Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Dieta => Wątek zaczęty przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 16:41:42 pm

Tytuł: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 16:41:42 pm
Jak już wiecie z wątku Niusi i Krispiego,Niusia ma przerośnięte korzenie zębów trzonowych.Żeby nie czuła bólu podczas jedzenia tarkuję jej pasterniaki,marchewki,jabłka na tarce na tej stronie tarki:

1.
(http://img444.imageshack.us/img444/2396/akcesoriakuchennecookco.jpg)
 
czy lepiej jest ścierać na tej stronie:

2.
(http://img33.imageshack.us/img33/4111/xggxg.jpg)

??

Czym w takich chwilach można jeszcze karmić ??
Będę bardzo wdzięczna wszystkim za pomoc  :bukiet
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: digoxyna w Maj 26, 2012, 16:50:48 pm
Ja ścierałam na tej pierwszej stronie, a marchewkę na jeszcze innej, takiej "pośredniej". Możesz dawać suszki, granulat, sianko jak będzie chciała jeść...
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 16:54:49 pm
Suszki,granulat oraz starte owoce i warzywa je,natomiast wypina się na sianko i trawę :/
Ok,czyli tarkujemy jak narazie na tej pierwszej stronie.
digoxyna jeszcze raz dziękuję  :przytul:
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Maj 26, 2012, 16:55:23 pm
Wszystko jedno na której stronie ścierać. Ja ścierałam na pierwszej, bo mi było wygodniej to zbierać, niż papkę z tych drobnych dziurek.
Axel ma silnie przerastające zęby- ale nie kokoszę się z nim tak bardzo ;) Bez panikowania- dawaj jej i zielone, i suszki i sianko. Dawaj jej rzeczy do gryzienia, bo nakręcisz błędne koło- nie będzie gryzła i żuła, to będą jej szybiciej korony narastały.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 16:57:53 pm
Ok,ok to będe tarkować warzywa i owoce na tej tarce nr.1 a suszkami niech sobie ściera ząbki.Z resztą jak będzie starte na tarce nr.1 to i tak musi coś pogryźć więc i takim sposobem też sobie będzie je ścierać.
Dzięki Iskra  :bukiet
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: digoxyna w Maj 26, 2012, 16:58:32 pm
Dokładnie jak Iskra napisała- same miękkie może powodować nieścieranie się ząbków. Gunia jadła ładnie siano i suszki, nawet chętniej niż przed chorobą, ale Niusia jak nie chce sianka, to może spróbuj jakieś zioła kupić czy posadzić, ew. suszki. Co do gałązek- może nie chcieć jeść, ale warto spróbować, może też przekona się do siana... :)
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 17:01:47 pm
Mamy :) Suszonego mniszka lekarskiego i czekamy na pocztę ma przyjść babunia z mniszuniem i meliską.Z resztą nawet juz i liście truskawek i liście porzeczki są gotowe do zdjedzenia - musze tylko sprawdzić.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Tuberoza w Maj 26, 2012, 19:55:10 pm
Kiedy Milak zaczął mieć problem z przerostem korzeni,dawałam mu to samo,co wcześniej,w nadziei,że w ciągu dnia na coś się skusi.Przez trzy ostatnie lata życia ból nie pozwalał mu jeść twardych rzeczy-najpierw zrezygnował z siana i granulatu,potem ze świeżej trawy,którą mu siałam w doniczkach.Ale i tak dostawał wszystko to,co wcześniej,bo miewał lepsze dni,a wtedy usiłował poradzić sobie z jedzeniem też twardego pokarmu.Sianko miał codziennie "dla zasady" do końca życia.
Podawałam mu świeży mniszek,babkę,koniczynę,którą sama siałam,bazylię,rukolę,cykorię,bardzo cieniutkie gałązki jabłoni,chętnie też jadł ogonki od jabłek,natkę marchwi i pietruszki,liście rzodkiewki,różne rodzaje sałat.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 19:56:45 pm
Ile Miluś wytrzymał z tym przerostem ?? :(
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Eni w Maj 26, 2012, 20:37:11 pm
Przez trzy ostatnie lata życia ból nie pozwalał mu jeść twardych rzeczy-najpierw zrezygnował z siana i granulatu,potem ze świeżej trawy,którą mu siałam w doniczkach.Ale i tak dostawał wszystko to,co wcześniej,bo miewał lepsze dni,a wtedy usiłował poradzić sobie z jedzeniem też twardego pokarmu.

