Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: KrólikTosia w Kwiecień 02, 2012, 07:54:03 am
-
Cześć dzisiaj zalogowałam się na tej stronie dlatego ,że dostałam króliczka miniaturkę o bardzo długim futerku !
Mam parę pytań ! :
1.Zawsze kiedy wyciągam go z klatki, do futerka zawsze plączą mu się trociny . Czy są jakieś środki dla królików , żeby włosy my mu się nie plątały ?
2.Czy trzeba takiego króliczka czesać ? A jeśli tak to jak często ? Jak środek używać do futra ?
3.Czy może w klatce mieć dosyć duży kawałek materiału ?
4.Są jakieś zabawki coś w rodzaju ... Takie jak np. Króliki mają kołowrotki . Oczywiście nie chce mu kołowrotka dawać =D ?
5.Czy króliki mogą zadawać (przyjaźnić) się z psem ?
To chyba tyle pytań :)
Dziękuje za Odpowiedzi !
P.S
Jak widać po moim Loginie mój królik ma na imię Tosia ... :bunny: :D :D :D Jeszcze jedno co na dno klatki mam mu dać ? wiem , że ręcznik by zgryzł , kocyk też to nie wiem ...
:)
//--scalam Jahcob(nie piszemy 2 postów po sobie - modyfikuj)
-
Ad 1. Trzeba czesać, środków żadnych nie ma. Trociny, do wyrzucenia.
Ad 2. Tak trzeba, a szczególnie długowłose. Środków żadnych nie ma, a jeśli nawet znajdziesz, to królika się nie kompie. Czeszesz zazwyczaj w miarę potrzeb.
Ad 3. Wręcz powinien mieć kocyk/dywanik (zamiast w/w trocin).
Ad 4. Kulka smakula, rolka po papierze toaletowym/ręczniku kuchennym, gałązki..
Ad 5. Nie ma przeciwwskazań ;) A tak poważnie, to zależy do królika i psa, ale da się :)
Poczytaj sobie www.minitarutkabezetajemnic.com
-
Dzięki ! :bunny:
-
Tak. Koniecznie wyrzuć trociny i połóż np ręcznik albo kocyk. To dodatkowy przedmiot do zabawy, miętoszenia, kopania i przygryzania. Długowłose króliczki trzeba czesać i głaskać, żeby pozbawić niepotrzebnych włosów, bo inaczej wylizując się zakłaczy sobie brzuszek.
Nasz króliczka przyjaźniła się z psem. Tzn. on chciał się z nią bawić, ona niekoniecznie, ale podchodziła do niego, trącała noskiem, biegali razem po działce. I jak napisał Jahcob poczytaj Miniaturke bez Tajemnic. Bo króliczki to bardzo delikatne stworzonka.
-
Ja do powyzszych wypowiedzi dodam tylko tyle że musisz zaiwestowac w kuwete i do niej sypac zwirek niezbrylajacy np pinio. To tak zamiast wlasnie tych trocin do zalatwiania. No i jak już powiedziane zostalo kocyk\dywanik\recznik na dno klatki.
Pamietaj by uwazac żeby krolik tych materialow nie jadl a z dywanu nie wygryzal wlosia bo to bardzo niebezpieczne dla niego.
Co do rolek po papierze toaletowym- najlepiej po szarym papierze, bo na rolce nie ma kleju wtedy, jak w przypadku papierow kolorowych.
A jeśli chodzi o futerko to żeby było krolikowi lepiej mozesz je lekko podcinac.
Oczywiscie także zachecam do czytania forum, tu również znajdziesz wiele informacji, ktore powinnas znac.
-
Mój tymczasowy królas (Sokole) to najpierw się bał psa (mam Berneńczyka), ale po dwóch dniach to sobie go tak ustawial jak chcial, aż go kiedys ugryzł w łapę i pies sie obraził i nie przebywał w tym samym pomieszczeniu :) Ale Sokole to był zbój
-
Dzięki za Odpowiedzi być może dzisiaj trotki pójdą do śmieci :wiking: Ha Ha :) może coś wymyślę !
-
wiesz co na allegro mozna kupic 70 l żwierku drewnianego za 44 zł. przesylka gratis: ) więc to b. mało
-
Wejdz sobie tutaj http://forum.kroliki.net/index.php?topic=2959.0
i pooglądaj jak są zorganizowane klatki uszaków.