Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Porady => Archiwum działu Porady => Wątek zaczęty przez: Doooomi w Maj 12, 2010, 18:46:03 pm
-
Jestem tutaj nowa, i nie wiem czy gdzieś takiego tematu nie było , jeżeli tak to z góry przepraszam. ;)
Kupiłam wczoraj 3,5 tyg króliczka, ( z góry proszę nie pisać,że jest za młody, gdyż nikt w zoologicznym renomowanym sklepie nie sprzedawałby króliczka, gdyby nie był On gotowy do opuszczenia mamy i rodzeństwa ) wydaje mi się jednak,że ma troszkę więcej, no ale nieważne.
Wszędzie pełno jest porad, książek co ? jak ? gdzie? po co ? i dlaczego ? ;)
To nie moje pierwsze zwierzątko,aczkolwiek pierwsze tak młodziutkie.
Czy mógłby mi ktoś napisać jakieś szczegóły dotyczące opieki , nie tyle królika jako takiego, ale takiego maluszka właśnie ? ;)
Dziękuję . ;)) :lol
-
z góry proszę nie pisać,że jest za młody, gdyż nikt w zoologicznym renomowanym sklepie nie sprzedawałby króliczka, gdyby nie był On gotowy do opuszczenia mamy i rodzeństwa
Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać. Wiesz mi, że nawet w 'renomowanym' zoologu wcisną ci zbyt młodego królika. Opieka nie różni się chyba zbyt drastycznie (ale ja nie mam z maluchami doświadczenia) - dobry granulat CC V-L lub CP V-L, suszki, a przede wszystkim siano i woda. Powinien być jeszcze z mamą :bejzbol
Nie wiem, czy mleko podawać, ani jakie, musisz sprawdzić, czy cos jest na www.miniaturkabeztajemnic.com
-
Doooomi ja również tak mówiłam i uważałam . Moje maleństwo kupione w najlepszym sklepie w moim mieście po tygodniu odeszło :(( i naprawdę maluch jest za mały a sklepy zoologiczne nawet renomowane liczą na zysk !.
-
Doooomi, wszędzie mogą ci wcisnąć za młodego królika. Młode są dla dzieci słiiit, super, milusie i wogóle i takie najlepiej sie sprzedają dlatego właściciele zoologów robią to celowo, szkodząc jednocześnie królikom, a sami na tym zarabiają :bejzbol
Może wstaw zdjęcie malucha? Wtedy łatwiej będzie ocenić ile ma :)
-
Maluch normalnie je sianko, suche żarcie ( jakiś cholernie drogi JUNIOR ;) ) , wodę piję , weterynarz mówił,że już nie ssie mleka i,że można je oddzielać od matki ;) w zoologicznym powiedzieli,że jeżeli by nie chciał hasać ani jeść, mogę go przyprowadzić spowrotem ;)
teraz leży z wyciągniętymi nogami i sobie przysypia ;)
-
jakiś cholernie drogi JUNIOR
a jaka firma?
-
Beaphar - Xtra Vital .
coś takiego.
-
:wow Co to jest??? Nigdy o tym nie słyszałam, ale co tam.
To mieszanka ziaren i takich kolorowych rzeczy?
-
Tak.
Możesz na internecie dokładnie poczytać skład itd.
Wiecie, no może i jest młodziutki, no ale przecież już teraz go nie oddam ;D
-
http://www.google.com/images?um=1&hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&tbs=isch%3A1&sa=1&q=Beaphar+Xtra+Vital+junior&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=
-
dokładnie ;)
-
http://shop.zoomania.org/components/com_virtuemart/shop_image/product/112c99f87909317fbbf251a5044de12c.jpg
[ Dodano: Sro Maj 12, 2010 7:16 pm ]
http://www.aqua-shop-online.de/catalog/product_info.php?products_id=2086
[ Dodano: Sro Maj 12, 2010 7:17 pm ]
http://www.zoosklep.com.pl/index.php?p1933,beaphar-xtra-vital-pokarm-premium-dla-krolika-juniora-1kg
Zaleca się stopniowe zwiększanie dawki pokarmowej przez pierwsze 12 tygodni
Wez tego mu nie dawaj :bejzbol to nie jest zaden normalny granulat...
-
no, tylko,że ja zapłaciłam dwa razy więcej.
-
Doooomi, kolorowe grabnulaty nie są zdrowe :( najlepsze to Cuni Pro Versale Laga, Beaphar Care+ , Versele Laga Cuni Complete.
Dobre jedzenie dla królika, nie kosztuje 3,50 czy 5zł...
tutaj o granulatach: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/granulat.html
-
Ta Beaphar kosztowała ponad 30 zł , więc nie wydawało mi sie,ażeby była beznadziejna, aczkolwiek tamtych też spróbuje jak królik wszamie te ;D
Mam też Versele Laga Cuni Crispy, i karmę którą jadł sobie jeszcze w zoologicznym, na razie ją mieszam, a potem stopniowo wyeliminuję.
-
Versele Laga Cuni Crispy
to też jest niestety dziadostwo :/ :(
Wyżej polecone są najlepsze- szczególnie Versele Laga Cuni Complete. Króliki bardzo chętnie ją jadają.
Poczytaj całą stronę o opiece nad królikiem. Jest tam wszystko od A do Z o czym powinnaś wiedzieć- www.miniaturkabeztajemnic.com oraz www.uszta.com
-
No jak już kupiłam to teraz musi to zjeść, potem pomyślimy nad lepszą karmą. To były pierwsze zakupy, więc brałam to co polecali ;) a młoda jadła już te kolorowe kuleczki od samego początku.
-
No jak już kupiłam to teraz musi to zjeść, potem pomyślimy nad lepszą karmą. To były pierwsze zakupy, więc brałam to co polecali ;) a młoda jadła już te kolorowe kuleczki od samego początku.
Mimo wszystko stopniowo zmieniaj granulat jak tylko zakupisz ten lepszy. Codziennie do starej karmy dawaj trochę tej nowe i stopniowo zwiększaj dawkę nowego granulatu, aż zostanie tylko on :) wszystko będzie odbrze :)
Czekam na zdjęcia :)
-
zdjęcia zaraz będą ;D
-
Doooomi a z ciekawości to w jakim sklepie kupiłaś malucha ?.
-
Najbardziej standardowo - Kakadu.
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/668ba897.jpg
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/dbfcc3ce.jpg
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/2bf3bc18.jpg
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/1a58e73a.jpg
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/407a0b19.jpg
jakoś średnia, ale to tak na szybko ;)
-
Doooomi chodzi mi gdzie w sensie Pasaż/Arkady itp ?:)
-
Renoma.
-
Ja się nie znam tak dobrze na króliczkach ale wydaje mi się , że on jest zdecydowanie za mały.
-
no nic na to nie poradzę jak już jest w domu.
-
Musisz na niego bardzo uważać , bo wiem jak szybko maluszki odchodzą :(. Poczytaj sobie o opiece i diecie http://www.kroliki.net/pl/porady/opieka/mlode-kroliki :)
-
no na razie wszystko co powinien to ma ;)
a co do jedzenia to On i tak wybiera sobie to co chce ;)
-
Masz mieszankę i on wybiera najsłodsze kawałeczki wiem bo mój też tak robił :) stopniowo zmień na granulat jak było pisane wcześniej :)
-
Ale sam granulat ? Tylko ? Czyli te kolorowe "cudowne" pokarmy, wcale nie są takie cudowne?
-
Tak właśnie ale pamiętaj o duużej ilości sianka. W tych kolorowych " cudach " jest bardzo dużo chemii co nie wychodzi na zdrowie króliczkowi po pierwsze tyje i może zachorować na różne choroby . Ja mojemu zmieniałam na granulat około 3 tygodnie :). poczytaj sobie całą stronę http://miniaturkabeztajemnic.com/ dowiesz się dosłownie wszystkiego :)
-
hm. a jak zrobiłabym tak,ze faktycznie wprowadzałabym mu ten granulat, po mału razem z jedzeniem, a potem zlikwidowała całkiem te "cudeńka kolorowe"
to mogę od czasu do czasu mu dać takiego fastfooda? bo kurcze, szkoda,żebym miała całe worki wywalić. ;)
przeczytałam już stronę, ale chyba poczytam jeszce raz.
-
Do tej mieszanki dodawaj granulat i stopniowo zwiększaj ilość granulatu a zmniejszaj mieszanki . Mnie zajęło to 3 tygodnie . Pamiętaj ,że wszystkie zmiany w diecie trzeba przeprowadzać powoli . Gdy skończy około 12 tygodni zacznij powolutku podawać świeże pokarmy :).
-
ale krolik nie musi tego zjesc do konca bo ty kupilas zle jedzenie... kup dobre i zmiejszaj ilsc zlego po prostu. a potem wyrzuc reszte
-
to ma być zwykły,zwykły granulat ? zielone patyczki ? bez żadnych cudeniek tak ?
