Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: Kitty27 w Styczeń 31, 2011, 00:08:53 am
-
Mamy znowu kolejne dwa boroczki zabrane z zaciemnionej, brudnej piwnicy, w którym nie było dostępu do światła dziennego, żadnego okienka, nic a nic. Czuć było w piwnicy stęchliznę i pleśń, wszędzie leżały narzędzia do majsterkowania i różne rupiecie, a króliczki siedziały w klatkach (na oko 50-60 cm) jeden obok drugiego, w gnoju po uszy, na mokrych trocinach, nie zauważyłam w klatce żadnego żarełka, sianka.
Chłopak w milczeniu z papierochem w ustach zaprowadził mnie do piwnicy, wsadził króle do transportera. Ani słowa nie pisnął, nawet dzień dobry czy do widzenia :icon_mad
Tak bardzo się śpieszyłam, że nie zdążyłam nawet dokładnie przyjrzeć się królikom, a co dopiero sprawdzić, co mają pod omykiem. Także nie znam płci. Z tego co zdażyłam zauważyć to miały pazurki niczym wilkołak, jeden to czarny lewek, a drugi beżowy. Czarny lewek jutro pokica do Wrocławia do DT, natomiast ten beżowy jest w DT na Śląsku.
Dziękuję przede wszystkim jucie, dori, zgadze, króliczej mamie i Agacie za pomoc :bukiet Dzięki temu króliczki mają szansę na lepsze życie, już nigdy przenigdy nie będą zamykane w paskudnej piwnicy...
Póki co na razie dostałam zdjęcia z DT tego bezowego (niedługo trzeba będzie wymyślić jakieś imie dla niego)
(http://img199.imageshack.us/img199/9121/dsc05917o.jpg)
(http://img39.imageshack.us/img39/2932/dsc05918u.jpg)
-
Śliczny król! Jeśli to dziewczynka to może być Foxy, bo jest ruda jak lisica :D
-
ojjjjjjjjjjjjjj!! mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze z kroliczkami :glaszcze: :glaszcze:
-
Chyba właśnie w tej sprawie dostaliśmy wczoraj maila na miniaturkę, o dwóch króliczkach z szerloka.
Cudownie , że już są bezpieczne. :heart
-
No właśnie, szkoda, że były własciciel usunął ogłoszenie wraz z zdjeciami, bo właśnie królickzi siedziały dokładnie w takch warunkach jak pokazano na zdjęciu. Szkoda, że nie skopiowałam zdjecia, bo moim zdaniem jest to przypadek znęcania się nad zwierzętami.
-
sianko i granulat elegancko zajada, wodę popija, siuśki elegancko lądują w kuwecie tylko bobki po całej klatce porozsiewane ;) daje się głaskać, nie ucieka od ludzkiej ręki, do jedzonka sama nos wystawia jak się przynosi ale jak się jej w klatce próbuje przestawiać to fuczy, zresztą nic dziwnego ;)
-
Królicza mama czyli to samiczka?
-
Przecudny uszak, naprawdę nie rozumiem jak można tak krzywdzić niewinne istoty...:(
-
Taka mniejsza Kitka :D
-
Witam, czy wiadomo już jaka jest płeć rudzielca i w jakim mniej więcej jest wieku?
-
Matko kochana :( Jakie bidy. Dziewczyny, jesteście wielkie!
Dla beżowego, imię to Sun, od Słońca- którego dostepu blokował im jakiś imbecyl zamykając w piwnicy.
-
Biedne króliczki :( ale dobrze, że teraz już im nic nie zabraknie :)
To może jak dla beżowego Sun to dla czarnego Moon.
-
czy wiadomo już jaka jest płeć rudzielca i w jakim mniej więcej jest wieku?
Jeszcze nie wiadomo. Ale mamy zamiar zabrać małego do weta na oględziny.
Sun i Moon podobają mi się :)
-
Z tego co zgaga mi powiedziała jak rozmawiała z tym chłopakiem to on powiedział, że Sun to on, a Moon to ona.
Zobaczymy, czy rzeczywiście chłopak jest nieomylny.
