Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Działania SPK => Archiwum Działania SPK => Wątek zaczęty przez: ppx w Marzec 12, 2010, 14:31:27 pm

Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 12, 2010, 14:31:27 pm
Ja w dalszej przyszłości chciałabym mieć hodowlę królików miniaturowych i hodowlanych. :3
Teraz jest wielka przepaść między nimi, między rasami psów dużych i małych takiej nie ma (z wyjątkiem yorka, bo on uważany jest za zabawkę, niestety).
Fajnie byłoby, jakby osoby które na prawdę kochają króliki chciałyby mieć hodowle, prawdziwą, nie na mięso (na razie tylko takowe są).
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Misokyaa w Marzec 12, 2010, 15:08:29 pm
Cytat: "ppx"
(z wyjątkiem yorka, bo on uważany jest za zabawkę, niestety).

Nie tylko yorka tak się traktuje :/ Niestety ale większość małych piesków to maskotki.

Co do hodowli to mi się średnio podoba ten pomysł. W moim mniemaniu za dużo jest królików bezdomnych, żeby zakładać kolejne hodowle.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Aaltheya w Marzec 12, 2010, 15:10:42 pm
Chyba, że nie hodowla w prawdziwym tego słowa znaczeniu, ale składająca się z adoptowanych kiców :) jednak moim zdaniem mało ludzi porwałoby się na coś takiego...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: milen963 w Marzec 12, 2010, 15:39:28 pm
Jeżeli królików adoptowanych to świetny pomysł, ale jeżeli chcesz jeee rozmnażać no to już nie tak świetnie... :/
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: magdam w Marzec 12, 2010, 18:41:01 pm
Tak jak dziewczyny... mam nadzieję, że masz na myśli zajmowanie się już żyjącymi nieszczęśliwymi stworzeniami, a nie produkowaniem, następnych :nie_powiem
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Bella w Marzec 12, 2010, 20:29:33 pm
Ppx, mam nadzieję, tak jak dziewczyny, że z tą hodowlą to nie chodzi Ci o rozmnażanie królików  !!
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 12, 2010, 21:52:13 pm
Mówię o przyszłość, dalszą.
Mam nadzieję, że za ten czas nie będzie więcej królików do adopcji, niż jest teraz. ;)
A króliki rozmnażać się muszą, bo wyginą. ;P
Lepiej, żeby zapychały domki króliki z normalnej hodowli, niż te z zoologika.
Mogłaby też być zachęta, zgodnie z prawem przeciwko samotności, że jak dana osoba weźmie królika z adopcji SPK to dostaje z hodowli drugiego za darmo. :)
Piszę oczywiście o hodowli rodowodowej. xd
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 12, 2010, 23:39:43 pm
Cytat: "ppx"
A króliki rozmnażać się muszą, bo wyginą. ;P

I sama wiesz, ze bez twojej pomocy idzie im doskonale. Moim zdaniem jest tyle wpadek kroliczych w roznych domach, ze na razie wyginiecie im nie grozi. Wrecz przeciwnie  :/
Cytat: "ppx"
Mogłaby też być zachęta, zgodnie z prawem przeciwko samotności, że jak dana osoba weźmie królika z adopcji SPK to dostaje z hodowli drugiego za darmo.

Jesli ktos chcialby dwa i mialby na nie warunki, to dlaczego nie mialby adoptowac dwoch?

Cytat: "ppx"
Piszę oczywiście o hodowli rodowodowej. xd

kroliki z rodowodem tez sa na mieso kupowane. Jak sprawdzilabys do kogo ida twoje kroliki? To raczej sredniomozliwe, zebys byla w stanie monitorowac stan wszystkich krolikow u przyszlych opiekunow.

Nadal nie rozumiem czemu sie tak upierasz przy tych hodowlach... A co zrobisz z krolikami z miotu, jak nie bedzie na nie chetnych???
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Aaltheya w Marzec 12, 2010, 23:39:54 pm
Wydaje mi się, że nie jest to jednak dobry pomysł... chyba, że jesteś na tyle zdeterminowana, żeby poświęcić bardzo dużo czasu na zajmowanie się królikami i znajdowanie dla nich potencjalnych domów, w których wychowywały by się szczęśliwie. Poza tym nie sądzę, żeby sklepy zoologiczne nagle zrezygnowały ze sprzedaży zwierząt, bo to dla właścicieli nie jest po prostu opłacalne, nie oszukujmy się.
Musiałabyś mieć ogromną siłę perswazji i duże nakłady pieniędzy, żeby zmienić cokolwiek w obecnej sytuacji. Jedna hodowla tego nie zmieni...
Myślę, że lepszą opcją jest poważne zajęcie się prawami zwierząt i nagłośnienie tego, co dzieje się obecnie. No i oczywiście odpowiednia edukacja ludzi, rodziców małych dzieci w szczególności.
To bardziej pomogłoby królikom niż zakładanie kolejnej hodowli, przynajmniej w moim odczuciu.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 13, 2010, 01:16:20 am
Cytat: "Tocha"
Moim zdaniem jest tyle wpadek kroliczych w roznych domach, ze na razie wyginiecie im nie grozi. Wrecz przeciwnie. :/

Więc trzeba zapobiegać temu, tak naprawdę wpadki domowe to pikuś przy pseudohodowlach (króliki w adopcjach SPK z powietrza się nie biorą)

Zresztą myślę, że nawet takie króliki z wpadek domowych są zdrowsze, niż ze zoologików, bo nie są za wcześnie oddzielane od matki.


Cytuj
kroliki z rodowodem tez sa na mieso kupowane. Jak sprawdzilabys do kogo ida twoje kroliki? To raczej sredniomozliwe, zebys byla w stanie monitorowac stan wszystkich krolikow u przyszlych opiekunow.

Tak jak hodowcy psów sprawdzają przyszłych opiekunów...
Króliki nie hodowałabym na mięso, ale dla przyjemności.
Dopiero bym planowała miot, jak byliby pewni i chętni na króliki z niego.


Aaltheya,
Cytuj
Myślę, że lepszą opcją jest poważne zajęcie się prawami zwierząt i nagłośnienie tego, co dzieje się obecnie. No i oczywiście odpowiednia edukacja ludzi, rodziców małych dzieci w szczególności.
To bardziej pomogłoby królikom niż zakładanie kolejnej hodowli, przynajmniej w moim odczuciu.

Popieram. ;)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 13, 2010, 02:18:33 am
Cytat: "ppx"
Aaltheya,
Cytat:   
Myślę, że lepszą opcją jest poważne zajęcie się prawami zwierząt i nagłośnienie tego, co dzieje się obecnie. No i oczywiście odpowiednia edukacja ludzi, rodziców małych dzieci w szczególności.
To bardziej pomogłoby królikom niż zakładanie kolejnej hodowli, przynajmniej w moim odczuciu.   

Popieram. ;)

Wiec zaprzeczasz sama sobie ;)

Cytat: "ppx"
Tocha napisał/a:   
Moim zdaniem jest tyle wpadek kroliczych w roznych domach, ze na razie wyginiecie im nie grozi. Wrecz przeciwnie. :/

Więc trzeba zapobiegać temu, tak naprawdę wpadki domowe to pikuś przy pseudohodowlach (króliki w adopcjach SPK z powietrza się nie biorą)

Zresztą myślę, że nawet takie króliki z wpadek domowych są zdrowsze, niż ze zoologików, bo nie są za wcześnie oddzielane od matki.

Chodzilo mi o to, ze hodowle nie sa potrzebne do podtrzymywania gatunku, czym probowalas sie zaslaniac. Ze niby kroliki wygina. Wiec uwierz mi, tylu usobom nie udaje sie dopilnowac zwierzakow, ze nawet gdzyby upadly wszyskie hodowle to i tak mielibysmy kroliki na swiecie :) Tylko, ze byc moze wiecej chcianych niz teraz :]

Cytat: "ppx"
Cytat:   
kroliki z rodowodem tez sa na mieso kupowane. Jak sprawdzilabys do kogo ida twoje kroliki? To raczej sredniomozliwe, zebys byla w stanie monitorowac stan wszystkich krolikow u przyszlych opiekunow.

Tak jak hodowcy psów sprawdzają przyszłych opiekunów...

Hodowcy psow (i kotow) nie sa w stanie az tak przeswietlic przyszlego poiekuna jak ci sie wydaje. inaczej nie byloby rasowych czworonogow w schroniskach. Ostatnio czytalam jak ktos pisal u nas na forum o porzuconym psie z wycietym tatuazem z ucha, aby nie mozna bylo zidentyfikowac wlasciciela.

Ja na tym koncze dyskusje o hodowli :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 13, 2010, 06:34:45 am
Cytat: "ppx"
Więc trzeba zapobiegać temu, tak naprawdę wpadki domowe to pikuś przy pseudohodowlach (króliki w adopcjach SPK z powietrza się nie biorą)

no właśnie, trzeba zapobiegać, jesteś tego świadoma a jednak i u Ciebie zdarzyła się uszata wpadka  :>  .

Cytat: "ppx"
Dopiero bym planowała miot, jak byliby pewni i chętni na króliki z niego
A liczebność miotu podpowie Ci wróżka?

Chcesz hodowli - ta jest bezpieczna http://animili.pl/
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 13, 2010, 08:43:11 am
Cytuj
Wiec zaprzeczasz sama sobie  ;)

Nie mówię od razu, że to ja chcę zakładać hodowle na 100%, ale chce też tym wątkiem zachęcić inne osoby, oczywiście coś wiedzące na temat królików i oczywiście zlikwidować przepaść między miniaturkami, a hodowlanymi, które te drugie uznawane są tylko "na mięso".

Cytuj

Chodzilo mi o to, ze hodowle nie sa potrzebne do podtrzymywania gatunku, czym probowalas sie zaslaniac. Ze niby kroliki wygina. Wiec uwierz mi, tylu usobom nie udaje sie dopilnowac zwierzakow, ze nawet gdzyby upadly wszyskie hodowle to i tak mielibysmy kroliki na swiecie  Tylko, ze byc moze wiecej chcianych niz teraz  

Mi chodziło, aby te miejsca zapewniły hodowle. :P I one były źródłem rozmnażań królików.

Cytuj
Hodowcy psow (i kotow) nie sa w stanie az tak przeswietlic przyszlego poiekuna jak ci sie wydaje. inaczej nie byloby rasowych czworonogow w schroniskach. Ostatnio czytalam jak ktos pisal u nas na forum o porzuconym psie z wycietym tatuazem z ucha, aby nie mozna bylo zidentyfikowac wlasciciela.

Częściej jednak sprzedają. Tak samo można powiedzieć o adopcjach SPK...

Cytuj
no właśnie, trzeba zapobiegać, jesteś tego świadoma a jednak i u Ciebie zdarzyła się uszata wpadka ;>  .

Więc to chyba dobrze, że chcę takim sytuacjom zapobiegać?

Cytuj
A liczebność miotu podpowie Ci wróżka?

Brałabym pod uwagę większą ilość królików, jak komuś na prawdę zależy na króliku, to poczeka na następny miot. :)


Chciałabym też, jakby to wyszło, w dalszej przyszłości mieć też hodowlę psów, a może i kotów. :) Jakby się dobrze dogadywała z królikami od małego, pewnie ktoś byłby chętny na dwa zwierzaki, bo najczęściej jest problem strach przed instynktem łowczym.
Albo nawet ktoś z ciekawości kupując psa, bądź kota, zainteresowałby się królikami (niekoniecznie kupnem) i w tej chwili mógłby się dowiedzieć o nich co nieco, więc jak jego znajomy chciałby w przyszłości kupić królika w zoologiku, to może tak się zdarzyć, że się powstrzyma, bo zostanie 'oświecony'. :3
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 13, 2010, 08:50:16 am
Cytat: "ppx"
Cytat:
no właśnie, trzeba zapobiegać, jesteś tego świadoma a jednak i u Ciebie zdarzyła się uszata wpadka ;> .

Więc to chyba dobrze, że chcę takim sytuacjom zapobiegać?
dobrze, tylko w jaki sposób chcesz to zrobić? Przenosząc rozmnażanie z domu do hodowli?  
Co rozumiesz pod pojeciem "zapobiegać"? Bo ja kastrację, sterylkę, ewentualnie izolację płci.
A hodowla to co? to zero sterylki, kastracji i łączenie płci.
Kochanie, przeczysz sama sobie.
W czym jest lepsze rozmnażanie w hodowli od przypadkowego rozmnożania w domu? W cenie uszaka, zamiast oddać do adopcji - sprzedasz

ponownie zachęcam - chcesz hodować - zrób to wirtualnie http://animili.pl/
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Iras w Marzec 13, 2010, 09:21:06 am
Ludziska, cp wy tak przezywacie...

Cytuj
dobrze, tylko w jaki sposób chcesz to zrobić? Przenosząc rozmnażanie z domu do hodowli?
Co rozumiesz pod pojeciem "zapobiegać"? Bo ja kastrację, sterylkę, ewentualnie izolację płci.
A hodowla to co? to zero sterylki, kastracji i łączenie płci.
Kochanie, przeczysz sama sobie.
W czym jest lepsze rozmnażanie w hodowli od przypadkowego rozmnożania w domu?


rozmnazanie w domu = rozmnazanie bez zadnej kontroli, czesto spokrewnionych, obarczonych wadami genetycznymi itp. itd.

piszac ze hodowla to zero zapobiegania jestes w bledzie -  mioty nieprzypadkowe, laczenie samca i samicy, konkretnych, odpowiednio dobranych pod katem zdrowotnym i fenotypowym. Dodatkowo wpadka u ppx byla zrodzona tym, ze ktos nieprawidlowo rozpoznal plec - i to miedzy innymi o zapobieganie TAKIM sytuacjom chodzi.

ppx pisze o hodowli - nie o produkcji, czy rozmnozeniu ktore jest zachcianka.

To, ze ppx napisala, ze "kroliki wygina" bylo przenosnia. Aktualnie zrodla krolikow pod wzgledem genetycznym i fenotypowym to totalna loteria.

Cytuj
Hodowcy psow (i kotow) nie sa w stanie az tak przeswietlic przyszlego poiekuna jak ci sie wydaje. inaczej nie byloby rasowych czworonogow w schroniskach. Ostatnio czytalam jak ktos pisal u nas na forum o porzuconym psie z wycietym tatuazem z ucha, aby nie mozna bylo zidentyfikowac wlasciciela.


jeden przypadek na tysiace
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 13, 2010, 09:33:15 am
Cytat: "Iras"
rozmnazanie w domu = rozmnazanie bez zadnej kontroli, czesto spokrewnionych, obarczonych wadami genetycznymi itp. itd.
chodzi o przypadkowe jednorazowe romnożenie, nie o "prodkucję" - tak to ujęłaś, a raczej o zapobieganie takim przypadkom

Cytat: "Iras"
wpadka u ppx byla zrodzona tym, ze ktos nieprawidlowo rozpoznal plec - i to miedzy innymi o zapobieganie TAKIM sytuacjom chodzi.
zapoznaj sie dokładnie z wątkiem przypadku rozmnożeni u ppx, a potem się wypowiadaj  :>

Cytat: "Iras"
Aktualnie zrodla krolikow pod wzgledem genetycznym i fenotypowym to totalna loteria.
więc może najpierw powalczmy z pseudohocowcami a potem myślmy o nowej hodowli?

[ Dodano: Sob Mar 13, 2010 10:12 am ]
Wiem, że masz w domu dużego hodowlańca i jesteś nim zauroczona :)

http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?p=60418&highlight=#60418

bez komentarza  :>
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Iras w Marzec 13, 2010, 11:00:07 am
Cytuj
Wiem, że masz w domu dużego hodowlańca i jesteś nim zauroczona :)


jesio nie mam :P hodowlaniec ma aktualnie 5 tygodni, wiec jeszcze z matka jest.

Cytuj
http://forum.kroliki.net/v...ighlight=#60418

bez komentarza :>


nigdy nie twierdzilam, ze jestem ZA rozmnazaniem :P Twierdze jednak, ze w przyszlosci zadbanie o fenotyp i genotyp krolikow byloby przydatne. Nie ma sie co ludzic, ze zapanuje sie nad pseudohodowcami, tym bardziej, ze aktualnie sklepy zoologiczne i produkcje sa glownym zrodlem krolikow. Z adopcjami niestety wyglada tak, ze zbyt wiele osob sadzie, iz do adopcji ida psychiczne popaprance (i ogolnie, ze "cos z nim nie tak")

Dodam tu jeszcze, ze w moim pojeciu "hodowla" to cos wiecej niz pop rostu rozmnazanie. Na przykladzie psow - gdyby dano mi taka mozliwosc wykluczylabym zhodowli pewnie z 90% ogolnej populacji rasowych. Mam do tegod osc radykalne podejscie.

Co do przypadku ppx - pomylka ;P tu bylo ze tatus zbyt osobiscie bral kastracje i postanowil wypuscic samca i samice zeby sobie razem pobiegaly o ile dobrze pamietam.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 13, 2010, 11:39:58 am
Ja nie rozumiem jednego, pisząc o hodowlach rasowych królików podpieracie się wiedzą o hodowlach psów i kotów. Dlaczego nie o uszatych? Skąd weźmiecie rodowodowe wyselkcjonowane króliki?
I to zakłamanie, z jednej strony nie popieracie rozmnażania, przypadkowe wpadki trzeba eliminować bedzie mniej adopcji, ale rodowodowe króle niech sie mnożą? Dlaczego? Zeby napełnić kase hodowcy?

Psiokocie hodowle działają od wielu już lat. I tak dziwnie sie składa, że im więcej jest tych hodowli i ich pseudo naśladowców - tym większe jest zapotrzebowanie na schroniska. Myslicie, że z królikami bedzie inaczej?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: poulain w Marzec 13, 2010, 12:03:46 pm
Powiem tak. Moim zdaniem taka hodowla miałby sens, ale pod warunkiem, że odpowiednio byś ją rozreklamowała, ceny byłyby niskie (to drugie niestety często przekonuje ludzi do zakupu), a jej prowadzenie powinno być połączone z uświadamianiem ludzi. W ten sposób prawdopodobnie zachęciłabyś sporo osób do zakupu króliczka właśnie tam, a nie w sklepie lub w pseudohodowli. Ja osobiście wolę adoptować zwierzaka, ale uważam, że hodowle również są potrzebne. Powinny one powoli zastępować pseudohodowle, z których to obecnie pochodzi większość królików. Moim skromnym zdaniem.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: magdam w Marzec 13, 2010, 12:40:18 pm
Cytat: "nuka"
Psiokocie hodowle działają od wielu już lat. I tak dziwnie się składa, że im więcej jest tych hodowli i ich pseudo naśladowców - tym większe jest zapotrzebowanie na schroniska. Myslicie, że z królikami bedzie inaczej?

Całkowicie się zgadzam z nuką. Chodzę wolontaryjnie do schroniska dla bezdomnych zwierząt, kiedyś nie było tylu rasowców, teraz jest ich mnóstwo!!!(nie tylko psy ras agresywnych, również owczarki, basety, husky itd...) Oczywiście mimo ciągłej rozbudowy nadal brakuje miejsca. :buu
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Iras w Marzec 13, 2010, 12:48:29 pm
Cytuj
Ja nie rozumiem jednego, pisząc o hodowlach rasowych królików podpieracie się wiedzą o hodowlach psów i kotów. Dlaczego nie o uszatych?


bo mowimy o hodowlach, a nie o produkcjach czy po prostu rozmnazaniu.

Cytuj
I to zakłamanie, z jednej strony nie popieracie rozmnażania, przypadkowe wpadki trzeba eliminować bedzie mniej adopcji, ale rodowodowe króle niech sie mnożą? Dlaczego? Zeby napełnić kase hodowcy?


odroznij pojecie hodowli od rozmnazania bez cienia wiedzy - hodowla = genetyka, selekcja hodowlana, staranne dobieranie par itp. to nie polega na wpuszczeniu dwoch rasowych w okresie rozrodczym do jednego pomieszczenia i "robta co chceta, im wiecej tym lepiej"

Cytuj
Psiokocie hodowle działają od wielu już lat. I tak dziwnie sie składa, że im więcej jest tych hodowli i ich pseudo naśladowców - tym większe jest zapotrzebowanie na schroniska. Myslicie, że z królikami bedzie inaczej?


odroznij tu produkcje od hodowli - w przypadku psow dochodzi tu tez moda wykreowana przez media, rozne kreskowki, brak pojecia o tym, ze rasa to cos wiecej niz wyglad (pomijajac juz fakt, ze pseudorasowe czesto od danego wygladu odbiegaja na kilometr)

Zapotrzebowanie na schroniska to akurat mentalnosc ludzi, ktorzy kupuja sobie za grosze "zabawke" a potem okazuje sie ze zabawka rosnie, sra i trzeba ja karmic. No i idiotyzm pod postacia "bo raz musi miec male".

Cytuj
Skąd weźmiecie rodowodowe wyselkcjonowane króliki?


z krajow gdzie hodowle rodowodowych sa juz prowadzone.

Cytuj
Powinny one powoli zastępować pseudohodowle, z których to obecnie pochodzi większość królików.


raczej wszystkie... bo te, ktore trafiaja do adopcji tez sa ze sklepow/produkcji. A przydaloby sie pewne zrodlo z ktorego moznaby miec krolika od malego, bez obaw  ze napedzilo sie kase produkcji i wiedzac na jakiego wyrosnie...

Cytuj
jej prowadzenie powinno być połączone z uświadamianiem ludzi.

Uswiadamianie przede wszystkim.

Cytuj
kiedyś nie było tylu rasowców, teraz jest ich mnóstwo!!!


rasowcow, czy pseudorasowcow...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 13, 2010, 14:10:07 pm
Ja się bardzo cieszę, że zanim ppx założy taką hodowlę minie jeszcze sporo czasu... i mam nadzieję, że zmieni jednak zdanie.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 13, 2010, 17:33:46 pm
nuka, jeśli warunki mi pozwolą to założyłabym chętnie.
Nawet jeśli ktoś porzuciłby królika z rodowodem, to taką osobę łatwo namierzyć.
Teraz ktoś wyrzuci królika, i co? Nie wiadomo nawet kogo podejrzewać, a przynajmniej znalazłoby się osobę, którą można za to ochrzanić...

Osoby którym chciałabym sprzedać króliki sprawdzałabym tak dokładnie jak to się robi w przypadku adopcji SPK.



Wiele osób co ma psy, na pewno nie interesuje się królikami. Myślę, że taka połączona hodowla dwóch gatunków, zachęci psiomaniaków do posiadania królika (a jak pisałam sprzedawałabym taniej, ew. dawała za darmo królika z rodowodem osobie, która adoptowała królika z SPK).

Co do mojej "wpadki", na szczęście myliłam się i Fiź nie jest w ciąży kazirodczej, uff...
(do teraz jest dla mnie zagadką czemu po odebraniu ostatniego królika zrobiła gniazdko  :>)
A wszystkie 5 króliczków znalazło dobre domki (ten ostatni właśnie jest u Miki, której bardzo dziękuję za adopcję i DT <3 ).
Szkoda, że któraś z osób co je brała ode mnie nie ma psa, bo miały bardzo dobrą socjalkę z Lucy. ;)
Jak zazwyczaj młode króliki umierają ze strachu na widok psa, to one robiły na niej piruety.  :rotfl2 Nie przeszkadzało im pykanie łapką, interpretowały to jako zabawę. :)


Piszę o dalszej przyszłości, bo sama wiem, że na wychowanie młodych królików potrzeba dużo kasy i czasu.
Ale warto w przyszłości planować hodowanie królików z rodowodami (miniaturki, jak i hodowlane), myślę, że "dobra" konkurencja przyczyni się też stopniowo do zanikania ph. :3
Może być odwrotnie, jak w wypadku psów (że przez dobre hodowle i modę na rasy powstają ph), ale w naszym wypadku są na razie same ph. :P

Tak piszecie o likwidacji ph, jakie macie plany z tym?
Krytykujcie, a sami nie wnosicie pomysłów...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 13, 2010, 19:04:32 pm
Cytat: "ppx"
Tak piszecie o likwidacji ph, jakie macie plany z tym?
Krytykujcie, a sami nie wnosicie pomysłów...

Nie rozumiem nadal na jakiej podstawie sadzisz, ze dzieki hodowli rodowodowej miniatury uda sie sie zwalczyc ph?

