Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Fundacja Azyl dla Królików => Archiwum Azylu => Wątek zaczęty przez: PippiLotta w Październik 26, 2013, 19:48:55 pm
-
Strona adopcyjna:
http://www.kroliki-torun.info/kozlarz
Imię:
Koźlarz :bunny:
Status:
szukany dom tymczasowy, przebywa w Toruniu
Płeć:
Samiec
Rasa:
Angora
Wiek:
brak danych
Kastracja / Sterylizacja:
Nie
Zdrowie:
zaniedbana sierść (jest już po strzyżeniu), pchły, nicienie
Dieta:
siano, zioła, warzywa, odrobina granulatu
Opiekun Wirtualny:
brak, w sprawie objęcia Koźlarza opieką wirtualną prosimy o kontakt: fundacja@azyl.torun.pl
Aktualne miejsce pobytu:
Azyl dla Królików w Toruniu
Kontakt ws. adopcji:
fundacja@azyl.torun.pl
(http://imageshack.us/a/img546/4082/0ycs.jpg)
(http://imageshack.us/a/img191/6570/hbbz.jpg)
(http://imageshack.us/a/img191/9316/ayd1.jpg)
(http://imageshack.us/a/img28/8589/xl6u.jpg)
(http://imageshack.us/a/img716/1660/c61d.jpg)
(http://imageshack.us/a/img28/5806/rxnm.jpg)
(http://imageshack.us/a/img42/1865/x1p3.jpg)
-
mój ulubieniec!!!!
-
Nowe zdjęcia:
(http://imageshack.us/a/img513/8877/f51s.jpg)
(http://imageshack.us/a/img849/7365/sta9.jpg)
(http://imageshack.us/a/img824/3474/gqsq.jpg)
-
nie znecaj sie nade mna ja juz i tak kwicze na jego widok i skrycie o nim marze:(....a tu nowe zdj...kwik kwik
-
Aktualizacja :megafon
Strona adopcyjna:
http://www.azyl.torun.pl/adopcja-a0/kozlarka-18.html
Imię:
Koźlarka
Status:
Poszukuje domu tymczasowego
Płeć:
Samica
Rasa:
Angora
Wiek:
ok. 1-2 lata
Kastracja / sterylizacja:
Wkrótce zostanie wysterylizowana
Stan zdrowia:
Całkowicie zdrowa
Stosowana dieta:
Siano, zioła, warzywa, odrobina granulatu
Miejsce pobytu:
Azyl Dla Królików w Toruniu
Województwo:
Kujawsko-Pomorskie
Opiekun wirtualny:
Pani Wioletta
Kontakt ws. adopcji:
fundacja@azyl.torun.pl
Koźlarka została odebrana podczas interwecji w pseudohodowli, gdzie przebywała w bardzo złych warunkach - miała liczne pchły, grzybicę, pasożyty wewnętrzne, skołtunioną sierść, która uniemożliwiała jej poruszanie się. Dzisiaj Koźlarka czuje się już bardzo dobrze, jest zdrowa, niewiarygodnie łagodna, przyjaźnie nastawiona do człowieka i do swoich króliczych współtowarzyszy :) Do tego została obdarzona nieprzeciętną urodą.
-
eee ze jak to poszukuje? z tego co mi było wiadomo az nadmiar chetnych na nia był i miała juz byc w tym wytypowanym wiec o co kaman:)?
-
eee ze jak to poszukuje? z tego co mi było wiadomo az nadmiar chetnych na nia był i miała juz byc w tym wytypowanym wiec o co kaman:)?
Przekazałam Twoje zapytanie dziewczynom z Torunia i czekam teraz na opowiedź.
-
;)po prostu zdziwiło mnie to Ale moze to po prostu pomylka przy 100 krolach rzecz zupelnie normalna:)
-
;)po prostu zdziwiło mnie to Ale moze to po prostu pomylka przy 100 krolach rzecz zupelnie normalna:)
Zgodnie z informacją otrzymaną od Magdy G, Koźlaka nie miała jeszcze domu tymczasowego, choć było bardzo blisko, aby go już wcześniej miała. Niestety nic z tego nie wyszło. Tak czasem bywa. Sprawa następnego domu tymczasowego dla małej jest jeszcze "w toku".