-
we Wrocławiu przyjęliśmy dziś małą czarnulkę z piwnicy na DT
to samiczka, taki mały lewek z popielatą grzywą,
piękna!
pazurki były jak szpony u orła, jest też trochę wychudzona,ale bobczy pięknie, siuśki też w porządku,
psów się trochę przestraszyła, a moje plecy okazały się dla niej miejscem najbezpieczniejszym :diabelek
teraz czekam na propozycje z DT na imię dla malutkiej, no i oczywiście na zdjęcia;
co do zdjęć - to plamę dałyśmy obie: były dwa aparaty foto, tylko akumulatorki rozładowane... :oh:
-
juta, a może nazywać się Moon? juz wcześniej padła taka propozycja...
Dzięki uprzejmości naszej forumowej koleżanki wklejam tutaj zdjęcia:
(http://img17.imageshack.us/img17/6513/110911091354144x111.jpg)
(http://img28.imageshack.us/img28/8562/110911091351644x461.jpg)
(http://img225.imageshack.us/img225/3821/110911091353644x461.jpg)
-
zaraz dopytam na dt czy może być Moon, ale mi się podoba :)
na tych zdjęciach z piwnicy nie widać zupełnie jaka Moon jest piękna!
-
Dziewczynki będą na adopcyjnej? :)
Bo ja cały czas poszukuję drugiego Uszatka, rozważam adopcję różnych królików, ale jeśli z nimi nie wypali to wzięłabym pod uwagę tę uroczą Czarnulkę :). Przesłodka jest :*. Z tym, że ja mieszkam w okolicach Warszawy, więc potrzebowałabym pomocy przy transporcie- nie mam samochodu.
Juta- jak będziesz mogła, proszę napisz mi na PW, albo tutaj
trochę o charakterze Czarnulki, może jakieś zdjęcia itd. :P
Zdjęcia są straszne, nie jestem w stanie pojąć jak można trzymać zwierzęta w takich warunkach, bez kontaktu z człowiekiem... :(
-
jejku na jakim syfie oni stoją... :(
-
W jakim syfie przebywały :(
-
Ale syf, biedne króliczki...
Dobrze, że już bezpieczne :) Sun i Moon - ładne imiona i pasują do króliczków.
-
Bidulki kochane nie miały łatwego życia :( Dobrze, że teraz mieszkają w czystości i ciepełku :)
-
i mimo takiego traktowania do tej pory sun garnie się do ludzi, podkłada łepek do głaskania jak tylko ktoś jest w pobliżu... kochany pogodny uszatek :)
-
Late pisała w innym wątku
(...)Czarny króliczek to Ona, a rudy On. Mają około roku. Od jesieni siedzą w oddzielnych klatkach. Były wcześniej wypuszczane na dworze. Karmione granulatem.(..). Mi facet ten sam "kit" pocisnął ....... Sun to dziewucha, 100% dziewczynka...wet to potwierdził.....
HELLO Wrocław czy macie chłopaka czy dziewczynę?
Tak mi chodzi po głowie, facet chciał je rozmnażać a one nic :PP.....może oddał je bo się nie rozmnażały? No ale z 2 dziewczynami to ciężko :icon_lol
-
Biedne, niewinne króliczki. Ciesze się bardzo jak czytam, że uratowałyście te piękne zwierzaki. Niestety nie mogę udzielać pomocy fizycznej, ale na materialną zawsze mogą liczyć moi futrzaści kumple :)
-
Esti jesli masz ochotę dorzucic sie do paczki z jedzonkiem dla króliczków na DT to napisz na pw do Kitty27 ona ci wszystko wyjaśni. Chcemy zrobic zbiorcze zamówienie , żeby przyszła jedna paczka , oszczędzi sie na kosztach przesyłki , w zamian kupi się więcej suszek lub granulatu.
-
Ale syf, niestety tak jest bardzo często, dowiadujemy się pewnie o 10% takich przypadków :(
-
Zapomniałam dopisać - Sun ma zęby do korekty, po lewej stronie kaleczą jej język. Gdyby tam została trochę dłużej, to by pewnie miała kłopoty z jedzeniem
-
Zapomniałam dopisać - Sun ma zęby do korekty, po lewej stronie kaleczą jej język. Gdyby tam została trochę dłużej, to by pewnie miała kłopoty z jedzeniem
Oj to nie dobrze :(
Hop hop :)
-
Sun jest już po sterylizacji. Miała powiększoną macicę. Przy okazji także miała korektę trzonowców.