straszne nawet o tym czytać :(
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 20:39:54 pm
Nie doczytałam tego wcześniej ...
Ja nie dopuszczę do tego żeby tak było z Niusią.Nie zniesie tego ani Niusia ani my.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Tuberoza w Maj 26, 2012, 20:55:46 pm
Milak żył z tym trzy i pół roku.Miał regularnie korekty ząbków,bo słabo je ścierał przy przeroście korzeni  i częste przepłukiwanie kanalików,podawano też antybiotyk do kanalików.
Ale cieszył się życiem,często miewał dobry humor.W ostatnim roku życia był ciągle dokarmiany ze strzykawki,jadał rozmoczony granulat,płatki,zieleninę,nie miewał zatorów,choć był pół-angorką.



Monika,na pewno dasz sobie radę z problemem Niusi,a dziewczynka będzie długo i szczęśliwie żyła.Króliki z takimi problemami żyją wiele lat przy dobrej opiece.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 20:58:40 pm
Muszę dać radę,nie ma innego wyjścia.
Tylko co będzie jak ona będzie miała takie przerosty zębów co 3-4 tygodnie ?? Narkoza itd ??
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Tuberoza w Maj 26, 2012, 21:13:14 pm
Wtedy dobry wet przeprowadzi zabieg usunięcia zębów z przerośniętymi korzeniami,żeby nie dochodziło do stanów zapalnych,ropni.Milaczek męczył się,bo wet nie chciał usuwać zębów.A jak to się skończyło,to już w innym wątku opisałam.Poznałam kiedyś panią,której świnka morska nie miała żadnego zęba,była karmiona papkami,karmą krytyczną,w dodatku podobno uwielbiała takie jedzenie i żyła długo.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 21:31:16 pm
Tutaj też wet powiedział że wszystkich nie wyrwie ... no chyba że my podejmiemy taką decyzję.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Tuberoza w Maj 26, 2012, 21:46:40 pm
U Milaka wystarczyło wyrwać siekacze,których korzenie uciskały kanaliki.Nasz wet żadnego zęba nie chciał wyrwać.
Wet,do którego chodzisz w UK na pewno sobie poradzi.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 21:53:06 pm
Narazie nie ma tragedii - je,bobkuje,nie łzawi oczko,jest ruchliwa.Ale Tuberoza bede pamiętac co mi pisałas.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: Iskra w Maj 26, 2012, 22:34:29 pm
A nie ma weterynarz gdzieś w twoich okolicach, który koryguje zęby bez narkozy? Baran w Krakowie z tego co wiem tak robi właśnie.
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: monika2415 w Maj 26, 2012, 22:36:15 pm
Nie wiem :(
Tytuł: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Justyna91 w Listopad 22, 2012, 19:03:07 pm
Witam :)
Mam w domu Rudzielca z koszmarnymi ropniami,przez które musieliśmy usunąc prawie wszystkie zęby trzonowe i w związku z tym trzeba bylo zmienić całkowicie diete.
Rudy dostaje Herbi Care na zmiane ze zmielonym i rozmoczonym granulatem,gotowną: marchewkę,pietruszkę,brokuły,pasternak,kalafior i to wszystko jeszcze pózniej mielimy na papkę.
Co mogę mu jeszcze podawać? Musi byc to coś co można ugotować i później zmielić by nie wymagało gryzienia?:)
Rudy nie jest wybredny i w sumie to co dostaje je ze smakien ale chyba powoli zaczyna mu sie nudzić.
Pozdrawiamy z Rudzielcem :)
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Jadwinia w Listopad 22, 2012, 19:08:15 pm
Warzyw nie gotujcie! Wystarczy starcie ich na tarce na najdrobniejszych oczkach. Zuzala ma w swojej ofercie zioła dla koni - one są bardzo drobne, króliczek nie powinien mieć problemu z ich jedzeniem  :)
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Justyna91 w Listopad 22, 2012, 19:16:17 pm