Cytat: "ppx"
Może być odwrotnie, jak w wypadku psów (że przez dobre hodowle i modę na rasy powstają ph), ale w naszym wypadku są na razie same ph. :P

Jest przeciez duzo hodowli krolikow rasowych. To zalezy od kupujacego na co przeznaczy tego krolika. Czy na obiad czy uczyni go swym przyjacielem.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: magdam w Marzec 13, 2010, 19:49:29 pm
Cytat: "ppx"
Nawet jeśli ktoś porzuciłby królika z rodowodem, to taką osobę łatwo namierzyć.

i co Ci to da?? przecież nic jej nie zrobisz. Zapłaciła to może z nim zrobić co chce :(
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Iras w Marzec 13, 2010, 20:12:56 pm
slyszalas cos takiego jak umowa? Rownie dobrze moznaby powiedziec, ze ktos kto adotuje krolika moze z nim zrobic co chce.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 13, 2010, 22:29:26 pm
Hodowla to piękna rzecz pod warunkiem, że jest ona prowadzona z pasją a nie na odwal się. Na tym trzeba się znać, trzeba się kształcić całe życie, czytać, myśleć, starać się i mieć ambicje. Krycie dla krycia odchody jest warte.

"Jestem hodowcą i kierują mną hodowlane ambicje. To przede wszystkim wewnętrzny głos a nie rozsądek podpowiada mi jakie kroki podjąć. I nie lubię hodowców pustych wewnętrznie, którzy nie czują tej pasji. Zawsze nimi gardziłam."
- Shell
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 13, 2010, 23:13:32 pm
Temat trudny - każdy ma swoje zdanie i każdy ma trochę racji.

Ja podam tylko jeden przykład, króliczej hodowli, zarejestrowanej, legalnej, z tatuażami.

Hodowla Alex w Gdańsku.

Kto ją zna? Ja ją znam. Aż za dobrze. Co mogę o niej powiedzieć? To, że króliki które z niej pochodzą i z którymi miałam kontakt w 80% były chore, za małe, za młode, część z nich nie przeżyła nawet tygodnia w sklepie do którego trafiła.

Kto się zaopatruje w króliki z tej hodowli? Większość wielkich sklepów zoologicznych funkcjonujących w największych galeriach handlowych w Polsce. Skąd ludzie głównie biorą króliki? Właśnie z takich sklepów.

Jaki jest sens i cel takiej hodowli?

Rozmnożyć - sprzedać - zarobić. Nie ważne ile pochłonie ofiar.

Mój Grzybek jest z hodowli Alex. Kto czytał jego historię ten wie, co przeżył i on i ja.

Moja ciocia która ma sklep zoologiczny i która kiedyś często sprowadzała króliki - miała je właśnie z tej hodowli. Odkąd zaczęłam się tym wszystkim interesować, uratowałam jej kilka królików. Wcześniej umierały w okropnych cierpieniach.

I jak to możliwe, że takie coś, co nazywa się hodowlą nadal funkcjonuje i nic się z tym nie dzieje? Ba! wszyscy ją polecają i zachwalają?

Ludzie mają gdzieś skąd mają królika. Ktoś komu zależy na dobru zwierząt NIE KUPUJE GO. Ludzi nie obchodzi czy królik jest z giełdy z Łodzi czy z hodowli która tatuuje swoje zwierzęta. Królik to królik i tak jak Iras napsiala wszystko jest fajnie dopóki nie urośnie.

Jak ktoś naprawdę kocha zwierzęta i chce dla nich coś zrobić to je adoptuje. Każdy głupi wie, jaka jest różnica między adopcją a kupnem. A jak ktoś chce mieć uszatka od małego o czym również wspomniała Iras to zapraszam na www.adopcje.kroliki.net Średnio raz w miesiący pojawiają się nowe, małe uszy do adopcji, które jeszcze nie zdążyły zostać "psychicznymi poparańcami" - w trazie gdyby znalazł się ktoś kto tak myśli o adopcyjnych zwierzętach.

Podsumowując - PPX dobrze myślisz, masz słuszne argumenty, szczytne cele, ale kompletnie niedopasowane do rzeczywistości - bo ona jest niestety zupełnie inna i niereformowalna.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 14, 2010, 01:48:25 am
Cytuj
Nie rozumiem nadal na jakiej podstawie sadzisz, ze dzieki hodowli rodowodowej miniatury uda sie sie zwalczyc ph?

Cytuj
Wiele osób co ma psy, na pewno nie interesuje się królikami. Myślę, że taka połączona hodowla dwóch gatunków, zachęci psiomaniaków do posiadania królika (a jak pisałam sprzedawałabym taniej, ew. dawała za darmo królika z rodowodem osobie, która adoptowała królika z SPK).

Gdzieś jeszcze pisałam o informowaniu znajomych.

Cytuj
Jest przeciez duzo hodowli krolikow rasowych. To zalezy od kupujacego na co przeznaczy tego krolika. Czy na obiad czy uczyni go swym przyjacielem.

Przeczytaj jeszcze raz wątek, zwłaszcza opisy sprzedawania szczeniąt do dobrych opiekunów. ;)

Cytuj
Podsumowując - PPX dobrze myślisz, masz słuszne argumenty, szczytne cele, ale kompletnie niedopasowane do rzeczywistości - bo ona jest niestety zupełnie inna i niereformowalna.

Mam nadzieję, że udałoby to się zmienić. :)
Fajnie też, jakby hodowla uzyskała prestiż i była popularna ( z taką konkurencją co nawet wody królikom nie daje to nawet nie trudno...), nawet jeśli pojawialiby się ludzie chcący kupić królika ze złymi zamiarami, to mam nadzieję, że dałoby się to wykryć i oczywiście super by było, gdyby ta osoba się przejęła nagonką i ochrzanem, że nigdy w życiu nie zbliżyłaby się do żadnego królika.  :bejzbol
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: zosiaa1 w Marzec 14, 2010, 13:02:10 pm
Tak na chwilę odejde od tematu. Mam pytanie. Większość forumowiczów jest za tym, aby adoptować uszy, a nie kupować w zoologikach. Też jestem za, bo uważam że nakręcanie owego interesu nie jest dobre. I właśnie piszecie, żeby nie kupować.. to mamy zostawiać te królasy w sklepach? Żeby w męczarniach, małe, głodne i nie mogące się ruszyć odeszły? Tak, może potem trochę zmaleje kolejne nabywanie "towaru :bejzbol " do sklepów.. Ale to będzie kosztem tych poprzednich. Przynajmniej ja do tego doszłam, niewiem czy to poprawne myślenie czy nie, więc proszę o wytłumaczenie. :)

(Tylko nie obrzucajcie odrazu kamieniami! Niewiem, więc pytam)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Iras w Marzec 14, 2010, 13:14:54 pm
Cytuj
to mamy zostawiać te królasy w sklepach? Żeby w męczarniach, małe, głodne i nie mogące się ruszyć odeszły? Tak, może potem trochę zmaleje kolejne nabywanie "towaru :bejzbol " do sklepów.. Ale to będzie kosztem tych poprzednich. Przynajmniej ja do tego doszłam, niewiem czy to poprawne myślenie czy nie, więc proszę o wytłumaczenie


To sie nazywa mniejsze zło. poswiecic jednostki dla ogolu.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: magdam w Marzec 14, 2010, 13:43:33 pm
Cytat: "Iras"
To sie nazywa mniejsze zło. poswiecic jednostki dla ogolu.

 Przynajmniej w tej kwestii się zgadzamy.
Kupowanie nie rozwiąże problemu. Jak nie będzie popytu to będzie mniejsza  podaż.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: zosiaa1 w Marzec 14, 2010, 17:32:54 pm
Aha, dzięki.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Bella w Marzec 14, 2010, 22:32:56 pm
ppx, uważam, że to jest ZŁY pomysł. Wejdź sobie na stronkę adopcyjną i tam zobaczysz ile uszu nie ma swojego stałego domu. Ty chcesz tylko ich grono powiększyć  ??  Wydaje mi się, że nie. Nigdy nie sprawdzisz dokładnie osoby do której ma trafic Twój królik. Przecież w ciągu kilku rozmów nie dowiesz się, czy ta osoba Cię nie kłamie. Z adopcjami to całkowicie inna sprawa. Co prawda osoby zajmujące się nimi sprawdzaja opiekunów, ale nigdy nie mają przecież 100 % pewności do kogo trafi ich zwierzę. Sądzę, że te osoby wolały by wogóle, żeby nie było sytuacji, że królik nie ma domu i trzeba go oddawać obcym osobom. To już jest absolutna koniecznośc.
My Ci przecież nie zabronimy założenia hodowli. To tylko i wyłącznie Twoja decyzja. Po prostu pytasz się o zdanie i większość osób mówi, że to zły pomysł, a Ty ciągle swoje. Sądzę, że nie ma dalej sensu wałkowac tego tematu, bo doprowadzi on tylko  do kłótni, a Ty nie zmienisz swojego zdania.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 11:58:20 am
zosiaa1 jest dokładnie tak jak napisała Iras czy magdam. Już w innym temacie kiedyś pisałam, że wyjątek stanowią naprawdę chore zwierzęta - tylko takie można ewentualnie wykupić, żeby uratować im życie. Często spzedawcy jednak nie chcą ich sprzedawać więc trzeba tu się posłużyć innymi technikami - jeśli ktoś byłby zainteresowany jakimi to też gdzieś pisałam albo mogę powtórzyć.

PPX nie zmienisz tej rzeczywistości o której pisałam - żeby Ci to uświadomić podałam przykłady.

Ty masz wielkie idee, tak jak napisałam szczytny cel - ale kierując sie tylko tym nie zmienisz mentalności ludzi. Ja też jestem idealistką ale w pewnych kwestiach muszę być realistką bo siedząc w "świecie zwierząt" musiałam się tego nauczyć. Ty też się kiedyś nauczysz - po prostu jeszcze nie widzisz skali problemu, być może spotkałaś jeszcze zbyt mało ludzi którzy powiedzieli Ci, czym się kierowali kupując zwierzę.

Dobrym przykladem jest moja "nowa" znajoma, której psa przypadkowo prowadziłam na smyczy. Widziałam, że to szczeniak, zapytałam z ciekawości skąd go ma. Odpowiedziała, że z allegro, bo tam można kupić o wiele taniej "rasowe" psy - po co wydawać pieniądze na jakieś głupie papierki, przecież to nic nie daje. A pies wygląda identycznie.

Czyżby?

PPX - 90% tak właśnie woli :] Oni nie chcą zwierząt z hodowli, nie chcą z "dobrego" miejsca. Chcą mieć pupilka, tak jak wyżej pisałam nie ważne czy z giełdy z Łodzi
(o której też była mowa) czy z renomowanej hodowli. Ludzi którym zależy na pochodzeniu psa, królika, czy innego zwierzaka jest za mało. I tego nie zmienisz - bo kasa zawsze będzie ważniejsza. Tak jest skonstruowany świat.

Jak można mieć coś taniej, a wygląda "jednakowo" to w czemu by tego nie kupić?

Może znajdziesz 10 osób, które będą chciały królika od Ciebie. Tylko czy zdajesz sobie sprawę ile będziesz musiała mieć ludzi do pomocy, którzy będą dla Ciebie sprawdzać Nowych Opiekunów? I myślisz, że jak znajdzie się nawet osoba chetna na kupno krolika od Ciebie to będzie jej sie chcialo wypelniac te wszystkie papierki przykladowo podobne do naszego formularza adopcyjnego? Chcą kupić królika i mieć święty spokój a nie później się tłumaczyć gdzie, po co, dlaczego - innne hodowle nie maja takich wymagań a sklepy zoologiczne potrafią nawet dorzucić klatkę gratis byleby tylko sprzedać zwierzaka.

Ty będziesz miała ograniczony czas - nikt dorosłego królika od Ciebie nie kupi. Będziesz miała 2-4 tygodnie na znalezienie kupca dla nich. Część bedzie tak jak piszesz na zamówienie ale co z resztą? Co z nimi zrobisz jak zostaną u Ciebie i będą już dorosłe? Nikt Ci nie zapłaci za dorosłego królika. Oddasz je do adopcji? Poszerzysz stronę adopcyjną i z 60 królików zrobi się 100?

Przecież nie o to chodzi ani Tobie ani nam.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 14:21:30 pm
Ale bzdety piszesz.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Marzec 15, 2010, 14:27:17 pm
Cytat: "Shell"
Ale bzdety piszesz.


Specjalnie tak piszesz, żeby prowokować do kłótni?  :>
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 15, 2010, 14:32:23 pm
Cytat: "Shell"
Ale bzdety piszesz.
i no znowu się zaczyna .............
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 15, 2010, 14:36:07 pm
Shell, odpuść, nie zaczynaj kolejnej przepychanki. To jest forum miłośników królików nie hodowców, nasza rzeczywistośc wygląda tak a nie inaczej i tego kłótnią nie zmienisz. Może wykorzystaj energię do walki z pseudohodowlami. Masz jakiś pomysł na ich zwalczanie?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 14:40:29 pm
My z Shell bardzo się lubimy więc spokojnie dziewczyny :)

Shell po prostu żyje w swoim idealnym świecie w którym rozmnaża zwierzątka, które są szczęśliwe, wszystkie mają wspaniałą opiekę, dożywają spokojnej starości i jest masa chętnych żeby mieć tak szczęśliwego uszatka u siebie :)

Co z tego, że większość jest maszynką do rozmnażania - w końcu po to zostały stworzone. A pokazać je na stresującej wystawie? mmm wspaniała sprawa. Czy jest coś bardziej istotnego?

Po co uświadamiać ludzi, po co walczyć ze znieczulicą i bezmyślnością innych - łatwiej jest zamknąć się w swoim idealnym świecie i wierzyć w to, że to co się robi jest niezwykle przydatne społeczeństwu no i zwierzakom też - bo przecież każdy z nich chce się rozmnażać i zdobywać najwięcej punktów na wystawach. Moje króle o tym marzą w Wasze nie?

Shell uwielbiam Cię  :przytul
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 15, 2010, 15:15:12 pm
Zapraszam do mojego nowego wątku.

Wkleję też tutaj jego treść:
Cytuj
Co Wy na to, aby uczynić wreszcie Wielką Akcję Przeciw PseudoHodowlom ?


Pseudohodowle są wszędzie, występują przy wszystkich gatunkach zwierząt domowych…
Zarówno jak i u psów, królików (a także innych zwierząt też).
Jednostkami za wiele nie zadziałamy, ale jak połączymy siły, kto wie?
Więc mam propozycję i prośbę, najpierw prośba. Ja jestem tylko na forach o tematyce króliczej i psiej, jeśli ktoś siedzi na forach innych zwierząt to byłoby spoczo, jakby też zamieścił ten pomysł na nim.

Walki z ph trwają ciągle, jak widać mało skutecznie…

Więc przedstawiam Wam teraz mój pomysł. (:
Różne organizacje, fora zwierzęce - wspólnie zebrały pieniądze na spot reklamowy.
Każdy ma telewizor i ogląda (nawet wbrew woli) reklamy, dotarlibyśmy naszym przekazem także do normalnych ludzi.
Co byłoby w tej reklamie? Myślę, że mogłaby być scenka jak pani z zoologia kłamie klientkę, że królik większy nie urośnie (i pokazane dwie najczęstsze sytuacje, jakie po tym następują: królik umiera, gdyż został oddzielony za wcześnie od matki, a także druga sytuacja jak królik zostaje wyrzucany na ulicę z powodu, że za duży urósł i porównanie jego wielkości do królika hodowlanego, żeby pokazać, że to normalna wielkość królika miniaturki).
Także po tym scenka, jak jakaś babka sprzedaje komuś słodkiego szczeniaka (gdzieś na mieście), opowiada po nim, że jest po rodowodowych rodzicach itd. Każda wraca w swoją stronę, sprzedawczyni wraca do swojej hodowli (syf, 10 psów w jednej klatce itp.) i wypowiada słowa „Haha świetnie, zarobiłam 1000 tys. na kolejnej frajerce”.
Oczywiście byłyby też pokazane sytuacje innych zwierząt, wymyśliłoby się coś. :3
Na końcu tej reklamy byłaby podana jakaś strona (może powstać specjalna do tego) o pseudohodowlach. Na tej stronie pisałoby coś o ph oczywiście, a także zostałyby tam podane odnośniki i linki do różnych organizacji zwierzęcych, stron, for popierających tą akcję.
Także można byłoby zrobić tam działy psów ze schroniska różnych ras, królików, świnek morskich, kotów etc.
Np. ktoś klika zakładkę „Yorki” i ukazują mu się wszystkie Yorki w potrzebie z całej Polski (mógłby być też podział na województwa).


Co sądzicie o tym?


A i jeszcze jedno, ja nie jestem na wszystkich psich forach i króliczych, więc jak ktoś nie widział na nim tego "planu" to prosiłabym też o wstawienie, ew. poinformowanie o tym tam. ;)
Jak ktoś zamieści to jak pisałam wcześniej na innym zwierzęcym forum (np. o kotach) niech napisze o tym tutaj i wstawi cytaty co tam sądzą o tym...
Chodzi o zjednoczenie wszystkich miłośników zwierząt, bo indywidualnie nic to nie daje (na psim interesują się psami, na króliczym królikami itd.), a to jest wspólny problem.


Może założyć "neutralne" forum, aby przedstawiciele miłośników poszczególnych  zwierząt mogli ze sobą się porozumiewać w tej sprawie?


Oczywiście, pewnie niektórzy napiszą "lepiej wydać pieniądze na psy/zwierzęta w schroniskach", ale myślę, że ta reklama uświadomi niektórych ludzi i da do myślenia, więc lepiej zapobiegać, aby psy nie trafiały do schroniska, niż nie przejmować się tym, że psów z dnia na dzień średnio przybywa tam coraz więcej. ;)
Trzeba najpierw usunąć przyczynę, a potem leczyć skutki.

Zrobiłby ktoś bannerka do tej akcji? *prosi*
(na razie informacja na pomysł, ale też się przyda)


Myślicie, ze jakie organizacje zainteresowałyby się tą akcją?

Jak i gdzie to jeszcze zareklamować?


[ Dodano: Pon Mar 15, 2010 3:16 pm ]
Zapraszam do mojego nowego wątku.

Wkleję też tutaj jego treść:
Cytuj
Co Wy na to, aby uczynić wreszcie Wielką Akcję Przeciw PseudoHodowlom ?


Pseudohodowle są wszędzie, występują przy wszystkich gatunkach zwierząt domowych…
Zarówno jak i u psów, królików (a także innych zwierząt też).
Jednostkami za wiele nie zadziałamy, ale jak połączymy siły, kto wie?
Więc mam propozycję i prośbę, najpierw prośba. Ja jestem tylko na forach o tematyce króliczej i psiej, jeśli ktoś siedzi na forach innych zwierząt to byłoby spoczo, jakby też zamieścił ten pomysł na nim.

Walki z ph trwają ciągle, jak widać mało skutecznie…

Więc przedstawiam Wam teraz mój pomysł. (:
Różne organizacje, fora zwierzęce - wspólnie zebrały pieniądze na spot reklamowy.
Każdy ma telewizor i ogląda (nawet wbrew woli) reklamy, dotarlibyśmy naszym przekazem także do normalnych ludzi.
Co byłoby w tej reklamie? Myślę, że mogłaby być scenka jak pani z zoologia kłamie klientkę, że królik większy nie urośnie (i pokazane dwie najczęstsze sytuacje, jakie po tym następują: królik umiera, gdyż został oddzielony za wcześnie od matki, a także druga sytuacja jak królik zostaje wyrzucany na ulicę z powodu, że za duży urósł i porównanie jego wielkości do królika hodowlanego, żeby pokazać, że to normalna wielkość królika miniaturki).
Także po tym scenka, jak jakaś babka sprzedaje komuś słodkiego szczeniaka (gdzieś na mieście), opowiada po nim, że jest po rodowodowych rodzicach itd. Każda wraca w swoją stronę, sprzedawczyni wraca do swojej hodowli (syf, 10 psów w jednej klatce itp.) i wypowiada słowa „Haha świetnie, zarobiłam 1000 tys. na kolejnej frajerce”.
Oczywiście byłyby też pokazane sytuacje innych zwierząt, wymyśliłoby się coś. :3
Na końcu tej reklamy byłaby podana jakaś strona (może powstać specjalna do tego) o pseudohodowlach. Na tej stronie pisałoby coś o ph oczywiście, a także zostałyby tam podane odnośniki i linki do różnych organizacji zwierzęcych, stron, for popierających tą akcję.
Także można byłoby zrobić tam działy psów ze schroniska różnych ras, królików, świnek morskich, kotów etc.
Np. ktoś klika zakładkę „Yorki” i ukazują mu się wszystkie Yorki w potrzebie z całej Polski (mógłby być też podział na województwa).


Co sądzicie o tym?


A i jeszcze jedno, ja nie jestem na wszystkich psich forach i króliczych, więc jak ktoś nie widział na nim tego "planu" to prosiłabym też o wstawienie, ew. poinformowanie o tym tam. ;)
Jak ktoś zamieści to jak pisałam wcześniej na innym zwierzęcym forum (np. o kotach) niech napisze o tym tutaj i wstawi cytaty co tam sądzą o tym...
Chodzi o zjednoczenie wszystkich miłośników zwierząt, bo indywidualnie nic to nie daje (na psim interesują się psami, na króliczym królikami itd.), a to jest wspólny problem.


Może założyć "neutralne" forum, aby przedstawiciele miłośników poszczególnych  zwierząt mogli ze sobą się porozumiewać w tej sprawie?


Oczywiście, pewnie niektórzy napiszą "lepiej wydać pieniądze na psy/zwierzęta w schroniskach", ale myślę, że ta reklama uświadomi niektórych ludzi i da do myślenia, więc lepiej zapobiegać, aby psy nie trafiały do schroniska, niż nie przejmować się tym, że psów z dnia na dzień średnio przybywa tam coraz więcej. ;)
Trzeba najpierw usunąć przyczynę, a potem leczyć skutki.

Zrobiłby ktoś bannerka do tej akcji? *prosi*
(na razie informacja na pomysł, ale też się przyda)


Myślicie, ze jakie organizacje zainteresowałyby się tą akcją?

Jak i gdzie to jeszcze zareklamować?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 15:23:52 pm
ppx brawo  :bukiet

Ja się z chęcią przyłączę - podaj tylko link gdzie jest ten Twój nowy wątek :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 15:42:01 pm
Cytat: "nuka"
Shell, Może wykorzystaj energię do walki z pseudohodowlami. Masz jakiś pomysł na ich zwalczanie?

Proszę bardzo, to link do MOJEJ zeszłorocznej walki z pseudohodowcami na allegro i ale gratka.

http://www.shell.easyisp.pl/pseudohodowle.htm

Napisałam to co uważam, za słuszne a nie żeby powodować kłotnie, po prostu moja kochana madzia czy jak jej tam - nie pamiętam nicku pisze, że ludzie wolą tańsze zwierzęta tzw. podróbki no i ma rację ale w przypadku królików racji już niestety nie ma. Kochana moja Madziu chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, że króliki rasowe z hodowli są dużo tańsze od królików ze sklepów zoologicznych. Ludzie tego też nie wiedzą, są ograniczeni myśląc, że królika MINIATURKĘ można kupić tylko w zoologicznym. GDYBY WIEDZIELI, ŻE NIE TYLKO to pewnie by sięgali po zwierzątka z normalnych hodowli. I zaznaczam, że HODOWLA HODOWLI NIE RÓWNA. Wrzucacie wszystkich do jednego wora, zarówno hodowców amatorów jak i hodowcy rozmnażaczy. A szkoda.
Ja jestem hodowcą psów i walczę z pseudohodowcami mojej ukochanej rasy wspierając HODOWCÓW, rozumiem, że Wy też chcecie walczyć z pseudohodowcami królików ale przy okazji niszczycie normalnych hodowców.  :dobani
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: MAS w Marzec 15, 2010, 16:01:05 pm
Cytat: Shell
Cytat: "nuka"
Shell, Może wykorzystaj energię do walki z . GDYBY WIEDZIELI, ŻE NIE TYLKO to pewnie by sięgali po zwierzątka z normalnych hodowli. I zaznaczam, że HODOWLA HODOWLI NIE RÓWNA. Wrzucacie wszystkich do jednego wora, zarówno hodowców amatorów jak i hodowcy rozmnażaczy. A szkoda.
Ja jestem hodowcą psów i walczę z pseudohodowcami mojej ukochanej rasy wspierając HODOWCÓW, rozumiem, że Wy też chcecie walczyć z pseudohodowcami królików ale przy okazji niszczycie normalnych hodowców.  :dobani

Tylko jak przeciętny chętny na rodowodowego królika ma wiedzieć,czy ta hodowla jest dobra.Mojego pierwszego króliczka miałam z legalnej,zarejestrowanej hodowli Alex.W chwili kupna miał 6 tyg.Oczywiście miał papiery,tatuaż,itp,ale z powodu "spłaszczonej"podobnie jak np.u pekińczyka mordki miał przez całe życie problemy z oczami, miał jednak "słodki"wygląd.Dla mnie wówczas hodowla zarejestrowana w związku była "dobrą"hodowlą.Z tego co się obecnie orientuję,znalazłabym niejedną legalną hodowlę jak Alex,nastawioną wyłącznie na zysk,a nie dobrostan królików.
PS.Swojego królika kupiłam nie w sklepie zoologicznym,a w siedzibie hodowli Alex tj.Stara Kiszewa k.Kościerzyny.Wierzyłam,że kupuję zwierzę,które jest w odpowiednim wieku,nie ma wad utrudniających jego dalszą egzystencję, nie ma pasożytów wewn/zewn. i nie było trzymane wraz z n-towarzyszami niedoli w kojcu 0,5 x0,5m i biegało z konieczności po głowach innych króliczków.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 16:26:08 pm
Przedstawiłaś swoje stanowisko pod katem potencjalnego nabywcy.
Jaki wtedy powinien okazać się "idealny hodowca" Twojego królika?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 15, 2010, 16:49:44 pm
Shell, prowokujesz  :>
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 15, 2010, 17:11:44 pm
Cytat: "Shell"
Jaki wtedy powinien okazać się "idealny hodowca" Twojego królika?

Jesli znasz 'idealnych' hodowcow, to podziel sie z nami. Na forum czasem sa osoby, ktore pytaja gdzie moga kupic krolika (nie chca w zoologu).
O idealnego hodowce nie musisz chyba pytac, bo sama sie za takiego uwazasz, wiec chyba wiesz jaka jestes :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 17:26:27 pm
Nuka bo Shell już taka jest  :diabelek  No ale są tacy ludzie, co zrobić :)

Wiem skarbie, że w hodowli (hurtowni) jest taniej niż w sklepie - wyobraź sobie, że siedzę w handlu od kilku dobrych lat i to jest dość oczywiste, ze sklepy dokładają sobie dodatkową marżę na TOWAR. Myślałam, że o tak prostych sprawach nie trzeba wspominać na forum  :>
I jakby chciało Ci się wszystko dokładnie czytać - a nie szybko odpisywać, żeby znowu zaświecić to byś doczytała się w moim poście, że piszę nie tylko o sklepach zoologicznych ale także o innych - takich jak giełda w Łodzi itd z której ludzie też kupują zwierzęta.

Ludzie wiedzą gdzie można kupić zwierzaka - ale kierują się nie tylko niską ceną ale także wygodą. Sklep jest dla nich najwygodniejszym miejscem nabycia zwierzaka bo jest pod ręką. Zwykłemu, prostemu człowiekowi nie będzie się chciało jechać w okolice Rzeszowa do PROFESJONALNEJ hodowli.

Co do wrzucania wszystkich do jednego wora to nigdzie nie napisałam, że wszystkie hodowle są złe. Nie potrzebne jest tylko tworzenie nowych - bo zwierząt na chwilę obecną jest już i tak ZA DUŻO. No i mentalność ludzi nie jest przystosowana do tego - żeby zaufać tylko takim "dostawcom" zwierząt.

Ty z pewnością nie masz pseudohodowli, wierzę, że Twoim uszakom niczego nie brakuje, że nawet Alex mógłby brać z Ciebie przykład. Nie podoba mi się tylko to, że traktujesz swoje króliki czy psy jak towar do zaprezentowania i niektóre "egzemplarze" jedynie jako do rozmnożenia - jeśli jest zdrowy, ładny, fajny.
To jest chore, zwierzęta nie mają takich potrzeb - to jest tylko i wyłącznie Twoje widzimisię, to jest Twój wybór - nie ich.


MAS jako przykład, też podałam hodowlę Alex. Mój szary nabytek z tego miejsca właśnie domaga się obiadu - hmm dobrze, że dzisiaj może w ogóle coś jeść,  bo w innym przypadku gryzłby - ale ziemię.

Tak więc Shell nie zajmuj się uświadamianiem czarnych mas do jakich nas zaliczasz tylko dalej kontynuuj swoją walkę z pseudohodowcami, których też potępiasz. Pomóż PPX, weźcie się za to razem, a reszta się do Was przyłączy. PPX ma zapał, ma energię do zmiany chociaż części świata na lepsze - pomóżmy jej w tym a nie zajmujmy się konfliktami, które do niczego nie doprowadzą.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 15, 2010, 18:22:02 pm
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=8121

Co do powtarzanej już kwestii sprawdzania przyszłych opiekunów, to jak komuś nie będzie chciało się wypełniać, to ma pecha, nie sprzedam i już.
Przed pokryciem króliczycy najpierw szukałabym chętnych na ewentualne młode.
Hodowcy psów (dobrzy hodowcy) dokładnie sprawdzają osobę, której sprzedają psa.
Nie liczy się dla nich kasa, dowód - najczęściej ignorują maile tylko z zapytaniem "ile kosztują te szczeniaki?"
Nawet jakby wszyscy zrezygnowali i miałabym 10 królików to zostawiłabym je mając warunki, z tym nieplanowanym miotem, co miałam problem z dwoma królikami to też bym je zostawiła u siebie, jakbym miała tylko warunki. ;)
(i zgodę rodziców...)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 19:09:11 pm
Cytat: "Tocha"
O idealnego hodowce nie musisz chyba pytac, bo sama sie za takiego uwazasz, wiec chyba wiesz jaka jestes :)

Sorry Tocha ale ja nie jestem hodowcą królików, hodowca to ktoś kto wyhodował przynajmniej jedno zwierzę danego gatunku, ja nie sprowadziłam na ten świat ani jednego królika.

Cytat: "madzia85"
Wiem skarbie, że w hodowli (hurtowni) jest taniej niż w sklepie - wyobraź sobie, że siedzę w handlu od kilku dobrych lat i to jest dość oczywiste, ze sklepy dokładają sobie dodatkową marżę na TOWAR.

W handlu może i tak ale o hodowli to Kochana pojęcia zielonego nie masz, nie myl proszę hurtowników mających cały czas towar z hodowcami (gdzie na zwierzę czeka się często długo, długo). W sklepach to można nabyć co najwyżej "kolorowego kundla, bez wymaganego wieku odsadzenia od matki", w hodowli króliczki ani nie są kolorowe ani malutkie. "Hodowca" to jest nieadekwatne słowo. My określamy ich słowem "chodofca" co najwyżej...

Nie rozumiem dlaczego mam się wiązać z ppx? Nie mam nic do Pauliny (lubię ją) ale ona napisała o "hodowli" jako dobrym traktowaniu zwierząt i pomnażaniu ich w domowych warunkach dla przyjemności. A u mnie w tym momencie może pojawić się tylko irytacja.
Hodowla łączy się z duża odpowiedzialnością. Hodowca (przez duże H), ZANIM zabierze się za powołanie nowego istnienia na świat, powinien wiedzieć, co robi. Inaczej będzie tylko pomnazaczem.

Jako hodowca, jako człowiek, dla którego Hodowla (akurat psów) jest największą pasją życia, w takich momentach poddaje się uczuciu beznadziejności...

Cytat: "madzia85"
Nie podoba mi się tylko to, że traktujesz swoje króliki czy psy jak towar do zaprezentowania i niektóre "egzemplarze" jedynie jako do rozmnożenia - jeśli jest zdrowy, ładny, fajny.
To jest chore, zwierzęta nie mają takich potrzeb - to jest tylko i wyłącznie Twoje widzimisię, to jest Twój wybór - nie ich.


Faktycznie. Ja oprócz dziesiątków wystaw (polskich, zagranicznych) na których bywam z psami i bez nich, uwielbiam dyskusje z hodowcami i sędziami specjalizującymi się w rasie, z ludźmi, którzy na temat rasy wiedza niemal wszystko. Dziesiątki maili i listów, nieprzespane, przegadane noce, dyskusje, wspólne kopanie w rodowodach, objaśnianie wzorca na przykładzie konkretnego psa i uczenie się rasy poprzez rożne wizje hodowców i sędziów darzonych ogromna estyma na całym świecie, to dla mnie walor nie do pogardzenia...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 15, 2010, 19:59:02 pm
Cytat: "Shell"
Sorry Tocha ale ja nie jestem hodowcą królików, hodowca to ktoś kto wyhodował przynajmniej jedno zwierzę danego gatunku, ja nie sprowadziłam na ten świat ani jednego królika.

Jednak jestes hodowca psow, a twoj podpis swiadczy o tym, ze wkrotce rowniez i krolikow (priorytety chyba sa podobne w obu hodowlach, ale moze sie myle, bo jestem laikiem). Wiec az tak bardzo nie rozminelam sie z prawda :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 20:15:04 pm
Owszem, ściągnęłam świetnej klasy samicę z Niemiec. Długimi nocami, dniami analizowaliśmy z innymi hodowcami jej zalety i wady, dobieraliśmy samce i w końcu zdecydowaliśmy się na jednego Czecha. Pojechałam z nią do krycia i obecnie czekam na efekty. :diabelek
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tolinka w Marzec 15, 2010, 20:17:23 pm
A taki byl spokoj na forum,pojawila sie Shell i znowu sie zaczyna
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 20:17:33 pm
Specjalnie użyłam słowa HURTOWNIA. Bo dla mnie hodowla=hurtownia. Niestety nie zrozumiałaś tego.

Mówiłam o połączeniu się z PPX w kwestii walki z pseudohodowcami.

Jak zwykle wszystko rozumiesz po swojemu - tak jak Ci pasuje tak to interpretujesz.

Zastanawia mnie tylko jedno - po co Ty tutaj jesteś, skoro nikt Ci nie pasuje, Ty nie pasujesz nikomu, kompletnie z nikim się nie zgadzasz, jeszcze nikogo nie przekonałaś do swoich "racji". Jaki masz w tym cel? Lubisz się sama nakręcać, lubisz pisać do "ściany"?

Jeśli lubisz wnerwiać ludzi, to przynajmniej mnie przestałaś irytować już w temacie o królikach z allegro więc nie wiem na co jeszcze liczysz. Więcej do Twojego życia z pewnością wniosą rozmowy z wszechwiedzącymi bogami hodowcami, którzy tak Ci imponują.

Każdemu imponuje co innego. Nam, Ty nie imponujesz wcale, więc zastanów się jeszcze raz nad swoim sensem istnienia na tym forum. Kiedyś podjęłaś decyzję o opuszczeniu go i to była słuszna decyzja.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tolinka w Marzec 15, 2010, 20:21:56 pm
madzia85, zgadzam sie z toba w 100% :brawo:  :brawo:
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ayertienna w Marzec 15, 2010, 20:24:34 pm
Shell, czy planujecie kolejne mioty/masz kontakt do jakichś sprawdzonych (nie pseudo, oczywiście) hodowców karzełków (nie koniecznie baranich ;) ) nieco bliżej Bydgoszczy/Wrocławia?
Bo ja w sumie im więcej czytam wypowiedzi (coraz bardziej zapalczywe) ludzi od adopcji i Twoje spokojne odpowiedzi, tym bardziej utwierdzam się, że tak, kiedyś chciałabym mieć 2. królika (i go wysterylizować, bo to miałaby być samiczka) i tak, chciałabym go z hodowli z prawdziwego zdarzenia.
Miałam szczęście z jednym zdrowym (na razie, odpukać) młodym królikiem kupionym w zoologicznym - ale te z adopcyjnej są, jeśli chodzi o możliwe wady genetyczne itp, taką samą ruletką jak te w zoologach. I tak, gdyby były hodowle z dobrą opinią, tak jak są hodowle kotów czy psów z dobrą opinią, gdyby było ich więcej -- to na pewno wolałabym i pierwszego królika mieć właśnie z takiej hodowli.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 15, 2010, 20:30:15 pm
Cytuj
Każdemu imponuje co innego. Nam, Ty nie imponujesz wcale, więc zastanów się jeszcze raz nad swoim sensem istnienia na tym forum. Kiedyś podjęłaś decyzję o opuszczeniu go i to była słuszna decyzja.
nic dodać , nic ując !!  :hura:  :brawo:
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 21:16:29 pm
Ayertienna, jest w Bydgoszczy hodowla karzełków. To psio-królicza hodowla z ambicjami, ostatnio zakupili królika z hodowli Friedhelma Olderdiessena - czołowego niemieckiego hodowcy Hermelinów, 96,5 punktu na wystawie federalnej w grudniu  :rotfl2
Królik cudeńko choć miał trochę wyraźnie wystające kości biodrowe, jak na 96,5 ale za to łeb, sierść, kark, postawa... no i pochodzenie... 40 ełrosów  :lol
Jak byś miała ochotę na ślicznego królisia z ambitnej hodowli to pisz do mnie, mam troszkę znajomych ale nie chcę opisywać szczegółów na tym forum.  :>

Do zaprzyjaźnionej hodowli w Opolu przyjechał też śliczny samczyk z Niemiec, będą młode pewnie za jakiś czas (na wiosnę), królisie są spokrewnione z moim samcem bowiem matką zostanie siostra mojego BuBu. Ja jeszcze nie wiem czy się u mnie coś urodzi, zbyt wcześnie na ocenę.  :heej
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 15, 2010, 21:30:48 pm
Cytat: "Shell"
mam troszkę znajomych ale nie chcę opisywać szczegółów na tym forum. :>

No jasne :) Lepiej trzymac w tajemnicy, zeby ludzie i tak ladowali w zoologach :] Kolo sie zamyka. 'Elitarne hodowle' dla 'elitarnych znajomych'.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 15, 2010, 21:34:09 pm
Cytat: "Shell"
Królik cudeńko choć miał trochę wyraźnie wystające kości biodrowe, jak na 96,5 ale za to łeb, sierść, kark, postawa... no i pochodzenie... 40 ełrosów :lol
najpiękniejsze słowa świata , czyli same liczby , kalkulacje i oceny :D nic tylko pozazdrościć :]   miłości i oddania do zwierząt :>
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 15, 2010, 21:50:11 pm
Tocha, nie jestem upoważniona do podawania danych na publicznym forum.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tolinka w Marzec 15, 2010, 21:52:15 pm
Shell, wez najlepiej odejdz z tego forum,bo takie osoby jak ty nie maj tu miejsca dla mnie jestes ze.....
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 15, 2010, 21:53:16 pm
Shell, no o dane mi nie chodzilo, myslalam, ze moze takie hodowle maja stronki internetowe np. tak jak ty masz swoja. Pewnie, ze danych nie mozesz udostepniac bez niczyjej zgody.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ayertienna w Marzec 15, 2010, 22:04:12 pm
Shell, jak będę gotowa (tzn Gnom wykastrowany + 6 tygodni), to się odezwę :) Dziękuję bardzo :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Salix w Marzec 15, 2010, 22:34:57 pm
Cytat: "kasiagio"
najpiękniejsze słowa świata , czyli same liczby , kalkulacje i oceny :D nic tylko pozazdrościć :] miłości i oddania do zwierząt :>

Czyli ludzi,którzy wystawiają swoje psy też oceniasz w ten sposób?że nie kochają swoich zwierząt?bo ja zrozumiałam to jako ironię....

Może mi ktoś wyjaśnić,tylko proszę na spokojnie,dlaczego jest taka "walka" pomiędzy częścią forumowiczów,a Shell?czy tylko dlatego,że ma lub będzie miała hodowlę?

Czy nie lepiej,żeby zamiast masowych produkcji królików bez dokumentów,były tylko te z udokumentowanym pochodzeniem?

I dlaczego sądzicie,że sprawdzenie potencjalnych opiekunów jest trudne do wykonania?

Czytam temat i nasuwają mi się takie pytania ;)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 15, 2010, 22:37:46 pm
Cytat: "Salix"
Czyli ludzi,którzy wystawiają swoje psy też oceniasz w ten sposób?że nie kochają swoich zwierząt?bo ja zrozumiałam to jako ironię....
 nie wydaje ci się to jest czysta ironia . na temat Shell już się nie wypowiadam , raz napisałam co o niej myślę i napisała że odejdzie , ale jak widac tego nie zrobiła ........... a szkoda . odsyłam do innego tematu , jak znajdę to ci wstawię linka poczytasz i zobaczysz .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 23:16:44 pm
Salix - dokładnie - poczytaj wszystkie tematy z udziałem Shell.

Ayertienna - piszesz: "spokojne wypowiedzi Shell". Hmm no to poczytaj wszystkie wypowiedzi i sprawdź za co ma ostrzeżenia na forum.

Ja również piszę spokojnie bo tak jak wcześniej wspomniałam - ta osoba już mnie nie zirytuje.

Masz uraz do nas - do ludzi, którzy polecają adopcję - ok, nawet Papież czy Jurek Owsiak mają swoich wrogów - tylko czy uważasz, że przez Nas powinnaś mieć też uraz do adopcyjnych zwierząt? One chyba nie są niczemu winne.
Z resztą - tego nigdy nie zrozumie ktoś, kto nigdy nie zajmował się takimi zwierzętami. Dlatego na temat sensu adopcji zamierzam dyskutować tylko z ludźmi którzy mają albo chcą mieć o tym jakieś pojęcie.

Poza tym zapraszam wszystkich do czytania ze zrozumieniem tego co napisałam ja czy inne osoby - wiem, że często się rozpisuje i niektórym nie chce się czytać dokładnie, ale zanim napisze się coś w obronie kogoś innego to zapraszam do dokładnego WCZYTANIA się ze ZROZUMIENIEM cudzych postów.

Chcecie produkować kolejne istoty, których już teraz jest mnóstwo - trudno. Ludzie popełniają masę błędów które naprawiać i za które płacić muszą inni.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 15, 2010, 23:17:08 pm
Prosiłbym o spokój - dyskusja polega na tym, że ścierają się różne poglądy i każda strona przekonuje do swoich. Nie podobają mi się odzywki typu "odejdź", bo to oznacza, że niektórzy nie dojrzeli jeszcze do tego, żeby poważnie dyskutować. Rozumiem, gdyby Shell Was obraziła, ale tutaj tego nie widać (a to że tak robiła w innych tematach to nie ma w tym momencie znaczenia) - ma po prostu inne zdanie, a Wy ją za to nienawidzicie. Z ludźmi trzeba umieć dyskutować, szczególnie, że jak ścierają się poglądy to przy okazji można zweryfikować swoje własne, a nie iść ślepo i konformistycznie za tłumem.

Ja osobiście nie mam zdania na temat hodowli i z ciekawością przyglądam się dyskusji, ale czytając próby zagłuszenia głosu Shell-hodowcy nigdy sobie nie wyrobię opinii na temat hodowli, bo znając tylko jednostronne racje nie mogę sobie takowej wyrobić (po porostu nie potrafię :)).

Pozdrawiam.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 15, 2010, 23:21:51 pm
Cytat: "tajniak"
Ja osobiście nie mam zdania na temat hodowli i z ciekawością przyglądam się dyskusji, ale czytając próby zagłuszenia głosu Shell-hodowcy nigdy sobie nie wyrobię opinii na temat hodowli, bo znając tylko jednostronne racje nie mogę sobie takowej wyrobić (po porostu nie potrafię :) ).
chyba nie muszę ci przypominać że SPK i To forum sa przeciwni rozmnażaniu  a co za tym  idzie hodowcom również ,  po za tym naprawdę uwierz mi ale nic nie zyskujesz poznani em wypowiedzi Shell bo Ona ciagle o tym samym czyli kim ona i jej zwierzaczki nie sa a my zwykli zjadacze chleba nie dorastamy jej do pięt .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 15, 2010, 23:28:56 pm
kasiagio, no to ja chcę poznać właśnie te opinie nawet absurdalne, bo dla mnie jak coś nie jest porządnie przegadane to nie istnieje, bo dla mnie dyskusją nie jest przerzucanie się argumentami i wyzwiskami.

Ja np. na sprawy gospodarcze mam określone poglądy, bo włączam TV i net i mam 100 różnych konstruktywnych opinii, które są uzasadnione i wyrabiam sobie opinię, a np. na temat tzw. in vitro nie mam zdania, bo ludzie w tej sprawie wyzywają się tylko od konserw i zabójców...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 15, 2010, 23:30:31 pm
niektórzy nie dojrzeli do tego, żeby dyskutować na tym forum.... Tajniak - święte słowa :)

hmm tylko do kogo by je skierować? Mam 2 propozycje - jedna dotyczy dorosłej kobiety, która pomyliła fora, bo jak słusznie kasiagio zauważyła, oprócz kilku wyjątków nie znajdzie tutaj poparcia (to tak jakby na forum dla homoseksualistów wypowiadali się księża i jeden drugiemu próbowałby wcisnąć swoje racje - głupi przykład ale chyba oczywisty),

a druga propozycja..... zgadnij kogo mam na myśli :diabelek
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 15, 2010, 23:59:33 pm
Cytat: "tajniak"
kasiagio, no to ja chcę poznać właśnie te opinie nawet absurdalne, bo dla mnie jak coś nie jest porządnie przegadane to nie istnieje, bo dla mnie dyskusją nie jest przerzucanie się argumentami i wyzwiskami.
no wiesz myślę ,ze wszyscy dyskutujemy w podobny sposób do Twojego ,a le Shell ma Swoje osobiste argumenty i do niej nic nie dociera  czyli to dyskusja w jedną stronę :D , ale skoro jesteś taki ciekaw jej wypowiedzi to proszę raz :
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=3377&postdays=0&postorder=asc&start=1485

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 12:04 am ]
Proszę dwa :
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=5648&postdays=0&postorder=asc&start=195
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 00:15:29 am
Akurat te hodowle nie mają stron internetowych, żeby do nich dotrzeć trzeba by się troszkę zagłębić w tłum ludzi z towarzystwa króliczego. Ostatnio bywam na wystawach króliczych jako reporter i sekretarz, staram się dokształcać i chłonąć wiedzę od doświadczonych królikarzy. Mam w planach pojeździć też troszkę na niemieckie "sigery".
Ja wiem, że Wy tu popieracie tylko adopcje (szkoda, że nikt z Was nie zauważył, że ta wstrętna Shell też adopcje wspiera choć to adopcje w szczególności psie i wielu wielu psom - tymczasowiczom nowe domki znalazła a wśród nich były nawet i dwa króliczki) jednak jeżeli ktoś mnie poprosi o kontakt do hodowli rodowodowych królisi chętnie pomogę. Jednakże wolę robić to na PRIV by nie zaśmiecać Waszego adopcyjnego forum. A obelgi pod moim adresem co poniektórych osób nie robią na mnie wrażenia, zdążyłam się przyzwyczaić do panującej tu atmosfery sekty. Szkoda tylko, że nie wszystkie osoby mają odwagę się przeciwstawić bo ciągle dostaje maile od osób z forum z wyrazami szacunku i poparcia. I te osoby serdecznie pozdrawiam. Tak więc Madziu racji nie miałaś.  :diabelek Ktoś mnie jednak lubi.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 16, 2010, 00:16:25 am
o - temat z in vitro też dobry.

Tajniak każda ze stron przedstawia swoje argumenty, opinie, doświadczenia więc w sumie nie wiem skąd pomysł, że w tym temacie tego nie ma i że czekasz na konkrety :> Ja myślę, że konkrety są.

Nikt nikogo tutaj nie wyzywa - uważam, że zachowujemy jakiś poziom dyskusji. Problem jest tylko w tym, że zarówno moje argumenty (poparte wieloletnim doświadczeniem) jak i argumenty Shell (również mające jakieś faktyczne podstawy) nie są przekonywujące dla drugiej strony.

Co zrobić żeby były? Najlepiej byłoby zamienić się na jakiś czas - Shell niech walczy z głupotą i znieczulicą ludzi dzień w dzień, niech jeździ na interwencje, niech zawozi wychudzone, schorowane zwierzaki do weta, niech patrzy na ich zadowolone mordki jak znajdują się w nowym domu otoczone opieką jakiej nigdy nie miały i niech czyta te wszystkie maile, niech gada z ludzmi przez telefon, którzy dzwonią z wielką satysfakcją w głosie, że dzisiaj pierwszy raz udało im się pogłasakać uszatka, który wcześniej znał ludzi tylko z tej złej strony. Dziękują nam za wszystko, za to że trafił do Nas, za to że trafił do nich - i to ma jakiś sens. Szczęśliwy zwierzak - szczęśliwy człowiek - idealny układ do którego powinniśmy dążyć.

Ja powinnam zamienić się z Shell i może wtedy zrozumiałabym dlaczego tak istotny jest wymiar ucha, ilość punktów, kropka na ogonie. Dlaczego to jest takie fascynujące - dlaczego te zwierzęta z prawdziwych hodowli są ważniejsze od tych przykładowo ze strony adopcyjnej.

Pamiętajmy tylko - że to człowiek zdecydował o ich losie. O losie tych adopcyjnych i tych ze wspaniałych hodowli. Kłóćmy, przekomarzajmy się między sobą - ale to jakie zwierzę jest bardziej wartościowe, czy jest obciążone genetycznie (nawet jeśli jest to przecież nie ze swojej winy) - zostawmy w spokoju.

Dla mnie to jest naturalne, żeby pomagać słabszym, tym, którzy sami sobie pomóc nie mogą. To się po prostu czuje - nie umiem tego uargumentować - poprzeć tabelkami, statystykami. Każdy człowiek albo to czuje albo nie - Wy wolicie produkować kolejne szczęścia lub nieszczęścia, ja wolę zajmować się tymi, które już tutaj są.

Co ma większy sens? Każdy niech sobie sam odpowie na to pytanie.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ayertienna w Marzec 16, 2010, 00:16:36 am
kasiagio, i co jest takiego bulwersującego w tych wypowiedziach, bo nie rozumiem?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 16, 2010, 00:32:20 am
Shell no to rzeczywiście szkoda, że nie mają odwagi napisać tego publicznie :) Może się boją krytyki, może też nie umieją dyskutować? Wiesz, anonimowe popieranie niewiele daje - może tylko satysfakcję - Tobie.

Na szczęście sa na razie 2-3 dziewczyny które odważyły się poprzeć Ciebie publicznie i za to je cenię.

Atmosfera sekty jest - zgadzam się. Ale jak mi się coś nie podoba, w jakimś miejscu, na jakimś forum, to po prostu sobie z niego idę. A Tobie niby się nie podoba a mimo to jesteś tutaj. To trochę nielogiczne i w sumie z chęcią usłyszę Twoje argumenty na ten temat.

Wiem, że popierasz adopcje i to jedna z rzeczy którą w Tobie cenię.

Co do reszty moich poglądów i argumentów to napisałam wszystko kilka postów wyżej. Możemy tak sobie gadać jeszcze kilka lat - naprawdę żałuję, że nie możemy się zamienić. Wtedy obie strony miałyby szansę od a do z poznać reguły postępowania i myślenia "przeciwnika"
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 00:40:53 am
madzia85, nie ubliżaj mi bo od 16 roku życia jak nie wcześniej walczę z bezdomnością psów w Polsce, wspieram schroniska finansowo, szukam domów porzuconym zwierzętom w szczególności psom a odkąd tylko zamieszkałam sama (bez marudzących rodziców za plecami) przez mój dom przewinęło się stado tymczasowiczów które dziś mają dom! Ciągle współpracuje z Fundacją i schroniskiem w Opolu, doskonale znam uczucia, które opisałaś... Nie myśl, że jak ktoś jest hodowcą to nic więcej się dla niego nie liczy. Akurat ja potrafię zarówno coś wyhodować jak i komuś pomóc, a dzięki mojej ambicji (wyjazdów zagranicznych na wystawy) udało mi się przeszmuglować nie jednego bezdomnego psiaka do super domu po za Polską. I nie jest to z mojej strony chwalenie się, po prostu mam już dość Waszego dzielenia ludzi na dobrych i złych, na hodowców i adopcyjnych, na kochających zwierzęta i kochających wystawy. Dla mnie akurat psy są w życiu najważniejsze a mimo to ciągam jest na wystawy, szkoda tylko, że nie możesz zobaczyć szczęśliwych oczu mojej suki kiedy wyciągam z szafy torbę podróżną a ona kręci się w kółko jak młynek do kawy jak by chciała krzyczeć "huraaa ,jedziemy na wystawę!!!".  :jupi
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 16, 2010, 00:46:18 am
co do linków które podała Kasiagio to podejrzewam, że trzeba po prostu przeczytać całość - ja podam tylko jeden http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=3377&postdays=0&postorder=asc&start=2085 bo brałam w nim udział i jest "najświeższy"

Poza tym tak jak pisałam - Shell już dawno dostała ostrzeżenie za obrażanie użytkowników forum. Więc to o czymś też świadczy.

No ale to nie jest najistotniejsze - jaka jest Shell każdy wie, kto z nią miał dłużej do czynienia. Każdy jest inny, ale to nie ten temat.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: MAS w Marzec 16, 2010, 00:54:03 am
Hodowle a hodowle.Zanim adoptowałam Helę dzwoniłam do co najmniej 5(legalnych,zarejestrowanych w związku).I z jednym muszę się zgodzić - ceny ok 1/3 zwierząt ze sklepów zoo.Nikt z hodowców nie pytał mnie się jakie mam warunki do trzymania zwierza,co wiem o nich i w końcu co zamierzam z nim zrobić.Wystarczyło,że  określiłabym płeć,rasę,maść wpłaciłabym kasę + 10 zł za skrzynkę i miałabym królika z rodowodem na telefon,bez wypisywania ankiet,rozmów - u moich drzwi.Nawet z rabatem,jakbym się zdecydowała na te z "felerem"-samiczki zakocone lub pow.3 m-cy.Niektórzy z tych hodowców są też na allegro.Tego typu hodowli nie popieram,a wręcz "nienawidzę".Innych jeszcze nie miałam przyjemności poznać (widać są jak rodzynki w zakalcu - na dnie).
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 00:55:04 am
Shell, tak trochę OT zrobię, ale masz może rozpis wystaw królików hodowlanych? I jaka jest cena za wstęp? Chciałabym kiedyś z ciekawości wpaść i zobaczyć jak one wyglądają (poza tym jak wystawia się króliki, nie trzeba puszczać je na ring, aby kicały?). :P
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Marzec 16, 2010, 00:59:34 am
eh...... chyba napisałam, że za to Cię cenię tak? Mam powtórzyć? Podkreślić? Zaznaczyć na czerwono?

Nie ubliżaj mi.... dziewczyno to Ty dostałaś ostrzeżenie za ubliżanie innym a mój link z naszej ostatniej dyskusji jest tylko potwierdzeniem tego kto komu ubliża. Ja żadnego ubliżania Ciebie przynajmniej w tej wypowiedzi do której się odnosisz nie widzę.

Już nie wiem jak mam do Ciebie pisać, w jakim tonie, jakich słów używać. Już nie ważne co powiem, Ty będziesz to odbierała jako atak na swoję osobę. Napiszę o Tobie coś miłego - co naprawdę myślę, to Ty i tak zinterpretujesz to po swojemu.

Niech forumowicze wyciągną z tego wnioski bo ja już nic więcej tutaj nie zdziałam.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 01:03:12 am
MAS, bo w Polsce króliki są zwierzętami futerkowymi hodowanymi na użytek człowieka tak jak bydło, trzoda czy drób. Nie mają one statusu takiego jak pies czy kot, niestety. Ja też mam Julkę z hodowli gdzie nikt nie pytał mnie czy ja tego królika będę kochać czy go zjem. ppx, wszystko co byś chciała wiedzieć o królach hodowlanych znajdziesz na srokaczu.  :>
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 09:20:11 am
a ja się zgadzam z tajniakiem i Ayer. nie wiem o co się tak bulwersujecie.
Ja byłam członkiem na forum homoseksualistów właśnie po to by zrozumieć co nimi kieruje oi dyskutować. (nienawidzę tych zboczencow) i jakoś dało radę. dyskusja polega na tym, zeby nikogo nie przekonywać do własnego zdania.
podobnie jak tajniak uważam, że aby wybrać swój punkt widzenia, trzeba poznać wszystkie możliwe (lub przynajmniej wiele możliwych).
W zacofanych krajach, gdzie ludzie wierzą chyba w allaha czy inne takie, kobiety są bite, gwałcone itp itd, na pewno znacie takie historie - nie walczą z tym, bo są odcięte od świata i nie wiedzą, ze mozna zyc inaczej.


Króla w sklepie już nie kupię, bo wiadomo, ile moze stac się nieprzyjemnych rzeczy, ale biorę pod uwagę (w przyszłości...) adopcję LUB króla z hodowli - czemu? Bo jesli chce się mieć konkretną rasę, to konieczny jet dowód, że to ta rasa - rodowód, a takiego królamozna nabyć tylko w hodowli, rzadziej pewnie z adopcji, jesli w ogole sie to zdarza.

nie lubię i nie popieram wystaw zwierząt bo te zwierzęta nic z tego nie mają i wcale się z tego nie cieszą.
mam inne powody, zeby chcieć rasowego króla.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Marzec 16, 2010, 09:35:21 am
efyra, jak byś czytała wszystkie posty (chyba, ze część z nich została usunęta przez moderarów) ds Shell to byś wiedziała, dlaczego ma ostrzeżenie. Nic do hodowli nie mam, popieram właśnie akcję RASOWY-RODOWODOWY. Sama mam rasowego jorka z profesjonalnej hodowlki, ale nigdy nie był wystawiony i nigdy pucharów nie kolekcjonowałam. Ale to już temat rzeka.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 16, 2010, 09:37:36 am
Cytat: "efyra"
mam inne powody, zeby chcieć rasowego króla.
a ja jestem ciekawa co to za powody, że zwierzak musi byc rasowy.  Bo uważałam i nadal uważam, że żeby pokochać kogoś nie jest ważna metryczka jego urodzenia ale to co sobą reprezentuje. To dotyczy ludzi i zwierząt.
Dlatego nie rozumiem zwolenników hodowli, nie rozumiem porównywania wielkości uszu i układu pyszczka.
Powołujecie sie tu często na hodowle psiaków. Sama psa nie mam ale znam wiele osób, które twierdzą, że najlepszymi przyjaciółmi są schroniskowe kundelki a nie psy z jakiejś renomowanej hodowli. Bo te biedaczyska tak już wiele przeszły w swoim życiu, że za całe dobro w ich strone potrafią się bezgranicznie odwdzięczyć, nie są tak jak hodowlane nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski. Zwyczajnie kochają zwyczajną kundelkową miłością, największą na świecie.
Tak samo jest z innymi zwierzakami moim zdaniem. Po przejściach, trudnych stresujących przeżyciach trafią nareszcie do kochającego domu i potrafią to docenić, odwzajemnić się i to jest najpiekniejsza nagroda, która może spotkac opiekuna takiego potrzebującego czułości zwierzaka. To, że zwierz sam przychodzi i domaga sie pieszczot, to że poliże po ręku w dowód sympatii, to że położy sie tuż obok na spokojną, bezpieczną drzemkę, to że zje z ręki bez lęku że robi źle... to że żyje dla mnie i wie, że ja żyje dla niego.

Prosze o wyjaśnienia w czym zwierzak z hodowli przewyższa tego nierasowego
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Marzec 16, 2010, 09:39:01 am
Cytat: "efyra"
biorę pod uwagę (w przyszłości...) adopcję LUB króla z hodowli - czemu? Bo jesli chce się mieć konkretną rasę, to konieczny jet dowód, że to ta rasa - rodowód, a takiego królamozna nabyć tylko w hodowli, rzadziej pewnie z adopcji, jesli w ogole sie to zdarza.


Na adopcyjnej 3-4 razy w  roku zdarzają się króle z rodowodem.
Aktualnie na adopcyjnej rodowód ma Floopy z Krakowa.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 09:44:58 am
już tłumaczę - zależy mi, żeby w przyszłości mojej uszatej nie przechodzić tych strasznych rzeczy związanych z chorobami a z tego co wiem (gdybym planowała mieć takiego króla już teraz to dowiedziałabym się więcej i dokładniej) to holendry należą do ras odpornych na choróbska, niektórzy nawet wyłażą  z nimi na śnieg.
i o to mi chodzi.

ps. Nuka - z całym Twoim postem w pełni się zgadzam, z tym porównywaniem długości uszu, dawania jakichś punktów za wygląd... itd....
wyborów miss też nie popieram:P
mi chodzi tylko o ten kawałek genów, co dać mają większą odporność, choć przytznaję ze poki co nie wiem o tym za wiele, bo jeszcze nie muszę.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Marzec 16, 2010, 09:56:25 am
nuka, zgadzam się z Tobą w całej okazałości, bez względu na to, czy to kundelek czy rasowiec to podział na lepszy czy gorszy u mnie nie istnieje. Ale zwierzęta mając rodowód rzadko sa obarczone jakimiś wadami genetycznymi (np. w przypadku królików bardzo czesto wady zgryzu, ropniaki są dziedziczne). Nie wolno rozmnażać zwierzęta chore, czy agresywne, a profesjonalny hodowca do czegoś takiego by nie dopuścił.


Przykład:
Mój brat ma 5 letniego labradora z pseudohodowcy i okazuje się, że postepuje u niego paraliż łapek.
Szwagier miał owczarka niemieckiego, też bez papierka. Zmarł w wieku 6 lat na raka mózgu.

Mój pies, jork z rodowodem (matka z Polski, ojciec z Wielkiej Brytanii) ma 15 lat, swój żywot zakończy raczej ze starości (jedynym minusem tej rady  to, że mają bardzo wraźliwy układ nerwowy).
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Salix w Marzec 16, 2010, 10:30:30 am
Cytat: "nuka"
Bo te biedaczyska tak już wiele przeszły w swoim życiu, że za całe dobro w ich strone potrafią się bezgranicznie odwdzięczyć, nie są tak jak hodowlane nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski.

Tym stwierdzeniem jestem zaskoczona....rasowy pies nastawiony jest na uwielbienie?wg mnie mocno to naciągane....
Czyli jak ktoś przygarnie pieska,który nie jest ze schroniska to on już się nie odwdzięczy miłością?
Cytat: "nuka"
Prosze o wyjaśnienia w czym zwierzak z hodowli przewyższa tego nierasowego

Moim zdaniem dzielenie jakichkolwiek zwierząt na te lepsze czy te gorsze ze względu na pochodzenie to tak samo jak powiedzenie,że ktoś jest niewykształcony bo ze wsi pochodzi.....

Dlaczego tak na siłę chcesz dzielić na zwierzęta lepsze i gorsze?że te ze schroniska są wierniejsze,a te rasowe już nie?a jak rasowy trafia do schroniska to co wtedy?będzie tym kochającym czy czekającym na oklaski?

KAŻDE zwierzę chce być kochane.

Moim zdaniem jeśli ktoś bierze rasowego psa to tylko dlatego,że chce mieć pewność,że kupiony pies będzie tym psem jakiego sobie wymarzył pod względem charakteru,wielkości i wyglądu. To coś złego?Hodowle psów wzięły się stąd,że ludzie potrzebowali psów o konkretnych predyspozycjach.

Co do hodowli królików nie mam na razie jako takiego zdania i dlatego czytam ten temat z ciekawością.
Sama w pełni popieram adopcję,bo inaczej Marysia nie wylądowałaby u mnie,ale chcę się dowiedzieć czy hodowle królików naprawdę są złe i lepiej żeby nie powstawały....

Cytat: "Kitty27"
nuka, zgadzam się z Tobą w całej okazałości, bez względu na to, czy to kundelek czy rasowiec to podział na lepszy czy gorszy u mnie nie istnieje

Kitty zgadasz się z nuką,ale mi się wydaje,że ona jednak dzieli na lepsze i gorsze...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 16, 2010, 10:34:31 am
Salix, nie, nie dziele na lepsze i gorsze. Dzielę na sielankowe życie i życie po przejściach.
I wybacz, pomogę zwierzakom - tym skrzywdzonym przez los nie tym z hodowli gdzie zdaniem Shell mają raj
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Marzec 16, 2010, 10:48:11 am
Cytat: "Salix"

Cytat: "Kitty27"
nuka, zgadzam się z Tobą w całej okazałości, bez względu na to, czy to kundelek czy rasowiec to podział na lepszy czy gorszy u mnie nie istnieje

Kitty zgadasz się z nuką,ale mi się wydaje,że ona jednak dzieli na lepsze i gorsze...


nuka nie dzieli na lepsze i gorsze, raczej jest wyczulona na krzywdzie bezbronnych mniejszych braci.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 10:55:45 am
Cytat: "Ayertienna"
kasiagio, i co jest takiego bulwersującego w tych wypowiedziach, bo nie rozumiem?
a czy ja gdzieś pisałam że wypowiedzi Shell są bulwersujące ??  Podałam tylko linki dla osób ciekawych wypowiedzi Shell nic po za tym .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: magdam w Marzec 16, 2010, 11:07:12 am
Moim zdaniem osoba która kocha zwierzęta w pierwszej kolejności pomoże temu, które jest już na tym świecie i potrzebuje pomocy - a nie odwróci się do niego plecami i pójdzie do hodowcy aby ten rozmnożył specjalnie dla niego kolejne zwierzę, pozostawiając tamto na pastwę losu.

Będę jak najbardziej za hodowlami, jeśli nie będzie już żadnych cierpiących i bezdomnych zwierząt, a na to się raczej nie zanosi…..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 11:07:13 am
No i jeszcze jedno chce dopisać , bo tak właśnie myślę , po pierwsze trzeba mieć odwagę napisać że popiera się Shell w swoich opiniach  będąc czynnym członkiem TEGO forum ,  obłuda i zakłamanie jak zwykle nie mają końca !! Ale oczywiście te osoby które piszą na priw do Shell oczywiście jej nie maja skoro nie wypowiadają sie na forum !!

Ja Shell nigdy nie przyznam racji , po pierwsze dlatego że kocham zwierzęta od mrówki po słonia w afryce nie dlatego że są rasowe tylko dlatego że SĄ i  dla mnie każde stworzenie jest na równi i nie wie rozumiem zachwytu nad rasowymi , może jestem jakaś inna ale taka jestem !!
Po drugie czy Wy czytacie jej wypowiedzi ludzie !!
Po trzecie sprowadzanie króliczków psów czy innych stworzeń do liczb , numerów i ocen to dla mnie jest tak jak z tą grą ze smokami tam można tak robić , przecież jeżeli osoba która kocha zwierzęta tak robi to dla mnie to jest jakaś dewiacja  :/   Po czwarte zwierzęta żyjące w laboratoriach na których robione są eksperymenty mają liczebne i pokoleniowe odnośniki także mi się to tylko z tym kojarzy  :/  

Przepraszam to do Shell ja w stronę nikogo nie puszczam obelg , jestem dorosłą osobą matką wychowującą dzieci aż 4 bo moje zwierzaki to też moje dzieci i jakiś poziom wychowania mam i chcę takiż sam poziom przekazać moim pociechom !!
To że piszę tak a nie inaczej odnosi się tylko i wyłącznie do Twoich postów w stosunku do nas nic po za tym !!
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Salix w Marzec 16, 2010, 11:20:00 am
Cytat: "Kitty27"
raczej jest wyczulona na krzywdzie bezbronnych mniejszych braci

Dobrze,ja wiem o tym doskonale.I wielu z nas jest pewnie wyczulonych.Tylko wydaje mi się,że mówienie,że kundelki kochają bardziej,a rasowe czekają tylko na oklaski jest krzywdzące,bo każde zwierzę kocha swojego pana.
Cytat: "nuka"
I wybacz, pomogę zwierzakom - tym skrzywdzonym przez los nie tym z hodowli gdzie zdaniem Shell mają raj

Nuka,ale przecież ja nie napisałam,że masz nie pomagać porzuconym króliczkom i zająć się tymi z hodowli,więc nie rozumiem skąd to stwierdzenie...

I wyjaśniając:nie mam zdania na temat Shell i chcę się dowiedzieć czegoś w temacie "Hodowle królików" więc nie rozumiem dlaczego mam czytać inne posty w/w osoby?mnie interesuje co każdy z Was ma do powiedzenia na TEN konkretny temat ;)

Jestem jedynie ciekawa czy lepiej,żeby nie powstawały hodowle królików....

Cytat: "magdam"
Będę jak najbardziej za hodowlami, jeśli nie będzie już żadnych cierpiących i bezdomnych zwierząt, a na to się raczej nie zanosi…..

Bo ludzie są jeszcze zbyt wyczuleni na słowo kastrować/sterylizować :(
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 11:24:31 am
Cytat: "Salix"
Może mi ktoś wyjaśnić,tylko proszę na spokojnie,dlaczego jest taka "walka" pomiędzy częścią forumowiczów,a Shell?czy tylko dlatego,że ma lub będzie miała hodowlę?
sama pytałaś o wytłumaczenie a moje podane linki właśnie temu miały służyć .  Przecież nie będę wypisywała rzeczy już napisanych ,
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 11:26:02 am
Cytat: "kasiagio"
trzeba mieć odwagę napisać że popiera się Shell w swoich opiniach będąc czynnym członkiem TEGO forum

ani powpieram, ani nie popieram, nie mam zdania, ale kobieto - poważna i wychowana matko 4 dzieci - przeczytaj regulamin a zobaczysz z enie ma tam słowa o tym ze czynnym członkiem forum nie moze byc osoba ktora popiera hodowle królików.

na świecie wszyscy ludzie są tylko liczbami i statystyką, więc trudno, żeby zwierzęta od tego uciekły...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 11:29:27 am
Cytat: "efyra"
poważna i wychowana matko 4 dzieci - przeczytaj regulamin a zobaczysz z enie ma tam słowa o tym ze czynnym członkiem forum nie moze byc osoba ktora popiera hodowle królików.

na świecie wszyscy ludzie są tylko liczbami i statystyką, więc trudno, żeby zwierzęta od tego uciekły...
Nie ma napisane ale jest to takie niewidoczne przykazanie , bo każdy hodowca czy mający chęć rozmnażania był , jest i będzie odsyłany na fora temu służące , My tutaj jesteśmy za adopcją skrzywdzonych zwierząt !!

I jeżeli kocha się zwierzęta tak jak oczywiście pisze o tym Shell to nie ma się w podpisie tego co ma Ona :]

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 11:30 am ]
Cytuj
* Rasowe Karzełki Barany Szare *
Oczekujemy młodych po czeskim samcu (93,5p CZ) i niemieckiej samicy (96,5 D).
czyli tego ..............

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 11:31 am ]
Cytat: "efyra"
ale kobieto - poważna i wychowana matko 4 dzieci
dziękuję za sarkazm  :bukiet
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Salix w Marzec 16, 2010, 11:36:28 am
Cytat: "kasiagio"
Cytat: "Salix"
Może mi ktoś wyjaśnić,tylko proszę na spokojnie,dlaczego jest taka "walka" pomiędzy częścią forumowiczów,a Shell?czy tylko dlatego,że ma lub będzie miała hodowlę?
sama pytałaś o wytłumaczenie a moje podane linki właśnie temu miały służyć .  Przecież nie będę wypisywała rzeczy już napisanych ,

Wystarczyło napisać,że np.prowokowała kłótnie etc
Byłam jedynie ciekawa czy tylko powód założenia przez nią hodowli wywołuje taką niechęć do jej osoby ;)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: nuka w Marzec 16, 2010, 11:41:45 am
Cytat: "Salix"
Nuka,ale przecież ja nie napisałam,że masz nie pomagać porzuconym
króliczkom i zająć się tymi z hodowli,więc nie rozumiem skąd to stwierdzenie...

Nawet gdybyś to napisała to posłucham serca i sumienia, pomoge skrzywdzonym a nie wypieszczonym
Cytat: "Salix"
wyjaśniając:nie mam zdania na temat Shell
a ja mam i stąd takie moje posty a nie inne
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 11:47:37 am
Cytat: "Salix"
Byłam jedynie ciekawa czy tylko powód założenia przez nią hodowli wywołuje taką niechęć do jej osoby
to nie jest powód , powodem jest to że Shell , wywyższa się i że według niej my " zwykli zjadacze chleba" nie bylibyśmy w stanie dać godnego bytu jej zwierzętom i wiele wiele innych , idź poczytaj i na pewno wyrobisz sobie zdanie o niej a w którą stronę to już Twoja sprawa , nikt przecież nie gania nikogo za to że popiera Shell , ale nie lubię jak toś popiera shell za naszymi plecami , czy nie lepiej jest tutaj napisać ze daje się jej rację .........no ale jak widać nie wszyscy maja odwagę a szkoda przynajmniej w takich sytuacjach i w taki sposób poznajemy się nawzajem , ale tego chyba nie wszyscy rozumieją .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Marzec 16, 2010, 11:50:51 am
Salix, cały czas powtarzamy, zeby przeczytać poprzednie dyskusje z udziałem Shell. Czy to takie trudne?  :>

Sama do hodowli rasowych zwierząt nic nie mam, ale do samej Shell, jako jednostki.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 16, 2010, 11:52:11 am
admin_patrzy
Proszę przestać robić personalne uwagi i dojazdy. Dyskutujcie o hodowlach, bo po primo taki jest temat, a po secundo to jest forum dyskusyjne. Z forum można kogoś wyrzucić za łamanie regulaminu, a nie wyrażanie opinii, więc bardzo proszę wszystkich o trzy wdechy przed napisaniem czegokolwiek w tym topiku.
Pozdrawiam,
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 11:53:15 am
Cytat: "nuka"
Dlatego nie rozumiem zwolenników hodowli, nie rozumiem porównywania wielkości uszu i układu pyszczka.

Zawiało hipokryzją. Wielu z Was upierając się przy tym, że hodowla jest "fe" zachwyca się barankami, angorami, holandrami etc... Królikami wyhodowanymi sztucznie (czyt. nie przez selekcję naturalną) i takie króliki chce mieć w domu. Nie sądzę żebyś Ty Nuka miała w domu zwykłego Oryctolagus cuniculus, pewnie cieszysz się towarzystwem królika, który powstał właśnie w wyniku hodowli (jego dziadkowie, pradziadkowie... ktoś to hodował) porównywanie długości uszu jest właśnie po to żeby móc wybrać do hodowli najlepsze króliki i dążyć do określonych cech fenotypu. Baran nie był by baranem gdyby hodowcy przez lata nie selekcjonowali baranich uszu.  

Cytat: "nuka"
Sama psa nie mam ale znam wiele osób, które twierdzą, że najlepszymi przyjaciółmi są schroniskowe kundelki a nie psy z jakiejś renomowanej hodowli. Bo te biedaczyska tak już wiele przeszły w swoim życiu, że za całe dobro w ich strone potrafią się bezgranicznie odwdzięczyć, nie są tak jak hodowlane nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski. Zwyczajnie kochają zwyczajną kundelkową miłością, największą na świecie.


Nuka po raz kolejny zawiodłam się na Twoim sposobie myślenia. Niby masz 28 lat a myślenie na poziomie 17 latki, jakże stereotypowe, zaściankowe, infantylne. Jak osoba uważająca się za inteligentną, bo za taką się uważasz z tego co widzę czytając to forum nie od dziś może pisać takie bzdety, że psy rasowe są nastawione na uwielbienie a kundelki kochają najbardziej. Albo naprawdę brakuje Ci doświadczenia ze zwierzętami albo usilnie próbujesz wmówić tłumowi swoje racje o tym, że zwierzęta rasowe są "be" i "fe".

Nuka w moim domu mieszkają obecnie trzy rasowe suczki (trzy śliczne królewny, bardzo rasowe, bardzo piękne, bardzo rozpieszczone), jedna z nich to gwiazda, obrzydliwie utytułowana multichampionka, interchampionka. Uwielbiana i ubóstwiana Asesina, która każdego dnia, każdego wieczoru i w każdej chwili patrzy na mnie i prosi żeby ją wziąć na kolana. Suka, która chodzi za mną krok w krok do ubikacji, do łazienki, do kuchni. Która żebrze o kawałek chleba z mojej kanapki mimo, że ma w misce swoje jedzonko. Suka całe życie miała raj, wygrywała na wystawach raz za razem a jakże oddana i domagająca się miłości. Druga, jej córka. Jeszcze większa przylepa (najlepiej jak by nosić ją na rękach), również utytułowana - Championka Polski. I trzecia, Skrabek - rozrabiający w koło - jeszcze bez tytułów bo za młody. Pisząc publicznie na forum, że są one "nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski" po prostu je obrażasz, obrażasz cały świat kynologiczny. NIE ROZUMIEM CIĘ!!!
Druga sprawa to te Twoje wspaniałe kundelki ze schroniska. Pracuje w schronisku jako wolontariuszka, miałam wielu tymczasowiczów w domu na własnym dywanie i wierz mi lub nie ale psy są różne, miałam ukochanego Kubusia ze schroniska w Rudzie Śląskiej - psa marzenie, psa obrońce, psa ukochanego. Miałam też Minta i Kodę, psy które usilnie dawały mi w kość sprawiając, że załamywałam ręce i nie chciałam już pomagać innym.
Nuka gdybyś troszkę posiedziała w psim świecie zdała byś sobie sprawę, że to nie rodowód ani nie schronisko sprawia, że jakiś pies kocha bardziej lub mniej tylko to jak został wychowany i jaki ma charakter. Kundelkowa miłość wcale nie jest największa na świecie, bo każdy pies jest inny.Nie ma znaczenia kim jest i skąd pochodzi po prostu ma swój unikalny charakter - dobry lub zły (wykształtowany przez środowisko, ludzi, geny).

Cytat: "nuka"
Prosze o wyjaśnienia w czym zwierzak z hodowli przewyższa tego nierasowego

Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie dzielę zwierząt na kategorie "lepszy", "gorszy" - bo rasowy, bo nierasowy. W moim domu bywały zarówno paskudnie brzydkie kundelki jak i najpiękniejsze championy i wszystkie miały staus "po prostu psa". Ale jeżeli chcesz wiedzieć to napiszę Ci tak: zwierzę rasowe posiada rodowód, można z niego wyczytać wiele informacji. Przodkowie są informacją jakie choroby mogły nękać daną linię zwierząt i w jakich warunkach te zwierzęta żyły, rodowód daje nam możliwość dotarcia do każdego źródła z przeszłości. Zwierzę rasowe ma określony wygląd (zawarty we wzorcu) i nie spotka nas niespodzianka fenotypowa. Zwierzę rasowe przynależy do danej rasy, która ma swój często unikalny charakter i tutaj też można dostosować sobie tryb życia do charakteru zwierzęcia oraz naszych potrzeb. Zwierzę rasowe posiada po prostu zbiór cech a zwierzę nierasowe to loteria.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 12:06 pm ]
Cytat: "nuka"
pomoge skrzywdzonym a nie wypieszczonym

Brawo, brawo właśnie pokazałaś wszystkim jaka jesteś na prawdę. Sorry dziewczyno ale ja takich ludzi omijam z daleka, obrzydliwych hipokrytów. Tej nie kocham, tej nie lubię, tej nie pocałuję, a chusteczkę haftowaną tobie podaruję. ...  :zdenerwowany
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 12:08:29 pm
Cytat: "nuka"
ale znam wiele osób, które twierdzą, że najlepszymi przyjaciółmi są schroniskowe kundelki a nie psy z jakiejś renomowanej hodowli.

Sranie w banie. Wybacz nuka, ale zupełnie się z tym nie zgadzam. Wszyscy na tym forum wiedzą, jaka jestem, jakie mam podejście do zwierząt. Wiedzą, że mam Milkę z adopcji i Jaspera z podwórka. Adopcje popieram całym sercem, w przyszłości chce dać tymczasowe domy królikom.
Ale... na litosć boską, jak można porównywać zwierzęca miłość, bezgraniczną i bezinteresowną? Ciapula moja kochana była ze sklepu zoologicznego - i co? To znaczy, że była innym królikiem niż Jasper czy Milka? Innej kategorii? Snobistycznym stworzeniem? Że nie potrafiła kochać bezinteresownie tylko dlatego, że nigdy nie została skatowana czy wyrzucona? Nie rozumiem, i chyba nigdy nie zrozumiem.

Pytasz się, po co istnieją hodowle? Dlaczego niektórym zalezy na rasowym psie, a nie na kundlu ze schroniska? Otóż każda rasa ma pewne cechy, charakterystyczne tylko dla niej, zarówno charakteru, jak i wyglądu. I jak ktoś bierze psa z hodowli, to ma pewność, że wyrośnie mu zwierzę o wymarzonym wyglądzie i pewnych wymarzonych cechach charakteru. Jak ja chcę mieć ONa, to biorę ONa, a nie jakiegoś jamnikowatego kundla. I ten ON pokocha mnie dokładnie tak samo, jak ten schroniskowy kundel, a może nawet bardziej. Ja nie chce mieć psa strachliwego. Pokaże ci to na pewnym przykładzie. Moja ciocia przygarnęła suke po przejściach. Jest już z nią 7 lat. Kiedy wyczuwa jakiekolwiek zagrożenie, to ucieka. Co się dziwić, w końcu pies po przejściach. Kiedyś na ciocię napadli, to pies uciekł, ciocie pobili i potem jeszcze przez 3 dni jej szukała.
Z drugiej strony moj kuzyn kupił rasowego ONa. Piękny, wychuchany pies, który nie wie, co to głód, zimno, czy strach. A ten pies skoczyłby w ogień za moim kuzynem, życie by za niego oddał. I mam rozumieć, że ten ON kocha swojego właściciela mniej, niż ta sunia, bo jest kupiony? Mam rozumieć, że jestem skreślona w twoich oczach, bo w przyszłości planuję kupić rasowego ONa, bo zalezy mi właśnie na takich cechach, jakie mają te psy?

Uważam, że w wielu swoich ocenach jesteście niesprawiedliwi.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 12:16:22 pm
Cytat: "Shell"
Sorry dziewczyno ale ja takich ludzi omijam z daleka, obrzydliwych hipokrytów.
 

Cytat: "bosniak"
Proszę przestać robić personalne uwagi i dojazdy.
  :icon_rolleyes  :icon_confused
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 12:21:46 pm
Cytat: "kasiagio"
I jeżeli kocha się zwierzęta tak jak oczywiście pisze o tym Shell to nie ma się w podpisie tego co ma Ona :]

Kasiu jakaś Ty wspaniała.  :przytul Zawsze dążysz do tego, żeby wymierzyć mi policzek w twarz. Tak bardzo mnie nie lubisz? Za co? Przecież ani nie prowadzę fermy z tysiącem królików na rzeź ani nie mam sklepu zoologicznego ściągającego tuzin maciupeńkich królisi na handel, ani nie mam aukcji allegro gdzie sprzedaję swoje zwierzęta? W podpisie mogę mieć wszystko co chcę, mogę mieć nawet "kocham seks". Może wtedy będzie Ci lżej.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 12:25:14 pm
Cytat: "Shell"
Tak bardzo mnie nie lubisz? Za co?
za Twoje wywyższanie , snobizm i samouwielbienie !!
Cytat: "Shell"
W podpisie mogę mieć wszystko co chcę, mogę mieć nawet "kocham seks". Może wtedy będzie Ci lżej.
tutaj już mnie obrażasz i ubliżasz mi i to szczególnie bezczelny sposób !! Ja do ciebie mimo tego iż Cię nie lubię mam SZACUNEK Ty go nie masz za to za grosz i tylko mnie utwierdzasz w moim zdaniu !!
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 12:27:15 pm
bosniak, ty jak zwykle pełnisz rolę sekundantki i mediatorki. :P To mi się podoba. ;)

Teraz wtrącę swoje dwa grosze do dyskusji.

Shell, przyjmując (ale powtarzam przyjmując - nie mówię, że tak jest!) że Twoje hodowle są krzywdą dla zwierząt, bo tworzą bezdomność, zabierają miejsca zwierzakom potrzebującym itd. to to, że pomagasz nie ma tu nic do rzeczy, bo to jest mniej więcej tak jakbyś oszukiwała ludzi na kasę, a później wspierała organizacje pomagające takim ludziom - czy nie lepiej zwalczać przyczynę - oszukiwanie (w domyśle hodowle), a nie skutki - biedę (w domyśle bezdomne zwierzęta)?

Ja powiem Wam, że będąc za Zoo Botanice Iwona (prezes SPK) zagaiła do hodowców myszek (czy tam szczurów - nie pamiętam) i była w szoku, bo oni mieli dokładnie taką samą procedurę jak my - sprawdzanie gdzie zwierzę trafia, lojalka, że przez 6 m-c można zabrać zwierzę itd. Ich troska o los tych gryzoni była taka sama jak troska o los królików, którą wyraża GA.

Zadajmy sobie też takie pytanie - czy gdyby nie hodowle to czy byśmy mieli nadal takie króliki jak barany, które podobno są inteligentne się jak psy? Czy gdyby nie hodowle mieli byśmy jakieś króliki oprócz albinosów z czerwonymi oczyma?

Jest też jeszcze inna kwestia - czy gdyby nie to, że istnieją hodowle, które zapełniają jakąś lukę popytową to czy nie byłoby więcej pseudohodowli? /Wtrącę komentarz choć wolałbym jeszcze na tym etapie tego nie robić: Jest też taka sprawa, że ludzie oczekujący towarów luksusowych (rodowodowych zwierząt) nigdy nie sięgną po towary ekskluzywne/masowe (pseudohodowle), chyba że ukształtuje się inaczej ich potrzeby (no ale od tego jest cała nauka - marketing :))./

Czekam na merytoryczną dyskusję. :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 12:33:14 pm
Cytat: "kasiagio"
tutaj już mnie obrażasz i ubliżasz mi i to szczególnie bezczelny sposób !!
Nie obrażam Cię, tylko pytam bowiem czepiasz się mojej prywatnej swetry jaką jest podpis.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 12:35:31 pm
Cytat: "Shell"
Nie obrażam Cię, tylko pytam bowiem czepiasz się mojej prywatnej swetry jaką jest podpis.
to jest forum publiczne a skoro taki podpis Tu wstawiłaś to nie jest to osobista sfera ............
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 12:38:11 pm
Co do zwierząt ze schronisk i z hodowli - tutaj jest różnie co do charakteru, bo o ile w hodowli zwierzę wychowuje czuły człowiek o tyle w schronisku są zwierzęta po przejściach. Cierpienie uszlachetnia (i ludzi i zwierzęta), ale też nie zawsze. Wśród ludzi jest tak samo: jedni to rozpieszczeni przez życie snobowie, egoiści itd. itd., drudzy do rozpieszczeni przez życie, ale już pomocni, często społecznicy, trzeci to bandyci po przejściach, a czwarci to altruiści, którzy zrozumieli sens swojego cierpienia i pomagają innym. Oczywiście teraz trochę upraszczam, ale tak mniej więcej jest w życiu. Wśród zwierząt również.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 12:39:23 pm
haha, ale się uśmiałam :D
ja, to ja, mam 22 lata, to cos tam moge wiedziec o zyciu i miec zdanie wyrobione, ale nie wstyd wam ze 15latka jest mądrzejsza od was?
Shell - nie mam Ci nic do zarzucenia, Twoje wypowiedzi pozbawione są emocji zbędnych i przeszkadfzającytch w dyskusji, masz to, co lubie m- bez 'wrzucania' komuś, z uśmiechem potrafisz doprowadzić kogoś do szału. No niech Ci będzie więc. Ale kasiagio, o której dotąd miałam bardzo dobvre zdanie zaskoczyła mnie i rozczarowała - kobito, unosisz się nie wiadomo o co, jesteś histeryczna i nie potrafisz znalezc argumentów - wtedy wpadasz w jakiś dziwny szał...

Cytat: "kasiagio"
Shell napisał/a:   
W podpisie mogę mieć wszystko co chcę, mogę mieć nawet "kocham seks". Może wtedy będzie Ci lżej.   

tutaj już mnie obrażasz i ubliżasz mi i to szczególnie bezczelny sposób !! Ja do ciebie mimo tego iż Cię nie lubię mam SZACUNEK Ty go nie masz za to za grosz i tylko mnie utwierdzasz w moim zdaniu !!


a tego top już w ogóle nie rozumiem, w czym niby Ci z tym seksem ubliżyła...no chyba że masz jakieś problemy w tej materii, a ona o tym wie i zrobviła taką aluzję. Ale nie sądzę byś się jej zwierzała z pożycia erotycznego więc to wykluczam.

A z wypowiedzią Ciapusi się zgadzam. Ta dziewuszka mnie powala swoją dojrzałością, a za to, że złapała sobie króla na trawniku pod blokiem to ją niemalże pokochałam. :P
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 12:43:38 pm
Cytat: "tajniak"
Shell, przyjmując (ale powtarzam przyjmując - nie mówię, że tak jest!) że Twoje hodowle są krzywdą dla zwierząt, bo tworzą bezdomność, zabierają miejsca zwierzakom potrzebującym itd. to to, że pomagasz nie ma tu nic do rzeczy, bo to jest mniej więcej tak jakbyś oszukiwała ludzi na kasę, a później wspierała organizacje pomagające takim ludziom - czy nie lepiej zwalczać przyczynę - oszukiwanie (w domyśle hodowle), a nie skutki - biedę (w domyśle bezdomne zwierzęta)?

Moja hodowla to hodowla psów, jedna rasa - Cavalier King Charles Spaniel. Przez okres 9 lat (bo tyle hodowla już istnieje) wydałam na świat TYLKO siedem szczeniąt w tym dwa z nich są w moich rękach. I teraz będę się wywyższać jak to uważa kilka pań ;)
Moje psy to "towar ekskluzywny", najlepsze geny, krycia zagraniczne, kasa nie gra tu roli; kilka dni temu wtopiłam prawie 10.000 zł kryjąc suki w NL i HR. Jeżeli ktoś oczekuje najlepszej klasy psa kieruje się do mnie. Ktoś kto oczekuje takiego psa ma konkretny cel.
Nie są to bynajmniej ludzie, którym wszystko jedno czy będą mieć psa ode mnie czy ze schroniska więc moje zwierzęta nie odbierają domów tym bezdomnym. Nie cierpię fuszerki w moim otoczeniu, mam zasady mocno ambitne i jeżeli z jakiś tam powodów nie mogła bym dopuścić swojej suki do najlepszego samca to bym w ogóle jej nie dopuszczała. Inni mają - hodowle - dna. Hodowla polegająca na tym by mieć szczenięta, mieć i je sprzedać.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 12:45:53 pm
Cytat: "efyra"
Ale kasiagio, o której dotąd miałam bardzo dobvre zdanie zaskoczyła mnie i rozczarowała - kobito, unosisz się nie wiadomo o co, jesteś histeryczna i nie potrafisz znalezc argumentów - wtedy wpadasz w jakiś dziwny szał...
wiesz wcale , ale to wcale się nie unoszę , po za tym nie muszę być lubiana przez wszystkich , taki jest świat a ja nad tym nie rozpaczam  :]  co do tego postu to źle przeczytałam mignęło mi przed oczyma słowo Bliżej a nie lżej
Cytat: "Shell"
W podpisie mogę mieć wszystko co chcę, mogę mieć nawet "kocham seks". Może wtedy będzie Ci lżej.
i za to przepraszam i wycofuje to co napisałam w tym poście  :)  

Jak widzisz jestem na tyle dorosła że potrafię się przyznać do błędu :]
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 12:46:32 pm
efyra, ja też Ciapusię uwielbiam. Super babka.  :lol
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 12:47:35 pm
Shell, a jak to wygląda u innych hodowców?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 12:56:53 pm
Napisze ostatni post w tym temacie i już więcej nie reaguje.
Każdy ma inne priorytety w życiu i każdy do nich usilnie dąży , moim priorytetem jest pomoc tym słabszym , opuszczonym i nękanym zwierzętom , kiedy i jak mogę to pomagam , nie znoszę obchodzenia się ze zwierzętami jak z numerkami czy czymś innym .
Hodowle jakie by nie były  są złem samym w sobie , bo skoro by tak nie było to nie byłoby na świecie tyle schronisk i zwierząt opuszczonych , bo przecież może się zdarzyć że zwierzę kupione w dobrej hodowli znudzi sie jakiemuś zwyrodnialcowi i je porzuci , czy może i tutaj się mylę ??!! I dlatego koło się zamyka .

Także swoje już napisałam , najwidoczniej wiele z Was nie czyta dokładnie tego co kiedyś pisała i pisze Shell albo po prostu jest Wam tak wygodnie , mi nie jest i dlatego piszę to co myślę !!  
Cytat: "efyra"
Twoje wypowiedzi pozbawione są emocji zbędnych i przeszkadfzającytch w dyskusji, masz to, co lubie m- bez 'wrzucania' komuś, z uśmiechem potrafisz doprowadzić kogoś do szału.

 A wiesz może to Cię powinno przerazić ten brak EMOCJI kochana!!
Nas właśnie to różni ,że ja w imię miłości i oddania do zwierząt pisze wszystko w emocjach , nie potrafię napisać suchego zdania nic nie znaczącego , po prostu nie potrafię za wiele w życiu widziałam .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 12:58:49 pm
kasiagio,  uffff, to dobrze, że to tylko było zle przeczytane :P  :bukiet
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 13:04:33 pm
Ej, ej! Proszę bez uszczypliwości! :)

kasiagio, ale tak w życiu jest, że ludzi, którzy nie potrafią chłodno się wypowiadać uważa się za fanatyków, a tych którzy potrafią - za mądrych, mających dobrze uargumentowane zdanie itd. Oczywiście nie mówię, że tak jest w Twoim przypadku. :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 13:07:22 pm
kasiagio, nic mnie na tym forum już nie zaskoczy ale zważ uwagę, że problem bezdomności zwierząt dotyczy w największym stopniu zwierząt nie pochodzących z hodowli. W schroniskach są to psy wiejskie, kundelki w szczególności, które same sprowadzają się na ten świat bowiem nikt nie kontroluje ich rozrodu. Jest też część rasopodobnych rozmnożonych dla zasady 'bo suka musi' i najmniejszy procent stanowi (od czasu do czasu) pojawiające się psy rasowe. Problem kotów jest też taki sam, rzadko pojawiają się rasowe kociaki. Króliki hmmm zróbcie podliczenie ile królików z hodowli rodowodowych (nie sklepowych) było do adopcji a ile ze sklepu itp? Czy naprawdę nie widać tej różnicy?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 13:10:43 pm
tajniak,  miał to byc ostatni post , ale napisze dlaczego taka a nie inna jestem i dlaczego akurat tak reaguje , mieszkam przy drodze którą zwyrodnialcy, bezduszni i bez serca "ludzie" wybrali sobie jako miejsce porzucania zwierząt , nawet nie wiesz ile razy widziałam rozjechane zwłoki kotków i piesków ( w tym i rasowych o kundelkach nie pisząc) , będac w ciąży z córcią wyratowałam chyba ze cztery psiaki ( jednego nie dałam rady zapalenie płuc go zabiło mimo leczenia i karmienia go na siłę i dużym ryzykiem zarażenia się jakaś chorobą nie tylko mnie ale i dziecka które nosiłam pod sercem )  Ile razy dzwonię do schroniska które jest niedaleko żeby zabrali psiaka , ładuję samochód pełen jedzenia i zaworze maluchom żeby miały pełne brzuszki , moją pierwszą córcię Tigusie właśnie stamtąd mam  , wiesz może i źle robię kiedy puszczają mi emocje ale taka już jestem nic na to nie poradzę .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 13:14:32 pm
Cytat: "tajniak"
Shell, a jak to wygląda u innych hodowców?

Dużo by opisywać, ludzie bowiem są różni. Polecam artykuł Anny Redlickiej "W kynologicznym tyglu."

http://www.pies.pl/w-kynologicznym-tyglu_328_a2151.html
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 13:18:31 pm
Cytat: "Shell"
kasiagio, nic mnie na tym forum już nie zaskoczy ale zważ uwagę, że problem bezdomności zwierząt dotyczy w największym stopniu zwierząt nie pochodzących z hodowli. W schroniskach są to psy wiejskie, kundelki w szczególności, które same sprowadzają się na ten świat bowiem nikt nie kontroluje ich rozrodu. Jest też część rasopodobnych rozmnożonych dla zasady 'bo suka musi' i najmniejszy procent stanowi (od czasu do czasu) pojawiające się psy rasowe. Problem kotów jest też taki sam, rzadko pojawiają się rasowe kociaki. Króliki hmmm zróbcie podliczenie ile królików z hodowli rodowodowych (nie sklepowych) było do adopcji a ile ze sklepu itp? Czy naprawdę nie widać tej różnicy?
no ale te mieszańce skąd się wzięły ?? Chyba jakiś początek musiał być czy się mylę , dlatego piszę że koło się zamyka .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 13:27:28 pm
W schronisku w Bytomiu rasowego psa nie zobaczysz. Owszem, są psy w typie rasy, takich jest pełno. Ale psa z rodowodem nie ma ani jednego. I z czegoś to wynika, kasiagio.
I ja też kocham zwierzęta, co mi nie przeszkadza popierać zarejestrowanych hodowli.