Mała jest wybudzona i odpoczywa.
-
Zdrówka dla niej :przytul:
-
Ta powiększona macica to czym spowodowana , częstymi porodami? Pewnie rozmnażał .
-
dori, mogła mieć rujkę, albo była we bardzo wczesnej ciąży, chociaż byłą zbadana i nie było żadnego płodu.
Ciekawa jestem, czy Moon to samiczka czy samiec. Juta, napisz coś o Moon.
-
Matko Boska! Jaki syf :O Ten facet to nie człowiek tylko potwór. jak można zrobić taką krzywdę dla bezbronnego zwierzęcia?!
Dobrze,że Moon i Sun są już w ciepłych domach - otulone miłością .
-
Moon w DT (wreszcie :)) w całej okazałości :
zdjęcie jest jak najbardziej aktualne, z 7.02.2011r., tylko data w aparacie źle ustawiona :diabelek
(http://img153.imageshack.us/img153/9573/1007257f.jpg)
:heart
Moon jest pełną energii, młodziutką samiczką. Biega, szaleje, skacze. Odbija sobie czas wielu miesięcy spędzonych w zamkniętej klatce.
Jak dobrze, że już jest bezpieczna. Oby jak najszybciej znalazła stały domek. Oby jak najszybciej ktoś ją pokochał :heart
-
Graffinka w wersji black?? :D
Śliczne zwierzątko
-
Dzisiejsze sesja zdjeciowa Sun
(http://img64.imageshack.us/img64/2174/krle019.jpg)
(http://img819.imageshack.us/img819/4759/krle021.jpg)
(http://img12.imageshack.us/img12/1934/krle022.jpg)
(http://img24.imageshack.us/img24/3608/krle024.jpg)
(http://img24.imageshack.us/img24/503/krle028.jpg)
-
Mam pytanie:Nie obieracie marchewki ?? :P
-
Mam pytanie:Nie obieracie marchewki pytajnik jezyk1
Ja swoim nie obieram :) Po co? :) Uszak sobie poradzi doskonale z taka marchewką :)
-
Ja swoim nie obieram :) Po co? :) Uszak sobie poradzi doskonale z taka marchewką :)
Ja obieram a co nie da sie obrac to myje.
-
Ja swoim nie obieram :) Po co? :) Uszak sobie poradzi doskonale z taka marchewką :)
Ja obieram a co nie da sie obrac to myje.
Ja tak samo. Po umyciu suszę.
-
Dzisiaj znów wróciła do weta i została tam na obserwację. Wczoraj wygryzła szwy, no i brzuch się otworzył ;] na szczęście tylko skóra się rozeszła. Teraz wkurzona w zielonym wdzianku siedzi w klatce :wiking:
Oto panienka w drodze do weta.
(http://img545.imageshack.us/img545/4659/img0228r.jpg)
-
A to niegrzecznica. Oj te glupolki male, tylko sobie wiecej bolu robia. Mam nadzieje, ze ubranko skutecznie ochroni szew przed dalszym wygryzaniem. Ja bedziesz mogla to przekaz glaseczki dla rozpruwaczki :*
-
mam pytanie czy trzeba być pełnoletnim żeby
takiego skarba zaadoptować.Sorry za tą urwaną wiadomości
Posty scalilam. W przeciegu 6h od napisania jednej wiadomosci mozna ja edytowac. Zabrania sie w tym czasie pisania jednej wiadomosci pod druga.
Tocha
-
W przypadku, gdy ktos jest niepełnoletni potrzebna jest zgoda rodzica :)
-
Teorytycznie nie trzeba, ale umowa adopcyjna jest
podpisywana z rodzicem/opiekunem nieletniego. Poza tym
w "w świetle prawa" osoba pełnoletnia jest opiekunem króliczka.
