Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Mya w Marzec 21, 2006, 01:25:34 am
-
Morris ma dziwne hobby i coraz częściej zastanawiam się, skąd ono się wzięło... Otóż króliczek wskakuje na kanapę i z pasją liże takie listki wyszyte na niej (zdjęcie zamieszczam poniżej) :lizaczek: .
(http://delfee.w.interia.pl/listek.jpg)
Najdziwniejsze jest to, że króliczek chodzi tak od jednego listka do drugiego i wylizuje je jeden po drugim, a czerwonej powierzchni w ogóle nie rusza. Dzikusek mały. Zupełnie nie mam pojęcia, o co mu biega :D Może ktoś z Was ma pomysł?
Pozdrawiam :hey:
-
Pisałaś ostatnio, że nie chce jeść zieleniny. Może postanowił ją jednak spróbować? :) Tyle, że nie z miseczki a z kanapy? :)
-
Maja, myślisz, że preferuje sztuczną zieleninkę, a nie taką prawdziwą i pachnącą? ;) Nie wiem, ale naprawdę śmiesznie to wyglada :) Zrozumiałabym, gdyby wcześniej coś zostało wylane na kanapę... I pewnie było, ale nikt nie bawił się, żeby wylewać dokładnie na listki :D Może to ma związek z inna fakturą materiału w tym miejscu? Może króliś czyści sobie język? :D
-
nie mam pojęcia chociaż może to przez inną fakturę :hmmm: W każdym razie musi to wyglądać uroczo :mrgreen: a mam pytanko. jak z siusianiem na tą kanapę? bo kiedyś przeczytałam idealnie obrazujący zachowanie królika komentarz:"na miękkich podłożu puszczają im zwieracze" :) mi np. ciagle sika na łóżko :P
-
chętnie bym zobaczyła twojego malucha w akcji :)
-
Mały siusinął z dwa razy na kanapę, zaraz na samym początku, jak go przygarnęliśmy. Teraz jest grzeczny :) Pewnie do czasu, aż mu się hormony odezwą ;)
-
mój zwierzak też ma dziwne fanaberie ;) upodobał sobie obrazek narysowany przez moja kumpelę (kartka A4 z kolorowym obrazkiem, wisząca na białej ścianie) i uporczywie się w niego wpatruje :) Ja nie wiem, może to kwestia kontrastu kolorowego obrazka z białą ścianą, że go to tak interesuje :| Ale w sumie mam na ścianach też inne: ramki, plakaty itp, a on się zawsze wpatruje w ten jeden obrazek :P
-
Niektore materiały (faktury) maja cos takiego w sobie, że króliki lubia je wylizywać. kiedys Lidka jak dopadała sztruksów, to sie nie mogła oderwać, aż nogawka była cała mokra. Teraz wylizuje fotel namietnie codziennie, materiał na nim jest lekko szorski i ona go po prostu uwielbia ;)
-
Mya musi to zabawnie wyglądać ja nie moge miec pomalowanych pazurków na czerwono bo Klapek ciągle mi je podgryza i biega za nimi chyba myśli, ze to coś smakowitego do jedzenia :kroliczek:
-
moja Nitka uwielbia lizać każdy materiał, a najbardziej pościel :oh: i robi to z ogromnym zaangażowaniem :oh: