Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: asiami w Styczeń 05, 2012, 23:16:58 pm
-
Witam :) Wypełniłam formularz, napisałam do pośredniczki (a nawet dwóch) i... póki co zero odzewu :( W związku z tym mam pytanie: Czy to znaczy, że panie są zapracowane i mam po prostu cierpliwie czekać czy na przykład z jakichś powodów mogły nie dostać moich maili i próbować jeszcze raz?
-
Czekaj cierpliwie :) Pośredniczki są osobami również pracującymi poza adopcjami, także mogą chwilowo nie bardzo dysponować czasem wolnym by odpisać.
-
Witam :) Wypełniłam formularz, napisałam do pośredniczki (a nawet dwóch) i... póki co zero odzewu :( W związku z tym mam pytanie: Czy to znaczy, że panie są zapracowane i mam po prostu cierpliwie czekać czy na przykład z jakichś powodów mogły nie dostać moich maili i próbować jeszcze raz?
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6827.0 (http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6827.0) A tu zaglądałaś? Na pewno są zapracowane. W końcu mają na głowie pracę i/lub szkołę, rodzinę, kilkanaście królików w DT (albo i bez :() itp. Gdyby się nikt nie odezwał przez te 5 dni roboczych, to zapytaj, czy mail doszedł.
Powodzenia i cierpliwości :)
-
Ok, dzięki :) To postaram się (i córcię) uzbroić w cierpliwość.
-
cierpliwosc jest konieczna :)
a poki co zapraszamy do lektury naszego forum i strony www.miniaturkabeztajemnic.com zeby sie dowiedziec wszystkiego na temat uszakow :)
-
Hehe, dzięki za radę, ale ja jestem z tych co najpierw czytają a potem zadają pytania ;)
-
asiami, a któreż to króliczki podbiły Twoje serce? Może uchylisz rąbka tajemnicy? :P
-
A pewnie, że uchylę :) Moje osobiste serce to akurat dużo króliczków podbiło, szczególnie te największe bidy, ale obiecałam córci, że pozwolę jej wybrać. A jej najpierw podobał się Justyś (który już został zaadoptowany), a od momentu jak pojawił się baranek Kulek to już tylko ten, a nie inny. Zuzi zawsze najbardziej podobały się baranki. Przy pierwszym króliczku nie było kwestii wyboru ponieważ kolejność była odwrotna: najpierw pojawił się potrzebujący królik, a potem została podjęta decyzja o przygarnięciu (po 5 minutach ;)). Dlatego teraz obiecałam córci, że będzie mogła wybrać :)
-
Wcale nie dziwię się córce - ja też zawsze najbardziej gustowałam w barankach :). Kulek jest prześliczny. Mocno trzymam kciuki za udaną adopcję :)
-
O tak, baranki zawsze kradną serducha :) A może od razu pomyślisz nad panienką dla Kulka? :)
-
Ależ właśnie ja szukam kawalera dla mojej panienki - tej co leży na kanapie w moim awatarze :D
-
Więc zostało tylko cierpliwie czekać na odzew dziewczyn zajmujących się adopcjami :)
-
aaaa to juz panieneczka jest :) to w takim razie tylko czekac az kawaler trafi do was :)
-
Doczekałam się :jupi
-
ii ? :D
-
Jeszcze długa droga, bo na razie doczekałam się na odzew. Ale ważne, że maszyna ruszyła :) Będę na bieżąco informować o postępach.
-
koniecznie informuj :) trzymamy kciuki
-
Udało się :balet: Trochę to trwało, bo było bardzo dużo chętnych, no ale w końcu dzisiaj dostałam ostateczną odpowiedź, że Kulek trafi do nas :bunny:
-
No to baaaardzo gratulujemy i tez sie cieszymy razem z wami :D:D
-
super! :brawo:
-
Gratuluję :D
-
GRATULUJEMY :)
-
SUPER :jupi: !!
-
Dzięki :) Teraz szukamy transportu :rowerek:
-
I będzie kolejna piękna parka. Mam nadzieję, że będzie wątek uszaków w zakładce "Nasze króliki"? :)
-
Będzie, będzie :)
-
Gratulujemy i czekamy na wieści z nowego domku i zaprzyjaźniania :)
-
Transport się znalazł, Kulek jest już u nas :) Z zaprzyjaźnianiem trzeba niestety będzie poczekać, bo najpierw kastracja. I od razu mam pytanie: jeśli Królisię wysterylizuję w tym samym czasie to ile trzeba będzie odczekać?
-
Królik po kastracji jest jeszcze plodny przez ok. 6tygodni ;)
-
Ale wysterylizowana samica plodna już nie jest od momentu zabiegu :) z zaprzyjaznianiem czekaj aż kroliki się wykuruja, zostana zdjete szwy i dojda do siebie.
-
Ale samiec będzie jeszcze na nia wskakiwał i ja męczył
-
Ponieważ cała adopcyjna historia zakończyła się szczęśliwie wątek zamykam a asiami gratuluję :bukiet