-
dzięki za info
-
Chciałabym się dowiedzieć czy adopcja Moon jest jeszcze aktualna. ;))
Co prawda przygarnęłam dziś młodą panienkę, ale zastanawiam się nad towarzystwem dla niej, a wolałabym zaadoptować jakiegoś słodziaka, który potrzebuje dobrego domku. ;p
-
O Moon trzeba pytać u pośrednika adopcyjnego - Pani Julity :). Na stronce figuruje jako aktywna, więc pewnie wciąż szuka domu. http://adopcje.kroliki.net/adoptions/92/Moon
-
Aaa.. Ok w takim razie. ;p
-
(http://img571.imageshack.us/img571/5237/img0357bg.jpg)
(http://img88.imageshack.us/img88/2500/img0310rn.jpg)
(http://img18.imageshack.us/img18/3646/img0311z.jpg)
(http://img696.imageshack.us/img696/7306/img0325up.jpg)
Sun wciąż czeka na domek, maleńka jest chwilowo u mnie, jutro ma pokicać do dt do Krakowa.
Sun już nie jest taka agresywna, wręcz przeciwnie jest bardzo spragniona bliskości i miłości człowieka, jest bardzo ciekawska, od razu z transporterka wyszła, żeby obwąchać łazienkę, ale jeszcze jest ostrożna. Potrzebuje przede wszystkim stabilizacji, spokoju, do tej pory ciągle była przeniesiona w różne miejsca.
Na zdjęciu widać łyse placki na łapkach i na szyi, to wszystko przez kubraczek, ale futerko odrośnie.
Martwię się, maleńka jest u mnie od godz. 13, a do tej pory nie robiła żadnych bobków czy siku, a jadła i piła :( chociaż wcale nie jest osowiała, teraz właśnie wyciągnęła kopytka i czujnie śpi..
-
Urocza królinka.
-
Martwię się, maleńka jest u mnie od godz. 13, a do tej pory nie robiła żadnych bobków czy siku, a jadła i piła :( chociaż wcale nie jest osowiała, teraz właśnie wyciągnęła kopytka i czujnie śpi..
Kitty27 brak bobków może byc spowodowane stresem,zmiany miejsca.Do jutra bedzie ok :) Głaseczki ślemy :przytul:
-
monika, sęk w tym, że mała wcale nie jest zestresowana, przynajmniej nie wygląda na taką, z radości robiła takie podskoki :krolik
Ale wczoraj odkryłam coś. Jak mała coś w pysku memlała to ja zaczęłam smyrać jej podbródek i o dziwo z pysia wypadły bobki :] czyli ona jada bobki :crazy:
Ale siku zrobiła do kuwety. :]
edit godz. 14.34 :
No nareszcie mała się przełamała i przestała ukrywać swoje bobulki. :brawo:
Za godzinę wyrusza w podróż, smutno mi będzie :(
Napiszę coś Wam, jest przekochaną królinką, charakterek ma super, chociaż jeszcze jest ostrożna.
-
Kitty pamiętasz kiedyś mialam problem , bo Kicusia zjadała bobki . Pisałam do ciebie na pw.Było to wtedy , kiedy była na diecie siankowo -suszkowej . Ja myśle ,że królik zjada bobki zamiast ceko. Sun był zestresowana , może małokalorycznie jadła i wtedy postanowiła zjeśc bobki bo nie było ceko?
-
Sun szczęśliwie została dowieziona do nowego DT wraz z olbrzymią wyprawką. Śliczna z niej królewna :lol
-
a pięknej króliczki Moon, choć tak długo już czeka... nikt nie chce :(
kto pokocha księżycową panienkę ?
(http://img841.imageshack.us/img841/8637/1007253o.jpg)
-
dori, pamiętam, pisałaś o tym. Mój Zorruś też miał taki dziwny zwyczaj, a teraz Sun :hmmm
8 lat zakróliczona jestem, a uszaki wciąż mnie zadziwiają i zaskakują..
A teraz Sun "on life" :))
http://www.youtube.com/watch?v=K-oqsocLk-k
Kto pokocha dwie pięknie dziewczynki ?? :zakochany:
azi, dziękuję za pomoc w przetransportowaniu Sun :roza:
-
Hop hop :)
-
Moon i Sun proszą o ciepły kącik
-
Moon - księżycowa dziewczyna, wciąż czeka :(
zdrowa, energiczna, zaprzyjaźniona z psami....
(http://img691.imageshack.us/img691/7164/005hm.jpg)
-
pokażcie nowe zdjęcia sun??