Z tego co rozmawiałam z doktorem Kliszczem, bo wcześniej warzywa tarliśmy na najmniejszych oczkach właśnie, to doktor powiedział, że to są i tak za duże części pokarmu, bo króliki same przegryzają pokarm do cząsteczek mających z tego co pamiętam mniej niż 0,5 mm i to jest najzdrowsze dla króliczych brzuszków, a na tarce na takie małe cząsteczki nie rozdrobnie, więc już sama nie wiem. :(
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Jadwinia w Listopad 22, 2012, 19:34:18 pm
Ja bym to jeszcze skonsultowała z innym wetem, bo mi się z kolei wydaje, że więcej szkody dla układu pokarmowego może spowodować podawanie gotowanego jedzenia - flora bakteryjna w króliczym przewodzie pokarmowym nie jest przystosowana do takiego pożywienia. Włókniste pokarmy przesuwają treśc żołądkową, dlatego są wskazane w diecie  :nie_wiem Słyszałam też kiedys, że króliki mają bardzo silne enzymy trawienne, więc nie powinno byc problemu z potarkowanymi warzywami  :nie_wiem Nie znam kompetetncji dra Kliszcza, więc na wszelki wypadek warto zasięgnąc opinii kogoś obeznanego w temacie.
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 22, 2012, 20:01:17 pm
zmiel świeze warzywa, sianko i zioła w blenderze
warzyw bym nie gotowała
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Jadwinia w Listopad 22, 2012, 20:09:24 pm
Marta, jesteś genialna  :brawo:  :hura:
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 22, 2012, 20:12:20 pm
a tam
ja cos takiego kiedys robilam- ochydna breja- ja bym tego nei jadla, ale krole nawet wlasne...kupy..ze smakiem wcinaja
straszne  z nich oblechy:)
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: szprotka w Listopad 23, 2012, 20:35:21 pm
siano najlepiej wrzucić do malaksera, zwanym także robotem kuchennym (ta moooooooc :D). no chyba, że ma ktoś do dyspozycji blender o sile 700 W i więcej (ja mam o mniejszej sile i siana nie ruszy).
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Justyna91 w Listopad 24, 2012, 19:46:05 pm
kupiłam dzisiaj blender o mocy 700W, Rudy dostal właśnie zmiksowaną,świeżą marchewke,chyba był zadowolony :)
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: marta1984 w Listopad 24, 2012, 19:51:56 pm
i brawo
tak samo siano i ziola
albo mamalyge zbiorowa- siano , z siolami i np marchewa czy pasternakiem czy czyms tam;)
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Jadwinia w Listopad 25, 2012, 12:55:42 pm
Tak, zdecydowanie mamałygę sianowo-ziołowo warzywną!  :brawo:
Tytuł: Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
Wiadomość wysłana przez: shammer w Luty 24, 2016, 20:31:10 pm
Nie mam tez pojecia
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Kwiecień 25, 2016, 07:21:30 am
Hej, potrzebuje waszej pomocy :(
moja mango jest po operacji usuniecia 2 zebow trzonowych i otwarciu zatoki szczekowej. niestety mamy problem z jedzeniem. probowalam wasze przepisy i robilam mamalyge z siana oraz ziol. niestety nie chce tego jesc, tak samo jest z karma ratunkowa. wszystko jest bleee oprocz świezych ziol jak natka, bazylia oraz koperek. co moge jej jeszcze podac?
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Sylwia w Kwiecień 25, 2016, 08:52:59 am
Mój Chrumek w ostatnim miesiącu miał usuwane wszystkie zęby po prawej stronie z górnej i dolnej szczęki. Pierwsze dwa dni nie chciał nic jeść i musiałam go dokarmiać karmą ratunkową rodicare (u nas sprawdziły się najlepiej strzykawki insulinówki, obcięłam na płasko im końcówki robiłam taki trochę rzadszy płyn z karmy i na jeden posiłek dawałam ok 17 - 20 strzykawki takich po 1 ml co 3 - 4 godz.) Porcje rodi zmniejszałam w zależności ile sam zjadał Chrumuś. Jak mało zjada musisz karmić na siłę. Chrumuś nieraz przy karmieniu walczył, pluł.