Jutro podejdę do sklepu tylko muszę wiedzieć dokładnie co.
-
Kup najlepiej ten http://animalia.pl/produkt,7457,656,Versele_Laga_Cuni_Complete.html
-
Doooomi, na stronie poprzedniej tego tematu pisały Ci już dziewczyny nazwy dobrych granulatów. A jakiej wielkości masz klatkę?
-
Doooomi, zwykly granulat,żadnych kolorowych kulek itp
Same zielone pałeczki.
-
Aha, dobra ;)
nie bo tyle tych pokarmów, granulatów,że już dostaję oczopląsu ;)
[ Dodano: Sro Maj 12, 2010 9:14 pm ]
Versele Laga Cuni Complete , a czy to może taki mały króliczek też szamać ?
-
tak może ,ale powoli zmieniaj na granulat .
-
Do tego suszki,siano,woda i bedzie dobrze.
-
no jasne,że powoli ;) to jutro skoczę do sklepu, już widziałam,że ten granulat w sklepie jest , dzięki Wam wielkie ; *
-
Doooomi, królik wygláda na jakieś 6 tygodni maksymalnie.
No to jutro zakupy i będzie dobrze :)
-
Wstałam rano i pierwsze co poszłam do Malucha.
Miał całą pupę obklejoną kupą. Już poczytałam o cekotrofach i td.
Wydaje mi się,że łakomczuch za dużo zjadł, umyłam go,wyczesałam, tylko teraz nie wiem czy całkiem odstawić mu suche jedzenie, czy ograniczyć jej ilość ?
-
Ogranicz świeże, mokre a suche zostaw
-
Mokrego nie dostaje, zjada tylko sianko i suche.
-
Wygląda na to, że może mieć biegunkę. Podaj mu tylko siano, suszki i wodę.
tutaj o biegunce: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/rozwolnienie.html
-
tak zrobiłam, miseczkę zabrałam, będzie musiała wytrzymać bez chrupania.
a do weterynarza też się dzisiaj wybieram.
-
Doooomi, bardzo dobrze. Wet powinien ci powiedzieć ile uszak ma miesięcy, tygdni, jeżeli się zna.
-
Tak, tak . Zaraz dzwonie, bo jednak sama się na tym tak dobrze nie znam.
A wet. jest od futerkowych zwierzątek więc mam nadzieje,że się zna ;)
Będę do skutku chodzić byle wszystko było okej.
-
Z tego co wiem zieleninę, warzywa itp. powinno się wprowadzać dopiero od 3 miesiąca...
Miał całą pupę obklejoną kupą.
Bo takie maluchy powinny być z mamą. Biegunka w takim wieku bardzo często kończy się tragicznie. Mam nadzieje że Leal nic nie będzie.
-
Dobra, tak ogólnie to okazało się,że to jest chłopiec ;D i teraz nie mam pojęcia jak Go nazwać.
i ma około 7, 8 tyg ;)
( wierzyć ludziom ze sklepów ; \ )
Wet powiedział,że wszystko z Nim dobrze ;)
-
Ludzie ze sklepów tylko tam pracują- oni nie mają innej wiedzy oprócz handlu :/
Sama wymyśl jak go nazwać :) Na pewno cos ci chodzi po głowie. Jak nie to tutaj jest lista imion: http://exoticpets.about.com/cs/namelists/a/namesrabbits.htm :)
Sprawdził, czemu uszak miał rozwolnienie rano?
-
Ale no chyba powinni widzieć kiedy im się maluchu urodziły ; \
Właśnie miliony imion jest i trudno wybrać ;)
Mówiła,że to nie było rozwolnienie tylko ta Jego cała kupka, którą zjeść powinien ale nie zjadł.
-
Ale no chyba powinni widzieć kiedy im się maluchu urodziły ; \
Maluchy nie rodzą się w sklepie. Króliki sprowadzane sa od hodowców kundelków. Poprostu towar im przychodzi do sklepu i tyle wiedzą. Jak się ktos pyta o królika to pokaża, wcisna kolby, mieszanki itp i są zadowoleni bo kasa wpadła do kieszeni... Mało który sprzedawca jest kompetenty w wiedzy o królikach- ja takiego w Polsce nie spotkałam niestety :/
-
Nie no kolb, cukiereczków, wapienek - NIE !
nie mam zamiaru kupować świństw.
Sianko, granulat, woda.
Za jakieś 2,3 tyg będzie można mu już zacząć pomalutku podawać warzywka.
-
Doooomi, ja tylko podałam przykład jacy są sprzedawcy...
-
Doooomi, z tymi warzywkami to ja bym się jeszcze wstrzymała z miesiąc co najmniej :)
-
Hm. Nie chciałabym podważać kompetencji weterynarza, wydaje mi się,że się na tym zna.
Każdy sprzedwaca, w prawie każdej dziedzinie będzie zachwalał swoje, byle by mieć z tego tylko zysk, niestety , :( szkoda tylko,że tak samo dzieje się w zoologicznych, gdzie pieniądze przekłada się nad życie zwierzątek .
-
Hm. Nie chciałabym podważać kompetencji weterynarza, wydaje mi się,że się na tym zna.
Ale weterynarz nie jest specjalistą od każdego jednego zwierzątka. Często weterynarze mówią o kolbach i ziarenkach, i wtedy też mają rację? Ile razy już były przypadki że w gazetach w wywiadach z weterynarzami mówili takie głupoty o królikach że głowa mała... Więc lepiej zapoznaj się ze stroną www.uszata.com, stamtąd dowiesz się wiele pożyteczniejszych rzeczy niż od weterynarza ;)
-
Doooomi, nie każdy wet się zna :) większośc wetów jest od psów i kotów, tylko ''lizneli'' wiedze o królikach :) Nie podważam absolutnie. To ty powinnaś się dowiedzieć jaki jest wet i w czym najbardziej się specjalizuje :)
tutaj możesz zobaczyć króliczych najlepszych wetów w polsce: http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/lekarze-weterynarii-wg-miejscowosci
a tu możesz dowiedziec sie jak sprawdzić swojego weta, np. przed kastracją- bardzo polecam- http://www.kroliki.net/pl/weterynarze/weterynarze/jak-szukac-dobrego-weterynarza-
-
byłam właśnie u Tomasz Piaseckiego ;) jedynego z tej strony, z Wrocławia. Więc chyba mogę mu zaufać ;)
-
byłam właśnie u Tomasz Piaseckiego ;) jedynego z tej strony, z Wrocławia. Więc chyba mogę mu zaufać ;)
Hmm, to trzeba było od razu napisać u krórego byłas :)
do miesiąca spokojnie możesz zacząc podawać np. brokuły- na kości dla maluszków u mnie są polecane, oraz od czasu do czasu marchewkę :)
-
Za jakieś 2,3 tyg będzie można mu już zacząć pomalutku podawać warzywka.
Najlepiej zaczac od galazki np. koperku. I uwazaj na jablka, bo one u wielu powoduja biegunke.
Nie chciałabym podważać kompetencji weterynarza, wydaje mi się,że się na tym zna.
Kazdy wet ma swoje poglady. Czesto ich rady roznia sie od rad forumowiczow, bo kazdy ma inne doswiadczenie z krolikami. Teoretycznie taki maluch powinien juz umiec jesc wszystko to co jadla jego mama. Ale tego sie zazwyczaj nie wie i stad te srodki ostroznosci.
Z tymi swiezosciami to faktycznie lepiej odczekac spokojnie kilka tyg. i sie nie spieszyc. Nie wiadomo tak naprawde co krolas jadl wczesniej i czy mial stycznosc z czyms innym niz siano i karma.
Mozesz za to podawac suszki, sa bardzo lubiane przez kroliki :)
-
wszystko będziemy podawać powoli i po kolei.
za 7-10 dni idziemy na szczepienia, to wypytamy się jeszcze raz dokładnie co, jak i kiedy . ;)
-
i jak uszak ?.
-
Dokładnie. Co u niego?
-
U uszaka wszystko w porządku ;)
Śpi, je, i 24 h na dobe chciałby być poza klatką ;) Niczego niepokojącego nie zauważyłam, jest żywy, czasem aż za nadto, bo trudno Go złapać ;)
Za to jest bardzo towarzyski i wszędzie za mną łazi ;) znalazł już sobie pare ulubionych msc w pokoju i tam przesiaduje, a przy okazji sterroryzował mojego biednego kota, Królik chce się zaprzyjaźnić a kot ucieka ;)
Jedzonko zmieniam powolutku, dostał ze 3,4 koniczynki, szczęśliwy.
-
http://img175.imageshack.us/i/08062010268.jpg/
http://img441.imageshack.us/i/20100607a.jpg/
http://img42.imageshack.us/i/20100607o.jpg/
http://img411.imageshack.us/i/zdjcie0384j.jpg/
urosło mu się ;)
-
:) Jak kopytka wyciaga :icon_mrgreen
-
Jaka słodka dziecinka :*