Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: jpuasz w Luty 29, 2012, 13:13:48 pm
-
Domu stałego (i tymczasowego) poszukują dwie dziewczynki. Póki co niewiele o nich wiadomo, są zaprzyjaźnione, ale nieufne. Trafiły na dobrą osobę i uniknęły zjedzenia. Jak tylko coś więcej będę wiedziała napiszę tu i zaktualizuję stronę dziewczynek (http://adopcje.kroliki.net/rabbits/613#yield)
Kto przygarnie dwie dziewczynki?
-
Czy wiadomo juz cos wiecej? Moze jakies fotki?
-
W czwartek dziewczyny znajdą się w domu tymczaowym i zostaną przebadane u weterynarza. Wtedy je zobaczę i wtedy będą jakieś zdjęcia :)
-
Niestety zapomniałam wziąć aparatu i zdjęć nie mam :] Ale mam nadzieję, że kamejka wkrótce prześle jakieś zdjęcia i je zamieszczę na stronie adopcyjnej :)
Jak się okazało dziewczynki mają imiona Majka i Julka. Obydwie są młode (Julka wygląda na króliczego nastolatka). Niestety dziewczyny mają pchły, których trzeba się pozbyć. Więcej pewnie napisze kamejka czyli DT :)
-
Oto Majka:
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3080/original/2.jpg?1331837565)
i Julka:
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3081/original/3.jpg?1331837578)
-
No tak na stronie adopcyjnej podmieniłam zdjęcia i tu też się podmieniły :) Na zdjęciach powyżej jest Majka :)
Niestety okazało się, że dziewczyny nie są aż tak bardzo zaprzyjaźnione i postanowiłam je rozdzielić. Tzn przebywają razem, w jednej klatce ale na stronie adopcyjnej są osobno. Dowiedziałam się od DT, że po każdym sprzątaniu i myciu klatki Julka goni Majkę, ustalają hierarchię, no a tak nie zachowują się zaprzyjaźnione króliki. Osobno mają większą szansę i stąd taka decyzja.
Mogę jeszcze dodać,że obydwie dziewczyny są bojaźliwe, praktycznie nie chcą wychodzić z klatki (na czas sprzątania muszą być wyciągane). Julka jest zdecydowanie odważniejsza, bardziej ciekawska. Osoba prowadząca DT powiedziała mi, że zdarzyło się, że Julka sama wyszła z klatki gdy nikogo nie było w pokoju, ale jak tylko ktoś wszedł, to od razu uciekała do klatki. Myślę, że to jest kwestia czasu i być może kiedyś obydwie zaznały wiele złego od ludzi. Myślę, że z czasem przekonają się, że nic im nie grozi i że mogą czuć się bezpiecznie :)
Może dam jeszcze jedno zdjęcie Majki:
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3078/original/0.jpg?1332849480)
No a Julka poniżej:
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3155/original/0.jpg?1332848786)
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3156/original/1.jpg?1332848814)
I dziewczyny razem:
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3162/original/4.jpg?1332849562)
(http://adopcje.kroliki.net/system/images/3163/original/5.jpg?1332849575)
-
Witam chciała bym się dowiedzieć w jakim wieku jest Julka ??
-
Niestety trudno jest to określić, ale wygląda na młodego królika. Prawdopodobnie ma nie więcej niż rok.
-
Majka i Julka się przypominają :) Kto je przygarnie i stworzy kochający nowy domek?
Dodam jeszcze, że potrzebujemy nowego DT dla jednej z dziewczyn. Julka jest bardzo dominująca i męczy Majkę. Przez to Majka jest cały czas przestraszona. Myślałam, że w końcu gwałty ustaną, bo ponoć przed pojawieniem się w SPK były bardzo zaprzyjaźnione, ale wygląda na to, że to jednak nie jest super przyjaźń. Także jeśli ktoś może pomóc i zapewnić DT to na pewno obydwie dziewczyny będą wdzięczne :)
-
Co slychac u dziewczyn? :)
-
Dziewczyny przebywają razem, aczkolwiek domu szukają osobno. Nie są już takie wystraszone, wychodzą z klatki żeby pobiegać, ale mimo wszystko są indywidualistkami i raczej niestety nie garną się do ludzi. Ale mimo wszystko są cudownymi i raczej niekłopotliwymi królicami, które szukają nowego domu :) Kto je zechce przygarnąć?
-
Co tam słychać u Majki i Julki? Może jakieś współczesne fotki pokażesz? :)
-
Ktoś już panny pokochał???
-
Nowych zdjęć dziewczyn niestety nie posiadam, ale mam nadzieję, że wkrótce będę miała :) Obydwie dziewczynki cały czas czekają aż ktoś je pokocha :)
-
Dziewczynki nadal szukają domku stałego a do tego jest jedna zła wiadomość. Dziewczyny mają zapewnione DT tylko do końca sierpnia, czyli szukają tez nowego DT. Czy ktoś ma możliwość przyjąć obydwie albo chociaż jedną z nich?
-
Kurcze pomóżcie! Ja bym przygarnęła ale z 3 (plus Pusia) czy nawet 2 królikami nie dam rady finansowo (choć jeśli groziłby im wyjazd z Łodzi coś pomyślę najwyżej), ale błagam niech ktoś pomoże tymczasowo choć na trochę tym uszakom!!!
-
Majka i Julka nadal pilnie szukają domu tymczasowego. Mają zapewniony dom tylko do 26 sierpnia. Bardzo proszę o pomoc!!
-
jpuasz co tam u dziewczynek?
-
Zarówno Julka jak i Majka są w nowym domu tymczasowym, przy czym dla Majki prawdopodobnie będzie to dom stały :) Taki jest plan i mam nadzieję, że uda się go zrealizować :)
Postaram się w najbliższym czasie dodać kilka nowych zdjęć dziewczyn i napisać coś więcej :)
Paulina
-
Hop hop :) chcialam przypomnieć o zdjeciach :) i jak tam DS dla Majeczki?
-
Majka jest w tym momencie w DT, który przypuszczalnie stanie się DS, także wszystko u niej w porządku :)
Niestety Julka pilnie poszukuje domu tymczasowego. Zgłosiła się jedna osoba, która chce Julkę adoptować i jestem dobrej myśli, ale jeśli adopcja nie dojdzie do skutku, to będzie poszukiwany pilny dom tymczasowy dla Juleczki. Czy ktoś może pomóc?
-
Niestety Julka definitywnie poszukuje domu tymczasowego albo nawet lepiej stałego... Kto się zakocha w tej rudej samiczce? :)
-
Od dzisiaj Julka zamieszkała u mnie w DT :)
-
Julka szuka domku na stałe!
(http://farm9.staticflickr.com/8482/8233437748_900e993d64_z.jpg) (http://www.flickr.com/photos/xal66/8233437748/)
(http://farm9.staticflickr.com/8340/8232470683_083c1d0f53_z.jpg) (http://www.flickr.com/photos/xal66/8232470683/)
Od wczoraj mieszka na DT u mnie. Na jutro zaplanowane obcinanie pazurków. Na razie jest nieco wystraszona ale już powoli zaczyna zwiedzać pokój :)
-
Jaka śliczna to Juleczka :zakochany:
Pozdrawiamy i życzymy szybkiego znalezienia DS
-
Piękna królinka, naprawdę zjawiskowa :heart Ma być u nas od 17 grudnia, więc my dalej będziemy ją oswajać :bunny: Prosimy o więcej zdjęć malutkiej! :bukiet
-
Ależ piękna, rudziutkie cudo! Na pewno się oswoi, jak będzie miała dużo spokoju i opieki. No i trafiła (i trafi) na super DT, więc można być o nią spokojną :) Głaski dla malutkiej Julci, jeśli pozwoli :*
-
Króciutki film z Julką w roli głównej.
http://www.youtube.com/watch?v=FzVVlA0yanw
-
A u mnie nie mogę go otworzyć :( Jest napisane, że to film prywatny :(
-
Powinno juz byc dobrze.Nie ustawilem parametrow prywatnosci.
-
Piękna jest!!! A najlepsza jest ostatnia scena, kiedy wystawia do kamery swój śliczny omyczek i stópki :zakochany: No i uszka takie sterczące :zakochany:
-
Zgadzam się z Anetką, prześliczna dziewczynka, a girki wystawione w ostatniej scenie - rozpłynęłam się :)
-
Małe sliczne cudo :zakochany:
-
Julka jest już u Anety. Jakie pierwsze wrażenia?
Julka cały czas szuka domku. Ludziu gdzie jesteś ?!
-
Na razie malutka jest przestraszona przeprowadzką, zjadła troszkę, głaskać się daje, ale siedzi w klatce i na zwiedzanie nie ma ochoty. Zamieszkała u nas w pokoju komputerowym, żeby miała jak najwięcej kontaktu z nami i oswajała się. Zobaczymy jutro :) Natomiast to co mogę napisać - jest PIĘKNA, duuuuużo ładniejsza niż na zdjęciach, można się od razu zakochać. Będę zamieszczać zdjęcia Juleczki, może ktoś pokocha uszate serduszko? :heart
-
Będzie dobrze :) Możesz ją przekupić małym kawałeczkiem jabłka. Co do głaskania to zapomnij. U mnie po 3 tygodniach dotknąć się nie dała, ale jak się położyłem na podłodze to chętnie przychodziła i mnie trykała. Nie wiem dlaczego jest taka. Może sterylizacja by coś tu pomogła.
-
A oto nasza tymczasowiczka :)
(http://img9.imageshack.us/img9/153/imag0622julka.jpg)
Jednak zdecydowała się eksplorować :)
-
Jaka cudowna z niej dziewuszka!!! Anetko, ale fajnie, że masz kolejną podopieczną (wiem, tymczas, ale kolejne uszy do podziwiana w domu!!!!). Może nawet da się jednak pogłaskać? :)
-
Na razie Julka zabrała się za zwiedzanie pokoju, podgryza też sianko. Ma takie śliczne sterczące uszka, to taka odmiana przy moich barankach :bunny:
-
Sprawozdanie z życia kochanej Juleczki :) Julka jest bardzo żywym i ciekawskim króliczkiem, nie zamykam jej w ogóle w klatce i jest bardzo grzeczna, nie wskakuje nigdzie, niczego nie obgryza. Jedynie co to zostawia bobki przed klatką i sika nie koniecznie do kuwety (ale w klatce!) :) Apetyt jej dopisuje, boi się ale oswaja się - jednym słowem kontunuujemy to co rozpoczął Xal :przytul Po nosku już daje się czasem głaskać, obwąchuje, tyka w rękę :) Na pewno Juleczka potrzebuje cierpliwego opiekuna, który pozwoli jej na spokojne przyzwyczajenie się do ludzi. Ona bardzo lubi jak po prostu się z nią siedzi w pokoju. Ja postaram się dać jej jak najwięcej miłości i zainteresowania. Kilka zdjęć naszej ślicznotki:
(http://img138.imageshack.us/img138/447/dsc06622b.jpg)
(http://img829.imageshack.us/img829/4022/dsc06631k.jpg)
(http://img824.imageshack.us/img824/3241/imag0626j.jpg)
(http://img542.imageshack.us/img542/8805/wp000125jul.jpg)
(http://img338.imageshack.us/img338/6203/wp000130jul.jpg)
(http://img542.imageshack.us/img542/2254/wp000133jul.jpg)
Szukam kochającego domku na stałe!!!
-
Jaka ona słodka! ale widać, ze spogląda w obiektyw z nieufnością. Pewnie troszkę czasu upłynie, nim nabierze całkowitego zaufania do człowieka. Juleczko, póki co trafiłaś do fantastycznego DT, oby Ds był równie cudowny :* !
-
Julka wczoraj wieczorem pierwszy raz zgrzytała przy głaskaniu :DD
-
No chciałam się pochwalić - Juleczka wycałowana przeze mnie po pysiu :brawo: Mizianie uszek i łebka to normalka :) Jest coraz lepiej :balet:
-
Co znaczy cierpliwy i kochający człowiek u boku królisia... Bardzo się cieszę :*
-
Wow, jak Ty to osiągnęłaś ? Mnie nie dała się nawet dotknąć :(
-
Na początku po prostu z nią byłam, dawalam rękę do wachania, dużo mówię do niej i tak z dnia na dzień jest coraz lepiej :-D Ale to Ty zapoczątkowales oswajanie, ja tylko kontynuuje :-)
-
Och, Juleczka chyba naprawdę musiała przejść przez piekło w swoim życiu... Właśnie miałam taką sytuację: chciałam odkurzyć w pokoju (do tej pory używałam tylko zmiotki) i jak Julka zobaczyła mnie z kablem w ręce (szłam w jej stronę, bo tam był kontakt) to wpadła w taki szał, że nie wiedziałam w pierwszym momencie co się dzieje, przestraszyłam się że zrobi sobi krzywdę... :( Jak mój mąż zabrał mi kabel z ręki, to się uspokoiła, resztę można sobie dopowiedzieć :( Moje biedne królicze serduszko, aż mi się gardło ścisnęło...
-
O Boże, aż strach coś takiego czytać :( Biedna Juleczka...
Moja Trusia, która miała nieszczęście być zaadoptowana na krótko przez kogoś bardzo nieodpowiedzialnego, po dziś dzień panicznie boi się dwóch rzeczy: dźwięku stukających obcasów i dzwonka do drzwi (specyficznego, akurat takiego, jaki mam w domu). Też się wolę nie zastanawiać, dlaczego, to już nic nie zmieni. Ważne, ze uszaki mają szansę na wspaniałe życie u kogoś kochającego. Julcia też nabierze zaufania do człowieka :*
-
Na prośbę anetkas - zmieniłam tytuł wątku :)
Trzymam kciuki za nowy, stały dom dla Julki :heart
-
Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
-
Mam na imię Julka i szukam kochającego domu, hop hop czy jest tam ktoś kto mnie pokocha na zawsze......?
(http://img13.imageshack.us/img13/3563/sam0173u.jpg)
Jestem jak każdy inny króliczek, spragniony ciepła i miłości, trochę jeszcze dzikusiuję, ale oswajam się bardzo ładnie :) Uwielbiam cykorię, nauczyłam się jeść jarmuż :bunny: i przepadam za suszoną marchewką!
(http://img545.imageshack.us/img545/559/sam0178mw.jpg)
Lubię też kopać w moim kocyku pod biurkiem :doping: pięknie wtedy prezentuję swój biały omyczek :)
(http://img846.imageshack.us/img846/9732/sam0175q.jpg)
-
Juleczka jest rozbrajająca z tymi swoimi niebieskimi oczkami i pięknym umaszczeniem :* Dziwne, że się nią nikt nie zainteresował jeszcze :zonka:
-
Też się dziwię, jest bardzo ładna i ma bardzo miłe, mięciutkie futerko :onajego Ludziu do kochania - gdzie jesteś???
-
(http://img824.imageshack.us/img824/2919/sam0185po.jpg)
(http://img28.imageshack.us/img28/9889/sam0186z.jpg)
(http://img713.imageshack.us/img713/1372/sam0187zf.jpg)
-
Niezwykłe ma te oczka, i tak mądrze patrzy :* Juleczko :heart :heart :heart
-
Och, może ktoś chociaż coś miłego napisze takiemu pięknemu zwierzaczkowi? ;( Nikogo nie chwyta za serce taka śliczna królinka? ;(
-
Anetko, ja piszę przecież, że mnie zachwyca :) Mało kto wie o Juleczce, może wrzuć linka do niej do SB :)
EDIT: a, już wcześniej wrzuciłaś do SB. Nie zauważyłam. No też tego nie rozumiem, czemu nikt Juleńki nie pochwali :wiking:
-
Och wiem Asiu, Juleczka bardzo dziękuje Cioci Joac za komplementy :przytul Ale nikt oprócz Ciebie i Xala nic nie napisał :( Wrzucałam już kilka razy na SB, zmieniłam tytuł wątku, bo niektórzy może myśleli, że nadal są dwie króliczki do adopcji... i cisza :(
-
Nie martw się, króliczki trafiają do adopcji głównie przez stronę adopcyjną, a nie przez forum. Tu często króliczki, które długo nie mają domków, mają mnóstwo zachwytów i komentarzy od forumowiczów, a króliczek nie może znaleźć domku. I vice versa! Więc bądźcie z Juleczką dobrej myśli, na pewno jest gdzieś ten domek i człowiek, który na Julcię czeka :* Gdyby tak była chłopczykiem... Sama bym ją capnęła :)
-
Ona naprawdę jest śliczna i kochana, chciałabym jej jakoś pomóc w znalezieniu domku :) Ale na pewno masz rację, dzięki :bukiet
O tak, króliczych panien Ci już wystarczy ;)
-
Teraz tak mówisz, Anetko, a jak się zjawi chętny na Juleczkę, to pewnie nie będziesz mogła sie rozstać ;)
Choć malutkiej przydałby się ktoś na wyłączność, najlepiej z towarzyszem króliczym do kompletu :)
-
anetkas, rozpowszechnij Julkę na FB, w porównaniu do forum FB to imperium, dociera do większości ludzi. Z tego co wiem SPK na FB ma swój profil.
-
Teraz tak mówisz, Anetko, a jak się zjawi chętny na Juleczkę, to pewnie nie będziesz mogła sie rozstać
Asiu, już teraz jak pomyślę, że miałoby jej nie być to mi smutno... ale staram się myśleć racjonalnie, Malutka ma u nas miejsce ile tylko będzie tego potzrebowała :)
rozpowszechnij Julkę na FB, w porównaniu do forum FB to imperium, dociera do większości ludzi. Z tego co wiem SPK na FB ma swój profil.
Kitty27 bardzo dziękuję za podpowiedź :)
-
widziałam, że Juleczka na facebooku zawitała :) Miejmy nadzieję, że jej domek niedługo na nią trafi - przecież musi gdzieś być :) Juleczko kochana :*
-
Tak, Iza Kamionka z SPK nam pomogła - bardzo dziękujemy jeszcze raz :D :bukiet
-
Juleczka wczoraj pierwszy raz rzuciła się relaksacyjnie na boczek :brawo: Moja ślicznotka :bunny:
-
Julka pozdrawia :) Mała jest wspaniałaym obiektem do robienia zdjęć :heart
(http://img252.imageshack.us/img252/818/sam0333bis.jpg)
(http://img545.imageshack.us/img545/3523/sam0334bis.jpg)
(http://img69.imageshack.us/img69/9481/sam0335bis.jpg)
-
Ależ wyładniała. Chyba nawet nieco przytyła. Przypominamy, że Julcia szuka swojego ludzia!
-
Chyba nawet nieco przytyła.
Głodomor z niej straszny! Dostaje mniej niż baranki, ale może troszkę jeszcze zmniejsze jej porcje, żeby nie przytyła za bardzo :P
-
prześliczny biszkopcik z niej,taka fotogeniczna dziewuszka.. jak sie nie zakochać? Juleczko :*
-
jak sie nie zakochać? Juleczko
:brawo: Ech, nie można przebywać z tym kochanym królikiem i nie zakochać się w niej... Ja się martwię, że im dłużej będzie u mnie tym naprawdę będzie mi coraz trudniej kiedyś ją oddać ;(
-
U naszej Juleczki niedzielny obiad :)
(http://imageshack.us/a/img688/6570/sam0515rw.jpg)
(http://imageshack.us/a/img69/6748/sam0484oe.jpg)
-
No ewidentnie przytyła :) Nawet dzięki temu jeszcze wyładniała. Domku gdzie jesteś?
-
No ewidentnie przytyła Nawet dzięki temu jeszcze wyładniała.
Xal, dobrze, że dodałeś to drugie zdanie :) :diabelek - cudna jest Juleczka, prawda? :*
-
A ja tak ostatnio oglądałam jej zdjęcia z początków u nas i wydaje mi się, że ona tak grubo wyszła na tych ostatnich zdjęciach :diabelek a że wcale tak nie przytyła :diabelek
-
Śliczna królinka!I tak długo domu szuka?Halo, jest tu domek dla tej miłej panny?Jest taka śliczna że ja bym myślała że już jest w DS!!!!
-
Czy DT Julki już postanowił się "przebranżowić" na DS czy jeszcze nie? ;)
-
Oh, DT ma rozdarte serducho, bo bardzo pokochało Juleczkę. Julcia bardzo się zmieniła, zrobiła się bardzo towarzyska, prosi o głaskanie, nieufna jest tylko w stosunku do obcych i naprawdę jest tak śliczna, że kto nas odwiedza, to zachwyca się Juleczką :bukiet Dobrze, że Bazyl i Klemcia tego nie czytają :>
-
Co tam u Juleczki?
-
Juleczka ma się bardzo dobrze :) Bardzo się zmieniła, pięknie się oswoiła, na naszym wątku Bazyl i Klementyna gości stale na zdjęciach i opisach. To naprawdę wspaniały uszak, nawet dała się ostatnio wziąć na kolana, obcięłam jej pazurki (moje barany nie dają sobie) taka była grzeczna. Żyje bezklatkowo i mimo że cały czas nie miała sterylizacji (i czasem jest to uciążliwe, bo z kuwetowaniem ciężko), ale w ogóle nie była i nie jest zamykana. Nie ma tendencji niszczycielskich :bukiet spędzam z nią dużo czasu, bo Juleczka mieszka w komputerowym, gdzie ja dużo przesiaduje :bunny: głaskanie i całowanie po pyszczku to norma :D
Juleczka ostatnio dostała kocią budkę i drewniany domek. I zdjęcie malutkiej, z naszego wątku :)
(http://imageshack.us/a/img838/2307/sam1039ru.jpg)
-
Kochany biszkopcik :)
-
Śliczna :) A jak idą poszukiwania nowego domku?
-
No to by trzeba zapytać jpuasz czyli Paulinę :) Wiem, że były jakieś osoby zainteresowane, ale może Paulina się wypowie, bo ja szczegółów nie znam :(
-
Pytam więc Paulinę - gdzie jest Julka i co u niej się dzieje? Jak wygląda?
-
Julka nadal szuka domu i niestety chętnych cały czas brak :( Jest kilka osób zainteresowanych Pusią, być może któraś z tych osób zdecyduje się na Juleczkę? Czas pokaże.
-
Jeżeli kilka osób jest zainteresowana Pusią, a jeśli nie uda mi się przygarnąć Pusi do siebie (Ktoś może mieć lepsze warunki dla Pusi)
Chętnie zabiorę Julcię do Siebie :).
Z mamą jesteśmy na to zdecydowane, jak z Pusią wyjdzie lipa. To chcemy do Siebie Juleczkę : ).
-
Czyżby szczęśliwy miesiąc dla łódzkich królasków i aż dwie panienki w nowych domkach? :D Trzymam kciuki!
-
Hm...
Z mamą zastanawiamy się, czy nie zapytać pani Pauliny na spotkaniu, czy jest możliwość wzięcia Juleczki do Siebie.
Bardzo się mamie ona spodobała, tak samo jak Pusia. Tylko myślimy, że ktoś inny zapewni Pusi lepszą opiekę, mamy takie dziwne wrażenie.
A Juleczkę zabierzemy też chętnie do Siebie, ale to zależy teraz tylko od Pani Pauliny :)
-
Na spotkaniu wszystko ustalicie :) Dzisiaj macie rozmowe? Daj mi znac po jak poszło i co ustaliłyście :)
-
Tak, jak tylko będzie po rozmowie odezwij się, też jestem ciekawa...... Julcię kocham jak swoją :przytul:
-
Więc tak . Rozmawiałam z Panią Pauliną, i ustaliłyśmy, że jeżeli Stefan zostanie wyskastrowany pod koniec czerwca bądź początek lipca.
A wtym czasie Pusia znajdzie nowy dom, Julka zostanie rezerwowana dla mnie. Wtedy w Lipcu trafi do mnie jeszcze Julcia :).
-
O jak super :D
-
no cóż :) wam gratulacje a Stefankowi: "kochany - coś za coś :D klejnoty w zamian za dziewczynke" ;)
-
Tak jak wspomniała Lenya Stefan jest jeszcze za młody na towarzystwo - najpierw musi zostać wykastrowany. Ale oczywiście droga otwarta i po kastracji będziemy kontynuować procedury :)
Pozdrawiam,
Paulina
-
Julcia się przypomina :heart Domku, gdzie jesteś???
(http://imageshack.us/a/img600/1374/03c6.jpg)
-
może jakiś wierszyk?? ja stwierdziłam, ze może metody niekonwencjonalne pomoga? ;)
-
Może ktoś pomoże z wierszykiem? :blaga: :blaga: :blaga:
-
Nieśmiała Julcia domku wypatruje
Kto się zakocha w niebieskim spojrzeniu?
Kto podaruje słodkiemu stworzeniu,
O biszkoptowo-białym umaszczeniu
Dom, w którym króliczka godnie zakróluje?
-
Niestety o Julkę nikt nie pyta, jest jedna osoba, która chciała Pusię lub Julkę adoptować, ale ma niekastrowanego samczyka. Ustaliłyśmy, że po kastracji/sterylizacji obydwu zwierzaków będziemy działać, ale samczyk okazał się samiczką i zobaczymy jak to dalej będzie. Niestety cały czas mam problem z wyjazdem do Warszawy i już od maja przekładam wyjazd i sterylizację Julki, ale liczę na to, że do końca wakacji Julka będzie po zabiegu.
Pozdrawiam,
Paulina
-
Nieśmiała Julcia domku wypatrujeKto się zakocha w niebieskim spojrzeniu?Kto podaruje słodkiemu stworzeniu, O biszkoptowo-białym umaszczeniuDom, w którym króliczka godnie zakróluje?
Asiu, jesteś GENIALNA :D Wiedziałam, że na Twój talent można liczyć :D
-
Anetko, no coś Ty :) Wiesz, że lubię się powygłupiać z rymowankami i tyle :)
-
Juleczka czyli biszkoptowa królewna się przypomina....... Kochana królinka, która odpłaca za okazaną miłość swoim zaufaniem. Potrzebuje domku kochającego i najlepiej bezklatkowego, odkąd jest u mnie - nie jest zamykana w klatce, ma do dyspozycji cały pokój :heart
(http://img577.imageshack.us/img577/516/fqed.jpg)
(http://img801.imageshack.us/img801/9923/lal9.jpg)
(http://img132.imageshack.us/img132/84/ah8g.jpg)
-
Ona ma coś tak cudownego w spojrzeniu, taką ufność i ciekawość... Wspaniała jest :heart
-
Prawda? :) I te łapcie tak słodko na talerzu trzyma..... :zakochany:
Jeszcze dodam... ona bardzo lubi jak się do niej mówi :) Słucha wtedy i tak się wpatruje swoimi niebieskimi oczętami :)
-
To prawdziwe cudo do kochania, widać, że jest kontaktowa :)
-
Juleczka pozdrawia :heej
(http://img541.imageshack.us/img541/875/bsxz.jpg)
-
Juleczko, całuję Twoją piękną łapeczkę :* Jaki masz śliczny domek :D
-
To domek zakupiony na Bazarku, Julcia najlepiej pasuje wielkością :D i bardzo lubi ten domek, szczególnie ostatnio często w nim poleguje :D
-
nie dziwię się, że poleguje w domku :) Jak ja bym tak pięknie w jakimkolwiek domku wyglądała, tobym nigdy z niego nie wyłaziła :zakochany:
-
Jak ja bym tak pięknie w jakimkolwiek domku wyglądała, tobym nigdy z niego nie wyłaziła
:D
-
Biszkoptowe Maleństwo jest teraz w trakcie zabiegu sterylizacji w Warszawie - trzymamy uszy i kciuki, żeby poszło wszystko dobrze :doping:
(http://img571.imageshack.us/img571/3252/3wvt.jpg)
-
kciuki zaciśnięte :)
-
Jak to w Warszawie i ja nic o tym nie wiem...
Trzymam kciuki bardzo mocno ,Julka :przytul:
-
Też trzymam kciuki. Ależ się z niej piękna królinka zrobiła.
-
Juleczko, wiesz, jaką słabość ma do Ciebie poznańska ciotka... Wszystko będzie dobrze :przytul
-
Trzymam kciuki
-
Jak to w Warszawie i ja nic o tym nie wiem...
No właśnie :>
Kciuki trzymamy !! :*
-
Od Pauliny wiem, że wszystko poszło bardzo dobrze :hura: Mała wraca do siebie, a do mnie do domku jutro rano :hura: Myślę, że wszystko będzie dobrze, oby zaczęła jeść i bobkować!
-
Czekałam na tę wiadomość :) Kochana Juleczko, wracaj szybciutko do domku i do pełnej formy :*
-
To dodrze,na pewno teraz już z górki będzie...
-
Co tam u Julci ? Cisza zapanowała.
-
Cisza jest spowodowana moim wyjazdem, ale wieści z domu są bardzo dobre - jeszcze jak byłam Julcia zaczęła jeść, a potem ładnie zaczęła bobkować :hura: Więc wszystko pod kontrolą :hura: Dziękujemy za kciuki, uszy i dużo pozytywnej energii od Was :bukiet
-
Cieszę się, że ładnie dochodzi do siebie nasza królewna :*
-
a ja mam pytanie co z Majką, bo ogłoszenie aktywne a jej wątku nie widzę.
-
Donoszę, że Julka czuje się wspaniale :hura: Kochany biszkopcik, jak tylko wróciłam wygłaskałam ją na powitanie :jupi
-
Cieszę się bardzo, że sterylka udana, a biszkopcinka w domu szybko wraca do formy i wita zastępczą mamusię po wakacjach :*
-
Julcia :* :*
-
Julka po zabiegu :heart
Mam piękne pampuszki :zakochany:
(http://img716.imageshack.us/img716/8241/08fo.jpg)
Domku gdzie jesteś?
(http://img11.imageshack.us/img11/3638/fsli.jpg)
Moja zastępcza mama bardzo mnie kocha :bukiet Jak siedzi przy komputerze zawsze siedzę przy jej nogach, bo ja też ją kocham :bukiet
(http://img850.imageshack.us/img850/1816/9s5b.jpg)
Pokochasz mnie? :heart
(http://img809.imageshack.us/img809/3193/8vs3.jpg)
-
O matko, ona jest coraz piękniejsza! I te wymowne minki :zakochany:
Anetko, ona jest bez kaftanika? Tak się grzecznie zachowuje? :)
-
O matko, ona jest coraz piękniejsza! I te wymowne minki Anetko, ona jest bez kaftanika? Tak się grzecznie zachowuje?
Tak, to grzeczniutka dziewczynka :D Szwami w ogóle się nie interesuje, kochany biszkopcik :zakochany:
-
Julia zaprasza do komentowania i udostępniania na FB: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151790509418544&set=pb.241014363543.-2207520000.1376926529.&type=3&theater
-
Julia zaprasza do komentowania i udostępniania na FB: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151790509418544&set=pb.241014363543.-2207520000.1376926529.&type=3&theater
Bardzo dziękujemy za pomoc w reklamie :bukiet
-
Udostępniłam, Julka jest śliczna :* :* :* normalnie bym ją wycałowała
-
Juleczka gości na moim profilu, ale u niej w wątku też wstawiam te zdjęcia.
Biszkoptowa królewna :zakochany:
(http://img194.imageshack.us/img194/2144/ovv3.jpg)
(http://img713.imageshack.us/img713/9280/ubtv.jpg)
(http://img191.imageshack.us/img191/9688/tr4d.jpg)
(http://img854.imageshack.us/img854/7315/hq9q.jpg)
Biszkopcik był dzisiaj na szczepieniu i skubaniu :> I chciałam pochwalić Juleczkę, że od czasu sterylizacji pięknie kuwetkuje :hura:
Wstawię kolejne zdjęcia później, ponieważ imageshack się zbuntował ;|
-
Juleczko, ciotka wielbi Twoje łapuszki :blaga:
-
Julcia na kuwecie :D
(http://img854.imageshack.us/img854/7366/nz3b.jpg)
-
Ja tego nie ogarniam,taka ładna dobrze wychowana i posag pewnie ma i nic...
Jak w życiu...mam nadzieję ,że czeka na Kogoś wyjątkowego...
