Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: pixie_x3 w Wrzesień 27, 2010, 19:48:30 pm

Tytuł: małe pytanko :D
Wiadomość wysłana przez: pixie_x3 w Wrzesień 27, 2010, 19:48:30 pm
lepsza karma
Supreme Petfoods Science Selective Królik

czy cuni complete ?

widziałam u kogoś tą pierwszą i mi się wydaje dobra

skład tej pierwszej :http://animalia.pl/produkt,15575,656,Supreme_Petfoods_Science_Selective.html
Tytuł: Odp: małe pytanko :D
Wiadomość wysłana przez: nuka w Wrzesień 27, 2010, 20:29:47 pm
Obydwie są jednakowo dobre. Sa minimalne różnice w składzie
Tytuł: Odp: małe pytanko :D
Wiadomość wysłana przez: Jadwinia w Wrzesień 27, 2010, 20:43:58 pm
czy moderatorzy nie mogą zrobić porządku z takimi "śmieciowymi" wątkami? nie wiem, usuwanie, przeklejanie do już istniejących, dawanie ostrzeżeń?
ilość takich bezproduktywnych wątków przeraża ;| i do tego wyszukiwarka nie działa jak należy...  :madrala:
Tytuł: Odp: małe pytanko :D
Wiadomość wysłana przez: Wataha w Wrzesień 27, 2010, 21:26:01 pm
tu masz listę granulatów do najlepszego do najgorszego

http://www.miniaturkabeztajemnic.com/dostepneg.html
Tytuł: Odp: małe pytanko :D
Wiadomość wysłana przez: pixie_x3 w Wrzesień 28, 2010, 12:47:31 pm
czemu na tej stronie cc jest na szkodliwych ? ee
Tytuł: Odp: małe pytanko :D
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Wrzesień 28, 2010, 13:02:57 pm
Nie rozumiem pytania. Wszystko jest napisane na stronie. Wyraźnie opisano dlaczego znajdują się w tej grupie. Co jakiś czas wychodzi nowy, lepszy granulat, ale to nie powód do zmian. Jeśli karmiłaś króla CC to nie widzę podstaw by to zmieniać, bo za moment wyjdzie kolejny granulat i kolejna zmiana. Królik na pewno od CC nie umrze, ale w porównaniu z najlepszymi granulatami jakąś grupę trzeba było mu dać. Na forum mnóstwo osób karmi CC, a nawet granulatami z grupy "najbardziej szkodliwe". Ja osobiście karmiłam granulatem z grupy "szkodliwe" (CC) jak i z ostatniej grupy i nie widzę, aby króle jakoś dziwnie się zachowywały czy chorowały. Wybór należy do właściciela, nie zawsze trzeba ślepo podarzać za tym co piszą.