Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Opieka => Wątek zaczęty przez: drosera w Sierpień 07, 2013, 21:05:49 pm

Tytuł: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: drosera w Sierpień 07, 2013, 21:05:49 pm
Macie może jakieś sposoby na ulżenie uszakom w czasie upałów? Ja smaruję Ignasiowi uszy wodą, ale poza tym nie mam pomysłu jak mogę mu jeszcze pomóc, a widzę, że jest już bardzo zmęczony tą temperaturą  :icon_frown
Tytuł: Odp: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: Donia w Sierpień 07, 2013, 21:16:25 pm
Faktycznie te upały męczą... Ja kładę na posłanie małej ręczniki schłodzone w zamrażarce, daję soczysty owoc raz dziennie i karmię ją nieco lżej, czyli oprócz sianka i wody dostaje jeszcze coś soczystego :) Każde trawienie wiąże się z wydzielaniem ciepła, co przy takiej aurze jest rzeczą zbędną ;)
Tytuł: Odp: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: kagar w Sierpień 07, 2013, 21:37:18 pm
Mozna położyć w klatce/kojcu zmrozone butelki wody.
Tytuł: Odp: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: Marcin Tomasz w Czerwiec 12, 2019, 15:50:44 pm
Wiem, że stary temat ale sytuacja wciąż aktualna.

Czy w czasie upałów można uszakowi zmoczyć nieco główkę?
Tytuł: Odp: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: chlup w Czerwiec 12, 2019, 17:28:09 pm
Ja nie moczę, bo w razie jak się wtedy dostanie w lekki przeciąg to różnie może z tym być. Sprawdzony patent na upały to butelka plastikowa z wodą - zamrozić, owinąć cienko ręcznikiem i położyć. Mój królik ciągle koło tego leży. Taka prywatna klima. Na noc też mu daję nową do klatki. Jak chce to leży obok, jak ma dosyć to na moment odejdzie - sam reguluje ciepłotę.
Tytuł: Odp: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: joac w Czerwiec 12, 2019, 18:05:16 pm
Tak jak pisze chlup :) Można ewentualnie zwilżyć uszakowi uszka.
Tytuł: Odp: Ochrona przed upałem
Wiadomość wysłana przez: Marcin Tomasz w Wrzesień 01, 2019, 16:12:06 pm
Przez mój błąd niechcący przeziębiłem króliczka. Kupiłem klimator, a mój uszak się przed nim położył. Tak się właśnie zastanawiałem czy to przypadkiem niezbyt dobry pomysł, ale zaufałem jego zwierzęcej intuicji, która okazała się jednak omylna. Przeziębił się i musiał dostawać antybiotyki.