 Później próbowałam zachęcić go do jedzenia granulatem i bananem. Sprawdził się też korzeń mniszka (takie cieniutkie). Hitem który jadł był świeży mniszek i trawa. Warzywa trwałam na tarce na małych oczkach, warzywa zjadł mi po ok. tygodniu od usunięcia zębów. Najważniejsze teraz jest też zabezpieczenie przeciwbólowe. Nasz miał przez dwa dni, dwa razy dziennie po 0,5 ml syropku przeciwbólowego, później tylko raz dziennie (syrop był na M).
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Kwiecień 25, 2016, 11:45:37 am
dziekuje Sylwia :) dokarmiam i poje co 3h na sile jak sama nie chce jesc, u nas tydzien po operacji minie w srode, mamy 2 leki przeciwbolowe, po operacji ladnie jadla karme ratunkowa i ziola, tylko od wczoraj nie chce nic jesc sama (po zdjeciu szwow) jestesmy codziennie u weta wiec brzuch monitorowany. Ale i tak musze jej dostarczyc pokarm wysoko wloknisty bo marnie bobczy. zetre jej na tarce jeszcze marchewke moze zje. jak nie to na sile karme ratunkowa znowu podam....
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Sylwia w Kwiecień 25, 2016, 15:27:42 pm
U naszego króla każda interwencja w paszczy powodowała niechęć do jedzenia. W zależności co miał robione to nie jadł od 1 dnia do tygodnia. Więc możne Twój król nie je z powodu tych szwów. Daj znać czy zje te tarte warzywa.
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Kwiecień 25, 2016, 16:31:07 pm
zjadla tarta marchewke i jablko, dodalam sproszkowany granulat i siano(doslownie pol lyzeczki) wiec to byl strzal w dziesiatke z tymi tartymi warzywami :) mam nadzieje ze jakos damy rade, zobaczymy jak dlugo :) dziekuje za pomoc, jutro pojade na bazar i dokupie jej selera i pietruszke, dopoki bedzie jadla tarte warzywa bede bardziej spokojna....
Sylwia a czy twoj Chmurek je juz siano czy jeszcze nie?
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: Sylwia w Kwiecień 25, 2016, 16:44:34 pm
Na początku nie jadł siana, jak pisałam wcześniej nic nie chciał jeść. Najpierw próbowałam mu podawać suszone zioła typu mniszek lekarski, babka lancetowata, szerokolistna. I tak zaczął jeść, tak po trochu. Później dawałam mu siano na podłogę i po pewnym czasie sam zaczął wcinać. Suszone zioła jak pamiętam próbował jeść szybciej niż warzywa. A siano zaczął jeść tak ok dwa tygodnie po zabiegu.
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Kwiecień 25, 2016, 16:54:50 pm
a to super wiadomosc, juz nie moge sie doczekac kiedy sama zacznie jesc :) dziekuje jeszcze raz <3
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: izaf w Kwiecień 25, 2016, 19:47:31 pm
Ja Loti podawałam jeszcze siemię, słonecznik , pestki dyni i zurawinke . Tak na początek , dla wzmocnienia , bo potem jadła wszystko , a tarte warzywka to był hit  :) Moczyłam jeszcze granulat, żeby był miękki i wtedy sama zajadała ładnie  :)
Tytuł: Odp: Żywienie Królika po usunięciu zębów
Wiadomość wysłana przez: SiM:) w Kwiecień 25, 2016, 20:24:27 pm
Dzieki Iza :) Zurawine i pestki dyni mam to zaraz sprawdze czy chce jesc. widac wszystkie kroliki po operacji lubia tarte warzywka :P ale szczerze przyznam ze na to nie wpadlam dopoki nie zajrzalam i Sylwia mi nie podpowiedziała :) narazie bardzo ladnie je i widac ze glodna byla bo wcina caly czas :)