Julcia :zakochany:
-
Hihi, w posagu milion bobków :mhihi
Ślicznotka :zakochany:
(http://img824.imageshack.us/img824/5708/yqqo.jpg)
-
To dla własciciela królika jak diamenty...Lepszego nie trzeba :DD
-
No właśnie :DD Jest zdrowa, uwielbia siano, nie wskakuje nigdzie na wysokości, dużo i głośno pije :hahaha: Skarb nie królik :brawo:
-
Ja trzeciego wziąć nie mogę...ale zamienić :diabelek Niestety nie mam ideału jak Julka :placze
-
I śliczna, i malutka, i dobrze wychowana :zakochany:
Juleczko, ciocia by Cię matce zabrała, gdyby nie moich pięć urwisków :)
-
ło jeju jeju jeju :zakochany:
(http://img854.imageshack.us/img854/7315/hq9q.jpg)
Julcie od pierwszego zdjęcia uwielbiałam, ale na tym wyszła po prostu zjawiskowo! Julcia aj low ju!
-
Obiecałam sesję :bunny: Sesja pt. "Ballada o biszkoptowej Królewnie Julci" ;)
Najpierw Julcia w całej swojej okazałości, tak wygląda jak prosi o smakołyki :zakochany: Julcia jest królinką bezklatkową i takiego domku szuka, jakby ktoś pytał ;)
(http://img21.imageshack.us/img21/844/qv2m.jpg)
Julka ostatnio bardzo pokochała swój drewniany domek, uwielbia przesiadywać na dachu....
(http://img9.imageshack.us/img9/3669/7j4k.jpg)
.... oraz w środku swojej rezydencji :papatki
(http://img708.imageshack.us/img708/4714/s5h5.jpg)
Na domku Julka też lubi być głaskana - najpierw nosek :zakochany:
(http://img534.imageshack.us/img534/8651/xi71.jpg)
Lubi też drapanie po główce :)
(http://img5.imageshack.us/img5/3951/vuw4.jpg)
Jest też miętolenie króliczych polików :brawo:
(http://img819.imageshack.us/img819/9310/mcuk.jpg)
Jest i masaż uszków :zakochany:
(http://imageshack.us/a/img59/8274/wxtg.jpg)
I całowanie Julci w pyszczek :hura:
(http://img823.imageshack.us/img823/2438/66ib.jpg)
-
oraz w środku swojej rezydencji papatki
Normalnie jak królewna czeka na swojego królewicza :zakochany:
Ale najpierw jakiś sługa musi się znalezć i królewnę zawiezć :bunny:
-
Juleczka jest przekochanym skarbem, taką księżniczką kangurkowatą, delikatną biszkopcinką :zakochany:
Minka w domku przecudowna :* Julciu, Ty wiesz :heart
-
super sesja! :DD a jaka drewniana hacjenda :wow Juleczka przesłodka :)
-
Drewniany domek to ostatnio jej ulubione miejsce :bunny:
-
ależ się dziewczynce powodzi :D
-
Ja mam tak niewiele czasu, że nawet nie zaglądam na forum i nie wiedziałam, że Juleczka ma taki wątek dzięki anetkas :)
A zajrzałam tu dlatego, że mam złą wiadomość dotyczącą Majki, ale to chyba założę osobny wątek, żeby tu już nie mieszać.
Za to jest szansa na dobre wieści dla Julki, ale póki co więcej nie zdradzę, żeby nie zapeszyć :)
Pozdrawiam,
Paulina
-
Za to jest szansa na dobre wieści dla Julki, ale póki co więcej nie zdradzę, żeby nie zapeszyć
Ojej... aż mi serducho zadrżało :heart Ale na razie cisza :nie_powiem
-
Za to jest szansa na dobre wieści dla Julki, ale póki co więcej nie zdradzę, żeby nie zapeszyć
Ojej... aż mi serducho zadrżało :heart Ale na razie cisza :nie_powiem
i coś w sprawie Julci wiadomo ?? :)
-
nie chcę zapeszać, więc póki co nic więcej nie powiem :) Jeszcze tylko parę dni cierpliwości :)
Pozdrawiam,
Paulina
-
Julcia została Warszawianką, już pewnie jest w swoim nowym domku. Dziękuję Ci Juleczko za Twoje zaufanie i najcudowniejsze tykanie noskiem, wszystkiego króliczego na nowej drodze życia :bukiet A nowy dom prosimy o fotki i relację z życia biszkoptowej królewny, bo będziemy za nią tęsknić :heart
(http://img10.imageshack.us/img10/966/26bv.jpg)
(http://img11.imageshack.us/img11/2853/sxn7.jpg)
-
ech, łezka mi się w oku zakręciła... Juleczko, odezwij się z nowego domku, proszę! :heart
A Ty, Anetko :przytul - pewnie Ci markotno bez Julci, ale wykonałaś kawał dobrej, trudnej roboty - i pokochałaś biszkopcinkę, dałaś jej cudowny DT :)