Efyra, dzięki za te slowa, jednak ja nie uważam się za jakąś nie wiadomo jak mądrą dziewczynę, po prostu pisze to, co myślę. Pewne sytuacje zmusiły mnie do tego, żebym dojrzała, wystarczy spojrzeć na moje posty sprzed roku. Wiele razy pisałam głupoty, popełniałam błędy.
A lat mam 17 :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 13:28:38 pm
Mieszańce nie wiem czy wiesz są podstawą stworzenia zwierząt rasowych. Koło się zamyka, owszem. Ale ja chcę tylko pokazać, że problem zwierząt bezdomnych to problem, który będzie istniał nawet gdyby zniknęły z tego świata wszystkie hodowle. Bo to nie hodowcy zasilają schroniska a zwykli ludzie, którzy rozmnażają swoje samice bez konkretnej przyczyny lub dopuszczają do ich zapłodnienia puszczając luzem.

Według danych statystycznych ktoś kto weźmie zwierzę 'z bagażnika' pod wpływem emocji lub zostanie nim obdarowany prędzej się go pozbędzie niż osoba, która zakupiła zwierzę z hodowli. Ja przykładowo sprzedaje swoje psy tylko wybrańcom - na Waszym forum wzbudziło to oburzenie (że niby jestem snobką) ale dzięki temu moje zwierzęta są w doskonałych rękach a nie kupione dla dziecka lub dla kaprysu. Dodatkowo mam umowę, która zobowiązuje właściciela psa z moim przydomkiem do oddania go mnie w razie chęci pozbycia się go z domu. Dlatego też jeżeli  ktoś kto ma psa ode mnie pewnego dnia powie "nie mogę go już dłużej trzymać" pies wraca do mnie a nie ląduje w schronisku.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 13:45:30 pm
Widzę, że dyskusja zażarta.. W takim razie i ja się wypowiem..

1. Są gusta i gusta- jednym podoba się pies mały, żeby można go było nosić w torebce, inni chcą mieć obronnego.. Te psy (czy koty, czy króliki) mają różne charaktery- małe, latające szczekuny i spokojne bassety (na przykład).. Dlaczego nie wybrać tego, co nam odpowiada?.

2. Jest wiele ludzi, którym zależy tylko na tym, żeby szpanować.. Miałam w szkole koleżankę, która była okropną snobką- w ciągu 2 miesięcy kupiła 3 spaniele, ale nie umiała się nimi zająć- na spacerach wszystkie jej uciekły.. Później kupiła setera irlandzkiego, a raczej jej rodzice;).. Nie ważne, że psy nie miały dobrze, ważne, że można się było pokazać z pięknym psem na ulicy- tego absolutnie nie popieram!.

3. Zwierzę to zwierzę- pies, kot czy królik nie wybiera, czy rodzi się w hodowli czy jest "wpadką".. Zgadzam się z wypowiedziami (przepraszam, ale nie pamiętam kto to pisał:(), które twierdziły, że zwierzę rasowe, wychuchane może kochać i być przywiązanym równie mocno jak przygarnięte futerko.. Takie zwierzę też czuje wdzięczność- za to, że ma gdzie spać, co jeść i rękę, która głaszcze.. Jedyna różnica to ta, że schroniskowce mają porównanie i złe wspomnienia- co może się odbić na tym, że będą np. agresywne w stosunku do obcych m(co nie znaczy, że zawsze)!.

4. Nie widzę sensu zakładania hodowli królików, nie w tym momencie.. Ludzie nie są świadomi, co to za zwierzęta.. Niestety, znajdują się poniżej kotów i psów.. Jeśli ktoś się zdecyduje, to pójdzie do sklepu- ja sama miałam taki odruch dopóki nie trafiłam na forum SPK- bo taka jest niestety edukacja.. To jest niczyja wina- ludzie mało więdzą o królikach, bo mało się o tym mówi.. Zwierzę to dalej przez wielu ludzi uważane jest za "pasztet"..

5. Nie widzę nic złego w kupowaniu rasowych zwierząt.. Mam w domu rodzinnym 6 kotów- dachowców, owczarka belgijskiego, jej córkę rasy "nie-wiadomo-co", miałam też 2 koty amerykańskie krótkowłose (jeden umarł w wieku 11 lat, drugi żyje nadal, ma lat 16, trzyma się doskonale).. Zawsze podobały mi się beagle (piesy) oraz koty norweskie leśne- i tak, chciałabym mieć takie- co nie znaczy, że jak będę miała do wyboru pomóc czy kupić- kupię.. Oczywiście, że wybrałabym kundla (o ile charakter by mi pasował) czy jakiegoś innego nieokreślonego sierściucha.. Nie można jednak popadać w skrajność- gdybym miała kupić rasowe zwierzę z PORZĄDNEJ hodowli (żadne pseudohodowle czy zwierzęta "rasopodobne"- to napędzanie niezdrowego i złego biznesu) nie zastanawiałbym się nad ilością punktów czy nagród rodziców, czy odpowiednimi proporcjami uszu czy ogona.. Liczy się zwierzę, które można kochać..

Podsumowując- hodowle profesjonalne są ok, o ile najpierw znajduje się nabywców, a nie mnoży na potęgę, a potem nie ma się co zrobić z małymi..  Nie wypowiadam się na tematy konkretnych osób, mimo iż mam pewne opinie czy przemyślenia- forum nie jest  (według mnie) do dyskusji na temat kto jest "be" a kto nie.. Dzielimy się raczej wiedzą i przemyśleniami, chyba że powstanie nowy temat "Opinie o członkach forum':).. Pozdrawiam wszystkich uczestników dyskusji:)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 13:48:18 pm
No i dochodzimy do meritum sprawy - czy gdyby nie istniały hodowle to czy byłoby zwierzętom lepiej, tak samo, a może właśnie gorzej? Na początku wydawało mi się, że rzeczywiście posiadanie hodowli to nie najlepszy pomysł, ale powoli dochodzę do wniosku, że jak się robi to z głową to może to być nawet pomocne w utrzymaniu konkretnych ras, które mają odpowiednie predyspozycje co do wyglądu i charakteru.

Ale jeszcze sobie nie wyrobiłem zdania, może ktoś mnie jednak przekona, że jest inaczej. :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 13:54:21 pm
Tylko że w przypadku królików hodowla w żaden sposób nie wpłynie na stopień bezdomności tych zwierząt, gdyż - jak pisze Jovitte, jak czlowiek chce królika, to w pierwszym odruchu idzie do sklepu zoologicznego, to wydaje się być calkiem oczywiste. Dlatego też z pomyslem ppx się nie zgadzam, mimo, że nie mam nic do hodowli rasowych zwierząt (choć w przypadku królików mam wątpliwości).
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 13:57:59 pm
Cytat: "Jovitte"
Dzielimy się raczej wiedzą i przemyśleniami, chyba że powstanie nowy temat "Opinie o członkach forum':)
Taki temat już był, w Pogawędkach, ale jak się skończył to każdy może zobaczyć. :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 13:58:16 pm
Wydaje mi się, że hodowle królików i innym mniejszych zwierząt miałyby sens, gdyby nie można było ich kupić w sklepach.. Jestem pewna, ale mogę się mylić, że gdyby koty i psy były w praktycznie każdym zoologu do kupienia, to nagle okazałoby się, że połowa hodowców musi rezygnować ze źródła swojego dochodu, bo większość, która chce kupić psa czy kota gnałaby do sklepu..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 14:00:08 pm
Jovitte, racja - prawdopodobnie byłoby coś takiego.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 14:00:08 pm
Przepraszam, pomyłka z podwójnym postem..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 14:06:07 pm
tajniak, co do tematu, to było raczej z ironią- absolutnie do tego nie namawiam;).. Raczej miało to na celu pokazanie mojej dezaprobaty na osobiste wyjazdy;)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 14:16:27 pm
Cytat: "Jovitte"
Jestem pewna, ale mogę się mylić, że gdyby koty i psy były w praktycznie każdym zoologu do kupienia, to nagle okazałoby się, że połowa hodowców musi rezygnować ze źródła swojego dochodu, bo większość, która chce kupić psa czy kota gnałaby do sklepu..
HODOWLA TO HOBBY i NIE stanowi ona źródła dochodu, BA! Hodowla to bardzo drogie hobby bo nie każdego stać na to by hodować. Jeżeli mamy zamiar wypowiadać się na temat 'hodowla a dochód' to proszę piszmy wtedy "romnażalnia" albo "CHodowla".  :/
Jak już wspomniałam wcześniej w ostatnich dniach byłam ze swoimi sukami na kryciu, jedna pokryta została samcem w Holandii, druga kryta w Chorwacji. Kosztowało mnie to przeszło 9.000 zł (mam obecnie same długi), ciekawe gdzie te dochody?? Jak wyjdę na zero to będę prze-szczęśliwa... Choć nie liczę już wcześniejszego krycia w Chorwacji, które kosztowało mnie 3,500 zł i było puste! :hahaha Ani kosztów odchowu szczeniąt. Uciekam do pracy.  :heej
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 14:57:16 pm
Ok, mogę być niedoinformowana, przyznaję:)..

Ale czy za wygrane na wystawach nie dostajecie wynagrodzenia?. Jeśli ktoś już się zdecyduje na szczeniaczka od Hodowców, to też przecież nie za darmo.. Raczej to miałam na myśli pisząc źródło dochodu, nie myślałam jako o źródle utrzymania (dla mnie to różnica)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: tajniak w Marzec 16, 2010, 15:12:12 pm
Cytuj
tajniak, co do tematu, to było raczej z ironią- absolutnie do tego nie namawiam;).. Raczej miało to na celu pokazanie mojej dezaprobaty na osobiste wyjazdy;)..
Jovitte, ja wiem. :)

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 3:13 pm ]
Cytat: "Jovitte"
Raczej to miałam na myśli pisząc źródło dochodu, nie myślałam jako o źródle utrzymania (dla mnie to różnica)
No i to duża, bo dochód jest wtedy kiedy przychody są wyższe niż koszty, a np. za dochód 50 zł/m-c nie można się utrzymać. :)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 15:24:57 pm
Cytat: "kasiagio"
jednego nie dałam rady zapalenie płuc go zabiło mimo leczenia i karmienia go na siłę i dużym ryzykiem zarażenia się jakaś chorobą nie tylko mnie ale i dziecka które nosiłam pod sercem

o boże! naraziłaś WŁASNE dziecko dla psa?>??? Kobieto, czy Ty jesteś poważna? Stawiasz swoje dzieci na równi ze zwierzętami?
Co jak co, to nie jest normalne, to już chyba wymaga psychoterapii, masz pomieszany system wartości.

Cytat: "Ciapusia"
A lat mam 17 :)
ojtam, dwa lata temu miałaś 15 :P  :*
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 15:29:14 pm
Cytat: "efyra"
o boże! naraziłaś WŁASNE dziecko dla psa?>??? Kobieto, czy Ty jesteś poważna? Stawiasz swoje dzieci na równi ze zwierzętami?
Co jak co, to nie jest normalne, to już chyba wymaga psychoterapii, masz pomieszany system wartości.
o dziękuję bardzo  :bukiet  wiesz może i chora jestem , ale wiem że zrobiłam co dla niego najlepsze i tyle co mogłam odszedł porzucony , ale na spanku które ja mu przygotowałam , nakarmionym brzuszkiem i próbami leczenia które skutku nie dały  :(
Widzisz nie wiele osób by tak zrobiło wile osób porzuca zwierzęta będąc w ciąży , myśląc że można się od nich zarazić , ja posiadam zwierzęta mimo tego że nie mam przeciwciał na Toxoplazmozę i mam zdrowe dzieci , wystarczy tylko CHCIEĆ !!

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 3:34 pm ]
A i już wcześniej pisała że mam 4 dzieci także dla mnie zwierzęta i moje dzieci traktuję na równi..............
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: efyra w Marzec 16, 2010, 15:41:59 pm
Cytat: "kasiagio"
dla mnie zwierzęta i moje dzieci traktuję na równi..............

gratuluję...
naprawdę masz zaburzoną hierarchię wartości...

Uwielbiam zwierzęta, ale wiem, co jest w życiu najważniejsze i nigdy bym nie postawiła ludzi, których kocham na równi ze zwierzętami, które kocham.
no ale powodzenia, mam nadzieję, że mając do wyboru zmienienie pieluchy dziecku i wyprowadzenie psa, wybierzesz jednak to pierwsze...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: kasiagio w Marzec 16, 2010, 15:45:54 pm
Cytat: "efyra"
gratuluję...
dziękuję bardzo  , mało osób możne sobie na coś takiego pozwolić , to się nazywa altruizm i bezgraniczna i bezinteresowna miłość .
Przede wszystkim uważam się za wspaniałą matkę , która poświęca się tylko swoim dzieciom i mogę być tylko z tego dumna :)  
Ale Tobie już nic do tego , to moja sprawa że traktuję moje zwierzęta na równi z moimi dziećmi .

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 3:48 pm ]
Po za tym robisz OT , temat jest o czymś innym a nie  o tym jak traktuję moje pociechy .
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: jpuasz w Marzec 16, 2010, 15:49:18 pm
Shell to ja mam takie pytanie. Skoro "przez" swoje psy (mam tu na myśli przez krycie suk) masz długi, to po co je pokrywasz? Sama piszesz, że tracisz na tym pieniądze, więc po co? Bo chyba nie dlatego, że Twoje psy "chcą" mieć małe? Tym bardziej nie dlatego że muszą. Nie rozumiem tego, dlatego proszę wyjaśnij.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 15:56:22 pm
Miałam to wcześniej napisać, ale się powstrzymałam.

W temacie dochodzą kolejne strony i w kółko to samo... więc poszłam w ślady większości osób i nie przeczytałam ich dokładnie.
Zapewne znowu gadka "po co hodowle, tam kupują tylko króliki na mięso, nie da się sprawdzić do kogo trafi królik", do niektórych osób nie trafiają odpowiedzi do tych tekstów i się w kółko powtarzają. Ja nie mam zamiaru się powtarzać. ;)

Uważanie, że normalne (oby teraz było to lepiej widoczne) DOBRE hodowle nie zapobiegną powstawaniu pseudohodowlom to brzmi jak "oh, tak po co hodowle?!, już się nie mogę doczekać kolejnych królików z ph! One są takie biedne, mamy co wstawiać na adopcyjną!".
Nie chcę nikogo urazić, ale niektóre osoby stąd są bardzo naiwne.
Przykro mi, ale pseudohodowcy to wykorzystają, oni nie są głupi - wręcz przeciwnie, żerują na głupocie ludzkiej, nie tylko na zwykłych ludziach, ale także miłośników zwierząt też łatwo wykorzystać. ;]
Ile z Was wykupuje chore króliki z zoologika? Bierze z allegro, które miały być na pokarm?
(chwilowo pomińmy ludzi, którzy sami dają króliki do adopcji)
Ludzie chcą i biorą yorki - pseudohodowca bierze się za yorki.

Bo to trudno specjalnie oddzielić króliki za wcześnie od matki, podpisać "pokarm dla węża", bądź odciąć mu jedną małą łapkę? Zdrowe się nie sprzedają, chore owszem. Klient życzy sobie chore - to je dostanie. Pseudohodowcy czekają na naiwne osoby, które biorą "na łaskę" dla nich 10 zł za jednego królika to dużo (przykładowo oszczędzają na wodzie dla nich).

Miłego nakręcania pseudohodowli Wam życzę, oh tak macie rację, nikt kto jest dobry dla zwierząt  nie chciałby mieć małego i zdrowego królika od małego, z dobrej hodowli.
Lepiej robić z siebie Jezusa.

Pozdrawiam :3
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 16:13:29 pm
Ppx, a ty do nas z tymi pretensjami? Że niby my wspieramy pseudohodowle? Ja jednak radzę przeczytać, co tu zostało napisane, bo rzucasz jakimiś oskarżeniami nie wiadomo czemu i do kogo. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że na tym forum ludzie są uświadomieni w kwestii bezdomności zwierząt, więc nie musisz tu prawić morałów na ten temat. Swoją drogą, ja nie chce wskazywać palem, u kogo przypadkiem się samica rozmnożyła, powiększając rzeszę adopcyjnych króli...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 16:15:16 pm
ppx, szkoda, że nie przeczytałaś wszystkich postów, bo (przynajmniej kilkanaście) ostatnich nie odnosiło się nijak do tego, co piszesz.. Radzę najpierw przeczytać, a dopiero później się ustosunkować do wypowiedzi, gdyż Twoje założenie na temat naszych wypowiedzi było błędne:).. Pozdrawiam i życzę miłej lektury:)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 17:20:15 pm
efyraja również traktuję Karolcię jak członka rodziny na równi z innymi domownikami. Uważasz, że to zachwiany system wartości? Zachwiane to jest popieranie księdza zboczeńca, pedofilów, oprawców dzieci i ciche przyzwalanie na takie rzeczy. Ja swoją miłością do Karolci, a wstrętem do 90% populacji ludzkiej krzywdy nikomu nie robię. Dziwi mnie taka postawa społeczeństwa. Moje życie - moja sprawa. Póki nikomu krzywdy nie robię to nikt nie ma prawa tej krzywdy mi wyrządzać, a w tym momencie zostałam obrażona w sposób pośredni.
Kasiagio Ja Karolcię również traktuję jak swoje dziecko :)


I dodam, że gdybym miała do wyboru ratować takich ludzi jak niektórzy na tym forum to odwróciłabym się plecami, bez najmniejszych wyrzutów sumienia. Pozostałych użytkowników serdecznie pozdrawiam i dziękuję za to, że dzięki Wam Karolcia żyje.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 17:24:03 pm
Cytat: "Bella"
Nigdy nie sprawdzisz dokładnie osoby do której ma trafic Twój królik. Przecież w ciągu kilku rozmów nie dowiesz się, czy ta osoba Cię nie kłamie.

Dziękujemy! My za to dokładnie sprawdzamy osoby, którym wciskamy króliki. ;) Czy są bardzo naiwne na kupno ich.
Uff... jak dobrze, że nie mamy uświadamiającej konkurencji! Dzięki nam macie co wstawiać
na adopcyjną, gdyż naszym klientom nie spodobały się przerośnięte chomiczki...

Cytuj

My Ci przecież nie zabronimy założenia hodowli. To tylko i wyłącznie Twoja decyzja. Po prostu pytasz się o zdanie i większość osób mówi, że to zły pomysł, a Ty ciągle swoje. Sądzę, że nie ma dalej sensu wałkowac tego tematu, bo doprowadzi on tylko  do kłótni, a Ty nie zmienisz swojego zdania.

My też mamy nadzieję, że ta dziewucha zmieni zdanie! Po co nam jakaś cholerna konkurencja  :bejzbol ?!  Wszyscy są zadowoleni z naszych króliczków, są takie słodkie i malutkie.

Cytuj
Dobrym przykladem jest moja "nowa" znajoma, której psa przypadkowo prowadziłam na smyczy. Widziałam, że to szczeniak, zapytałam z ciekawości skąd go ma. Odpowiedziała, że z allegro, bo tam można kupić o wiele taniej "rasowe" psy - po co wydawać pieniądze na jakieś głupie papierki, przecież to nic nie daje. A pies wygląda identycznie.

Czyżby?

My też kochamy allegro. Po co komuś jakieś bzdetne papierki? Jak będzie chory to go wyrzuci do parku i dobrze, bo to tylko głupi pies. Zwierzę, nic więcej.
ps. Przekaż jej, że także planujemy miot yorków, rasowych, bez rodowodu, ale po rodowodowych rodzicach. Tanio, zapraszamy!


Cytuj
Może wykorzystaj energię do walki z pseudohodowlami. Masz jakiś pomysł na ich zwalczanie?

Ha! Nas nie da się zwalczyć, co wy sobie myślicie?
Zapraszamy do dalszego brania naszych podopiecznych z odzysku.
(może ktoś się zachęci naszym chorym miotem królików za 5zł, okazja!)
Wyrzucać króliki jak wam się znudzą możecie w parku przy Ul.ulicowej, tam wypuszczamy nasze amstaffy wyhodowane do walk, aby poćwiczyły sobie polowanie na królikach.

Cytuj
Co do wrzucania wszystkich do jednego wora to nigdzie nie napisałam, że wszystkie hodowle są złe. Nie potrzebne jest tylko tworzenie nowych - bo zwierząt na chwilę obecną jest już i tak ZA DUŻO. No i mentalność ludzi nie jest przystosowana do tego - żeby zaufać tylko takim "dostawcom" zwierząt.

Będzie jeszcze więcej. Nie martw się. ;)
Ostatnio nakłoniłam moją znajomą na hodowanie królików, jako pokarm dla węży...
Oni tak strasznie nie wybrzydzają, jak wy.

Cytuj
Czy nie lepiej,żeby zamiast masowych produkcji królików bez dokumentów,były tylko te z udokumentowanym pochodzeniem?

O nie! Jak tak się stanie, to ludzie nie będą chcieli od nas kupować!
Nasze króliki bez papierów też są świetne!


Cytuj
Powołujecie sie tu często na hodowle psiaków. Sama psa nie mam ale znam wiele osób, które twierdzą, że najlepszymi przyjaciółmi są schroniskowe kundelki a nie psy z jakiejś renomowanej hodowli. Bo te biedaczyska tak już wiele przeszły w swoim życiu, że za całe dobro w ich strone potrafią się bezgranicznie odwdzięczyć, nie są tak jak hodowlane nastawione na egoistyczne uwielbienie i oklaski. Zwyczajnie kochają zwyczajną kundelkową miłością, największą na świecie.

Dokładnie! Hodowle psów powinny zniknąć. Po co komu zdrowy pies?
U nas taniej i łatwiej! Nasze pieski już czekają na trafienie do schroniska. :)


Cytuj
Prosze o wyjaśnienia w czym zwierzak z hodowli przewyższa tego nierasowego

Ceną ! Zapraszamy, u nas tanie, do kochania, bądź torturowania i takie same!


Cytuj
Moim zdaniem osoba która kocha zwierzęta w pierwszej kolejności pomoże temu, które jest już na tym świecie i potrzebuje pomocy - a nie odwróci się do niego plecami i pójdzie do hodowcy aby ten rozmnożył specjalnie dla niego kolejne zwierzę, pozostawiając tamto na pastwę losu.

Cytuj
Będę jak najbardziej za hodowlami, jeśli nie będzie już żadnych cierpiących i bezdomnych zwierząt, a na to się raczej nie zanosi…..

Mamy obecnie do zaoferowania nowy miot (za dwa tygodnie nowy!), króliczki są tanie i chore zgodnie z pani wymaganiami. Już mają odpowiedni wiek (3 tygodnie). Dajemy pani, jako jednej z naszych ulubionych klientek, możliwość wyboru nazwy dla tego oto miotu, nasze propozycje to "pokarm dla węża", "do wyrzucenia w parku", chyba, że ma pani jakieś inne ciekawsze propozycje? Dziś wstawiamy także ogłoszenie na allegro na cegiełki dla nich... Potrzeba nam pieniędzy na trutki, aby choroby wyglądały bardziej wiarygodnie.

Cytuj
Swoją drogą, ja nie chce wskazywać palem, u kogo przypadkiem się samica rozmnożyła, powiększając rzeszę adopcyjnych króli...

O tych królikach mówisz? Znalazły dobry domek. Świetny miały kontakt z naszym wężem  :diabelek .


W ofercie mamy także młode węże, dla was, naszych ukochanych kupujących i wspierających naszych kupujących - zniżka!
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 17:28:10 pm
Ppx, ta ironia jest moim zdaniem żałosna. Nie wiem, co chciałaś tym osiągnąć.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 17:35:08 pm
Cytat: "Ciapusia"
Ppx, ta ironia jest moim zdaniem żałosna. Nie wiem, co chciałaś tym osiągnąć.