-
dewa, a czy te powyższe zdjęcia ci nie wystarczą? jeszcze filmik nakręciłam
-
nie wystarczą bo mogła bym patrzeć cały czas na nią :) i filmik widziałam jest śliczna
proszę o fotki bardzo
-
dewa, nie wiem, czy bedą fotki, osoba u której jest Sun nie bywa na forum (a może bywa, ale nie udziela się)
-
aha mam nadzieje ze niedługo sama ją zobaczę u siebie w domu :)
-
tak dłuuugo to trwa....
Moon czeka na kochający domek !
-
Podnosimy ślicznotkę i życzymy szybkiego znalezienia stałego domku oraz WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH! :przytul
-
A więc mam pytanie co do Moon. Czy jest ona raczej przymilna na głaskanie? Ostatnio straciłem króliczkę (*) i bardzo nam pusto bez niej a chcielibyśmy "coś" kicającego po domciu :) Mam młodszą siostrę 7 letnią ale jest ona obyta ze zwierzakami,ale mimo wszystko nie chciałbym aby była podgryzana przez nową lokatorkę. Ile ona ma lat? Jest już wysterylizowana? Jej waga?
No i czy klatka 80 mogłaby być dla niej (siedziała by w niej ok 4/5 h gdy jestem w szkole) ,później pełen luz :)? Proszę o odpowiedź.
-
Czy ktoś zagląda do dziewczyn?
-
Napisz do pośrednika adopcyjnego na pw. Są święta i forum chwilowo nie cieszy się popularnością . Nie każdy ma czas zaglądac. Posrednik adopcyjny wszystko ci wyjaśni. Sun ma juz DS , Moon to śliczna ,łagodna kroliczka . Jest na DT bodajże we Wrocławiu. Pośrednikiem adopcyjnym jest Julita Gawrońska adres
julita.gawronska@kroliki.net
-
Jeśli chodzi o Sun to z tego co wiem to znów poszukuje domku stałego.
Najlepiej w ogóle bezpośrednio zapytać osobę, którą zajmuje się adopcją danego królika.
-
Kochani, zapraszam do obejrzenia nowych zdjęć Sun :) Prawda, że ładnie jej w zielonym? :P
(http://imageshack.us/m/163/821/sun3.jpg)
(http://imageshack.us/m/651/8324/sun6.jpg)
(http://imageshack.us/m/818/9991/sun5.jpg)
wiecej zdjęć pieknoty na jej profilu na stronie adopcyjnej : http://adopcje.kroliki.net/rabbits/97#yield
Sun w dalszym ciagu czeka na kochajacego opiekuna i własny kącik
-
ale wypiękniała nam dziewczynka :)
-
Moon jest urocza, ale Sun jest naprawdę wspaniała.
-
Moon już w domku stałym,
i do tej panienki los się uśmiechnął :)
-
Cudowne królice dwie!! Sun szczególnie. Ale ja póki co muszę trochę ochłonąć bo mój Dymitr stracił dziś swoją przyjaciółkę Helenę. Jak patrzę na niego to chyba ja muszę się bardziej otrząsnąć. Będę śledzić losy Sun. Może i ja bym się zdecydowała. Ale na razie nie. Zobaczymy co będzie się dalej działo.
-
Jestem zainteresowany adopcją Sun , jak to przebiega.? :) :hura: :bunny:
-
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/97#yield
wchodzisz, wypełniasz formularz adopcyjny i czekam na odpowiedź kogoś z grupy adopcyjnej.
-
chciałabym tu tylko dodać, że Sun jest królinka, która raczej nie nadaje się na partnerkę dla innego królika. Dla ludzi za to jest po prostu złotym królikiem, grzeczna, miła, lubi pieszczoty i sama się ich domaga :)
-
A ja właśnie szukam towarzyszki dla mojego królika Foxa (przystojniak ze zdjęcia w moim avatarze) i myślałam, że Sun będzie idealna, zwłaszcza że nie chce rozmnażać królików ;) No i tu pytanie: dlaczego Sun nie nadaje się na partnerkę?
-
Podobno jest dominująca w stosunku do innych królików.Musiałby się jej trafić jakiś pantoflarz :PP
-
Ojojoj :) to raczej nie zgotuję takiego losu Foxowi :D
A wie ktoś coś na temat Kiary?
-
Sun nadal czeka na swój dom...... http://adopcje.kroliki.net/rabbits/97#yield
-
Temat można zamknąć. Sun zostaje w swoim domu tymczasowym u P. Ewy.
Pani Ewo- dziękuję :))