiet
-
Jeśli ktoś chciałby pomóc - zapraszamy na akcję Walentynkową!
https://www.facebook.com/kroliki.net/photos/a.241015988543.137377.241014363543/10152178787473544/?type=1&theater
Modelem na zdjęciu jest ... oczywiście nasz dolnośląski Wawrzek.
(http://imageshack.com/a/img822/4839/6r8d.jpg)
Serdecznie zapraszamy!
-
Przypominamy o akcji:
:heart Walentynki dla Króliczka i Królinki :heart
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=589565491159918&set=pb.103894289727043.-2207520000.1391814106.&type=3&theater
Króliczki czekają na prezenty od swoich :zakochany:
(https://lh3.googleusercontent.com/-vB7hudhvC7U/UvVlK6NgCEI/AAAAAAAAGSs/_6d8p_mJxa0/w1358-h503-no/fbphotocover01.jpg)
Do zdjęć pozowały:
- lewe górne serduszko - Mistrzyni i Bączek Helikopterek http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1521#yield
- prawe górne serduszko - Viggo http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1640#yield
- prawe dolne serduszko - Hops http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1449#yield
- lewe dolne serduszko - Norma http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1627#yield
-
Co tam u Dylusia ?
-
aktualne ?
-
aktualne ?
ponawiam pytanie, czy ten temat będzie kontynuowany :) ?
-
Z tego co widzę Dyluś wciąż jest na stronie adopcyjnej :D
-
Co słychać?
-
wątek nie jest aktualizowany od półtora roku więc go zamykam, jeżeli będzie kontynuowany proszę o PW