Więc,
co Ty proponujesz przeciwko pseudohodowlom?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 17:44:24 pm
Matko ppx do tej pory nie zabierałam głosu, ale poraziło mnie to totalnie. Nie zamierzam Cię obrażać, zostawię sobie całe te wulgaryzmy cisnące się na usta, ale nie sądziłam, że ktoś kto przebywa na forum nie do dziś może tak zawieść. Miałam do Ciebie szacunek - już go nie mam.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 16, 2010, 17:44:54 pm
ppx, ale po co sie tak unosisz. Dalas jakis pomysl i musisz pogodzic sie z tym, ze nie wszyscy beda sie zgadzac z tym co piszesz. Dlatego m.in. wynieknela dyskusja. Mysle, ze nie mozesz zmuszac nikogo do tego, aby podawal ci sposob na walke z ps. Pomijam fakt, ze brzmi to zaczepnie  :>  Sadze, ze gdyby ktos mial taki pomysl (inny niz to co do tej pory zostalo zrobione lub jest robione) to chetnie by sie podzielil :]
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 17:45:14 pm
Co ja proponuję? Przede wszystkim nie kupować tam zwierzaka (tutaj również nie będę wskazywać palcami, kto ma maltańczyka z pseudo). Po drugie, uświadamianie ludzi, czym jest pseudohodowla, dlaczego nie warto nabywać zwierzaka w takich miejscach.

Rozumiem, że twój poprzedni post to był sposób na walkę z pseudo? Dziwny, doprawdy. Może gdybyś normalnie odpowiadała na podane argumenty, to można by było podyskutować, jak niby hodowla ma wpłynąc na zmniejszenie bezdomności królików, no ale postanowiłaś sobie zażartować.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 17:48:42 pm
Cytat: "Ciapusia"
no ale postanowiłaś sobie zażartować.



i tym samym pokazać swój brak szacunku do nas oraz to co nazywa się "rozumem"
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 17:49:34 pm
Cytat: "Jovitte"
Ale czy za wygrane na wystawach nie dostajecie wynagrodzenia?.

A to Ci dobre  :rotfl2 Za udział w wystawach się płaci. To jest hobby, nie praca.

Cytat: "jpuasz"
Shell to ja mam takie pytanie. Skoro "przez" swoje psy (mam tu na myśli przez krycie suk) masz długi, to po co je pokrywasz? Nie rozumiem tego, dlatego proszę wyjaśnij.
Z tego samego powodu, dla którego ludzie wchodzą na Mount Everest.

Odniosę się do wypowiedzi ppx ale tylko tej, w której poruszyła temat osób (z tego forum), które wykupują chore, biedne i ich zdaniem nieszczęśliwe króliczki z allegro.pl oraz innych form ogłoszenia internetowego. Odniosę się słowami jednego hodowcy rasowych zwierząt (królików karzełków kolorowych), który dyskutując z grupą osób na jednej z króliczych wystaw podjął niechcący temat SPK. O co chodziło... Otóż jeżeli ktoś ma króla, którego chce szybko sprzedać w dobre ręce powinien wystawić go na allegro.pl z podpisem "karma dla węża", dołączyć zdjęcia KONIECZNIE w małej klatce z trotami i kolbą. Królik zostanie sprzedany od ręki. Będąc w grupie podczas trwania tej wystawy uśmiechnęłam się lekko, no cóż... Czy owy hodowca miał rację - same oceńcie.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 17:55:58 pm
Cytat: "megana88"
Matko ppx do tej pory nie zabierałam głosu, ale poraziło mnie to totalnie. Nie zamierzam Cię obrażać, zostawię sobie całe te wulgaryzmy cisnące się na usta, ale nie sądziłam, że ktoś kto przebywa na forum nie do dziś może tak zawieść. Miałam do Ciebie szacunek - już go nie mam.

Proszę o uzasadnienie, konkretnie - co Ciebie zirytowało w moim poście.


Cytat: "Tocha"
ppx, ale po co sie tak unosisz. Dalas jakis pomysl i musisz pogodzic sie z tym, ze nie wszyscy beda sie zgadzac z tym co piszesz. Dlatego m.in. wynieknela dyskusja. Mysle, ze nie mozesz zmuszac nikogo do tego, aby podawal ci sposob na walke z ps. Pomijam fakt, ze brzmi to zaczepnie  :>  Sadze, ze gdyby ktos mial taki pomysl (inny niz to co do tej pory zostalo zrobione lub jest robione) to chetnie by sie podzielil :]

Nie chcę poparcia, chcę tylko konkretne argumenty, a nie pisanie na wszystko NIE. "Bo nie."

Cytuj
Co ja proponuję? Przede wszystkim nie kupować tam zwierzaka (tutaj również nie będę wskazywać palcami, kto ma maltańczyka z pseudo). Po drugie, uświadamianie ludzi, czym jest pseudohodowla, dlaczego nie warto nabywać zwierzaka w takich miejscach.

Okej, Ty jesteś mną, ja moją matką. Zacznij tłumaczyć czemu ph jest złe, a ja Ci będę wpisywać odpowiedzi mojej matki.

Cytuj
Rozumiem, że twój poprzedni post to był sposób na walkę z pseudo? Dziwny, doprawdy. Może gdybyś normalnie odpowiadała na podane argumenty, to można by było podyskutować, jak niby hodowla ma wpłynąc na zmniejszenie bezdomności królików, no ale postanowiłaś sobie zażartować.

Owszem, wytłumaczyłam już to.
Tym uzasadniłam jak popieracie pseudohodowle (nieświadomie).


Cytuj
i tym samym pokazać swój brak szacunku do nas oraz to co nazywa się "rozumem"

Żart? Gdzie?
Ja Wam pokazałam prawdopodobne myśli pseudohodowcy.
Dla mnie osobiście nie było to śmieszne i nie miało być.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 17:56:27 pm
Megana, masz rację.


Shell, tak, taka jest prawda. Ale czy to coś zlego? SPK po prostu zależy na królikach, a skoro widzą, że jest takie ogłoszenie i że królik ma takie warunki, to reagują. Przecież my tego nie wiemy, czy sprzedający przypadkiem nas nie kłamie. A skoro jest w stanie żerować na wrażliwości innych ludzi, to już jego sprawa.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 16, 2010, 18:00:22 pm
Cytat: "Shell"
Otóż jeżeli ktoś ma króla, którego chce szybko sprzedać w dobre ręce powinien wystawić go na allegro.pl z podpisem "karma dla węża", dołączyć zdjęcia KONIECZNIE w małej klatce z trotami i kolbą. Królik zostanie sprzedany od ręki.

To akurat nie jest odkrycie miesiaca :) Pomijam tez fakt, ze dziewczyny z GA sa czesto straszone wypowiedziami typu: jak pani nie wezmie to oddam do schroniska..
Ale w tym momencie to nie jest totolotek i nikt nie zastanawia sie czy to prowokacja czy krolik faktycznie potrzebuje pomocy. To tak samo jak z pomoca osobom ktore zebrza na ulicach. Zawsze mozna naciac sie na oszusta. Pewnie, mozna nie pomagac wcale. Jednak czy to SPK ma sie wstydzic, ze inni szydza z ich postawy i dzialalnosci? No chyba jest tu cos nie tak... W tym momencie to hodowcy, chodofcy czy 'hodowcy' wystawili sobie recenzje.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 18:00:47 pm
Cytat: "Ciapusia"
Shell, tak, taka jest prawda. Ale czy to coś zlego?

Ja tego nie oceniam, sama mam miękkie serce. Sama wykupiłam królika z tragicznych warunków sklepu zoologicznego, sama przygarnęłam królika ze schroniska i szukałam mu domu na własną rękę. Ja tylko chciałam Wam pokazać to co inni myślą.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:01:21 pm
Ppx, nie rób z siebie boga, prosze cię. Bo teraz się zachowujesz, jakbyś pozjadała wszystkie rozumy. Ciągle próbujesz nam udowodnić, że popieramy pseudo, kiedy tak nie jest. Zmienianie świata zacznijmy od siebie...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 16, 2010, 18:02:23 pm
Cytat: "Shell"
Ja tylko chciałam Wam pokazać to co inni myślą.

Akurat to to wiemy doskonale, wiesz...

Cytat: "ppx"
Nie chcę poparcia, chcę tylko konkretne argumenty, a nie pisanie na wszystko NIE. "Bo nie."

To moze ty podaj najpierw argument czemu zalozenie hodowli mialoby byc walska z ps? Bo tego np. ja nie rozumiem.
Przepraszam, ze podepre sie przykladem (to nie jest nic personalnego), ale np. Shell ma hodowle psiakow. Ok. Ale ta hodowla nie ma nic wspolnego z tym, ze ona walczy z ps. Walka polega na akcji o ktorej nam pisala, o informowaniu ludzi itp. Hodowla jest w tym przypadku odrebnym tematem.
Wiec po prostu nie rozumiem jak w tej walce mialaby pomoc jeszcze jedna hodowla krolikow.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:02:58 pm
Shell, jak pisałam wcześniej, mogę być niedoinformowana, gdyż nie znam się na wystawach, dlatego pytałam, proszę się nie unosić i nie wyśmiewać;)..

ppx- ironię sobie daruj- czytając Twoje ostatnie posty mam wrażenie, że jednak nie przeczytałaś naszych postów.. A szkoda, bo niepotrzebnie wprowadzasz zamęt do i tak kontrowersyjnego tematu.. Zachowujmy się poważnie.. Wiele dziewczyn już pisało, że nie popiera pseudohodowli, po co insynuacje, że jest inaczej?.

Powtórzę to, co pisałam wcześniej- dopóki ludzie nie będą świadomi, że królik to taki samo zwierzę jak kot czy pies, a dodatkowo uszy nie znikną ze sklepów, nie ma sensu zakładać hodowli.. I tak wszyscy polecą do sklepu, ew. na allegro kupią, bo najtaniej.. A wątpię, czy sklep zechce kupić królika z dobrej hodowli, zamiast za 10, to za 70 zł, zamiast małą, śliczną kuleczkę to 8-tygodniowego "olbrzyma".. Niestety- taka jest rzeczywistość..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:09:08 pm
Cytat: "Ciapusia"
Ppx, nie rób z siebie boga, prosze cię. Bo teraz się zachowujesz, jakbyś pozjadała wszystkie rozumy. Ciągle próbujesz nam udowodnić, że popieramy pseudo, kiedy tak nie jest. Zmienianie świata zacznijmy od siebie...

Eeee... jeśli Ty tak sądzisz. o__O"
Według mnie wyrażam tylko swoje zdanie, przy czym pseudohodowle i źli ludzie NIGDY nie znikną. Równowaga jest i będzie. Tylko nadal nie rozumiem czemu nie ma być normalnych hodowli kosztem adopcji i czemu one mają ustępować miejsce ph, czemu nie mogą narodzić się szczęśliwe, zdrowe króliki? Tylko wszystkie skazane są na złe dzieciństwo?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Hordra w Marzec 16, 2010, 18:09:38 pm
Cóż, ja kiedyś miałam ambicję sprowadzić Amercian Fuzyy Lopy oraz Teddy i je hodować, jednakże stwierdziłam, że mi na sam import pieniędzy może nie wystarczyć tak więc póki co nici z moich planów :)
Zresztą po przygodach z dwoma "cudownymi" króliczymi chłopcami w moim domu zawieszam wszelkie plany przyszłościowe dotyczące królików. Nie chcę mieć ich już więcej. Kocham Emila, hm... lubię... Nika, jednakże jestem chyba trochę za nerwowa na te zwierzęta.
Ale gdyby się reaktywowały Ppx to dam ci znać. Jakąś konkretnie rasę masz na oku ? No i takie Stowarzyszenie czy też inne zgromadzenie uważam, że mogłoby być dobre, ale na takich warunkach na jakich działa m.in. Zkwp, sprawić, żeby było to tylko dla ludzi zaangażowanych nie pseudohodowców ;3
Ogólnie jak czytam tę rozmowę to nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Nie rozumiecie punktu widzenia ppx i jak widzę nie chcecie go zrozumieć.
Poza tym widzę zatrważające myślenie (że niby hodowla to źródło dochodu, po prostu szok :O). Powiem tyle, co do niektórych osób rozczarowałam się.
Popieram wypowiedzi Shell, w zasadzie wszystkie, bo dobrze mówi. Nie wiem jak wy, ale ja kiedy nie mam pojęcia na jakiś temat to albo się nie wypowiadam, albo zasięgam informacji a nie strzelam gafy typu "hodowla źródłem utrzymania hodowców". Owszem, pseudohodowców. Żaden szanujący się hodowca nie utrzymuje się z hodowli :lol:
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:14:24 pm
Cytuj
To moze ty podaj najpierw argument czemu zalozenie hodowli mialoby byc walska z ps? Bo tego np. ja nie rozumiem.
Przepraszam, ze podepre sie przykladem (to nie jest nic personalnego), ale np. Shell ma hodowle psiakow. Ok. Ale ta hodowla nie ma nic wspolnego z tym, ze ona walczy z ps. Walka polega na akcji o ktorej nam pisala, o informowaniu ludzi itp. Hodowla jest w tym przypadku odrebnym tematem.
Wiec po prostu nie rozumiem jak w tej walce mialaby pomoc jeszcze jedna hodowla krolikow.


Oki, napiszę jeszcze raz, żeby nie było, że się cwanie, tym, że nie chce mi się powtarzać tego samego. :3
Miałabym hodowlę piesków także i ludzie by się dowiadywali ode mnie co kupują szczeniaka też co nieco o królikach. :D
Bo tak jak większość osób wypowiadających tutuaj nie zna się na psach, to też wiele 'psich' ludzi, mało wie o królikach. ;)
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:15:33 pm
Cytat: "ppx"
Tylko nadal nie rozumiem czemu nie ma być normalnych hodowli kosztem adopcji

Kosztem? Czyli jednak kosztem? A ponoć to miało pomniejszyć grono bezdomnych królików, więc...?

Ja po prostu nie rozumiem tego pomysłu. Chcesz hodować króliki - ok, hoduj sobie. Tylko ja dalej nie wiem, jak to ma wpłynąć na bezdomne króliki.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:17:15 pm
Cytuj
ppx- ironię sobie daruj- czytając Twoje ostatnie posty mam wrażenie, że jednak nie przeczytałaś naszych postów.. A szkoda, bo niepotrzebnie wprowadzasz zamęt do i tak kontrowersyjnego tematu.. Zachowujmy się poważnie.. Wiele dziewczyn już pisało, że nie popiera pseudohodowli, po co insynuacje, że jest inaczej?.

Napisz jak rozumiesz mój post, może po prostu źle go interpretujesz?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:17:55 pm
Cytat: "ppx"

Miałabym hodowlę piesków także i ludzie by się dowiadywali ode mnie co kupują szczeniaka też co nieco o królikach. :D

Czyli uświadamianie. Nic specjalnie odkrywczego.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:19:12 pm
Hordra, mam wrażenie, że pijesz do mnie z tymi dochodami;).. Ja zapytałam:).. Wiem, jak jest z pseudohodowcami, a nie jak z prawdziwymi, dlatego zadałam pytanie.. Teraz już wiem, że np. nie ma grantów za wystawy itd.. Popieram zdrowe, prawdziwe hodowle, nie ma w tym nic złego, sama chciałabym mieć rasowego kota, ale gdybym miałą wybierać, to wybieram adopcję:).. Jednak rozumiem punkt widzenia Shell, czasami tylko nie podoba mi się jej sposób traktowania innych z góry- jakby była elitą, a my szarym, nic-nie-znaczącym-i-nie-wartym tłumem.. Poza tym cieszę się, że również potępia pseudohodowle.. Co do ppx, niezbyt się ostatnimi postami popisała;)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:19:37 pm
Ale zaraz... jak by to wyglądalo? Ktoś do ciebie przyjeżdża po psa, a ty mu robisz wykład na temat królików? Chyba nie czaję :oh:
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:20:37 pm
Cytuj
Kosztem? Czyli jednak kosztem? A ponoć to miało pomniejszyć grono bezdomnych królików, więc...?

A króliki skąd się biorą?
(z pseudohodowli : D ! )

Ten wspomniany koszt adopcji = początek rodowodowej hodowli.
Potem ilość królików adopcji(-), a hodowli(+).
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 18:20:49 pm
Jovitte, ok - rozumiem, że nie wiedziałaś iż wystawy to sport taki sam jak jazda konna. Chcesz wystawiać - płać. Nie wyśmiewam.
Nie rozumiem jednak dlaczego piszesz "dopóki ludzie nie będą świadomi, że królik to taki samo zwierzę jak kot czy pies" Bardzo kocham króliki, tak samo kocham bydło ale to są zwierzęta gospodarskie. Co innego pies, kot. Z tą różnicą, że królika mogę mieć w domu a wołu niestety nie.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:22:27 pm
Cytuj
Czyli uświadamianie. Nic specjalnie odkrywczego.

Uświadamianie ludzi zakróliczonych, a przeciętnych ( nie interesujących się królikami ) = różnica.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:24:15 pm
Cytat: "ppx"

A króliki skąd się biorą?
(z pseudohodowli : D ! )

Ten wspomniany koszt adopcji = początek rodowodowej hodowli.
Potem ilość królików adopcji(-), a hodowli(+).

Ppx, albo ja jestem jakaś niekumata, albo to ty piszesz szyfrem.
Skąd się biorą króliki? Nie wiem w ogóle, co to za pytanie i co ma wspólnego z moją, cytowaną przez ciebie wypowiedzią.

Schemat +/- bardzo ciekawy i nierealny, bo dalej nie wiem, jak według ciebie by to miało wyglądać.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:26 pm ]
Cytat: "ppx"

Uświadamianie ludzi zakróliczonych, a przeciętnych ( nie interesujących się królikami ) = różnica.

Wiesz, jak na razie, to właśnie ty próbujesz uświadomić nas (zakróliczonych), że popieramy pseudo, kiedy wcale tak nie jest.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:29:07 pm
Cytat: "Ciapusia"
Ale zaraz... jak by to wyglądalo? Ktoś do ciebie przyjeżdża po psa, a ty mu robisz wykład na temat królików? Chyba nie czaję :oh:

Z życia wzięte:
(dostaję ochrzan za to, że ma maltańczyka w typie)
Tłumaczę, że to nie ja kupiłam, lecz to pomysł mojej matki i że jej zdanie się liczy, a moje jest g*wno warte. Potem piszę, że zawsze chciałam mieć szczeniaka ze schroniska.
Dostaję kolejny ochrzan, za to, że czemu szczeniaka, a nie dorosłego.
Ja "Wiesz, bo mam królika i nie chciałabym oddawać z powrotem dorosłego do schrona, jak będzie miał instynkt łowczy", kolejne oburzenie, ta osoba stwierdziła, że
królika każdy weźmie (a psa ze schroniska nie), może te z adopcji nie, ale na domowe jest wiele chętnych, a króliki tylko "cały dzień w klatce siedzą, kic, kic, kic i srają i nic więcej".
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:30:44 pm
No super, tyle że nie odpowiedzialaś na moje pytanie. Jak według ciebie ma wyglądać owo uświadamianie ludzi? Przyjeżdżają po psa, a ty im zaczynasz o królikach?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 16, 2010, 18:31:20 pm
Cytat: "Shell"
Nie rozumiem jednak dlaczego piszesz "dopóki ludzie nie będą świadomi, że królik to taki samo zwierzę jak kot czy pies"

Ja mysle, ze to chodzi o taki stereotyp myslenia. Sa ludziska, ktorzy kochaja psy i koty, a krolika uwazaja za zwierzaka drugiej katergorii. Ze glupszy, bezmyslny, tylko w klatce siedzi i nosem rusza ;) No i widza tez w nim pasztecik na swieta... A marzeniem chyba kazdego zakroliczonego czlowieka jest to, zeby te zwierzaki zaczely funkcjonowac w spoleczenstwie wlasnie tak jak psy i koty. Czyli, ze nie grozi im przerobienie na pasztety i futra.
I wydaje  i sie, ze wlasnie przez to, ze kroliki hodowane sa na mieso, bierze sie niechec do hodowli.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:32:36 pm
Zapomniałam po tej historii dopisać o tym wykładzie.  :rotfl2

Właśnie dla wielu osób królik sra i nic więcej, nudne zwierze, a ja chcę aby moje króliki brały udział w rabbit agility, aby zwierzęta (szczeniaki i króliki) były ze sobą zaprzyjaźnione. Wiele osób nie chce królika, albo psa, bo myśli, że się nie dogadają, a w mojej hodowli zobaczą, że wcale tak nie jest, że się świetnie zwierzaki razem dogadują od małego.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:33 pm ]
Cytuj
Co do ppx, niezbyt się ostatnimi postami popisała;)..

Bo ich nie rozumiesz.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:33:47 pm
Shell, mi z tym chodzi o to, że większość ludzi psa i kota traktuje jako przyjaciela, króliki są uważane za głupie zwierzęta.. Królik może być takim samym przyjacielem jak kot.. Króliki owszem, były i dalej są hodowane na mięso czy skóry, ale to tylko i wyłącznie z powodu tego, że są roślinożercami (stoję niżej w łańcuchu troficznym), więc mają więcej materii organicznej do przekazania dalej, np. właśnie ludziom.. Koty i psy nie- ich mięso jest puste, więc nie było sensu ich hodować.. Przydawały się jednak w domu:).. Z powodu tego, że króliki były ofiarami mają trochę inne zachowanie niż koty czy psy:)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 18:34:56 pm
Dlaczego nie przeniesiecie tematu na forum hodowców? To jest forum dotyczące pomocy skrzywdzonym przez innych króliczkom, a nie forum ich rozmnażania. Czy chodziło o wywołanie kłótni? To tak jakbym weszła na forum o homoseksualiźmie i zaczęła na siłę pokazywać plusy hetroseksualizmu. Osób, które Cię popierają jest maleńka garstka, więc przenieście się na inne forum i tam dyskutujcie do woli. Poprzez swoje posty ranicie użytkowników, którzy zarywali niejedną noc, poświęcali nie jedną zachciankę, marzenie, aby pomóc tym bezsilnym. I po to jest to forum. By pomagać porzuconym.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:35:40 pm
Cytuj
Ppx, albo ja jestem jakaś niekumata, albo to ty piszesz szyfrem.
Skąd się biorą króliki? Nie wiem w ogóle, co to za pytanie i co ma wspólnego z moją, cytowaną przez ciebie wypowiedzią.

Schemat +/- bardzo ciekawy i nierealny, bo dalej nie wiem, jak według ciebie by to miało wyglądać.

Hmm... też nie rozumiem o co Ci chodzi?  :hmmm
Czego nie rozumiesz, napisz dokładniej. ;)
To Ci wytłumaczę. :D
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:37:35 pm
Cytat: "ppx"

Właśnie dla wielu osób królik sra i nic więcej, nudne zwierze, a ja chcę aby moje króliki brały udział w rabbit agility, aby zwierzęta (szczeniaki i króliki) były ze sobą zaprzyjaźnione. Wiele osób nie chce królika, albo psa, bo myśli, że się nie dogadają, a w mojej hodowli zobaczą, że wcale tak nie jest, że się świetnie zwierzaki razem dogadują od małego.

I to jest sposób na bezdomność królików? Brawo, genialny.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:37:37 pm
ppx, bardzo możliwe, piszę tylko, jak czuję i myślę:)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:38:48 pm
Cytat: "ppx"
Cytuj
Ppx, albo ja jestem jakaś niekumata, albo to ty piszesz szyfrem.
Skąd się biorą króliki? Nie wiem w ogóle, co to za pytanie i co ma wspólnego z moją, cytowaną przez ciebie wypowiedzią.

Schemat +/- bardzo ciekawy i nierealny, bo dalej nie wiem, jak według ciebie by to miało wyglądać.

Hmm... też nie rozumiem o co Ci chodzi?  :hmmm
Czego nie rozumiesz, napisz dokładniej. ;)
To Ci wytłumaczę. :D

Nie rozumiem, skąd to pytanie, do przytoczonej przez ciebie, mojej wypowiedzi.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:40:15 pm
Cytuj
Wiesz, jak na razie, to właśnie ty próbujesz uświadomić nas (zakróliczonych), że popieramy pseudo, kiedy wcale tak nie jest.

Sprecyzowałam - nieświadomie popieracie.
Nie potępiam Was za to, bo inaczej się nie da pomóc.
Przy czym pokazałam, czemu normalne hodowle nie są złe. ;)
Bo tak, czy siak króliki dochodzić do adopcyjnej będą. ;)
Więc hodowla nie będzie temu przeszkadzać, wcale to nie oznacza, że zabiera królikom z adopcyjnej domki.

Jest obecnie osoba X - adoptowała królika z adopcyjnej i skończyło się na jednym. Więcej nie chce z adopcyjnej.
A jak powstała hodowla, kupiła drugiego z hodowli, gdyby nie powstała nie brałaby żadnego królika znikąd.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:42 pm ]
Cytuj
Dlaczego nie przeniesiecie tematu na forum hodowców? To jest forum dotyczące pomocy skrzywdzonym przez innych króliczkom, a nie forum ich rozmnażania. Czy chodziło o wywołanie kłótni? To tak jakbym weszła na forum o homoseksualiźmie i zaczęła na siłę pokazywać plusy hetroseksualizmu. Osób, które Cię popierają jest maleńka garstka, więc przenieście się na inne forum i tam dyskutujcie do woli. Poprzez swoje posty ranicie użytkowników, którzy zarywali niejedną noc, poświęcali nie jedną zachciankę, marzenie, aby pomóc tym bezsilnym. I po to jest to forum. By pomagać porzuconym.

Najlepiej udawać, że problemu nie ma, czyż nie?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 18:43:16 pm
Ha, nigdy nie uda się przeistoczyć królika w zwierzę o statusie psa czy kota. Królik jest wpisany w polską i nie tylko polską gospodarkę jako zwierzę o doskonałych walorach kulinarnych. Jego mięso jest chude, zdrowe. Króliki są i będą hodowane ma mięso a oddzielenie królika karzełka od zwierząt hodowlanych jest niemożliwe bo jakie by to miały być niby kategorie? Wagowe? Nie da się i już. Musimy żyć z tym, że kochamy zwierzęta, które dla innych są świetnym kawałkiem mięsa. Ja przykładowo nie jem wołowiny od 16 roku życia, nie macie pojęcia jak długo trwała walka z moją mamą i babcią o to by nie być oszukiwaną "co jest na obiad". Teraz po latach one już zdążyły się przyzwyczaić i przyswoić to, że ja krów nie jadam i basta. W mojej kuchni po prostu takie zwierzę nie istnieje i mimo, że nie oddaje bydłu "cześć" to mam do niego ogromny szacunek i miłość. Ale moim psom wołowiny nie odmawiam, szczenięta wychowuje na wołowinie - oddzielam moje przekonania od przekonań psowatych.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 16, 2010, 18:43:43 pm
Czyli nieswiadomie popieramy ps, zastanawiajac sie w czym twoja hodowla pomoglaby je zwalczac? Ciekawy masz sposob myslenia ppx.


Shell, no i my wlasnie zdajemy sobie sprawe z tego, ze tak jest na swiecie jak ty piszesz. Ja jednak nie moge sie z tym pogodzic i dlatego z rezerwa podchodze do tematu hodowli krolikow.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:44:04 pm
Cytat: "ppx"

Sprecyzowałam - nieświadomie popieracie.

Ani świadomie, ani nieświadomie, obojętnie, co byś sobie nie myślała.

Cytat: "ppx"
Więc hodowla nie będzie temu przeszkadzać, wcale to nie oznacza, że zabiera królikom z adopcyjnej domki.

Ale też nie pomaga, więc ten temat jest moim zdaniem nie na miejcu.


Cytat: "ppx"
Jest obecnie osoba X - adoptowała królika z adopcyjnej i skończyło się na jednym. Więcej nie chce z adopcyjnej.
A jak powstała hodowla, kupiła drugiego z hodowli, gdyby nie powstała nie brałaby żadnego królika znikąd.

A jest jakiś powód, dla którego nie chce z adopcyjnej, skoro jednego już ma? Wybacz, ale ja nie widzę.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:44:43 pm
Cytuj
Nie rozumiem, skąd to pytanie, do przytoczonej przez ciebie, mojej wypowiedzi.

Patrz króliki, ich gatunek domowy jest głównie z pseudohodowli. Nie mają innego źródła, z nieba nie spadają młode króliczki, sama się o tym przekonałam. ;)
Wpadki domowe to maluuuuutki pikuś przy ph.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:46 pm ]
Cytuj
I to jest sposób na bezdomność królików? Brawo, genialny.

Nie, to jest sposób, aby takich nie było. ^^

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:47 pm ]
Co do tej osoby ze słynnego "kic, kic, srają i nic", miała dwa króliki - pozbyła się ich.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:49 pm ]
Cytuj
Czyli nieswiadomie popieramy ps, zastanawiajac sie w czym twoja hodowla pomoglaby je zwalczac? Ciekawy masz sposob myslenia ppx.

Tak, chodzi o nakręcanie pseudo-hodowców na "produkcję" chorych królików.
Nie potępiam Was za to, lecz hodowla to byłaby walka pt. "zdrowe króliki kontra chore".
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:50:08 pm
Cytat: "ppx"

Patrz króliki, ich gatunek domowy jest głównie z pseudohodowli.

Ppx, ale pisz po polsku, bardzo cię proszę.
Cytat: "ppx"
Nie mają innego źródła, z nieba nie spadają młode króliczki, sama się o tym przekonałam. ;)
Wpadki domowe to maluuuuutki pikuś przy ph.

Tak, i co z tego? Dalej nie rozumiem, dlaczego ustosunkowałaś to akurat do mojej wypowiedzi.


Cytat: "ppx"
Nie, to jest sposób, aby takich nie było. ^^

A wcześniej pisałaś, że króliki z adopcyjnej nie znikną... teraz twierdzisz, że dzięki twojej genialnej hodowli ich nie będzie - mieszasz, ppx.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:51:47 pm
Cytuj
Ale też nie pomaga, więc ten temat jest moim zdaniem nie na miejcu.

Piszemy o pseudohodowlach. :P
Więc, liczy się to, że im będzie szkodzić, jako konkurencja.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:52:06 pm
Cytat: "ppx"

, lecz hodowla to byłaby walka pt. "zdrowe króliki kontra chore".

Matko moja kochana, co za herezje! Zdrowe kontra chore? O czym ty wgl gadasz?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:53:16 pm
Cytuj
A jest jakiś powód, dla którego nie chce z adopcyjnej, skoro jednego już ma? Wybacz, ale ja nie widzę.

Bo tak. Każdy ma swoje powody do różnych decyzji. ;3
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:53:51 pm
Shell, i martwi mnie , że to prowadzi włąśnie do pseudohodowli.. Ja nie jadam mięsa króliczego, nie kupuję wyrobów ze skóry, nie popieram np. ferm kurzych itd., ale Debisiowi nie odmówię dobrego, kurzego mięska.. Nie ma co zaprzeczać, mięso królików jest chude, a do tego wysokoenergetyczne, ale ja uważam, że może kiedyś stanie się tak, że króliki domowe nie będą nazywane pasztetami:)..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 18:54:05 pm
ppx  problem był, jest i będzie dopóki ludzie będa mieli takie durne pomysły. Gdyby każdy był tak odpowiedzialny jaki jest tu na forum nie byłoby tych wszystkich nieszczęść. Piszesz mądrze, a królika nie upilnowałaś. Wykręcanie się, że to nie Twoja wina jest śmieszne ponieważ BIERZESZ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TO CO OSWOIŁAŚ. O profesjonalnej hodowli w tym kraju można pomarzyć i albo nie wiesz co piszesz, albo naprawdę jesteś jeszcze za młoda by zrozumieć rzeczywistość.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:54:55 pm
Cytat: "ppx"

Piszemy o pseudohodowlach. :P
Więc, liczy się to, że im będzie szkodzić, jako konkurencja.

W jakim stopniu? W jaki stopniu hodowla np Shell szkodzi pseudohodowcom spanieli? W żadnym. Bo pseudo jest nastawiona na zysk, więc produkuje masowo zwierzęta. W normalnej hodowli mioty pojawiają się rzadko.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:54:59 pm
Cytuj
Matko moja kochana, co za herezje! Zdrowe kontra chore? O czym ty wgl gadasz?

Chodziło dokładniej o rozmnażanie chorych królików, kontra rozmnażanie zdrowych.

Zauważyłam, że to Ty specjalnie źle interpretujesz moje słowa na moją niekorzyść, a wmawiasz mi ten czyn, że to ja ponoć prowokuję.  :oh:

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:55 pm ]
Cytuj
A wcześniej pisałaś, że króliki z adopcyjnej nie znikną... teraz twierdzisz, że dzięki twojej genialnej hodowli ich nie będzie - mieszasz, ppx.

Ty również mieszasz i to bardzo.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 18:55:56 pm
Cytat: "ppx"
Cytuj
A jest jakiś powód, dla którego nie chce z adopcyjnej, skoro jednego już ma? Wybacz, ale ja nie widzę.

Bo tak. Każdy ma swoje powody do różnych decyzji. ;3

Ale znasz taką osobę? I odpowiedź "Bo tak" nie jest żadną odpowiedzią.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:56:56 pm
Ciapusia, ma rację.. Spanielopodobne z pseudohodowli są dostępne praktycznie cały czas, a jak Shell już nie raz pisała, u niej (i podejrzewam u innych podobnych hodowców) na psa czeka się bardzo długo i nie każdy może go nabyć, dostać (nie wiem;)).. Działalność rozmnażaczy i i hodowców to zupełnie inne nisze, miejmy tego świadomość..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:57:00 pm
Cytat: "megana88"
ppx  problem był, jest i będzie dopóki ludzie będa mieli takie durne pomysły. Gdyby każdy był tak odpowiedzialny jaki jest tu na forum nie byłoby tych wszystkich nieszczęść. Piszesz mądrze, a królika nie upilnowałaś. Wykręcanie się, że to nie Twoja wina jest śmieszne ponieważ BIERZESZ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TO CO OSWOIŁAŚ. O profesjonalnej hodowli w tym kraju można pomarzyć i albo nie wiesz co piszesz, albo naprawdę jesteś jeszcze za młoda by zrozumieć rzeczywistość.

Nie wiesz jak było, więc mnie nie karć z góry...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 18:58:56 pm
Pierwszy miot mógł się pojawić, miały być dwie panny.. Drugi był niedopuszczalny, wiedziałaś że masz parkę.. Ale było, minęło, po co psuć sobie nerwy i wypominać?.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 18:59:26 pm
Cytuj
W jakim stopniu? W jaki stopniu hodowla np Shell szkodzi pseudohodowcom spanieli? W żadnym. Bo pseudo jest nastawiona na zysk, więc produkuje masowo zwierzęta. W normalnej hodowli mioty pojawiają się rzadko.

Jest różnica.
W wypadku psów pseudohodowle powstały przez popularyzację danej rasy (mają także normalne hodowle), a wypadku królików są TYLKO pseudohodowle. o;
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 19:00:16 pm
Cytat: "ppx"


Zauważyłam, że to Ty specjalnie źle interpretujesz moje słowa na moją niekorzyść, a wmawiasz mi ten czyn, że to ja ponoć prowokuję.  :oh:


To źle zauważyłaś. Piszesz dość niezrozumiale, staram się interpretować twoje posty tak, jak być chciała, żeby były zinterpretowane.


Cytat: "ppx"
Ty również mieszasz i to bardzo.

Ja? A niby dlaczego? Wybacz, ale bez argumentów takie stwierdzenia nie mają u mnie wartości. Raz piszesz tak, raz co innego.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 19:00:32 pm
Cytuj
Ale znasz taką osobę? I odpowiedź "Bo tak" nie jest żadną odpowiedzią.

A Ty znasz osoby, które kupiłyby na złe cele króliki z mojej hodowli?

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 7:01 pm ]
Cytuj
Ale znasz taką osobę? I odpowiedź "Bo tak" nie jest żadną odpowiedzią.

A Ty znasz osoby, które kupiłyby na złe cele króliki z mojej hodowli?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 19:02:35 pm
Ciapusia nie wiem czy jest sens brnąć w tę rozmowę. Przypomina mi to okres dojrzewania kiedy rodzice starają się dla Ciebie jak mogą, a Ty celowo prowokujesz do kłótni. 16 lat to buntowniczy wiek i ta cała dyskusja przypomina mi właśnie "a ja i tak Wam pokażę". Nie ma w tej dyskusji racjonalnych argumentów, no chyba, że za racjonalny uznamy powiedzenie "bo tak". Nie próbujesz nas wysłuchiwać, typowe dla Twego wieku. Żadna opinia nie wywołuje w Tobie refleksji, a wręcz przeciwnie - daje Ci kolejny powód do uważania się za najmądrzejszą na świecie. Na taką hodowlę i tak Cię nie stać, więc na chwilę obecną daj sobie z tym spokój i napisz jak będziesz miała fundusze chociażby na mijesce do tej hodowli.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Shell w Marzec 16, 2010, 19:02:41 pm
Ciapusia, zgadzam się z Tobą bowiem uważam, że moja hodowla w niczym nie przeszkadza pseudo. No ale ja jako hodowca mam na tyle wiedzy i zaparcia o dobro swojej rasy, że edukuję ludzi. Strasznie dużo telefonów mam o szczenięta od ludzi takich zwykłych, psa do domu, dla dziecka, do kochania, na kolana... Strasznie dużo tych ludzi dostaje szoku po podaniu ceny, ale też strasznie dużo tych ludzi nie ma pojęcia o tym czym jest rodowód i ja mam naprawdę satysfakcję kiedy osoba chcąca kupić psa "po prostu cavaliera" po rozmowie ze mną mówi "dziękuję, teraz będę szukać tylko szczeniaczka z rodowodem." To jest to co mogę zrobić kontra pseudo.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 19:03:19 pm
Zaraz zaraz... to ty już masz hodowlę? Zgupiałam :oh:

Poza tym znowu unikasz odpowiedzi na moje pytania, to nie jest fair.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Bella w Marzec 16, 2010, 19:06:55 pm
Ppx, nie poznaję Cię. Zaczynam nabierać wątpliwości, czy ktoś inny nie pisze w Twoim imieniu.
 
Ta ironia kilka postów wcześniej była zbędna i dla wielu osób (w tym także dla mnie) niezrozumiała. Kolejna hodowla nie pomoże w walce z pseudohodowcami. Większość osób na tym forum nie popiera hodowli. Tak, owszem dlatego , ponieważ jest to konkurencja dla adopcji. Ludzie zamiast adoptować królika po przeżyciach będą kupowali króliki z Twojej hodowli. A te z adopcyjnej będą czekać i czekać na swój stały dom. Ty się pewnie ze mną nie zgodzisz. OK, szanuję to. Każdy ma prawo do swoich poglądów. I to, że np. Ciapusia myśli inaczej od Ciebie nie powinno być powodem do kłótni. To jest moje zdanie. I załóż tą swoją upragnioną hodowlę. Tylko nie oczekuj na to, że ja będę to popierać.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Ciapusia w Marzec 16, 2010, 19:07:36 pm
Nie, dobra, przeczytałam "kupiły", a tam jest "kupiłyby".

Ppx, z pewnością jest wiele takich osób, ale pytanie bardzo dziwne, z resztą jak wiele twoich pytań i jak zwykle nic nie ma wspólnego z pytaniem zadanym tobie. Cóż, widocznie ty już tak masz.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: megana88 w Marzec 16, 2010, 19:07:49 pm
ppx w przeciwieństwie do Ciebie, zanim tu weszłam przeczytałam cały wątek dokładnie, linki w nim zamieszczone oraz historię Twojego "cudownego rozmnożenia". Fakt, że zajęło mi to sporo czasu, ale widać warto, bo mogę sensownie argumentować swoje wypowiedzi. Polecam Ci przeczytanie całego wątku od początku, a nie po "łepkach". Może Cię oświeci...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Jovitte w Marzec 16, 2010, 19:11:24 pm
megana88, popieram i wzywam do tego po raz któryś- jak można się odnosić do wątku, którego się nie przeczytało?. A tak to niestety wygląda..
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Tocha w Marzec 16, 2010, 19:13:44 pm
Cytat: "ppx"
a wypadku królików są TYLKO pseudohodowle. o;
Przeciez w Polsce jest duzo zarejestrowanych hodowli krolikow rodowodowych.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Bella w Marzec 16, 2010, 19:15:37 pm
Cytat: "Tocha"
Przeciez w Polsce jest duzo zarejestrowanych hodowli krolikow rodowodowych.


Taka jest np. hodowla Shell.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 19:15:45 pm
Cytuj
Pierwszy miot mógł się pojawić, miały być dwie panny.. Drugi był niedopuszczalny, wiedziałaś że masz parkę.. Ale było, minęło, po co psuć sobie nerwy i wypominać?.

Mam sobie Kicka. Rozmyślam nad jego kastracja ze dwa lata temu i drugim królikiem, rodzice oczywiście - NIE!
I tak mi smutno na wieść (Lucy wtedy jeszcze nie było), że drugie zwierzątko dopiero będzie jak Kicek umrze. :(.
Potem tajny plan - adopcja Fizi.  :P
Trudno było, ale się udało.
Pomyślałam "a kto ją weźmie, jak nie ja?". Zawsze chciałam dwa króliki, "ale nie rodzice by mnie zabili"-pomyślałam. Potem czytam, że jak nikt się nie znajdzie to niestety Fizia do uśpienia, nie chciałam jej mieć na sumieniu, już miałam na sumieniu świnkę morską ze szkoły, którą miałam na ferie dwa tygodnie, chciałam ją wziąć na wakacje, ale mama się nie zgodziła z powodu wyjazdu. Po wakacjach miałam ją wziąć na stałe do siebie, ale zmarła u kogoś podczas wakacji. :<
Więc przyniosłam ją do domu "ma zostać i kropka", rzekomo królik z klatką zostawiony pod śmietnikiem, więc nie ma komu go oddać z powrotem  :diabelek .
Przez tydzień, było "po co nam dwa króliki, masz ją oddać komuś, bo wróci znów pod śmietnik!", ale wiedziałam, że moja mama w końcu ją polubi i tylko tak straszy. ^^
Pomyśleć, że kiedyś nie mogłam mieć żadnego zwierzaka, a w końcu mam trzy.  :rotfl2
Co do puszczania - to nie ja je razem puściłam.
Przy mnie ojciec chciał je wypuścić razem ! Ja z mordą i ochrzanem oczywiście. (nie, na początku spokojnie mu wytłumaczyłam, że nie chcę młodych królików) . On upierał się, że królik (Kicek) jest za stary, aby był płodny.
Wypuścił je razem bez mojej zgody i wiedzy razem jak byłam w szkole.
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: Bella w Marzec 16, 2010, 19:23:48 pm
Ppx, jesteś KOMPLETNIE nieodpowiedzialna. Pomyślałaś może, co by było, gdyby rodzice nie zaakceptowali drugiego królika. Trafiłby pod śmietnik ??
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 19:26:01 pm
Cytuj
To źle zauważyłaś. Piszesz dość niezrozumiale, staram się interpretować twoje posty tak, jak być chciała, żeby były zinterpretowane.

tak, tak jestem osobą, która uwielbia zabijać i znęcać się nad chorymi królikami ^^.
dzięki, co tam jeszcze o mnie ciekawego powiesz?
Tyle, rzeczy o sobie jeszcze nie wiem.  :co_jest

Cytuj
Ja? A niby dlaczego? Wybacz, ale bez argumentów takie stwierdzenia nie mają u mnie wartości. Raz piszesz tak, raz co innego.

Ty tysz.


Cytuj
Ciapusia nie wiem czy jest sens brnąć w tę rozmowę. Przypomina mi to okres dojrzewania kiedy rodzice starają się dla Ciebie jak mogą, a Ty celowo prowokujesz do kłótni. 16 lat to buntowniczy wiek i ta cała dyskusja przypomina mi właśnie "a ja i tak Wam pokażę". Nie ma w tej dyskusji racjonalnych argumentów, no chyba, że za racjonalny uznamy powiedzenie "bo tak". Nie próbujesz nas wysłuchiwać, typowe dla Twego wieku. Żadna opinia nie wywołuje w Tobie refleksji, a wręcz przeciwnie - daje Ci kolejny powód do uważania się za najmądrzejszą na świecie. Na taką hodowlę i tak Cię nie stać, więc na chwilę obecną daj sobie z tym spokój i napisz jak będziesz miała fundusze chociażby na mijesce do tej hodowli.

Odniosłam takie wrażenie o was. :)
Nawet sama wymyśliłam sobie(sic!) przez ten czas argument czemu miałabym nie zakładać hodowli (zupełnie inny, niż wasz) i wpadł mi inny pomysł.

XD'



Cytuj
ppx w przeciwieństwie do Ciebie, zanim tu weszłam przeczytałam cały wątek dokładnie, linki w nim zamieszczone oraz historię Twojego "cudownego rozmnożenia". Fakt, że zajęło mi to sporo czasu, ale widać warto, bo mogę sensownie argumentować swoje wypowiedzi. Polecam Ci przeczytanie całego wątku od początku, a nie po "łepkach". Może Cię oświeci...

Ej, już go przeczytałam, wtedy gdy napisałam tego posta, co uznałyście za prowokację, a ja chciałam wam coś tylko pokazać. o__O'


Zmieniłyście zdanie o mnie, nie interesuje mnie co ktoś myśli na mój temat, lecz ja toleruję zdanie innych, nie tak jak wy.

(jak ktoś ma inne zdanie, niż ja to akceptuję to)

Jak zauważyłyście (nawet pisałam), że nie mam nic przeciwko wykupowaniu królików z allegro, a to był tylko przykład z tym nakręcaniem ph. ._.'
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: jpuasz w Marzec 16, 2010, 19:26:52 pm
W komentarzach ppx, Ciapusi i innych się pogubiłam, więc się nie wypowiadam.

Shell nie myśl że się czepiam, bo tak nie jest i chcę zrozumieć. Wyjaśnij mi o co Ci chodziło z tym Everestem? Bo ja to rozumiem tak - wiele ludzi chce osiągnąć szczyt, ale jest to wyprawa niezwykle kosztowna. Przypuszczam, że bardzo wielu ludzi na to nie stać i po prostu osiągnięcie szczytu pozostaje marzeniem. Pozostałe osoby mogą sobie na to pozwolić i próbują. No i jest pewnie niewielki odsetek, który zrobi wszystko, żeby tylko spełnić to marzenie, jest gotów nawet się zapożyczyć. Jeśli należysz do ostatniej grupy, to oki, ale jeśli nie, to nadal nie rozumiem. Może to dlatego, że ja sama nigdy nie doprowadziłabym do tego, żeby mieć długi, ale żeby kontynuować moje hobby, czy spełnić marzenie.

No i tak z czystej ciekawości - piszesz że jacyś ludzie byli zaszokowani ceną Twoich szczeniaków. Szok był spowodowany ceną bardzo wysoką, czy bardzo niską?
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: ppx w Marzec 16, 2010, 19:27:16 pm
Cytat: "Bella"
Ppx, jesteś KOMPLETNIE nieodpowiedzialna. Pomyślałaś może, co by było, gdyby rodzice nie zaakceptowali drugiego królika. Trafiłby pod śmietnik ??

Nie, zostałby uśpiony u poprzedniej opiekunki, też z powodu rodziców, nie jej.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 7:28 pm ]
Cytuj
Przeciez w Polsce jest duzo zarejestrowanych hodowli krolikow rodowodowych

To, że mają rodowód to wcale nie oznacza, że to nie jest pseudohodowla.
Zdarzają się też takowe u psów, ale sporadycznie.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 7:31 pm ]
A i pewnie zszokowaliście się agresją z mojej strony (wiem, że raczej jestem spokojna), ale poniosło mnie. :P Każdy ma prawo czasem się zdenerwować. :3
Po prostu waszymi wypowiedziami, zaczęliście coraz bardziej przypominać mi mojego ojca...
Tytuł: Hodowle królików.
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Marzec 16, 2010, 19:31:49 pm
Dziękuję wszystkim za udział w tej "wymianie zdań". Osoby, które chciały porozmawiać merytorycznie i na temat, osoby, które pytały i nie otrzymały odpowiedzi - przepraszam za zakończenie rozważań. Uważam, że już po stokroć dosyć tego bajzlu. Niestety osoby umiejące się porozumiewać i wyrażać ucierpią z powodu braku tej umiejętności u innych użytkowników, ale basta. Dość tego. Jedno wielkie przegięcie, a nie dyskusja.