Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom

Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: Zuza w Styczeń 12, 2010, 22:31:25 pm

Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Zuza w Styczeń 12, 2010, 22:31:25 pm
Nie wiem czy to dobre miejsce ale chciałam dowiedziec sie cos na temat Felicjana z Warszawy. :) Bardzo chciałabym go zaadoptowac ale poki co jest jedna wielka przeszkoda rodzice. :| Czy Felus dogaduje sie z innymi kroliczkami? A i najwazniejsze czy sa jakies pyt. adopcyjne dotyczace niego? :) A moze znacie jakies sposoby by przekonac rodzicow co do adopcji? Pomysl z dt nie przeszedł. :( Mam nadzieje,ze jak mi sie nie uda go zaadoptowac to ktos inny go zaadoptuje w niedługim czasie i w koncu bedzie miał swoje własne 4kąty.
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Misokyaa w Styczeń 13, 2010, 01:09:05 am
Zuza, jeśli chcesz się coś dowiedzieć bliżej o nim to musisz napisać bezpośrednio do Natalii Przybyłek. Chociaż jeśli już byś się decydowała na adopcje to radzę samiczki [parki lepiej się dogadują] i na adopcyjnej jest kilka panien odebranych z pseudohodowli [np. Nube, Bryza] i ona wiadomo, że są przyzwyczajone :).
Cytat: "Zuza"
A i najważniejsze czy sa jakieś pyt. adopcyjne dotyczące niego?

Chodzi ci o zgłoszenia? Z tego co mi się obiło o uszy to na razie cisza, ale tak jak powiedziałam musisz skontaktować z koordynatorem jego adopcji.
Przed adopcją przede wszystkim radze odjajecznić Rogerusia  :diabelek

Jak przekonać rodziców? Moim zdaniem najlepiej jest wydrukować coś o tym, że królik to zwierze stadne, pokazać im zdjęcia i filmiki wymywających się króli - moim zdaniem to jest jakiś sposób, tylko może to trochę potrwać. Jesteś akurat w takim wieku [18lat], że możesz im powiedzieć, że to będzie twoje pierwsze odpowiedzialne przedsięwzięcie w życiu i żeby cię nie ograniczali  :diabelek
Metod jest tyle, że nawet najgorszego rodzica da się złamać.
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Zuza w Styczeń 13, 2010, 09:39:24 am
Mam  nadzieje ze sie uda, Rogera planuje wykastrowac na poczatku lutego w tatravecie bo widze ze z Gerardem jest wszystko ok. :) W takim razie jutro jade do domu meczyc rodzicow.  :lol Dzięki za rade. A co do panienek to wiem,ze pary sie lepiej dogaduja ale jakos Felicjan rzucil mi sie w oczy. Bardzo mi sie podoba i dziwie sie,ze tak dlugo nie moze znalezc ds. Zreszta dla mnie kazdy królik jest ładny.  :DD
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Kitty27 w Styczeń 13, 2010, 09:42:33 am
Zuza, cieszę się, że Felicjan wpadł ci w oko, bo faktycznie już długo siedzi na adopcyjnej.

Zwróciłaś uwagę na to, że regularnie musi miec podcinane zęby? Ma wadę zgryzu..
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Zuza w Styczeń 13, 2010, 11:34:09 am
Tak zwróciłam uwage,ze trzeba podcinac zabki co dwa tygodnie. dla mnie - nie ujmujac nic innym kroliczkom z adocyjnej bo wszystkie sa sliczne ale Felicjan jest naj. :) I to,ze ma wade zgryzu nie zmieni mojego zdania. :) Tylko mam nadzieje,ze w koncu uda mi sie przekonac rodzicow.
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Styczeń 13, 2010, 14:43:46 pm
Zuzo, jeśli uzyskasz zgodę rodziców i zdecydujecie się wysłać formularz adopcyjny, wyślij go, proszę, na adres izabela.kamionka@gmail.com

Pozdrawiam,
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Zuza w Styczeń 17, 2010, 19:29:22 pm
Póki co nadal nie ma zgody, ale widze,że jest lepiej. Zamiast od razu nie, to słuchaja i zaczynaja sie zastanawiac. Pozostaje mi tylko walczyc dalej o zgode. :(
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: roxi7659 w Styczeń 18, 2010, 10:59:13 am
Zuza trzymamy kciuki !  :bukiet
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Griffe w Styczeń 18, 2010, 12:58:49 pm
Trzymam kciuki :)
Też mi się Felicjan bardzo spodobał, ale narazie nie moge adoptować.
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Zuza w Styczeń 29, 2010, 12:29:50 pm
Właśnie zauważyłam,ze Felicjan zniknął z adopcyjnej. Niech szczęśliwy nowy opiekun się pochwali. Oj zazdroszczę go komuś.:)
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Misokyaa w Luty 01, 2010, 22:36:42 pm
Zuza, zastanawiasz się nad nieprzygarnięciem jakiegoś innego uszaka?
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Zuza w Luty 02, 2010, 18:41:15 pm
nad nieprzygarnięciem ?  :P Jeśli zależałoby to ode mnie drugi kurdepel juz by u mnie biegał niestety póki co słysze ciągle nie od rodzicow. Wiec poki sie nie zgodza narazie nie planuje. :) Ale wchodze czesto na adopcyjna i pokazuje króliczki, moze którys chwyci rodzicow za serce i sie zgodza. :)
Tytuł: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: Misokyaa w Luty 02, 2010, 18:42:26 pm
Cytat: "Misokyaa"
nieprzygarnięciem

pomyłka  :oh:

Zuza, mam nadzieje, że się zgodzą ^^ Wygłaskaj Rogera
Tytuł: Odp: Felicjan z Warszawy
Wiadomość wysłana przez: madzia85 w Listopad 30, 2010, 00:41:32 am
do zamknięcia