-
to może uda mi się choć na żywo zobaczyć obiekt moich westchnień:)
Kożlarko czekaj na mnie przybywam:)!!!!
ps zeby nie było- moja bestyja tez bedzie razem ze mna:)))))
-
ale wypas uszy :-))
-
a może by jakieś nowe foty wypas uszu:)?
-
U Koźlarki pojawił się identyczny problem, jaki mieliśmy z Prezeską – bardzo głęboki ropień podskórny. Koźlarka w tym tyg. miała pojechać do domu tymczasowego, ale doszło do analogicznej sytuacji jak w przypadku Prezeski. Wzięłam Koźlarkę na ręce i po prostu wyczułam zgrubienie. Miałyśmy nadzieję, że to coś powierzchownego, ale okazało się, że to bardzo głęboki ropień. Sytuacja wręcz nieprawdopodobna. Na setki królików dwa króliki – siostry albo matka i córka (tego nie wiemy) mają identyczny problem. Bez jakichkolwiek urazów mechanicznych, zewnętrznych – po prostu znikąd. Jutro Koźlarkę czeka zabieg. U Prezeski na razie nie pojawiły się żadne nowe zmiany.
-
Wiem czytalam po poscie tutaJ smutne wieści;( wiadomo co było przyczyną tych ropni?
-
Wiem czytalam po poscie tutaJ smutne wieści;( wiadomo co było przyczyną tych ropni?
Najprawdopodobniej to sprawa genetyczna.
-
i jak po zabiegu ? jesli oczywiscie sie odbyl :-)
-
i jak po zabiegu ? jesli oczywiscie sie odbyl :-)
Zabieg Koźlarki musieliśmy przełożyć na później…Podczas badania wyczuwalne były zmiany w okolicy tchawicy i musimy wykluczyć ropnie w płucach…
-
uuups, ale sie biedak wycierpi ..... wspolczuje, ale trzymam kciuki i dziekuje b za info
-
U Koźlarki osłuchowo płuca i oskrzela znacznie lepiej. W tym tyg. rtg klatki piersiowej i przed Świętami na pewno zabieg usunięcia ropnia.
-
Aktualizacja :megafon
Strona adopcyjna:
http://www.azyl.torun.pl/adopcja-a0/kozlarka-18.html
Imię:
Koźlarka
Status:
Poszukuje domu tymczasowego
Płeć:
Samica
Rasa:
Angora
Wiek:
ok. 1-2 lata
Kastracja / sterylizacja:
Jest już po zabiegu sterylizacji
Stan zdrowia:
Ropień w okolicach jamy brzusznej - wkrótce czeka ją zabieg.
Stosowana dieta:
Siano, zioła, warzywa, odrobina granulatu
Miejsce pobytu:
Azyl Dla Królików w Toruniu
Województwo:
Kujawsko-Pomorskie
Opiekun wirtualny:
Pani Wioletta
Kontakt ws. adopcji:
fundacja@azyl.torun.pl
Opis:
Koźlarka została odebrana podczas interwecji w pseudohodowli, gdzie przebywała w bardzo złych warunkach - miała liczne pchły, grzybicę, pasożyty wewnętrzne, skołtunioną sierść, która uniemożliwiała jej poruszanie się. Niedawno okazało się, że oprócz powyższych dolegliwości, został zdiagnozowany u niej także ropień - w tej samej okolicy co u jej siostry Prezeski. Czeka ją zabieg i oby po nim już wszystko wróciło do normy. Koźlarka jest niewiarygodnie łagodna, przyjaźnie nastawiona do człowieka i do swoich króliczych współtowarzyszy :) Do tego została obdarzona nieprzeciętną urodą.
-
Pięknota znalazła już dom. Proszę o zamkniecie tematu.